Mieszkańcy mieszkający wzdłuż rzeki Chao Phraya w Bangkoku, Pathum Thani i Nonthaburi powinni spodziewać się powodzi od jutra do czwartku. Poziom wody w rzece następnie podnosi się z powodu przypływu. Departament Hydrograficzny Królewskiej Marynarki Wojennej Tajlandii przedstawia tę złowrogą prognozę. Rada jest następująca: Uważnie obserwuj poziom wody i podejmij niezbędne środki ostrożności.

Sytuacja w innych częściach kraju stabilizuje się lub nieznacznie poprawia, mówi minister Yukol Limlaemthong (Budownictwo jagniąt). Chociaż niższe obszary w Surin, Chaiyaphum i Ubon Ratchathani wciąż znajdują się pod wodą, poziom wody spada.

Z kolei w Si Sa Ket poziom wody w rzece Moon podnosi się do poziomu między 10,7 a 11,3 metra. Obecnie znajduje się na wysokości 9,81 metra, 81 cm nad brzegiem rzeki. W Ubon Ratchathani wynosi 7,96 metra, 96 cm powyżej poziomu krytycznego.

Niższe obszary w Ayutthaya, Nakhon Nayok i Suphan Buri są nadal pod wodą, średnio o 50 cm. W prowincji Prachin Buri czynione są starania, aby przyspieszyć odprowadzanie wody. Wszystkie siedem okręgów tej prowincji jest zalanych.

W prowincji Chachoengsao powodzie odnotowano w pięciu dystryktach: Sarakham, Ban Pho, Ratchasan, Bang Khla i Bang Nam Prieo. Władze szukają więcej pomp wodnych, aby spuścić wodę do morza przez rzekę Bang Pakong.

Minister Yukol mówi, że cztery największe zbiorniki w Tajlandii mogą nadal przechowywać wystarczającą ilość wody. Ta wielka czwórka to Bhumibol, Sirikit, Kwai Noi i Pasak Jolasid.

(Źródło: Bangkok post, 19 października 2013)

Zdjęcie: Wodna zabawa w Bang Khla, Chachoengsao.

2 odpowiedzi na „Ludzie z rzeki Chao Phraya w niebezpiecznej strefie”

  1. chris mówi

    cześć Tjamuk.. A co my, Holendrzy, robiliśmy po 1953 roku? Racja… zbudowaliśmy Delta Works w ciągu 40 lat, aby chronić nas przed tymi rzeczami (przypływem, burzą i kominem), przed którymi rzekomo nie było nic do roboty. Czy od 1953 roku mieliśmy w naszym kraju duże powodzie? Morze Północne jest nadal lejem, liczba sztormów wzrosła, a wiosenne przypływy nadal występują. Jednak zaczyna się od uznania, że ​​powodzie są problemem i powodują ogromne szkody: dla ludzi, zwierząt, budynków, firm, upraw, społeczeństwa jako całości… Jeśli nie ma (a wydaje się, że nie ma w Tajlandii), nie zaczynasz nic …(dosłownie i w przenosni)…

    • hańsk mówi

      Nie jestem inżynierem hydraulikiem, ale delta naszego małego kraju w porównaniu z wybrzeżem Tajlandii nie wydaje mi się porównywalna. W zeszłym tygodniu w Zelandii doszło do oberwania chmury i tam wszystko jest tak samo zalane, a zbiory są zrujnowane, a ulewy te są znacznie częstsze i jeszcze silniejsze w Tajlandii w porze deszczowej. Myślę, że natura może się tylko częściowo regulować..


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową