Bank centralny chce redukcji zadłużenia z powodu kryzysu koronowego

Lodewijka Lagemaata
Opublikowany w Tło
tagi:
9 Kwiecień 2020

Rząd zatwierdził pakiet bodźców ekonomicznych o wartości 400 miliardów bahtów. Bank Tajlandii (BOT) również wprowadził środki redukcji zadłużenia.

Chociaż cios gospodarczy spowodowany kryzysem koronowym dotknął cały kraj, branża turystyczna została szczególnie dotknięta. Według Ministerstwa Turystyki międzynarodowy ruch turystyczny całkowicie się załamał w porównaniu do roku poprzedniego. W hotelach, przewodnikach i atrakcjach turystycznych zwolniono pracowników.

Ronadol Numnonda, zastępca gubernatora BOT, wskazał, że małe i średnie przedsiębiorstwa mogą pożyczać pieniądze bez konieczności sprawdzania historii kredytowej.

BOT wezwała także banki komercyjne do obniżenia minimalnego limitu płatności dla posiadaczy kart kredytowych do 5% z obecnych 10%.

Działanie potrwa do końca 2021 roku.

10 odpowiedzi na „Bank centralny chce redukcji zadłużenia z powodu kryzysu koronowego”

  1. Geert mówi

    Jeśli ten plan rzeczywiście zostanie zrealizowany, nie wiem, co stanie się w Tajlandii.
    Prawie wszyscy w Tajlandii są właścicielami małych firm i wszyscy coś sprzedają.
    Większość ludzi, których tu znam, prawie wszyscy żyją z miesiąca na miesiąc, mieszając wszędzie długi, kartę kredytową w każdym banku, a potem spłacając długi w jednym banku kartą w innym banku, itp.
    Jeżeli rząd jeszcze bardziej ułatwi im zaciąganie pożyczek, to myślę, że zapanuje kompletny chaos.
    Jak inni to widzą?

    • Eryk Kuypers mówi

      Tak, Geert, ale nie powinni jeść i pić, nawet dzieci i starcy; nie chodzić do szkoły, nie chodzić do lekarza, nie mieć telewizora w domu i gryźć drewno?

      Biedni, w tym wielu Tajów, po prostu żyją inaczej niż biedni w naszym świecie, ponieważ nie ma innego zabezpieczenia niż rodzina.

      To, co opisujesz jako „ułatwianie pożyczania”, nazywam niezbędnym ratunkiem w kryzysie, którego nie spowodowały. Jako rząd nie pozwoliłbym ludziom umierać z głodu, gdybym mógł temu zapobiec w drodze interwencji. Na szczęście rząd też to dostrzega.

      • Rabować mówi

        Erik,
        Jeśli jako rząd nie chcesz, aby ludzie umierali z głodu, moim zdaniem byłoby lepiej, gdybyś jako rząd zapewnił biednym ludziom bezpłatną żywność, zamiast ułatwiać im pożyczanie większej ilości pieniędzy.
        Ale hej, sami decydenci nie zjedzą niczego mniej.

        • Johnny B.G mówi

          Na szczęście w Tajlandii nie jest jeszcze tak, że ludzie z krzakami umierają z głodu.

          Przeszłość pokazuje, że największa grupa ludzi jest w stanie utrzymać się z tego, co jedzą, a dzięki więziom rodzinnym jest w stanie pomóc także najsłabszym. Elastyczność obywateli gwarantuje także przezwyciężenie tego kryzysu, tak jak miało to miejsce w przypadku wielu wcześniej.

          Powtarzam się, gdy mówię, że ze względu na przestrzeń i zależność rolnicy mają przyszłość, bo bez rolników nie ma żywności. To, czy nie wykorzystają chwili, to inna dyskusja.
          Mały rolnik nie zje teraz ani kęsa mniej, bo ryż, warzywa, kaczki i kury były już wcześniej, a jeśli tak jest, to za sprawą poszukiwaczy szczęścia, którzy chcieli mieć łatwiejsze życie i wrócili do gniazda

          Możesz także wspomnieć:
          CP przekazało 77 milionów bahtów, a Singha 50 milionów, więc z pewnością są firmy (czytaj bogaci ludzie), którzy są chętni do pomocy.
          Teraz jestem bardzo ciekaw, ile AH przekazało zyski Holandii w związku z ich nieoczekiwanym szałem chomików.

  2. chris mówi

    Dlaczego nie umorzyć wszystkich oficjalnych długów, tak, wszystkich, za jednym razem, aby każdy mógł zacząć z czystym kontem???
    Niesprawiedliwe? nie, prawdopodobnie nie. Ale o wiele prostsze niż dawanie jednemu Tajlandczykowi 5000 bahtów miesięcznie (przez 6 miesięcy), a nie drugiemu. To też nie jest sprawiedliwe. Jeśli rząd zmusił Cię do zamknięcia (jak zakład fryzjerski za rogiem ode mnie) to dostaniesz, jeśli będziesz jeździł taksówką (jak mój sąsiad) lub sprzedawał lody na ulicy i teraz nie będziesz miał już klientów, nie dostaniesz To.

  3. Pożyczać mówi

    No dokładnie tak samo, cały kraj zbankrutuje, z wyjątkiem garstki bogatych, Izaan cofnie się do 20, może już dawno temu

  4. Sztylet mówi

    Obawiam się, że jest to problem nie tylko w Tajlandii, chociaż tutaj jest on natychmiast zauważalny ze względu na minimalne usługi socjalne i problemy z zadłużeniem rodzin, także przed koroną. Jak słusznie stwierdzono wcześniej, żyjemy z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc i wypełniamy jedną lukę drugą.
    Jednak jeszcze przed koroną w Holandii milion osób miało trudności finansowe. I nie mówmy nawet o naszym wielkim bracie Ameryce, co jest jeszcze gorsze. Skutki uboczne korony w dziedzinie finansów mają ogólnoświatowy wpływ na dochody rozporządzalne jednostek.
    Mam nadzieję i życzę, aby kiedy korona minie, wyłonił się nowy porządek świata finansowego, który będzie sprawiedliwszy i bardziej odporny na tego typu dramatyczne interwencje, takie jak pandemia korony.
    Nadzieja przynosi życie, prawda...

    • Johnny B.G mówi

      Miejmy nadzieję. Załóżmy, że wszystkie grupy zawodowe, które pomogły nam przetrwać ten kryzys, chcą znacznej podwyżki płac w drodze układu zbiorowego pracy, wówczas projekt ustawy trafi do klasy średniej, co, jak sądzę, doprowadzi do jeszcze bardziej prawicowej polityki w ten czwartek.

  5. chris mówi

    https://blog.p2pfoundation.net/no-more-business-as-usual-rethinking-economic-value-for-a-post-covid-world/2020/04/06?fbclid=IwAR2Zmk8USiua2QPW28eIElnkOk3j089uDC2ac3Vc66ItIO2ltZRrdY0nKPI

    Artykuł godny polecenia i inspiracji na drodze do nowego, zupełnie innego niż dotychczas porządku gospodarczego.

    • wirowy mówi

      Na pewno bardzo ciekawy kawałek!

      Niestety, pułapka ubóstwa wpada na całym świecie szybciej niż kryzys z 2008 r. czy nawet z lat 30. XX wieku.

      Jedyne, co pomaga, to to, że stare dogmaty, takie jak gromadzenie się gór długów itp., zostają chwilowo wyrzucone za burtę. Nie potrzebujemy teraz ekonomistów-niań, takich jak Hoekstra i Dijsselbloem, ale wizjonerów, takich jak Roosevelts i George Marshalls.

      Samo rozpoczynanie projektów budowlanych czy infrastrukturalnych jest zbyt powolne. Pieniądze należy przekazać w ciągu kilku dni osobom/MŚP, które straciły pracę/źródła utrzymania bez nadmiernej biurokracji. Rozumieją to bardzo dobrze w USA, Niemczech, Szwajcarii, Japonii i Singapurze, ale niestety jeszcze nie w Europie ze względu na naszego Ministra Finansów.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową