Najlepszy kraj do życia

Józefa Boya
Opublikowany w Kolumna, Józefa Jongena
tagi:
10 maja 2018

Niektóre artykuły na tym blogu dają do myślenia. Jeśli mam w to wszystko wierzyć, wielu, którzy wybrali Tajlandię na stałe miejsce zamieszkania, wygrało główną nagrodę loterii. Cudowny klimat, bez kłopotów, łagodny klimat podatkowy, niskie ceny, kultura i wreszcie młoda, słodka Azjatka u twojego boku.

Sądząc po wielu komentarzach, które czytałem przez lata, wielu uważa Tajlandię za raj na ziemi. Jednak ojczyzna pozostaje molo zła. Banki to wyzyskiwacze, którzy nie chcą już przyjąć cię jako klienta, ubezpieczyciele zdrowotni o tym nie mówią, a holenderskie organy podatkowe…. przestań. Czy to prawda, nie mogę stwierdzić z całą pewnością, ale moim skromnym zdaniem Belgowie narzekają o wiele mniej. Być może są mądrzejsi. W myślach widzę wielu południowych sąsiadów, którzy już kiwają twierdząco głowami.

Najlepszy kraj

Tajlandia to wspaniały kraj, który odwiedziłem wiele razy w ciągu ostatnich 25 lat i podróżowałem od dalekiej północy po głębokie południe. W Izaanie nie mogłem zasnąć z powodu szczekania psów i zostałem brutalnie obudzony przez pianie koguta. O dziwo, ja też miałem co do tego miłe przeczucie. Wiele przyjemnych spotkań i doświadczyłem niezliczonej ilości zabawnych rzeczy, do których wracam z wielką przyjemnością.

Już; Za nic nie zamieniłabym Holandii na Tajlandię. Jesteśmy jednymi z najlepszych na świecie, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną. Wolność słowa ma ogromne znaczenie dla rządu – niezależnie od koloru skóry. Zademonstruj: nie ma problemu. Magazyn „De Republican” może ujrzeć światło dzienne bez sprzeciwu. Każda partia polityczna może wyrazić swoje zdanie.

Rojalista czy republikanin, jest to możliwe i dozwolone. Willem-Alexander to król, do którego można po prostu zwracać się „pan” i który wychodzi z delegacjami handlowymi, aby promować biznes. W jakim innym kraju pozaeuropejskim znajdujesz to wszystko?
W obrębie EWG podróżujemy bez żadnych ograniczeń i możemy swobodnie osiedlać się we wszystkich tych pięknych krajach. I po prostu zostać przez jakiś czas w Belgii i Holandii; Tajlandia nie może konkurować z naprawdę wspaniałymi historycznymi i pięknymi miastami w tych dwóch stosunkowo małych krajach. Nie wspominając już o innych pięknych miastach w Niemczech, Francji, Włoszech, Hiszpanii i tak dalej.

Ale mimo wszystko: gdy nadchodzi zima, uciekam z Holandii, by szybko wrócić do domu, gdy nadejdzie wiosna.

Wiosna

Ciesz się wiosną w tym czasie z piękną świeżą zielenią. Wspaniałe łąki, pączkujące drzewa i kolorowe kwiaty również rozjaśniają ludzi. Tarasy są pełne i wszyscy są w dobrych nastrojach, ciesząc się słońcem. Moje myśli wędrują do Tajlandii. Tam musi być bardzo gorąco, o wiele za gorąco. Jakże uprzywilejowani jesteśmy w Belgii i Holandii z trzema wspaniałymi sezonami. Pozwolę, by ominął mnie czwarty sezon ze śniegiem i lodem, bo wtedy Tajlandia znów będzie moją ojczyzną. Każdy człowiek jest inny, ale gdziekolwiek mieszkasz, staraj się cieszyć życiem, bo ono się skończy, zanim się zorientujesz. Narzekasz na cokolwiek, co jest mało przydatne i tylko psujesz sobie tym życie. Każdy dzień może być świętem, ale girlandy trzeba powiesić samodzielnie w dowolnym kraju.

60 odpowiedzi na „Najprzyjemniejszy kraj do życia”

  1. Klepnięcie mówi

    Zrównoważone spojrzenie na Tajlandię i nasz własny kraj, to raczej rzadkość. Przystojny!

    Przynajmniej tak to widzę: Tajlandia to bardzo przyjemny kraj do podróżowania i życia, chociaż tego ostatniego nie odważę się zbyt arogancko podkreślić, bo nigdy tam nie mieszkałem.

    Z drugiej strony, jeśli odwiedziłeś już ten kraj ponad 100 razy, w odstępie od tygodnia do 2 miesięcy, to masz prawo do sformułowania opinii, myślę…

    Jeśli porównasz Tajlandię z Flandrią czy Holandią, dojdziesz do bardziej pozytywnych i bardziej negatywnych rzeczy.

    Każdy rozważa dla swojej sytuacji, gdzie mieszka (i jak długo) jest najprzyjemniej.

    Gdyby moje życie prywatne i zawodowe na to pozwalało, mieszkałabym w Tajlandii przez 6 miesięcy (od października do marca, ale na Boże Narodzenie z powrotem w Antwerpii) i 6 miesięcy we Flandrii (od kwietnia do września).

    • Puuchai Korat mówi

      Ta odpowiedź jest właściwie skierowana do p. Rany, ale nacisnąłem przycisk komentowania i nie mogę go usunąć. Przepraszam.

      Miło słyszeć, że są ludzie, którzy dobrze się bawią w Europie i Tajlandii. Połączenie tego, co najlepsze z 2 światów. Nie pomyślałbyś, że może być piękniej. A jeśli możesz również wyjechać na wakacje do wybranego kraju na dłuższy okres bez żadnych problemów, tym lepiej.

      Jednak po około półtorarocznym pobycie w Tajlandii muszę skomentować podejście holenderskiego rządu/przepisów/środków wykonawczych zarówno wyemigrowanych Holendrów, jak i ich tajlandzkich partnerów. O ile Europejczycy mogą bez przeszkód podróżować do swojej wakacyjnej Tajlandii, przynajmniej na 30 dni, to odwrotna sytuacja nie jest możliwa bez niezbędnej biurokracji, spotkałem się nawet ze sprzeciwem ze strony ambasad, które realizują politykę rządu. A dlaczego tak jest, pozostanie to dla mnie tajemnicą. Rząd prawdopodobnie ma całkowicie błędny obraz Tajów lub ogólnie Azjatów. W każdym razie historia autora daje mi znajomy obraz. Przyjaźni ludzie, świetny klimat i osobiście uważam, że pyszne jedzenie, duży wybór z zagranicznych kuchni. Miejmy nadzieję, że tego rodzaju historie dotrą również do decydentów, zamiast zawsze tych samych obrazów, które można znaleźć w mediach, przedstawiających źle zachowujących się turystów. Na przykład, aby przedstawić mojego tajskiego partnera moim dzieciom i wnukom w Holandii, trzeba złożyć wniosek o wizę Schengen, mój partner i dzieci muszą przyjechać i pobrać odciski palców w Bangkoku, co oznacza już dzień podróży. Czy oświadczenie gwarancyjne musi być podpisane przez Holendra wraz z gwarancjami finansowymi, czy musi być zapewnione ubezpieczenie podróżne z repatriacją (zwłaszcza w celu upewnienia się, że holenderska gościnność nie będzie wykorzystywana dłużej niż to konieczne) i czy Tajowie muszą nadal wykazywać, że mają stosunkowo duże sumy pieniędzy do wydania w Holandii. I, jak zgadłeś, są oczywiście również koszty związane z wizą. Więc nie lada zadanie. Cóż za kontrast, kiedy widzę, jak wielu azylantów, którzy wyczerpali wszystkie środki prawne, zostaje w Holandii, ba, nawet w skłotach, a sędzia daje im czas na znalezienie innego lokum. A wszystko, czego chcę, to żeby moje dzieci poznały swoją macochę. Proszę, aby Holandia umożliwiła bezproblemowy pobyt krótkoterminowy, tak jak jest to możliwe dla Holendrów w Tajlandii i właściwie prawie we wszystkich krajach świata.

      Myślę też, że wolność słowa jest w Holandii pod wielką presją. Politycy i artyści zostali już zamordowani i za każdym razem, gdy pojawia się nowy ruch polityczny, oczekuje się, że wielu ludzi zagłosuje na niego, zostanie zdemonizowanych przez istniejące partie i postawionych w „złym” rogu. Policja, która nie może już gwarantować bezpieczeństwa, przykładów jest mnóstwo. Pod pozorem tolerancji akceptowane są idee, które sprzeciwiają się dziesięcioleciom walki politycznej, równouprawnieniu kobiet, akceptacji homoseksualizmu, żeby wymienić najważniejsze. I UE, która zaszła za daleko w swoich uprawnieniach. Niedemokratycznie wybrana instytucja. Nie bez powodu Anglia postanowiła się stąd wydostać. A kraje, które wtedy nie uczestniczyły, zaskakująco dobrze radzą sobie w Europie, także gospodarczo. Państwa członkowskie UE również odmawiają wykonywania swoich obowiązków. Na przykład, jeśli chodzi o przyjmowanie „uchodźców”, chociaż często uważam to określenie za nieodpowiednie.

      W Tajlandii, kiedy spaceruję po centrum Bangkoku, czuję się znacznie bezpieczniej niż wtedy, gdy wysiadam z pociągu w pierwszym holenderskim mieście wielkości i wchodzę do centrum. W metropolii z tak wieloma różnymi narodowościami, jak Bangkok, można by się spodziewać, że będzie na odwrót. Dlaczego? A sposób, w jaki Tajowie radzą sobie z osobami, które inaczej wyrażają swoją seksualność, transwestytami lub osobami, które zmieniły płeć (przez „najlepszych” lekarzy), po prostu przynależy do sceny ulicznej. W rzeczywistości zauważam, że w moim otoczeniu osoby te często mają przewagę w oczach Tajów, których znam. Również opieka medyczna, która jest tak wysoko oceniana w Europie, jest tutaj znakomita. W ostatnich latach w Holandii ciągle słyszałem o listach oczekujących na leczenie, nawet od osób, które gdyby same nie podjęły inicjatywy leczenia za granicą, już by ich tam nie było. Otóż ​​jak ja albo któreś z dzieci jest chore, to w sobotę wieczorem jedziemy do szpitala i od razu udziela pomocy pediatra, pobiera krew, od razu dostają wyniki i od razu dostają lekarstwa. Spróbuj tego w Holandii w weekend lub w tygodniu, poza godzinami pracy lekarza rodzinnego. Sukces z tym. Wolę polegać na opiece medycznej tutaj w Tajlandii, mimo że nie wszystkie szpitale mają cały sprzęt na miejscu.

      Nadal kocham Holandię, pory roku, krajobrazy, ścieżki rowerowe ha ha. Jak dotąd znalazłem tylko 1 ścieżkę rowerową w Tajlandii, na szczęście blisko mnie. Nie jest wskazane, aby jeździć na rowerze ze wszystkimi bezpańskimi psami tutaj. Ale mieszkasz również w kraju, w którym wiele gatunków zwierząt nadal żyje na wolności i to również rzeczywistość, którą musisz wziąć pod uwagę. Na przykład mój syn zobaczył w zoo tutaj w Korat, że wiele zwierząt żyje również na wolności w Tajlandii. Nic dziwnego, że zachowywali się tak naturalnie. Byliśmy nawet świadkami tańca godowego pary lwów. Nigdy nie widziany w Europie. Albo tygrysy, które dobrowolnie pływały w wodzie.

      Tak więc, Holandia, obudź się, pozwól Tajom swobodnie wjeżdżać do kraju przez ograniczony czas, chcą po prostu pojechać na wakacje, a nawet gdyby chcieli zostać, wnieśliby wartość dodaną do holenderskiego społeczeństwa. Nigdy też nie spotkałem bezrobotnego Chińczyka czy Wietnamczyka w Holandii, gdzie mieszkam od ponad 60 lat. Wielu moich znajomych chciałoby pojechać do Holandii, o której już dużo im opowiadałem i wziąć na klatę zimno, żeby rzucić okiem, ale potem też chce szybko wrócić do swojego klimatu. Nie ma w tym nic złego i nie jestem też handlarzem ludźmi. Ponieważ wydaje się, że chodzą tu iw Europie w stadach, ale nigdy nie spotkałem 1 i nigdy nie słyszałem, że 1 został aresztowany w Holandii.

      • rabować mówi

        Niedawno pokazałem wykład ze zdjęciami i filmami o Tajlandii w kawiarni tutaj w Nijmegen, a następnie staram się przekazać, dlaczego tak bardzo kocham ten kraj. Następnie opowiadam o atmosferze panującej w sercu Bangkoku, wyrażonej przez Puchaai, o tym, dlaczego ja, unikający stolicy, też dobrze się tam czuję, oraz o tolerancji wobec ludzi o innym charakterze. Myślę jednak, że Holender jest zbyt zaszufladkowany, by móc uznać to za składnik buddyzmu. Jednak NL, choć z roku na rok brzydsza (opryskiwane łąki itp.) pozostaje najpiękniejszym krajem na świecie. Wtedy dla mnie.

      • Martin mówi

        Rzeczywiście, Twoja ocena jest słuszna. Przebywanie w Holandii i/lub jej odwiedzanie staje się coraz bardziej nieprzyjemne. W związku z tym mógłby zostać zniesiony obowiązek wizowy do Tajlandii i wielu innych krajów. Mało który Tajlandczyk chce tu spędzić życie i prędzej czy później wróci do ojczyzny. A brak, a raczej brak wolności słowa w Holandii pogłębia się wraz z każdą zmianą prawa. Fałszywy azylant czy uchodźca ekonomiczny załatwi tu wszystko szybciej i sprawniej niż ktoś, kto daje do zrozumienia, że ​​za jakiś czas będzie chciał wrócić do własnego domu. Holandia, o której tak często i tak pięknie się śpiewa (m.in. Wim Sonnevelt, Het Dorp eva), straciła swój blask i zapał. Holandia, podobnie jak Wielka Brytania, może również opuścić UE, zanim rozpadnie się ta organizacja polityki maoistowskiej. Pozdrowienia dla prawdziwego Holendra, który znał Pima osobiście.

        • chris mówi

          Myślę, że przez 10 lat czytania tajlandzkiego bloga nigdy nie przeczytałam tylu bzdur w tak krótkim tekście:
          – Holandia znajduje się w pierwszej piątce najszczęśliwszych krajów na świecie;
          – Holenderskie dzieci są najszczęśliwsze na świecie;
          – wolność słowa w Holandii jest w pierwszej trójce na świecie;
          – korupcja w Holandii należy do najniższych na świecie;
          – 10 holenderskich uniwersytetów znajduje się w pierwszej setce na świecie.
          A wszystko to NIE dzięki Pimowi.

        • Sir Charles mówi

          W przeciwnym razie znasz kilka Tajek, które nie chcą wracać na stałe do swojego kraju po złoto, to dlatego, że nadal mają tam rodzinę, którą odwiedzają tam przez kilka tygodni, w przeciwnym razie nie mają z tym problemu.

        • Rob W. mówi

          555, masz poczucie humoru, Martin. Na jakiej podstawie twierdzisz, że prawie wszyscy Tajowie chcą wrócić? Wśród Tajów, których znam, wielu jest bardzo zadowolonych z życia w Holandii lub z tego, że pobyt tutaj jest przyjemniejszy podczas życia (pracy). Lepsze warunki pracy, infrastruktura, dostęp do szkół itp. Nikt nie zgadnie, ilu z nich kiedykolwiek wróci. Kiedy ludzie zbudowali życie tutaj, w Holandii/Europie, dzieci i tak dalej, powrót staje się trudniejszy. Wystarczy spojrzeć na przykład na byłych pracowników gościnnych.

          Co mają z tym wspólnego uchodźcy? Ponad 80% zostaje w regionie, nie przyjeżdża do Europy. Nie ma nic dziwnego w tym, że ci, którzy mają środki, by nie dopuścić do zalania sąsiednich krajów, przyjeżdżając do Europy, chcą udać się do „lepszych” krajów. W trasie kilkaset kilometrów nie ma już znaczenia. Uchodźca ekonomiczny nie może zostać, wystarczy przeczytać ustawę o cudzoziemcach lub dane IND. Na przykład istnieją fałszywi uchodźcy z różnych krajów afrykańskich, którzy nie dostają miejsca zamieszkania.

          Jeśli wpuścisz do Holandii/Europy każdego, kto mówi, że pewnego dnia wróci, obawiam się, że zrobi się tu bardzo tłoczno. To dobre miejsce dla pracownika w (północno-zachodniej) Europie. A mieszkańcy Europy Wschodniej byli już „problemem”, prawda? Jak więcej tymczasowych imigrantów pasuje do twojego obrazu?

          Jak już pokazał Chris, Holandia jest bardzo wysoko w pierwszej dziesiątce krajów pod względem wolności, szczęścia, demokracji i tak dalej. Większość pozostałych krajów w czołówce to także kraje europejskie. Całkiem nieźle tu w Europie. Jeśli spojrzymy na Tajlandię, zobaczymy brak tych samych rzeczy: zwykły tajlandzki pracownik nie ma prawie żadnych praw (odwiedź tajskie muzeum pracy), brak wolności wypowiedzi (zobacz, ilu zostało uwięzionych lub po prostu „zaginęło”) i tak dalej na . Jakie poprawki do prawa itp. są w Holandii, które odbierają nam wolność słowa?

          Czy ty w ogóle czytasz artykuły na tym blogu o tym, co knuje ta junta? Co zrobiły poprzednie rządy? Tajlandia w dużej mierze żyła pod dyktaturami przez ostatnie stulecie… w przeciwnym razie porozmawiaj z jakimś Tajem i zapytaj, gdzie mogą być, i mów swobodniej: Tajlandia lub Holandia/UE.

          UE ma wady (wzrost zbyt szybki, jeśli mnie pytasz). Ale maoista? To ten sam nonsens, co te okrzyki „EUSSR”. Politykę UE zawdzięczamy parlamentowi, na który można po prostu głosować, oraz komisji, w której zasiadają poszczególne państwa członkowskie. Holenderski rząd wysyła swoich przedstawicieli do Brukseli i wspólnie z rządami z innych krajów poszukują polityki, z którą wszyscy członkowie mogliby się zgodzić. Lepiej Google o tym, dlaczego opuszczenie UE nie jest dobrym pomysłem. Świat staje się coraz mniejszy, a inne kraje również ściślej ze sobą współpracują. Europa ma UE, region Tajlandii ma ASEAN.

          Źródła:
          - https://www.rtlnieuws.nl/economie/column/stephan-okhuijsen/factcheck-vangt-de-regio-weinig-syrische-vluchtelingen-op

          -
          https://www.nrc.nl/nieuws/2017/10/15/opvang-in-de-regio-politici-vraag-het-de-libanezen-eens-13513128-a1577371
          - https://freedomhouse.org/report/freedom-world/2017/thailand
          – spróbuj wpisać „demokracja” i „dyktatura” w wyszukiwarce na tym blogu.

          • Sir Charles mówi

            Co więcej, kobiety te często mają również dzieci, które wychowały się w Holandii lub tam się urodziły i wychowały, co muszą wziąć pod uwagę. Ich dzieci mogą chcieć zobaczyć, gdzie leżą ich korzenie, ale to wszystko.

      • chris mówi

        Cóż, jeśli holenderski wyborca ​​sprawia, że ​​PVV staje się coraz ważniejsza, a w rezultacie inne partie oportunistycznie przejmują część tego niesprawiedliwie budzącego strach zbioru idei (takich jak VVD), każdy cudzoziemiec, który chce wjechać do Holandii, jest oczywiście podejrzany. Nieważne, czy pochodzi z Bliskiego Wschodu, z kraju afrykańskiego, czy z Malezji czy Tajlandii. Przeciętny wyborca ​​PVV w Holandii nie ma pojęcia, gdzie jest Tajlandia.
        I tak, wszyscy mówią, że przyjeżdżają na wakacje, a potem mogą zostać lub się ukryć. Holendrzy, w tym emigranci, są sobie winni te absurdalnie surowsze środki, o ile głosują i głosowali (ultra) prawicowo na PVV i VVD. I dotyczy to największej grupy ekspatów w Tajlandii.

      • Jacques mówi

        Szanowny Panie Korat, z wieloma rzeczami, które Pan pisze, mogę się zgodzić, ale Pana ostatnie zdanie to fake news.
        W Holandii policja, nie wspominając o Royal Marechaussee, powiązała różne grupy projektowe z walką z handlem ludźmi i wykorzystywaniem, a zatem aktywnie uczestniczy w dochodzeniach i związanych z nimi orzeczeniach. Co roku przestępcy trafiają do więzienia, a następnie przebywają tam przez jakiś czas na koszt podatnika. Również chciałbym się do tego przyczynić. Należy również zwrócić uwagę na dalsze stosowanie kontroli na granicach i niestety dobrzy znów będą musieli cierpieć z powodu złych. Czeki te mają również na celu ochronę podróżnego, który o nie nie prosił.
        W tej dziedzinie w Europie, a na pewno także w Holandii, wciąż dzieje się dużo złego, aw wiadomościach jest niewiele. Nie oznacza to, że nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie, powiedziałbym. Należy jednak więcej inwestować w ten obszar, aby policja mogła uwolnić więcej osób z często bardzo przykrych sytuacji.

      • Rob W. mówi

        Przydałoby się mniej kłopotów z wizą Schengen, ale Tajlandia nadal musi podjąć niezbędne kroki w dziedzinie gospodarczej. Jeśli zbliży się do takich krajów jak Singapur, Japonia i Malezja, ruch bezwizowy stanie się rzeczywistością. Ambasador Boer już wcześniej mocno na to naciskał. To w porządku, naprawdę. Ale dopóki 34 euro za dzień pobytu to wciąż dużo pieniędzy dla zwykłych Tajów, to nie sądzę, aby miało to nastąpić w najbliższym czasie. Przy tym minimalnym wymogu wynoszącym 34 euro w Holandii nie zajedziesz daleko... jedzenie, transport, zakwaterowanie, wycieczki... to kosztuje dużo więcej niż 34 euro. Na szczęście Holandia nie wymaga bardziej realistycznej kwoty minimalnej!

        A Katoey… tak, widujesz ich regularnie, ale tak naprawdę nie są akceptowani. Prawo nie daje im równych praw, nie mogą oficjalnie zmienić płci, nie mogą poślubić osoby tej samej płci biologicznej, doświadczają dyskryminacji w miejscu pracy i są regularnie wyśmiewani za ich plecami. Niestety, transseksualiści w Tajlandii nie mogą tak naprawdę żyć tak normalnie, jak przeciętny Taj.

        I tak, dzięki programowi 30 bahtów wiele się poprawiło w dziedzinie opieki zdrowotnej. Ale do tego jeszcze długa droga, zwłaszcza na wsiach jest niedostateczny dostęp do lekarzy. Musisz oglądać z poczekalniami pełnymi czekających Thai. A dostęp do lekarzy różni się znacznie w zależności od regionu. Holandia ma 30 lekarzy na 10.000 5 mieszkańców, Tajlandia 10.000 na 1 800. Co więcej, proporcje są wypaczone: 1 lekarz na 5.000 mieszkańców w Bangkoku, 1 na 2.500 w Isaan i około 30 na 1 w pozostałej części kraju. Duża szansa, że ​​gdybyś miał średni dochód w Tajlandii i musiał zapukać o pomoc z programem 2 bahtów gdzieś w Isaan lub innym zakątku kraju, nie otrzymałbyś pomocy 3-XNUMX-XNUMX.

        Ale tak, biorąc pod uwagę historię zatrudnienia w Holandii i dobro, które umożliwiła Holandia, jest to dobre miejsce do życia w Tajlandii na starość. Możemy się z tego cieszyć i podziękować za to obu krajom. Piękny kraj, ale przed nim długa droga polityczna, gospodarcza i społeczna. Wtedy Tajowie mogą naprawdę być Tajami (= wolność) i naprawdę się uśmiechać.

        Źródła i materiały do ​​czytania:
        - https://www.thailandblog.nl/nieuws-uit-thailand/ambassadeur-boer-thaise-toeristen-visumvrij-nederland-reizen/
        - https://pulitzercenter.org/projects/asia-thailand-transgender-discrimination-gender-kathoeys
        - https://theculturetrip.com/asia/thailand/articles/a-brief-history-of-thailands-transgender-community/
        - https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5104696/
        - https://www.thailandblog.nl/medischtoerisme/thailand-vloek-zegen/

  2. henry mówi

    Mieszkam w Tajlandii już prawie 10 lat. A komfort życia, wolność osobista i ludzkie ciepło, które tu znajduję, po prostu nie istnieją w Niderlandach. Nie wyobrażam sobie nawet powrotu do kraju pochodzenia

  3. rabować mówi

    Do każdego własnego, ale nadal wolę wieszać girlandy w Tajlandii. Historyczne miasta nic mi nie mówią i nie robią, nie muszę spotykać się z panem WA > Nie mam nic wspólnego z chciwą instytucją zwaną rodziną królewską.

    Siedzenie na tarasie w Holandii jest miłe i miłe, ale skandalicznie drogie, jeśli dodatkowo coś pijesz lub jesz. W takim razie zjedz jeden lub więcej przekąsek gdzieś w Tajlandii za rozsądną cenę.

    A „ciepło”? Cóż, to sprawia, że ​​czuję się o wiele lepiej niż tutaj, kiedy jest zimno.

    • Joseph mówi

      Drogi Robie, nie komentuj tej tajskiej rodziny królewskiej, bo wtedy pójdziesz do więzienia na całe życie.
      A jeśli historyczne miasta nic dla ciebie nie znaczą, to mało interesujesz się kulturą, a Tajlandia musi być dla ciebie nadal bardzo nudna.

      • rabować mówi

        Wręcz przeciwnie, Joseph, nie jestem znudzony Tajlandią, a kultury zachodnie nigdy nie były moimi preferencjami. Nadal mieszkam w Amsterdamie i uważam, że to najbrzydsze miasto na świecie z tymi starymi domami i kanałami. Podróżuję po Azji od 40 lat i czuję się tam znacznie bardziej jak w domu.

      • Bert mówi

        Nie przepadam też za historycznymi miastami i kulturą, nie miałem tego w NL i po 30 latach TH też nie mam. Mnie pociąga tylko klimat, miło przez cały rok w przewiewnych ubraniach, nigdy nie włączać ogrzewania, wyjść na dwór coś zjeść, nie robić dużych zakupów raz w tygodniu, a potem zawsze trochę za krótko w ciągu dnia nadchodzi tydzień itp.
        Każdy ma swój własny powód i motywację, by chcieć gdzieś mieszkać lub nie. Nie mogę sobie wyobrazić, że są wśród nich jakieś złe motywacje (może z wyjątkiem tych, którzy uciekają przed rządem własnego kraju z powodów kryminalnych/mrocznych)

    • theo mówi

      Spróbujcie znaleźć taras (z obsługą) w Tajlandii…!!!

      • Bena Korata mówi

        Przyjedź do Nakorn Ratchasima, a zabiorę cię na tyle tarasów, które są serwowane, że nie możesz wyjść z nędzy i pijaństwa 555. Naprawdę nie ma sensu mówić, że nie zostaniesz obsłużony na tarasie. Albo masz na myśli banki poza 7-11.

        Bena Korata

      • Ronny Lat Phrao mówi

        Taras z obsługą? Bądź tego pełen w Tajlandii, a nawet zostaniesz obsłużony nadmiernie (moim zdaniem).
        Odwrócę to. Nie znam żadnego tarasu, na którym by Cię nie obsłużono.
        To, czy przebywanie na tych tarasach jest zawsze przyjemne (biorąc pod uwagę ruch uliczny), to już inna sprawa.
        Dlatego wielu oczywiście czołga się również w zamkniętych obudowach klimatyzacji.

  4. rene23 mówi

    Kompletnie się zgadzam. Jeżdżę zimą do kraju tropikalnego od 40 lat, od 15 lat zawsze do Tajlandii.
    Często otrzymuję reakcje zazdrości i pytania, skąd to mam.
    Bardzo proste, kwestia ustalenia priorytetów!

  5. Lunghana mówi

    Trafiłeś w sedno, Holandia jest po prostu przyjemniejsza do życia w miesiącach letnich niż tutaj, w Isaan. Miesiące od czerwca do września są tu rozmokłe, pot zaczyna się już butelką piwa, ulewy w najbardziej nieodpowiednich momentach, motocyklem nie można zajechać zbyt daleko od domu, nigdy nie wiadomo, kiedy i gdzie będzie padać. Jeśli o to chodzi, daj mi Holandię w lecie, nie za gorąco, dobrą opiekę, znowu staromodne frytki z frytkami, zwłaszcza po piwie na tarasie. Ale też wspaniale móc wrócić do domu pod koniec września.Co za luksus.
    dziękuję Buddzie na gołych kolanach za takie życie.

  6. Gerta Valka mówi

    Całkowicie się z tym zgadzam. Jestem też Holendrem i czasami za dużo narzekam. Ale mam nadzieję, że za kilka lat będę mógł zrobić to samo, co autor tego artykułu: spędzić 3 sezony w Holandii i spędzić sezon zimowy w Tajlandii, to też mi się podoba. Niestety muszę jeszcze trochę poczekać.

  7. chris mówi

    Kiedy jest zimno, włącz piec na drewno lub podkręć ogrzewanie (Holandia).
    Jeśli robi się za gorąco, włączasz klimatyzację (oprócz wentylatorów) lub ściszasz ją o stopień (Tajlandia).
    Możesz też założyć lub zdjąć więcej ubrań…

    • Johna Chiang Rai mówi

      Drogi Chrisie, Twoja odpowiedź dotyczy oczywiście tylko życia w pomieszczeniach.
      Jeśli zamierzasz robić coś na świeżym powietrzu w Holandii, możesz znaleźć odpowiednią odzież na prawie każdą pogodę w tym klimacie.
      Nawet przy deszczu, zimnie i zwykle normalnym upale, jaki znamy z Holandii, każdy ruch może być przyjemny z odpowiednim ubraniem.
      W Tajlandii, ze względu na często ekstremalne upały, ludzie są niemal zmuszeni przekładać wiele zajęć na godziny wczesnoporanne lub późne wieczorne, podczas gdy w niektórych częściach kraju często trzeba też liczyć się z żałośnie kiepską jakością powietrza.
      Jeśli nie masz tyle szczęścia, aby być po szyję w wodzie podczas często ekstremalnych upałów w ciągu dnia, to prawie jesteś zmuszony spędzić wiele godzin w pobliżu wentylatora lub klimatyzatora.

    • Jaspis mówi

      Cóż, Chris, możesz się ubierać na zimno, do minus 50, ale kiedy wychodzę z domu na Son kran, upiekę się żywcem…
      Innymi słowy: w Tajlandii tracisz swobodę ruchu, gdy jest gorąco, nawet moja rodzima żona zostaje w domu między 9:4 a XNUMX:XNUMX.

      Dlatego też wybieram spędzenie lata w Europie. Choćby dla mojego zdrowia!!

  8. Jan Flow mówi

    Całkowicie się zgadzam, dobrze sformułowane, czytam z przyjemnością, mieszkam w Tajlandii od 1980 roku, a po przejściu na emeryturę także w połowie Tajlandii, w połowie w Holandii, mamy nadzieję, że będziemy mogli tego doświadczać przez długi czas, moja tajska żona i ja, tak jak autor tej historii, Trzymaj się dobrze, szczególnie zdrowo i bądź pozytywny, Pozdrowienia, Muuske i John Vloet.

  9. Kevin mówi

    Dlaczego na blogu thailandblog zawsze zakłada się, że idzie się obok ciebie z młodą tajską pięknością.
    Nikt tu nigdy nie wspomniał, że może to być również młody mężczyzna.

    • Jaspis mówi

      Albo po prostu ktoś w twoim wieku. Kiedy w Holandii wspominam, że wyszłam za Azjatkę, pierwsze pytanie brzmi: Ile ona ma lat. WIDZISZ, jak liczą na moją odpowiedź, a potem pojawia się uśmiech.
      Z czym ich wtedy konfrontuję, bo co jest złego w różnicy wieku??

  10. Nastrój kasku mówi

    Musisz być w stanie i chcieć mieszkać w Tajlandii, która nie jest zarezerwowana dla wszystkich. Dla mnie wolność życia jest ważniejsza niż nieokiełznana wolność opinii w Holandii. Ponadto wszystko w Holandii jest skandalicznie drogie ze względu na skrajny głód pieniędzy w Hadze. Opieka zdrowotna jest lepsza, ale dostęp do opieki zdrowotnej jest dramatyczny.

    • Harry br mówi

      My też chcemy, żeby ta „żądna pieniędzy Haga” zorganizowała i załatwiła tak wiele: szkoły, drogi + chodniki + ścieżki rowerowe bez luźnych wad, otwarte wały, rowy i kanały, pomoc społeczną, WW, WAO, AOW, opiekę także w starych wiek na poziomie 80,000 XNUMX EUR rocznie na osobę, egzekwowanie przepisów ruchu drogowego, sprawny transport publiczny, uczciwe i demokratyczne wybory z dużą kontrolą obywatelską nad władzą wykonawczą, funkcjonujący system wymiaru sprawiedliwości i wiele więcej. Czy kiedykolwiek próbowałeś tych rzeczy w Tajlandii bez nadmiaru własnych pieniędzy?

      • Jaspis mówi

        Jeśli urodziłeś się w społeczeństwie z prowizją, nie wiesz nic lepszego. Dopóki nie przemierzasz świata przez chwilę i nie spotykasz ludzi, którzy żyją w prawdziwie wolnym społeczeństwie.
        Dopiero wtedy możesz wybrać.
        Wolę to, że u nas dżungla zaczyna się na końcu ulicy, że rybę złowiono wczoraj na targu i zepsutą drogę: mai pen rai.
        Jeśli umrę wcześniej, bo opieka jest tu mniejsza, to nie znaczy, że moje życie było gorsze. Może wręcz przeciwnie, jeśli spojrzeć na tego 104-letniego mężczyznę, który musiał jechać aż do Szwajcarii, żeby umrzeć, bo jego ojczyzna tego zabraniała.

    • Cornelis mówi

      Co jest dramatycznego w dostępie do opieki zdrowotnej?

  11. porcja mówi

    Każdy kraj ma swoje piękne i mniej piękne rzeczy.
    Kocham Tajlandię za jej wolnych i cudownych ludzi, jesteście mile widziani wszędzie i wspaniałe jedzenie i pogodę,
    ale opieka zdrowotna jest bardzo droga dla falangów, więc czego chcę później 8 miesięcy Tajlandii i 4 miesiące wiosny i lata w Holandii.
    Ale nie znajdziesz takiej gościnności w Holandii, Tajowie rozdają swój ostatni talerz jedzenia, jeśli to konieczne, cóż, nie widzę Holendra, który by to robił.

  12. Willem mówi

    Po ponad 40 razach tylko 3 tygodnie na wakacjach za każdym razem, ale to około 4 razy w roku, teraz czasami jestem ciekaw, jak mi się spodoba dłuższy pobyt w Tajlandii. Dużo podróżowałem po Tajlandii, ale nigdy nie przebywałem w jednym miejscu dłużej niż tydzień.

    Przestanę pracować w dniu 1-10-18 i od tego czasu chcę rozpocząć mieszankę zim w Tajlandii i lata w Holandii. Od połowy października do końca marca w Tajlandii.

    Najlepsze z obu światów.

    Dopóki nie zmienię o nim zdania.

  13. Harry br mówi

    No cóż… narzekamy na naszą biurokrację, dopóki nie zobaczysz różnicy w monitorowaniu konstrukcji budowlanych: w TH sondowaniu fundamentów czy obliczeniach statycznych: nigdy o tym nie słyszałem, ani zainteresowania. Tak, w takim razie możliwe jest również, że betonowe podłogi zawalą się, jak w sąsiedztwie mojego znajomego biznesowego. Mieszkańcy: płascy jak sznycel.
    Również, jak ludzie w TH są nieobecni, gdy potrzebna jest PRAWDZIWA opieka nad osobami starszymi. A może ludzie nie wiedzą, jak szybko muszą biec z powrotem do Holandii, aby zarejestrować się w Soos?
    Zakładam, że każdy nie będzie miał problemu, jeśli holenderski AOW, ustanowiony na pokrycie kosztów utrzymania na starość, będzie dostosowany do kosztów w danym kraju zamieszkania? W końcu płacą za to osoby aktualnie pracujące, a odbiorca AOW nigdy nie włożył ani grosza dla siebie. Nigdy też nie było intencją, aby ta płatność z pieniędzy podatników znalazła się poza własną gospodarką.

    A nasza „pożerająca pieniądze instytucja”? Ciekaw jestem, ile to kosztuje gdzie indziej i jakie są przychody w porównaniu z naszym Lexem i Maxem + Trixem.

    • rabować mówi

      Jeśli o mnie chodzi, AOW może ulec zmianie, moja nabyta emerytura jest już znacznie wyższa niż obecne świadczenie AOW. Dodaj do tego moje oszczędności z ostatnich 45 lat i nie mam żadnych problemów.
      Dla innych dostosowanie nie jest oczywiście opcją.

      Nie przyjdę do SOOS, w całym swoim życiu nie miałem dnia zasiłku. I dlaczego korzyść miałaby wrócić do holenderskiej gospodarki?

      Emerytura państwowa w Holandii to za dużo, by umrzeć, i za mało, by z niej żyć. Więc raczej spędzić na przyjemnym życiu poza kosztowną Europą.

    • Puuchai Korat mówi

      Od dawna jestem przekonana, że ​​jako przyszła starsza osoba nie mogę mieć lepszej opieki niż tu, w Tajlandii.

      Co do AOW: 45 lat płatnych dla innych. A potem nie móc ubiegać się o (ograniczony, bo żonaty za granicą, wstyd) wkład? A kiedy wprowadzono AOW, wyrażono już intencję, aby nie działał on jako system pay-as-you-go. Niestety, w ostatnich dziesięcioleciach politycy ustalili inne priorytety, w wyniku czego data wejścia w życie tych, którzy za to zapłacili, jest obecnie przesuwana. Na szczęście zauważyłem to w młodym wieku i na szczęście udało mi się wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia. I oczywiście nie ma nic złego w popracowaniu trochę dłużej, jeśli to możliwe.

    • peter mówi

      Tutaj, w Holandii, obecnie budynki po prostu się zawalają i mamy na nich bardzo płonące panele elewacyjne, więc w Holandii nie ma nic lepszego. Dokładnie to samo.
      Za swoje AOW przez lata SAM opłacałeś emeryturę państwową. Teraz zrób rozróżnienie w tym, gdzie wydajesz pieniądze? Rząd ponownie jako czynnik decydujący, co możesz zrobić ze swoimi pieniędzmi? NIE.
      To samo oznacza, że ​​powinieneś wydać pieniądze na wakacje w Holandii, a właściwie wszystkie swoje pieniądze.
      Koszty ponoszone w społeczeństwie holenderskim nie są indeksowane w Twojej emeryturze. Dlatego wielu zginie. Nie zdziwiłbym się, gdyby emerytura po prostu zniknęła.
      20% VAT zmieniło się z 21% na 6, Twoje wynagrodzenie urlopowe jest opodatkowane w wysokości dodatkowych 9-9%. Twoje oszczędności są teraz postrzegane jako dodatkowy kapitał i podlegają opodatkowaniu bez zbędnych ceregieli, chociaż nie można z nich uzyskać „zwrotu”, odsetki wynoszą praktycznie 12. Jednak ustalono na nich efektywny zwrot w wysokości 0%. Twoje leki, za które teraz po raz pierwszy płacisz dodatkowo około 4 euro. Przykładowo pigułki na 17 miesiące kosztują 3 eurocentów, ale za pierwszym razem wydasz 99 euro, z czego tylko jedno euro zostanie zwrócone.
      W Tajlandii nie ma jeszcze takich dowcipów, ale mają inne. Lepszy czy gorszy od Holandii? Nie śpij, możesz coś z tym zrobić sam. Nie tutaj, w Holandii, jest to po prostu wymóg i jeśli nie zapłacisz, komornicy staną u twoich drzwi i wylądujesz w więzieniu zgodnie z ustawą Mulder. Podczas gdy znany policji syryjski idiota z równą łatwością dźga nożem 3 osoby. Dlatego zostanie to przyjęte z miłością.
      Spróbuj sprowadzić ukochaną osobę z określonego kraju do Holandii, wtedy potrzebujesz programu „Wszystko, czego potrzebujesz”, w przeciwnym razie nie odniesiesz sukcesu. Ale pozwalają nieudokumentowanym uchodźcom po prostu napływać i pomagać. 10000 XNUMX osób ubiegających się o azyl, które wyczerpały wszystkie środki prawne, otrzymało ogólne ułaskawienie!
      Tajlandczyk do Europy na wakacje kosztuje mnóstwo pieniędzy, zezwolenie kosztuje kolosalnie, byłem w szoku, poza tym, że jest ono dostępne tylko w BK. A kiedy przybędą, celnicy/policja wojskowa przesłuchują ich, co tu robią. A potem mówię o Tajlandczyku, który zajmuje stanowisko w rządzie Tajlandii, inspektora pracy. Kto w związku z tym oficjalnie otrzymał pozwolenie. Europejczyk spokojnie może pojechać do Tajlandii na miesiąc.
      Nie powinieneś nic robić ani mówić tutaj, na Facebooku ani w żadnym innym miejscu, w przeciwnym razie stracisz pracę!
      Witaj Europo!

      • Rob W. mówi

        Tajska 90-dniowa podróż do Europy kosztuje 60 euro opłat wizowych. To tyle samo, co Holender płacący za pobyt w Tajlandii przez 90 dni (nieimigrant O, jednorazowy wjazd). Wiza Schengen zawsze kosztuje 60 euro, niezależnie od tego, czy masz 1 wjazd, czy wielokrotny, pobyt 10 dni czy 90. W Tajlandii kwota ta jest wyższa lub niższa.
        Oczywiście koszty mogą również wzrosnąć w przypadku Holandii: jeśli skorzystasz z wybranego przez siebie zewnętrznego usługodawcy VFS (co jest całkowicie opcjonalne), będzie to kosztować dodatkowo 1000 bahtów. Jeśli Tajowie nie będą mogli sobie zagwarantować (bo nie płacą 34 euro dziennie od osoby), za legalizację formularza gwaranta/zakwaterowania zostanie pobrane kolejne 10-15 euro. Teraz Tajlandia musi posiadać ubezpieczenie podróżne do Holandii, a Holender do Tajlandii nie (jeszcze?). Oszczędza to około 2 euro dziennie, to prawda, ale rozsądny podróżnik do Tajlandii i tak wykupuje ubezpieczenie. Podsumowując, biurokratycznie niezbędne koszty nie są takie złe.

        Fakt, że Europa jest droższa od Tajlandii, wynika z tego, że Tajlandia niestety nie ma jeszcze państwa opiekuńczego i innej ważnej infrastruktury demokratycznej lub humanistycznej, itp., wciąż pozostawia sporo do życzenia. Gdyby to wszystko sprowadzić na poziom Europy Północnej, w Syjamie byłoby też dużo drożej. Jeśli chodzi o koszty, myślę, że w Hiszpanii będzie ci lepiej, na przykład: dobre udogodnienia dla ludzi, a jednocześnie przystępne dla ludzi.

        KMar może zadawać pytania. To jest to, do czego przychodzisz domyślnie (taka jest praktyka międzynarodowa, Tajowie też chcą wiedzieć, czy przyjeżdżasz na przykład w celach biznesowych, czy dla przyjemności). Z własnego doświadczenia mój chłopak i inny Tajlandczyk zadali sobie 2-3 pytania: po co przyjeżdżasz? Z kim lub gdzie mieszkasz? To tyle. 5 sekund pracy. Rzeczywiście jest jednak możliwe, że funkcjonariusz straży granicznej będzie zadawał więcej pytań w ramach losowej próby lub ze względu na profil. Jeśli nie masz przygotowanej kopii dokumentów uzupełniających (wniosku wizowego), może to zamienić się w prawdziwą rozmowę kwalifikacyjną w oddzielnym pomieszczeniu. Urząd celny interesuje się tylko Twoją walizką, jeśli wybiorą Cię jako Tajka lub Holendra i pomyślą lub znajdą coś w Twojej walizce, może to zająć trochę czasu.

        Jeśli jednak profil społeczno-ekonomiczny Tajlandii stanie się bardziej podobny do Japonii, Singapuru, Malezji itp., Tajowie również będą mogli podróżować bez wiz. Pewno. Ale do tego czasu kraj też będzie dla nas dużo droższy, tak się dzieje, gdy poprawia się standard życia. Miejmy nadzieję, że będziemy mogli cieszyć się obydwoma krajami przez długi czas.

        Ciekawostka: 97-99% Tajów ubiegających się o wizę do Europy (Schengen) ją otrzymuje. Chociaż jest to nieco niższe w przypadku niektórych państw członkowskich, w szczególności Belgia i Szwecja są mniej hojne (spadek do około 90 %).

    • FJJ Durkoop mówi

      Nie rozumiem, dlaczego współautor mówi o korzyściach AOW. Twierdzi, że beneficjent nigdy za to nie zapłacił, a obecny pracownik wypłacał mu emeryturę państwową. Czy zgłaszający nie jest świadomy, że AOW jest systemem repartycyjnym? Płaciłem składki AOW przez 51 lat za osoby powyżej 65. roku życia. Teraz przyszła moja kolej, aby żyć ze świadczenia AOW. Przez ostatnie 10 lat wpłacałem również składki na własny rachunek AOW poprzez podatek Ib, ponieważ wpływy z bieżących dochodów ze składek AOW nie są wystarczające, aby zapewnić wszystkim beneficjentom świadczeń emerytalnych. Jeśli dożyję 85 lat, w ciągu całego życia otrzymam mniejsze świadczenie niż kiedykolwiek wypłacane. O czym mówi ten autor? Holandia od lat nie wypełnia swoich zobowiązań wobec swoich obywateli za granicą, określonych w traktatach ONZ: ICESCR ICCPR. To przynosi miliardy w Holandii na kosztach tych, którzy chcą mieszkać za granicą. Mieszkanie za granicą jest prawem człowieka. A jak myślisz, co Holandia zarabia na tych wszystkich wolnych domach, które emigranci zostawiają i które bezpłatnie dołączają do zasobów mieszkaniowych? Będą dostępne dla osób rozpoczynających działalność na rynku mieszkaniowym, osób ubiegających się o azyl czy uchodźców. Miło dla skarbu. Ale z tyłu emigranta.

    • struktura mówi

      Drogi Harryrze,

      Nieczęsto to mówię, ale co za bzdury wygadujesz.
      Osoby, które całe życie pracują w NL, nie muszą płacić niższych składek, jeśli zaznaczą, że chcą spędzić starość w TL.
      I to narzekanie na resztę, chodźcie do NL, obywatel jest modelem dochodów dla rządu, niczym więcej ani mniej.
      Przykład podatku od dywidendy lub raju podatkowego dla zagranicznych koncernów międzynarodowych, który płaci obywatel Holandii Szanowny Panie.
      Pieniądze znikają z gospodarki na zawsze.
      Zawsze uczyłem się po prostu dbać o siebie i to działa lepiej w TL niż w NL.
      Jeśli pracujesz tutaj dodatkowo, możesz zabrać ją do tej uśmiechniętej buźki w Hadze.
      Żaden kraj nie jest doskonały, ale niebo NL, proszę, nie bądź taki.

    • henry mówi

      w TH sondowania fundamentów lub obliczeń statycznych: nigdy o tym nie słyszałem ani nie interesowałem się.

      W Bangkoku znajdują się dziesiątki budynków wieżowych o wysokości 50 i więcej pięter, w tym arcydzieła architektury i inżynierii. Dobrym przykładem jest wieża Krungthep Mahanakorn posiadająca 77 pięter i wysokość 314 metrów. Jeśli widzisz budowę nowego BTS. Linie metra i kolei jednoszynowej oraz budynki stacyjne 3 i więcej kondygnacyjne na palach. Myślę, że z tą niewiedzą nie będzie tak źle. W mojej okolicy, Nonthaburi, widzę, że kiedy buduje się nowy dom, palowanie zawsze prowadzone jest na znaczną głębokość. Do budynków wielokondygnacyjnych, nawet z mokrym betonem, o głębokości 10 metrów i większej. Następnie kładzie się na nim mokry betonowy fundament.

      Jeśli chodzi o opiekę nad osobami starszymi, istnieje wiele opcji. Radzę Ci poszukać w Google. Będziesz zaskoczony doskonałymi udogodnieniami, na które w Niderlandach po prostu nie można sobie pozwolić.

    • Hans G mówi

      Opieka nad osobami starszymi już dawno przestała istnieć w Holandii! Opieka domowa.
      Jednak coraz częściej jest to ograniczane. Ale utrzymuj „jakość”.
      Za pośrednictwem rządu (gminy) opieka ta coraz częściej wymaga pomocy wolontariuszy i opieki nieformalnej.
      W Tajlandii nazywa się to „rodziną” lub sąsiadami.
      Nie płacą za to i mają nadzieję, że to dostaną.
      Płacimy za to, ale mamy nadzieję, że to dostaniemy!

  14. SRY_JPS mówi

    Całkowita racja. Niestety zbyt wielu imigrantów, którzy są krótkowzroczni i głupi. To dla nich idealny kraj.
    Europa jest źródłem zachodniej kultury i wszyscy i tak za nią podążają.

  15. Sir Charles mówi

    Mam rodzinę, przyjaciół i znajomych w Holandii i Tajlandii, nie chcę stracić obu możliwości społecznych, więc pobyt łączony najbardziej mi odpowiada. Cóż, taki sposób ma swoje zalety i wady, co jest kwestią indywidualną dla każdego.

    Oprócz tego, że niewątpliwie jest też kilku rodaków, którzy wrócili do Holandii z opadłymi nogami (znam kilku) po tym, jak po raz pierwszy wielokrotnie przeklinali ten kraj, kiedy mieszkali w Tajlandii, jednak nie będą chcieli tego ujawnić tak szybko tu na tym blogu, a może ja się mylę, kto jest taki „odważny”? 😉

  16. Maryja. mówi

    Całkowicie się zgadzam. Wiele osób mieszkających w Tajlandii zapomina, że ​​stać ich na to z powodu miesięcznej emerytury państwowej i emerytury z Holandii. Uważamy też, że Tajlandia to wspaniały kraj, ale nie do życia. tutejsza rodzina królewska nic mi nie robi, nawet jeśli muszę powiedzieć, że robi to dobrze. Myślę też, że to śmieszne, że pewne sprawy z ich prywatnych spraw musimy płacić za nas. Ale jeśli chodzi o udogodnienia, nie chciałbym handlować tu z Thaikandem. I wielu imigrantów wraca stamtąd też do Holandii, gdy tylko się zestarzeją i potrzebują dużo opieki. Ale typowi Neferlandczycy narzekają na wszystko.

  17. Jan R mówi

    Tajlandia to jedno z wielu miejsc, które Holendrzy mogą odwiedzić zimą.

    Życie w Tajlandii to inna historia.

    Raz na dwa lata chcę być w Tajlandii na kilka tygodni do miesiąca, ale po takim pobycie wiem to raz po raz: Tajlandia jest dobra na jakiś czas, ale zawsze chętnie wracam do Holandii. 🙂

  18. Arboda mówi

    Każdy wyraża swoje zdanie. Powinniśmy wobec tego okazać szacunek. Chciałabym też wyemigrować do innego, miłego, ciepłego kraju, ale w mojej sytuacji osobistej nie jest to jeszcze możliwe. Ale to nie znaczy, że uważam Holandię za zły kraj. Nie, absolutnie nie. Dla mnie Holandia to jeden z najlepszych krajów na świecie, ale pod względem klimatycznym chciałbym się nią zamienić, być może z Tajlandią, bo będę tam pierwszy raz jechać w sierpniu i planuję mieć na oku otwarty.

  19. Peter van der Zee mówi

    Drodzy czytelnicy tego bloga, pragnę odpowiedzieć, przyjeżdżam do Tajlandii od 41 lat, jestem po raz drugi żonaty, mieszkam w Tajlandii od 8 lat, lata wcześniej podróżowałem tam i z powrotem 4 do 5 razy w roku. . Ale teraz, kiedy mieszkam tutaj od 8 lat, wszystko jest inne. Mieszkam tylko wśród Tajów, a nie w isaanie.

    Tajowie wcale nie są przyjaźni ani gościnni, woleliby zobaczyć, jak wyjeżdżam dzisiaj niż jutro. Jeśli Taj postawi na swoim, rzuci cię lub, co gorsza, znęca się nad tobą. Mam to samo, teraz są tak zazdrośni jak diabli. Nigdy wcześniej nie miałem problemu w sąsiedztwie, ale teraz mamy problemy z co najmniej 6 sąsiadami. Wszystko zaczęło się od oczyszczenia ulicy, że woda ścieka do kanalizacji sąsiada, nic na to nie poradzę, że nie ma innej kanalizacji. Dużo słów w tę i z powrotem i to się nie powinno powtórzyć dwa tygodnie później sąsiad były policjant co pomyślałem żeby nie wlewać swoich ścieków do jego studzienki (studnia lub kanał mierzony więc nie od niego) i nie powinno jeszcze się nie wydarzy, w przeciwnym razie zrobiłby mi coś?

    Teraz, gdy nasi sąsiedzi po naszej lewej stronie zaczęli sprzedawać ryż, nie ma problemu, powiedziałbyś, że zaczyna o 4.30 od przygotowania do gotowania ryżu z dużym hałasem, który trwa przez cały dzień i samochody przed nami z pracującymi silnikami, do których docierają spaliny nas, coś tam powiedział, ale to nie była prawda, później tego samego dnia poszedłem tam ze starszym z sąsiedztwa, żeby to przedyskutować, to niemożliwe. w ciągu pięciu minut była tam cała rodzina i powiedziano jej, że się z nią kłócę (zdecydowanie nie) jej córka chciała rzucić we mnie klockiem do siekania uwierz mi, że nie przeżyjesz. Teraz moja żona miała kolizję na ulicy przed naszym domem, ok, myliła się, ubezpieczenie jest i jest gotowe, czy możesz mnie pobłogosławić, ale nie, ta osoba chce, aby wszystkie szkody w samochodzie zostały zapłacone, w tym stary szkody, oczywiście, że nigdy nie jest to możliwe, jesteśmy dobrze ubezpieczeni, ale oni nie są sobą, już rozumiesz, teraz wszyscy są przeciwko nam. Moja żona mieszka tu na tej ulicy od ponad 30 lat i jako jedna z pierwszych nie powinna była poślubić obcokrajowca Pete Tajlandia

    • janbeute mówi

      Po części mogę się zgodzić z tym, co Mallepietje mówi na końcu swojej historii.
      Nie wszyscy Tajowie w moim najbliższym otoczeniu są przyjaźni, ale ja też nie.
      Ale jest też wielu znowu przyjaznych, a ja też dla nich.
      Kłóciliśmy się również z sąsiadami, a nawet rodziną mojego współmałżonka w przeszłości, a nawet do chwili obecnej.
      Ale kiedy mieszkałem w Holandii w ostatnich latach, było tak samo.
      Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie horyzontu.
      A jak wygląda życie dzisiaj w dzielnicy mieszkalnej gdzieś w Holandii, zwłaszcza w nowych dzielnicach.
      Nikt się już nie zna, nawet listonosze nie wiedzą, dokąd miał trafić list, jeśli adres był źle napisany, tak jak za mojej młodości.
      Jeśli tutaj staną się agresywni, to też pokażę zęby, tak jak w Holandii.

      Jana Beuta.

    • Bena Korata mówi

      Może czas rozejrzeć się po Izaanie za ładnym domem. Znacznie więcej miejsca i jeśli nie chcesz mieć kurczaka ani wrony. Mam 20 dom w Nakorn Ratchasima od 1 lat i wierzcie mi, kiedy go zbudowałem, był to największy i najpiękniejszy dom w okolicy, na początku było trochę zazdrości, ale moja żona i rodzina mieszkają tu od wielu pokoleń, kiedy były problemy z sąsiadami są rozwiązane i omówione tego samego dnia. Ale nigdy nie powinieneś zapominać o traktowaniu wszystkich z szacunkiem i zawsze pozostawaniu przyjaznym Tajowie są skomplikowanymi ludźmi i zawsze będą na pierwszym miejscu w Tajlandii, ale to ich kraj, a ty jesteś gościem, którego muszą pracować cały dzień i widzą, że cię nie uderzą ale nadal mieć rację, która szybko wywołuje zazdrość.
      Zorganizujcie ulicznego grilla ze świnią na rożnie, trochę gorzały i muzyki i zaproście całą ulicę. Podziel się trochę swoim tak zwanym bogactwem z sąsiadami. W razie potrzeby wynajmujesz kogoś za kilkaset bahtów do zamiatania całej ulicy. Wszędzie jest dawanie i branie, ale nie zapominaj, że Tajowie nie mają wiele do zaoferowania. I nie wyżłobiaj ich rzeczami typu wygląd jest tym, czego nie mam. Krótko mówiąc, dostosuj się i spróbuj z nimi porozmawiać, jak po prostu witając się ze wszystkimi, a zwłaszcza kupując ryż od sąsiadów. Powodzenia, a jeśli to wszystko nie pomoże, wystarczy przyjść tutaj w Izaanie.

      Bena Korata

  20. Johna Chiang Rai mówi

    Osobiście powiedziałbym co najwyżej, że Tajlandia jest najpiękniejszym krajem na wakacje, ale zamieszkanie tam na stałe to co innego.
    Być może każdy będzie miał tutaj inne zdanie, choć czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy ekspaci próbują usprawiedliwić coś, przed czym inni w ich ojczystym kraju wyraźnie ostrzegali.
    Raz podjęta decyzja jest pod każdym względem uzasadniona, aby nikt nie pomyślał, że mimo wszystko popełnił błąd.
    Wielu często nie wybierało tego miejsca w Tajlandii, gdzie sami chcieli cieszyć się starością, ale posłusznie podążali za swoją ukochaną żoną do jej rodzinnego miasta, gdzie również mieszkają bardzo odizolowani pod względem znajomości języka.
    Codzienne życie, które wielu nagle wydaje się znacznie lepsze, często składa się z rozmów z własną żoną i często niezwykle oszczędnych słów, które mogą mieć z resztą populacji. Krótko mówiąc, bardzo mały świat, który bez wielkiej wyobraźni i braku ewentualnego komputera stałby się jeszcze bardziej samotny.
    Życie, którego w żaden sposób nie można porównać do wakacji na plaży w Phuket, Krabi, Pattaya itp., gdzie mam pewność cofnięcia się w czasie do Europy, gdzie wiele rzeczy jest wyraźnie lepiej poukładanych.
    Nawet moja tajska żona, chociaż jest bardzo dumna ze swojego kraju, zawsze nieźle się śmieje, gdy niektórzy ekspaci oczerniają swoją ojczyznę, wychwalając pod niebiosa wszystko, co dotyczy Tajlandii.

    • henry mówi

      Wielu często nie wybierało tego miejsca w Tajlandii, gdzie sami chcieli cieszyć się starością, ale posłusznie podążali za swoją ukochaną żoną do jej rodzinnego miasta, gdzie również mieszkają bardzo odizolowani pod względem znajomości języka.

      To największy błąd, jaki popełnia wielu. I główny powód, dla którego ludzie w Tajlandii nie czują się dobrze ze sobą. Ponieważ mili sąsiedzi i krewni podczas Twojego urlopu będą traktowani jak palanty po kilku miesiącach faktycznego życia w Tajlandii. A potem też mieszkają na wsi, gdzie wszyscy śpią o 20:7. a najbliższy 10-Eleven jest 50 km, a porządny supermarket 60 lub XNUMX km. No cóż, człowiek przyzwyczajony do komfortu życia w Niderlandach szybko popada w zrzędliwość.
      Ale jeśli wiesz, jak uniknąć tych pułapek, Tajlandia to wspaniały kraj, w którym można się zestarzeć. Oczywiście trzeba zdać sobie sprawę, że żyje się na innym kontynencie, z inną kulturą i trzeba się do tego dostosować, żeby być szczęśliwym.

      I ten przykład pokazuje, że Tajlandia jest zupełnie inna

      To nie pogoda na wychodzenie na dwór
      Niderlandy = Zimno, grad i marznący deszcz
      Tajlandia = intensywny upał ponad 40 stopni i wysoka wilgotność podczas gorącego sezonu.

  21. Joseph mówi

    Dla redaktorów Hiszpania, a zwłaszcza Barcelona, ​​będą od jutra przez cztery dni najpiękniejszym krajem. A kiedy tam triumfuje Max Verstappen, śpiewają unisono: „To powinno być pijane, hi ha ho”.

  22. peter mówi

    Pojechałem do Tajlandii, gdy miałem 23 lata.
    Myślę, że leciałem tam 35 razy.
    Kiedy jestem w Holandii, tęsknię za Tajlandią, pięknym krajem.
    A kiedy będę w Tajlandii, z czasem będę tęsknić za Holandią.
    Holandia to też piękny kraj.

  23. Pokój mówi

    Dla wołu najlepszą opcją jest i pozostaje spędzenie zimy w Tajlandii, a lata w Europie. W każdym razie pogoda w Tajlandii nie jest zbyt ładna od maja do października. Pogoda jest wtedy zbyt wilgotna i duszna. W Europie jest trochę więcej powietrza. W miesiącach letnich jest u nas o wiele więcej do zrobienia. Koncerty targi tematyczne festiwale festiwale żywności. Tajlandia jest pod tym względem nieco bardziej monotonna.
    Od grudnia do końca marca pogoda w Tajlandii jest piękna, aw naszych częściach znów jest bardzo szaro i ciemno.
    Europa jest o wiele droższa, jeśli chcesz się dobrze bawić. Z kolei w Belgii na tarasie można napić się wyjątkowego piwa lub butelki wina. W Tajlandii jest to zwykle Leo lub Chang.
    Cóż, po prostu branie tego, co najlepsze z obu światów, to nasze motto.
    Po naszym pobycie w Tajlandii tęsknimy za Belgią, a po naszych letnich miesiącach w Belgii znów tęsknimy za Tajlandią.

  24. Jos mówi

    Co by powiedział republikanin? Chyba nie ma narzekania na Holandię?

  25. chris mówi

    Jeśli porównasz dobre rzeczy w Holandii ze złymi rzeczami w Tajlandii, wróć dziś do ojczyzny.
    Jeśli porównasz dobre rzeczy w Tajlandii ze złymi rzeczami w Holandii, zostaniesz tu na zawsze.

    Krótko mówiąc, każdy podejmuje własne decyzje.

  26. John mówi

    Lepsza opieka zdrowotna w Holandii? Byłem tam w styczniu i chciałem się umówić do specjalisty. W kwietniu znów mieli czas!!! Tutaj wchodzę do przypadkowego szpitala, godzinę później jestem na zewnątrz po dobrym leczeniu i od razu zmierzyłem sobie ciśnienie itp. O tak, rachunek za 1020 bahtów z lekami. Gdzie w Holandii jest to możliwe?

    Czytałem coś o obsłudze na tarasie? Nie muszę tu czekać pół godziny, żeby mnie o coś zapytać, sama otwieram lodówkę i biorę to, na co mam ochotę. W Holandii zostaniesz za to aresztowany.

  27. Jana Eurlingsa mówi

    Mieszkam w Tajlandii od 1955 roku
    Stał się moją drugą ojczyzną.
    Holendrzy zawsze marudzą na całym świecie.
    Jana E


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową