Drodzy Czytelnicy,

Niedługo jadę do Tajlandii i chcę zabrać ze sobą ponad 10.000 XNUMX €. Gdzie dokładnie mam to zgłosić w Schiphol po odprawie w
Powietrze EVA?

Z poważaniem,

Styczeń

25 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Gdzie na lotnisku Schiphol powinienem zaznaczyć, że przywożę dużo pieniędzy do Tajlandii?”

  1. Paweł mówi

    Następnie musisz złożyć deklarację celną.

    Formularz deklaracji można pobrać na dole strony. Wypełniasz go i przekazujesz holenderskim służbom celnym, kiedy opuszczasz UE z Holandii lub kiedy przyjeżdżasz do Holandii spoza UE. Czy podróżujesz do lub z UE przez inny kraj UE? Następnie złóż deklarację w urzędzie celnym tego kraju UE i tam poproś o formularz deklaracji. 

    Tylko Google pieniądze celne Schiphol

    https://www.belastingdienst.nl/wps/wcm/connect/nl/bagage/content/geld-meenemen-op-reis

    • Ger Korat mówi

      Schiphol: Złóż deklarację w urzędzie celnym w hali odlotów 3 (zwrot podatku z biura/zwrot OB).

    • eugen mówi

      Pieniądze też zadeklaruj po przylocie do Tajlandii, to jest najważniejsze. Po odebraniu bagażu opuść halę bagażową przez 13. Tam mówisz, że masz pieniądze do zadeklarowania. Zajmuje najwyżej 5 minut w Tajlandii.

  2. Johan mówi

    To, co napisał Paul, jest prawdą. Miałem wszystkie niezbędne dokumenty. Jednakże urzędy celne na Schiphol zachowały się bardzo dziwnie. Zajęło to ponad godzinę. Powiedziano mi, że ich kserokopiarka jest uszkodzona i że muszą udać się do innego działu. Widziałem nich. Wykonywałem telefony z formularzem w ręku. Po godzinie dostałem wymaganą pieczątkę. Następnie udałem się do punktu kontroli bezpieczeństwa. Tam odebrano mi paszport i przeliczono wszystkie pieniądze. Dałem dokument z urzędu celnego, że wszystko zostało zatwierdzone . To zostało zatwierdzone pół godziny wcześniej. Ale nie było odzewu. Wezwano jeszcze więcej osób. Chyba nadal spóźniam się na samolot, ale dla nich to nie miało znaczenia. Wezwano urząd celny. Po pół godzinie dwie przyjechali urzędnicy. Przeczytali list zatwierdzający i wszystko było w porządku. Ale byłem 3 godziny dalej i kolejka do kontroli paszportowej była ogromna. Dołączenie oznaczało przegapienie samolotu, jeśli prawidłowo ustawiłem się w kolejce. Zapytałem więc, czy masz mnie? Byłem przetrzymywany w areszcie ponad 2 godziny, teraz spóźniłem się na samolot. Nie możesz dać mi pierwszeństwa przy kontroli paszportowej. Odeszli bez odpowiedzi. Potem sam stanąłem na początku kolejki. I Udało mi się zdążyć na samolot, czyli krótko mówiąc, pojechać na Schiphol z 4-godzinnym wyprzedzeniem. Wciąż jestem wściekła, gdy o tym pomyślę, potraktowana jak przestępca.Życzę Ci dobrego rozliczenia i ucieczki.
    Johan

    • Leo Th. mówi

      Cóż za amatorska postawa zarówno celników, jak i pracowników ochrony. Wyobrażam sobie Twoją bezsilność i stres związany z spóźnieniem się na lot. Oczywiście nie było go tam, ale po całym tym czekaniu, logicznie rzecz biorąc, zaczynasz się irytować i to mogło zabrzmieć w twojej prośbie o pierwszeństwo przy kontroli paszportowej. Tym dwóm facetom z celników prawdopodobnie nie spodobałaby się twoja, nawiasem mówiąc, uzasadniona uwaga, że ​​straciłeś w tej sprawie ponad 2 godziny i dlatego groziłeś, że spóźnisz się na samolot. Wręcz niegrzecznie z ich strony, że odeszli bez odpowiedzi. W każdym razie dobra wskazówka z twojej strony, abyś był na lotnisku Schiphol w odpowiednim czasie, kiedy musisz zadeklarować, że masz przy sobie ponad 2 10.000 euro.

    • eugen mówi

      Albo przesadzasz ze swoimi czasami, albo nie wyglądałeś zbyt wiarygodnie w ich oczach, albo praca na lotnisku jest amatorska. Już kilka razy deklarowałem pieniądze na lotnisku w Brukseli i trwa to tylko 5 minut.

  3. Roel mówi

    Tak po kontroli paszportowej do urzędu celnego i tam zadeklarować.

    Zrobiłem to raz i nigdy więcej tego nie zrobię. Starannie zamówione pieniądze z banku, dodany papier z banku z rodzajami banknotów, podpisany przez bank. Więc nic złego byś nie powiedział.

    Do urzędu celnego na deklarację wszystkie pieniądze musiały być na stole w zamkniętym pomieszczeniu, łącznie z drobnymi.
    Krótko mówiąc, został zamknięty na półtorej godziny i traktowany jak przestępca, ledwie zdążyłem zdążyć na samolot. Urzędnicy celni opamiętają się i trochę nękają, żeby wymyślić wymówkę, że później sprawdzili błędny numer PESEL. Widzą, że pieniądze pochodzą z mojego banku, nie mają długów na podstawie mojego numeru ubezpieczenia społecznego i nadal mają 97000 XNUMX euro do spłaty, ale nie odnoszą się do mojego numeru ubezpieczenia społecznego.

    Nie biorę już ze sobą tak dużo pieniędzy, przynajmniej wszystkie, które będę miał ze sobą, także waluta obca pozostanie poniżej 10.000 XNUMX euro. Tam mogą się pogubić.

    Ale dużo sukcesów.

    • Leo Th. mówi

      Roel, od czerwca 2015 r. kontrola paszportowa na lotnisku Schiphol odbywa się po kontroli bezpieczeństwa! Pobierz i wypełnij odpowiedni formularz w domu (patrz odpowiedź Paula), a po przybyciu na lotnisko Schiphol złóż formularz w urzędzie celnym w hali odlotów 3 (patrz odpowiedź Gera) i poproś o przeliczenie pieniędzy. W razie potrzeby możesz odprawić się w linii lotniczej przed wizytą w urzędzie celnym. Po odprawie i załatwieniu sprawy w urzędzie celnym idziesz do kontroli bezpieczeństwa, gdzie jak opisał Johan, pieniądze są ponownie przeliczane i niestety w przypadku Johana pracownicy nie wiedzieli co robić, co spowodowało niezbędne opóźnienie. Kontrola paszportowa odbywa się teraz jako ostatnia. Po tym możesz ewentualnie zrobić zakupy bezcłowe, napić się lub coś zjeść, a następnie udać się do właściwej bramki.

  4. Styczeń mówi

    Pomyślę o tym. Czasami słyszę też pozytywne wiadomości.

  5. Paulie mówi

    To, co opisano powyżej, jest prawdą. Lepiej nie zaczynać. Jesteś także zarejestrowany i stanowisz dodatkowy cel kolejnych lotów. Jeśli taka opcja istnieje, lepiej ją zastąpić. Bądź ostrożny

  6. Rabować mówi

    Ja bym tak czy inaczej złożył skargę do rzecznika praw obywatelskich, gdybym czuł się niesprawiedliwie traktowany przez rząd, wszyscy rozumieją, że muszą sprawdzić pranie pieniędzy, ale muszą cię traktować przyzwoicie.
    Wspominanie o tym tutaj ma sens, aby ludzie wiedzieli, że mogą marnować dużo czasu, ale nie rozwiązuje to niczego pod względem niegrzecznego traktowania.

  7. Eduard mówi

    Miałem to samo doświadczenie na molo D. Bardzo niegrzeczni i niegrzeczni ludzie, byłem tam 2 godziny drogi. Bardzo tęga pani powiedziała, że ​​muszę chwilę poczekać, bo pracuje.. Jak skomentowałem, że ja też pracuję, to było bingo. Kazał mi czekać pół godziny, a potem przyszło 2 facetów i zabrano mnie do ich biura. Miałem przy sobie znaczną kwotę i był to tylko wyciąg bankowy z notą o wypłacie z banku. Wszystko zostało policzone i musiałem opróżnić kieszenie, a potem dodano jeszcze kilka 100, wypełnij ponownie wszystkie papiery i umieść na nich dokładną kwotę. zauważyłem, że możesz uzyskać dostęp do swojego konta bankowego. Potem musiałem otworzyć laptopa i wyświetlić zdjęcia, które na nim były, kiedy zapytałem, po co , otrzymałem odpowiedź: ,,Jedziesz do Tajlandii i wiemy co to za ludzie tam jadą,, słowo pedofil po prostu nie padło mu z ust. Prawie spóźniłem się na lot, doprowadzili do tego, że już nigdy nie zgłaszam pieniędzy, tylko w walizce, z książeczką przy sobie, bo nie chcę już tej nędzy.

  8. Jo Argus mówi

    Typowe zachowanie tych bezwzględnych żądnych władzy na lotnisku Schiphol! Wydaje się, że – nie wspominając o dobrych facetach – raz po raz całkowicie zapominają, że MY, podatnicy, którzy kasują swoje pensje i pomogli im zdobyć pracę, jesteśmy ich szefami. Rządzi burżuazja. Są sługami ludu, urzędnikami służby cywilnej, jak mówią w Wielkiej Brytanii. Więc to oni są po to, by służyć nam, obywatelom – a nie na odwrót!
    Tym włóczęgom nie można o tym przypominać wystarczająco często.

    • Jacques mówi

      W rzeczywistości oni również dokładają się do swojego wynagrodzenia jako podatnicy holenderscy, a zatem są również odpowiedzialni przed sobą. Ale pomimo negatywnych doświadczeń (nie wspominając o dobrych) trochę więcej zrozumienia byłoby ogólnie lepsze. Jako ludzie pozostajemy sobie równi, czy też należysz do niższej kategorii jako urzędnik państwowy.

    • Cornelis mówi

      Wiem, w Twoich oczach to mało istotny szczegół, ale: ci urzędnicy są też wykonawcami ustawy, której najwyraźniej chcą także podatnicy…………

  9. Erik mówi

    Z otwartymi ustami czytam te komentarze. Co inspiruje kogoś do podróżowania z gotówką powyżej 10.000 XNUMX euro? Czy to tylko po to, aby uniknąć kilku centów kosztów za przelewy lub karty debetowe? Specjalny.

    • Johan mówi

      Eryku, dla mnie te kilka groszy to była kapitał, a największą zaletą jest wymiana. wymień w kantorze i będziesz mógł wynegocjować lepszy kurs, a potem zanieś te kilka groszy do banku BKK, jeśli możesz go polecić, to też zarobisz kilka dodatkowych groszy.

    • eugen mówi

      Jeśli masz wysoką kwotę wymienioną w kantorze, możesz otrzymać wyższy kurs wymiany niż wskazany.

  10. KhunKarel mówi

    @ niegrzeczny żądny władzy w Schiphol!

    Czy mogę się w pełni zgodzić, unikam Schiphol jak ognia od 5 lat po incydencie, w którym zostałem potraktowany jak pies, słowo, którego chcę użyć w stosunku do tych ludzi, jest niedozwolone przez moderatora, ale ma coś wspólnego z II wojna światowa.

    Mój dobry znajomy zmęczył się kiedyś takim traktowaniem i powiedział: "co wy właściwie jesteście bandą idiotów", co kosztowało go grzywnę w wysokości 270 euro i spóźnienie się na samolot, nadal uważam ignorancję za bardzo łagodny wyraz jeśli powiedziałem powyżej przeczytaj historie.
    Po prostu weź inne lotnisko, wtedy nie będziesz traktowany jak untermensch z takim pokazem siły, że traktowanie to jest spowodowane tym, że jesteś obywatelem Holandii.

    • Cornelis mówi

      Kolejna historia z kanapkami z małpami. Po prostu nie można nałożyć kary za zwykłe użycie terminu ignorant.

      • KhunKarel mówi

        Kanapka z małpą to twoja reakcja. Byłeś tam czasami? na czym opierasz swoją opinię? Nie zapominajcie, że słowo Homo, choćby najbardziej niewyobrażalne, stało się karalne. Jeśli powiesz to urzędnikowi, zostaniesz ukarany grzywną, więc myślę, że coś się zmieniło w ustawodawstwie lub jego wdrażaniu.
        Utrzymuję, że jeśli urzędnicy służby cywilnej zachowują się niegrzecznie, nie powinni się dziwić, że ludzie nie mogą się już powstrzymać werbalnie.
        Temat ten był również szeroko omawiany w wiadomościach Urzędnicy służby cywilnej Policja i inni urzędnicy służby cywilnej mają dość wyzwisk, niezależnie od tego, czy wypowiedzieli to od razu, czy nie, nie ma znaczenia. Nawet najbardziej niewinną rzecz można potraktować jako obrazę.

        Czego nie wspomniałem (chciałem ująć to krótko), to że po wielu irytacjach z obu stron doszło też do lekkiej potyczki, trochę ciągnięcia i pchania, ale niezbyt poważnej i kazano mu wycofać swoje słowa, co on nie zrobił.
        Więc oni mieli tego dość, a on ich. co skutkowało grzywną. Po 2 godzinach i niezbędnych formalnościach mógł wrócić do domu, aby następnego dnia kontynuować podróż.

        Podczas gdy ja przy tym jestem, cała historia jest właściwie niewiarygodna, ponieważ on sam skarżył się celnikom, że pies pieniędzy, który go obwąchał, nie zareagował i poszedł do kogoś innego.
        Wtedy zapytali go, czy masz przy sobie pieniądze? tak, odpowiedź brzmiała: 9000 euro. potem musiał iść do biura, bo chcieli zobaczyć pieniądze. Potem powiedział Nie, bo wtedy spóźnię się na samolot, mówię ci, że mam ze sobą pieniądze, po czym został napadnięty przez 4 urzędników i zaciągnięty do biura.
        Cóż, to nie było mądre z jego strony, ale taki był charakter tego człowieka, był bardzo uczciwy i słusznie myślał, pisząc ten raport. działać. NIE!
        Nic bym nie powiedział, ale kiedyś tresował psy i był zdumiony, że robiono to również dla bezpieczeństwa.

  11. rabować mówi

    Zabierz ze sobą 9000 10.000 euro w gotówce plus to, co zwykle masz w portfelu, oczywiście nie przekraczając 500 1 euro. Zabierz ze sobą karty bankowe i codziennie wypłacaj bahty o wartości 2 euro w Tajlandii i poproś członka rodziny lub dobrego przyjaciela o wpłatę raz lub dwa razy w Western Union, którą odbierzesz na miejscu. Tak to robię obecnie, jeśli Chcę zabrać ze sobą dużą ilość. Nigdy więcej nie zgłoszę niczego na lotnisku Schiphol, kiedyś potraktowano mnie jak przestępcę i prawie spóźniłem się na lot, a ich to nie obchodzi...

  12. janbeute mówi

    Przynoszenie gotówki i to zwłaszcza w takich ilościach to proszenie się o kłopoty, kradzież, stratę itp.
    Ale jeśli nie chcesz nic więcej, weź ze sobą 9999 euro.
    Nie ma problemu w takim razie myślę.

    Jana Beuta.

  13. Jo Argus mówi

    Tylko tyle: każdy, kto odlatuje z lotniska Schiphol, jest według NASZYCH zwyczajów (bo to nasze, a nie odwrotnie) Podróżnikiem po Świecie.

    Nasz rząd roztrwonił ogromną ilość kapitału, aby poprzez falę drogich reklam telewizyjnych przekonać Holendrów oglądających telewizję do tej absurdalnej bajki. MUSIMY pobrać aplikację CELNĄ przed wyjazdem, abyśmy dokładnie wiedzieli, kim są ci ludzie, a czego szczególnie nie wolno im robić po drodze.
    Ci ludzie naprawdę myślą, że Holendrzy, gdy tylko wyjadą na wakacje lub w inny sposób będą chcieli na chwilę uciec, najpierw zajrzą do aplikacji celnej!

    Mam wiadomość dla naszych zwyczajów: Holendrzy masowo przekraczają granicę, aby przez jakiś czas nie przejmować się tą wysoce irytującą, wszechobecną kontrolą rządową. Ostatnią rzeczą, jaką robią podróżujący w NL, jest sprawdzenie, co nasz wzorowy rząd myśli o ich ruchach poza Holandią.

    Służby celne widzą przestępcę w każdym, kto podróżuje do lub z Tajlandii – niezależnie od tego, czy pobrał kosztowną aplikację celną, czy nie!

  14. Luźne pranie mówi

    Przypadkowo opuściłem Schiphol 3-10 i zadeklarowałem ponad 10 XNUMX euro w walucie i papierach wartościowych w urzędzie celnym.
    Poszedłem za wskazówką Paula (pierwsza odpowiedź), pobrałem formularz i wypełniłem go w drodze na Schiphol.
    Po zdaniu bagażu na stanowisku odprawy w terminalu 3 udałem się do urzędu celnego. Biuro to znajduje się w terminalu 3 po przekątnej przed stanowiskami odpraw 30 i 31.
    Wypełniając formularz skreśliłem kilka błędów, co zostało odrzucone przez funkcjonariusza. Następnie szukał nowego formularza, który musiałem ponownie wypełnić przy ladzie. Wypełniłem dokładnie co do grosza, co zamierzałem wyeksportować pod względem waluty itp. Nie pytano o dowód, skąd pochodzą pieniądze.
    Potem poszedł do innego pokoju i telefonował przez kilka minut, po czym dostałem z powrotem podstemplowany formularz.
    W sumie zajęło to od 5 do 10 minut.
    Następnie przez punkty kontroli biletów lotniczych, przez wydział paranoi i przez imigrację. W ciągu pozostałej godziny przed wejściem na pokład żaden urzędnik nie zbliżył się do mnie ani nie zabrał mnie na bok.

    PS: W zeszłym roku chciałem zadeklarować kwotę mniejszą niż 10 20 €, ale nie chcieli tego przetworzyć. (Nawiasem mówiąc, ani w Tajlandii, ale – choć mniej niż XNUMX XNUMX USD – tym razem tak).


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową