Ojciec wychodzi w kierunku Soi Cowboy

Józefa Boya
Opublikowany w Kolumna, Józefa Jongena
tagi: ,
5 lipca 2018

To nawiedza moją głowę przez cały dzień; scena z konferencji Toona Hermansa. Tata wychodzi. Ojciec rzuca się w przyziemność, ojciec ma dzisiaj coś szalonego. Nie cierpi na migreny, ojciec uprawia dziś seks. Ojciec schodzi na złą drogę, ojciec czegoś chce od czasu do czasu.

Nie ma w tym nic złego, więc wkładając pieniądze do ust, ten ojciec, pobłogosławiony dwoma wspaniałymi dorosłymi synami i synowymi, nie wspominając o trzech pięknych, słodkich wnuczkach, wychodzi dziś wieczorem około dziewiątej. Taxi: i szybko w kierunku Soi Cowboy, gdzie na pewno jest coś szalonego i być może także seks. Czasami czegoś chce i idzie złą drogą.

Pozwólcie mi zostać podrzuceni na soi 23 i zanim w ogóle wejdę do rogu Cowboy, ojciec zostaje jakby wciągnięty do Crazy House.

Biedne dziewczyny

Wewnątrz na pierwszy rzut oka widzę mnóstwo biednych dziewcząt. Nie stać ich na ani jedną sztukę ubrania. Nigdy nie spotkałem tak biednych dziewcząt w najbardziej odległych i najmniejszych wioskach Tajlandii. Biednym dzieciom musi być strasznie zimno, bo tu i ówdzie widzę mężczyzn, którzy współczują i żeby dać im trochę ciepła, biorą takie biedactwo na kolana i delikatnie głaszczą ich nagie ciała, aby zapomniały o zimnie.

Niech cała ta bieda minie szybko, skręć za róg i wejdź do Soi Cowboy. Z każdym krokiem moje ego staje się coraz większe. Dziewczyny lubią ojca, bo wszędzie dosłownie go przytulają i niemal proszą, żeby wejść do środka. Ojciec jest poza domem i zostaje uwiedziony przez jedną z pięknych młodych dam Suzie Wong. Co ja mówię? Dama, nic, cały tłum wciąga tatusia promieniejącego od ucha do ucha. Doskonale zdaje sobie sprawę, że wciąż musi go doceniać ta piękna młodzież. Ojciec czuje, że z każdym krokiem staje się coraz młodszy. Symbolizuje wieczną młodość. Ojciec jest bohaterem, idolem, Adonisem. Niestety, w tym zakładzie panuje również to, co nazywacie biedą. Dosłownie nic, a dziewczyny są spragnione, bardzo spragnione. Siedem uczynków miłosierdzia pojawia się w umyśle ojca. Przecież według Starego Testamentu należy ubrać spragnionych i nagich. Jeśli chodzi o lawendę; nie ma żadnego problemu, ale ubieranie się nago to zupełnie inna historia. Po pewnym czasie ojciec zostawia dziewczynki w rozpaczy i ze łzami w oczach i idzie dalej.

Soi Cowboy: ulica o długości około 300 metrów, pomiędzy Sukhumvit Road Soi 21 (Asoke) i Sukhumvit Soi 23.

Wiejska droga

Zachęcony dźwiękami grającego w środku zespołu coraz młodszy ojciec wskakuje na Country Road niczym młoda gazela. Niemal natychmiast po zamówieniu ginu z tonikiem do ojca dołącza jedna z wielu obecnych kelnerek. Po zaoferowaniu kobiecie drinka, ona prosi o taniec. A ojciec nie może się oprzeć takiej prośbie. Nie bez powodu dyplom z tańca był moją drugą kartką papieru po ukończeniu szkoły średniej. Dziesięć lekcji tańca za dwadzieścia pięć twardych guldenów holenderskich. Za lekcję trzeba było zapłacić 2,50, a kwota ta obciążała kartę. Po pierwszych dwóch lekcjach mama dała mi tylko pozostałe dwie dziesiątki na cały kurs. Po dokonaniu wpłaty dyplom tańca otrzymałam po dwóch lekcjach. Noblesse Oblige, więc dałem z siebie wszystko na Country Road.

Konkurencja

Muszę przyznać, że moje umiejętności taneczne są minimalne, a to oznacza, że ​​nie mogę tutaj wygrać bitwy. Przy stoliku dalej siedzi facet, który ma w tym zakresie o wiele więcej do zaoferowania. Pełne podziwu spojrzenia wielu pań idą w jego stronę. Mój konkurent też jest sporo młodszy i zna się na rzeczy. Beztrosko wyciąga banknot tysiącbahtowy i każe swojej kelnerce włożyć go do słoika na napiwki orkiestry. Triumfalnie członkowie orkiestry pozwolili swoim instrumentom mocniej uderzyć w stronę hojnego klienta, a nuta została triumfalnie wzniesiona w powietrze. Najwyraźniej nie jestem wystarczająco hojny w oferowaniu drinków, ponieważ chwilę później mój nauczyciel przy stole również wychodzi do pana Duizenda Bahta. W mgnieniu oka dobry mężczyzna może cieszyć się zainteresowaniem wielu kobiet. Zmień więc swoją aktywność na oglądanie prawdziwych „zaklinaczy” i od czasu do czasu zamawiaj drinka.

Christopher P.B. / Shutterstock.com

Przed moimi oczami pojawiają się wspaniałe sceny. Mały, przestronny siedemdziesięciolatek z niezłym brzuchem robi wszystko, co w jego mocy, aby zadowolić swoją partnerkę do tańca. Ciało ozdobione tatuażami i ozdobione dwoma dużymi kolczykami tańczy tak, jakby od tego zależało jego życie, a młody Bóg około czterdziestki z werwą pokazuje swoje doskonałe kroki taneczne. Mniej zdolni porzucają kroki taneczne i zamieniają je w rodzaj walki wręcz.

Ojciec się poddaje

Toon znów słychać cicho w uchu ojca. „Ojciec nie ma tej przyziemnej osobowości, o której często mówi, ale scena, gdy stoi przed lustrem, jest piękna”.

Po prostu uspokój się nieco rozczarowany i idź w stronę hotelu. Z każdym krokiem ojciec dochodzi do wniosku, że gdy stanie w pokoju hotelowym w swojej flaneli, będzie skakał ze snu.

4 odpowiedzi na „Ojciec wychodzi w stronę Soi Cowboy”

  1. Gringo mówi

    Piękna historia, Józefie!

    Kiedy odwiedzam bar go-go, często myślę o tej piosence Toona Hermansa:

    „Zawsze będę z tego zadowolony
    Ale ojciec uważał, że to trochę za długo”

    Wszystkie panie w Tajlandii też tego chcą, ale dla nich często oznacza to: „Idę z tobą i kocham cię przez 5 minut”

    „Ojciec nagle widzi plamę
    Na tej nagiej łopatce
    Ojciec myśli: no cóż, tylko miejsce
    Ale zaczyna nienawidzić tej małej szyi
    To tak, jakby to miejsce się powiększało”.

    Ten tekst przychodzi mi na myśl, gdy widzę kolejną Panią z najcudowniejszymi tatuażami, dla mnie taka Pani od razu wypada mi z wyboru.

  2. Renée Martin mówi

    Bardzo ładnie napisane............

  3. NicoB mówi

    Piękna, prawda, wszechstronna twórczość Toona Hermansa, wyjęta z życia.
    Opowiedziałem żonie, kim był Toon i czym się zajmował, niejednokrotnie cytuję tę twórczość mojej żonie, dzięki czemu od razu zrozumiała, o co w tym wszystkim chodzi.
    Wraca od czasu do czasu, kiedy ubieram się trochę ładniej, zanim pójdziemy na specjalną okazję z... tak, rzeczywiście... Ojciec wychodzi... ale nie sam!
    Bardzo rozpoznawalny ten utwór Józef, pięknie napisany.

  4. henry mówi

    Jeśli wybierzesz się na spacer po Soi Cowboy około południa. Czy widzisz szarą rzeczywistość? A wtedy nie ma nic atrakcyjnego do zobaczenia. Zawsze pamiętaj to powiedzenie. Im więcej kufli się wypije, tym piękniejsze stają się kobiety.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową