Tajlandia chce walczyć z marazmem ekonomicznym po pokonaniu wirusa Covid-19. Kraj chce stać się bardziej atrakcyjny dla dobrze wykształconych emigrantów i bogatych emerytów i zwabić tę grupę 10-letnią wizą i 50% niższymi cłami importowymi na tytoń i alkohol. Przynajmniej taki jest plan, aw Tajlandii nigdy nie brakuje planów.

Służby celne poinformowały, że przygotowują się do obniżenia akcyzy na import napojów alkoholowych i cygar o 50% w ciągu pięciu lat, zgodnie z rządowym pakietem bodźców ekonomicznych i promocji inwestycji. W ramach nowego systemu na papierosy obowiązuje zryczałtowana stawka w wysokości 40%, niezależnie od ceny detalicznej.

Patchara Anuntasilpa, dyrektor generalny departamentu, powiedział, że cięcia są zgodne z rezolucją rządu z 14 września, w której przedstawiono plany ożywienia gospodarki postkoronawirusowej poprzez przyciągnięcie i zatrzymanie bogatych obcokrajowców i wysoko wykwalifikowanych specjalistów.

Oczekuje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat w ramach tego programu ponad milion wykwalifikowanych obcokrajowców wybierze Tajlandię, generując w tym okresie około jednego biliona bahtów. Częścią pakietu jest obniżenie ceł przywozowych. Oczekuje się, że zamożni emigranci będą wydawać średnio 1 milion bahtów na osobę rocznie, mieszkając i pracując w Tajlandii.

Inne korzyści pakietu to 10-letnia wiza tajska dla wybranej grupy emigrantów oraz ich współmałżonków i dzieci, takie same stawki podatku dochodowego jak obywatele Tajlandii, zwolnienie z podatku od dochodów uzyskanych za granicą oraz prawo do posiadania nieruchomości i ziemia.

Pan Patchara powiedział, że około 30% produktów prawdopodobnie zostanie objętych planowanymi cięciami, a rozporządzenia ministerialne zostaną ogłoszone po wprowadzeniu zmian. Powiedział, że departament przygotowuje się również do przeglądu procedur dotyczących przedmiotów osobistych pasażerów przylatujących i odlatujących.

Ruch antynikotynowy w Tajlandii nie jest zadowolony z tego zamiaru, spodziewają się, że dzięki obniżeniu cen tytoniu więcej młodych Tajów zacznie palić.

Źródło: Bangkok Post

24 odpowiedzi na „„ Obniżenie ceł importowych na alkohol i tytoń powinno przyciągnąć bogatych emigrantów do Tajlandii ””

  1. Rabować mówi

    Cały świat próbuje skłonić ludzi do rzucenia palenia, podnosząc w ten sposób ceny tytoniu na różne sposoby, ale tajscy dobroczyńcy u władzy, którzy chcą jak najlepiej dla swoich obywateli, sprawiają, że palenie jest dostępne dla jeszcze większej liczby ludzi, jak bardzo są szaleni ?

    Nie chcę nikomu odmawiać palenia, każdy musi to wiedzieć sam, ale jeśli jako rząd zamierzacie zachęcać do palenia w 2021 r., to naprawdę trochę zbłądziliście.
    Tak samo jest w rzeczywistości z alkoholem

    • Adriaan mówi

      Zastanawiam się, czy moja paczka „dramy” (jak to nazywają Tajowie) i niezły chilijski Cabernet Sauvignon też będą dostępne. Zaoszczędziłoby mi to dużo pieniędzy. Butelka 800 bahtów dziennie i 1 paczka kudły co 3 dni to całkiem sporo.

  2. Erik mówi

    Jakie to zabawne, że bogatym turystom kojarzą się z paleniem i alkoholem. Mam wrażenie, że obecnie to właśnie ludzie zamożniejsi wyrzekają się palenia i picia. Czasami słyszę, że Kapitanowie Przemysłu są na tabace z powodu stresu, ale czy Tajlandia ułatwi to również ludziom Big Money? Mam nadzieję, że nadal istnieją ograniczenia.

    Ale jeśli pozostanie przy niższych cłach importowych, czy tajska młodzież też umrze? Mam wrażenie, że zagraniczne papierosy pozostaną niedostępne dla zwykłego Tajlandczyka, nawet po obniżeniu akcyzy. I to jest dobre, jeśli chodzi o palenie. Nawiasem mówiąc, istnieje duża krajowa produkcja tytoniu dla Thai Bert Burger…

  3. FrankyR mówi

    Cytat: „Oczekuje się, że zamożni emigranci będą wydawać średnio 1 milion bahtów na osobę rocznie podczas pobytu i pracy w Tajlandii”

    W takim razie moje pytanie brzmi: „kim jest zamożny emigrant?”

    Dla Tajów nawet holenderski śmieciarz jest „zamożny”, ponieważ patrzy tylko na odcinek wypłaty.
    Widziany oczami Holendrów, zamożny oznacza Jan Modaal razy trzy lub cztery.

    Nie wydaje mi się, żeby taka osoba pojechała do pracy w Tajlandii. Ten zamożny ma już swoje owce na suchym lądzie.

    I 1 mln bahtów? To prawie 26 tysięcy euro rocznie. W Tajlandii moim zdaniem bardzo drogi styl życia.

    Szczery sukces z tym planem.

  4. Hermana Butsa mówi

    jeśli pobierasz 2000 € miesięcznie, otrzymasz 24.000 10 € rocznie.Wydaje mi się, że to normalny budżet dla wielu emigrantów, więc mogą dać mi wizę na XNUMX lat.

    • Styczeń mówi

      tak
      Rzeczywiście, 2000 € miesięcznie będzie całkiem normalne, ponieważ obawiam się, że wszystko inne będzie znacznie droższe. Żeby ta wizja nie była taka głupia/śmieszna, jeśli chce się żyć swobodnie i godnie.

  5. peter mówi

    Cóż, w przypadku kratomu usunięcie go z listy zajęło im również 4 lata.
    Słyszałem to już wcześniej, powiedzmy rok temu, więc jeszcze 3 lata przed nami?
    Mówiono, że to farang z dużą ilością pieniędzy, myślano o 10 milionach bahtów.
    Właściwie jest to również w tym artykule, BOGATY.

    Czy wiedząc, że „mój rząd” swoimi, moimi pieniędzmi inwestuje miliony euro w Tajlandii, dotyczy to również „zwykłych” farangów? Aha, i nie musisz już zgłaszać się co 90 dni, wciąż brakuje mi tego na liście.

    https://www.thairath.co.th/news/politic/2196631

  6. Ruud mówi

    Zastanawiam się, co alkohol i papierosy wnoszą do pakietu bodźców ekonomicznych?
    Nie zakładam, że bogaci emigranci przyjeżdżają do Tajlandii, żeby palić i pić taniej.

    10-letnia wiza brzmi fajnie, w zależności od warunków, ale nie robi dużego postępu, jeśli nadal musisz podawać swój adres co 3 miesiące.
    Dla starszych ekspatów bardziej praktyczne wydaje mi się zezwolenie na pobyt stały z meldowaniem się raz w roku.
    Często stają się mniej mobilni.

  7. Herbert mówi

    W Holandii mamy André van Duina, aw Belgii Urbanusa. W Tajlandii mają rząd.
    Nie mówię nic więcej.

  8. Geert P mówi

    Nadaktywny think tank uruchomił teraz plan dla własnego interesu.
    Nieuniknione jest, że podczas burzy mózgów będzie dużo połykania i że zostaną użyte rozszerzające umysł materiały do ​​palenia.

  9. Jomel17 mówi

    Inne korzyści pakietu to 10-letnia wiza tajska dla wybranej grupy emigrantów oraz ich współmałżonków i dzieci, takie same stawki podatku dochodowego jak obywatele Tajlandii, zwolnienie z podatku od dochodów uzyskanych za granicą oraz prawo do posiadania nieruchomości i ziemia.
    Przyciągnęłoby to więcej farangów, gdyby dotyczyło to każdego faranga, a także natychmiast rozwiązałoby problem podwyżek cen w szpitalach i parkach przyrody

  10. On mówi

    Kolejny przemyślany plan pobudzenia gospodarki, brawo, 555
    Nawiasem mówiąc, milion bahtów rocznie wydaje mi się dość przeciętnym zabezpieczeniem na starość, więc zacznij dawać wizy tej grupie na 10 lat i nie zgłaszaj się już 90 dni.

  11. Ger Korat mówi

    Podatki akcyzowe spadają, a ceny sprzedaży pozostają takie same, garstka, która kontroluje cały handel, zna inny oficjalny sposób na wyłudzanie pieniędzy kosztem tajskiego skarbu państwa, a więc kosztem obywateli. Albo czy ktoś czytał, że ceny sprzedaży spadają z powodu niższych akcyz, przynajmniej nie ja.

    • Johnny B.G mówi

      @Ger,
      Warzenie specjalnych piw w Kambodży, a następnie importowanie ich do Tajlandii staje się coraz przyjemniejsze, a co z bardziej przystępnymi cenowo winami?
      O tym rządzie można powiedzieć wszystko, ale zapewnił, że wraz z postępem wglądu, 2 zakłady otrzymały status prawny, który bardziej odpowiada obecnej epoce pod względem akceptacji używek, które pasują również do alkoholu i cygar. Powiedziałbym, że należy dać obywatelowi wybór, bo kim jest rząd, który ma decydować o tym, co jest dobre, a co złe, znając wszystkich zwolenników, którzy zawsze są przeciwni temu tematowi. Tak, prawda Tino 😉

  12. Saa mówi

    Przeczytaj znacznie obszerniejszy artykuł na ten temat wczoraj i nie jest to tak proste, jak tu jest napisane. Trzeba przywieźć ze sobą 500 5000 $, które następnie są umieszczane we wszelkiego rodzaju obligacjach rządowych. Dla cyfrowych nomadów nowy trend to minimalny dochód w wysokości 50 USD miesięcznie i kilka innych warunków. To nie tak, chodź, wszystko będzie tańsze o 20% itd. A poza tym to jest plan. A planowanie w Tajlandii znam od 1 lat. Jeśli przechodzi 1000 na XNUMX, to dużo.

  13. Willem mówi

    Bogaci tej ziemi udają się dokładnie tam, gdzie wszystko jest bardzo drogie. Dzięki temu jest bardziej ekskluzywny. Aby nie przebywali zbyt długo wśród rodzinnego słońca ludzi. Czy zastanawiałeś się kiedyś, ile kosztuje alkohol w nocnym życiu Dubaju, Monako lub innych popularnych miejsc?

  14. Paweł Chrystian mówi

    Hej Gringo

    Czy twoje cygara są teraz dużo tańsze, prawda?

    • Chris mówi

      Nie, bo Gringo kupuje swoje cygara w Holandii lub pozwala je przywieźć znajomym. Ceny w Holandii nie ulegają zmianie.

  15. Pokój mówi

    Niesamowita Tajlandia. Są absolutnymi mistrzami nonsensu. Ci szefowie rządów to bardzo nieziemscy ludzie.

  16. r. mówi

    Jeff Besozes, Bill Gates i Mark Zuckerberg na tej ziemi z pewnością wyemigrują do Tajlandii wkrótce po tej wspaniałej wiadomości. wstawię jeszcze jeden. Jak oni to wymyślają 555

  17. Giani mówi

    Nigdy nie śmiałem się tak bardzo jak z tego artykułu,

    Albo na poczcie Bankok pracuje stażysta, który wkrótce stwierdzi, że kosmici farang są lepsi od Tajów, bo są bogaci i przynoszą dużo pieniędzy, a Tajlandia to centrum wszechświata.

    Czy thailandblog został zhakowany przez elokwentnego Tajlandię, który potrafi pisać NL,

    Albo jest w tym trochę prawdy, której nasi głupi farangowie nie są w stanie zrozumieć

    sam uzupełnij listę, liczę na miłą rozmowę

    🙂

  18. Chris mówi

    Jeśli sprawią, że dziewczyny go-go będą teraz tańsze, mogę sobie wyobrazić coś innego.......

  19. Sjaakie mówi

    kiedykolwiek doświadczyłeś?
    Kraj, który w kilku głośnych momentach na stałe zakazał sprzedaży i zakupu napojów alkoholowych, w czasie pandemii zakazał sprzedaży i spożywania napojów alkoholowych w restauracjach, w wielu miejscach wprowadził zakaz palenia pod groźbą wysokiej grzywny i wyznaczonych stref dla palących wzdłuż plaż, która wprowadziła zakaz palenia na plażach, która ostatnio znacznie podwyższyła akcyzę na tytoń i alkohol, która prowadziła kampanię na rzecz ograniczenia palenia przez swoich obywateli, że ten kraj planuje podwyższenie akcyzy na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe, że zamożni emigranci walczą z marazmem ekonomicznym, stając się bardziej atrakcyjnymi dla dobrze wykształconych ekspatów i bogatych emerytów oraz zwabić tę grupę docelową 10-letnią wizą i 50% niższymi cłami importowymi na tytoń i alkohol. Genialny plan, chodźcie ekspatrianci, pijcie i zaciągajcie się, Tajlandia się budzi. Sukces zapewniony.

  20. Chris mówi

    Nie wiem, co mają na myśli, mówiąc o prawdziwych bogaczach, ale dla ekspatów, którym nie zależy na pieniądzach:

    1. nie przejmują się kosztami wizy i nigdy nie przychodzą do urzędu imigracyjnego
    2. prowadzić swoją działalność przez prawnika lub agenta
    3. może kupić jednorazowo nieruchomość i samochód, którego efekt płynie głównie za granicę (inwestorzy zagraniczni, samochód zagraniczny)?
    4 lataj klasą biznes z 75 kilogramami bagażu, w tym jeszcze tańszymi winami i cygarami lub prywatnym odrzutowcem
    5. zazwyczaj nie pracują, ale zarabiają na życie, inwestują lub spekulują
    6. znać sposoby płacenia jak najniższego podatku.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową