Józef w Azji (część 14)

Józefa Boya
Opublikowany w Historie z podróży
tagi: , ,
Marzec 27 2020

Opuszczona plaża w Pattaya

Kiedy wybieramy się na spacer w niedzielny poranek po śniadaniu, Bangkok wydaje się opustoszały. Domy towarowe, restauracje, kawiarnie, rynki, salony fryzjerskie i tak dalej, wszystkie są zamknięte na polecenie gubernatora Bangkoku, Aswina Kwanmuanga.

Restauracje mogą sprzedawać posiłki wyłącznie na wynos, a hotele mogą serwować posiłki wyłącznie gościom tam przebywającym. Supermarkety i apteki to nieliczne miejsca, które mogą pozostać otwarte. Wcześniej zamknięcie dotyczyło szkół, teatrów, salonów masażu i boisk sportowych. Oprócz wysokiej kary pieniężnej osobom naruszającym przepisy grozi także kara jednego roku więzienia. Nie znaleziono przypadków, które ignorowałyby ten środek.

Na pewno nie jest to przyjemne i bardzo wcześnie kładziemy się spać. Nie poznasz już Bangkoku. W takiej sytuacji tęskni się za domem. Pozostaje pytanie, czy lepiej tam zostać, ale w naszych myślach nadal ważną rolę odgrywa rodzina i dzieci. Czy nam się to podoba, czy nie, nadal będziemy musieli zacisnąć zęby i zachować rozsądek. Bez wątpienia pozostaną to wakacje „niezapomniane”, choć w zupełnie innym tego słowa znaczeniu.

Pattaya lub Hua Hin

Postanowiliśmy jutro pojechać taksówką do Pattaya, ponieważ stąd można szybciej dojechać na lotnisko Suvarnabhumi. Pierwsze dwa dni spędzisz w hotelu Amber niedaleko Soi Bua Khao. Jest to nowy, gustownie urządzony hotel oferujący doskonałe śniadanie, małą restaurację, przytulne miejsca do siedzenia, niezbyt duży, ale ładny basen i wart swojej ceny. Rekomendacja na lepsze czasy.

Scenariusz zagłady

Nagle w telewizji pojawia się Prayut, premier Tajlandii, z wiadomością, że przestrzeń powietrzna jest zamykana dla przybywających obcokrajowców. Wkrótce potem otrzymaliśmy e-mail od KLM, że nasz lot KL 876 zaplanowany na 3 kwietnia został odwołany i nie można jeszcze powiedzieć, kiedy loty zostaną wznowione.

Morskie powietrze

Aby stawić czoła tej porażce, żegnamy znakomity hotel Amber i przenosimy się do położonego nad morzem Avani Resort. Chcemy móc stawić czoła przeciwnościom losu, siedząc w leniwym fotelu i patrząc na morze, mając w zasięgu ręki szklankę czasopisma lub książkę.

Ponieważ mamy specjalne życzenia dotyczące wysokości wejścia do wanny, otrzymujemy w Avani Resort aktualizację dotyczącą pokoju z łazienką i pięknym widokiem na morze z dziesiątego piętra. Wszystkie łodzie są zacumowane, a na morzu jest tak samo cicho, jak na ulicach tętniącej życiem Pattaya. Relaksujący widok, ale i dziwne uczucie, że nie mamy pojęcia o efekcie.

Tropikalny ogród kurortu Avani

Malowniczy tropikalny ogród Avani z barem i ładnymi, osobnymi restauracjami oraz pięknym basenem wyglądają wspaniale, a całość jest magicznie oświetlona wieczorem.

Idąc bulwarem widzimy tylko jak opustoszałe jest to miasto. Domy towarowe i prawie wszystkie firmy są zamknięte, a na plaży można strzelać z armaty. W dobrze znanych 10-bahtowych furgonetkach, które nadal kursują sporadycznie, nie ma ludzi. Nie trzeba dodawać, że wiele setek barów jest również zamkniętych, a niezliczonych barmanek nigdzie nie widać. Prawdziwa katastrofa dla wielu ludzi!

Inny bloger Gringo, który mieszka w Pattaya i którego poznaliśmy wiele lat temu na blogu Tajlandii, odwiedził nas już dwukrotnie, aby nas zachęcić.

Wieczorami patrzymy na 10 z naszego balkonue podłogę ku zachodowi słońca i dziesiątkom łodzi zacumowanych nieruchomo na morzu. Pogodziliśmy się z sytuacją i zdaliśmy sobie sprawę, że mogliśmy trafić gorzej.

4 odpowiedzi na „Józef w Azji (część 14)”

  1. Leo Th. mówi

    Drogi Józefie, dobrze sobie radzisz, czyniąc cnotę z konieczności, i rzeczywiście prawdą jest, że mogłeś zrobić (znacznie) gorzej. Chociaż obecnie jesteś zmuszony przebywać w pobliżu swojego hotelu, zdrowie jest teraz na pierwszym miejscu. O ile nadal możesz cieszyć się widokiem z balkonu i stać Cię na to finansowo, osobiście wolę to niż ewentualny lot powrotny zapakowanym samolotem. Ale oczywiście każdy ma swoje przemyślenia i opinie na ten temat. Zakładam, że niedawno wjechałeś do Tajlandii z Wietnamu ze zwolnieniem z obowiązku wizowego i dlatego nadal masz kilka tygodni do upływu 30-dniowego okresu. Chociaż jest jeszcze za wcześnie, aby spekulować na temat przedłużenia okresu w Immigration Jomtien, mam nadzieję – zwłaszcza w przypadku Państwa, biorąc pod uwagę Pana zaawansowany wiek – że do tego czasu zostaną podjęte kroki w celu zapewnienia, że ​​procedura w Immigration Jomtien będzie przebiegać w bardziej uporządkowany sposób niż tak jest obecnie. Wszystkiego najlepszego!

  2. Jan mówi

    Drogi Józefie, wyrażam podziw dla sposobu, w jaki postrzegasz i reagujesz na to poważne niepowodzenie. Mieć nadzieję na najlepsze.!

  3. Ton DJ mówi

    Drogi Józefie, co za szczególna sytuacja, ale myślę, że cię znam i oczekuję, że jakoś to odkręcisz. Cieszcie się, gdzie możecie, ale przede wszystkim dbajcie o siebie!
    Pozdrawiam, Ton

  4. marianna mówi

    Droga Jo i Mia, na szczęście jesteście w pięknym i bezpiecznym miejscu, ale szkoda, że ​​podróż musi się tak zakończyć, trzymajcie się zdrowo i pozdrawiam serdecznie


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową