Kiedy 16 października wylądowaliśmy na lotnisku Suvarnabhumi, kupiliśmy turystyczną kartę SIM od TRUE, która była ważna przez 30 dni z nielimitowanym internetem za 1199 THB. Rok wcześniej TRUE oferowała ten sam pakiet w obniżonej cenie 699 THB, jednak ta opcja nie jest już dostępna.
Po odebraniu bagażu udałem się na parter gdzie znajdują się oddziały banku w celu wymiany euro. Tam spotkałem sprzedawcę z TRUE, który zaproponował mi tę samą ofertę za jedyne 800 THB. Niestety dla mnie już za późno! Postanowiłem jednak o tym pamiętać…
Wczoraj wraz z żoną poszliśmy do sklepu TRUE w TESCO w Cha Am, gdy minęło 30 dni. TRUE wysłał wiadomość tekstową z informacją, że okres upłynął. Poprosiłem pracownika o przedłużenie karty SIM o kolejne 30 dni. Od razu zauważyła prędkość pobierania wynoszącą 20 Mb/s i cenę 200 THB. Myśląc, że mogła źle zrozumieć mój angielski, zapytałem ją, czy to 30 dni z nieograniczonym dostępem do Internetu. Potwierdziła to, co napisała w notatce. Z moimi 200 THB poszła do automatu TRUE, podała numer mojej karty SIM i kilka innych danych i poprosiła o dodatkowe 20 THB. Podejrzewam, że było to spowodowane tym, że odnowienie przeszło przez maszynę, ale nie jestem pewien.
Zapytałam ją również, czy moglibyśmy do niej wrócić po pobycie w Australii, od 14 grudnia do 20 stycznia, aby aktywować naszą kartę SIM na tych samych warunkach. „Nie ma problemu” – brzmiała jej odpowiedź!
Nasze pytanie brzmi: dlaczego w Suvarnabhumi jest to o wiele droższe i dlaczego na stronie TRUE nie ma nic na temat tej niedrogiej formuły, którą zaoferowano nam w lokalnym sklepie?
Przesłane przez Gusta
Ponieważ wszystko na Suvarnabhumi jest droższe? Dodatkowo wiązało się to z przedłużeniem, ponieważ karta SIM została już zakupiona.
dziwne, bardzo dziwne
Kupiłem już 3 razy subskrypcję True na BKK.
pierwszy raz z kartą SIM.
Za drugim razem moja karta SIM była nadal ważna i kupiłem tylko abonament.
Następnie zleciłem konwersję karty SIM na e-SIM i na razie zatrzymałem i zarejestrowałem mój numer do 07-2024 r.
za każdym razem płaciłem nie więcej niż 300 bht za abonament.
Karta SIM, którą kupiłeś w sklepie za 200 bahtów, jest nieograniczona, ale nie do końca. Prędkość pobierania wynosząca 20 Mb/s dotyczy ograniczonej liczby GB. Następnie prędkość spada tak bardzo, że nadal możesz korzystać z WhatsApp, ale otwieranie strony internetowej w telefonie będzie boleśnie powolne. Karta SIM, którą kupiłeś na lotnisku za 1199 bahtów, jest tak naprawdę nieograniczona. Swoją drogą, na Lazadzie można znaleźć lepsze oferty. Jeśli chcesz zaoszczędzić pieniądze, możesz zamówić kartę SIM online i wysłać ją do hotelu.
Mam tanią kartę SIM firmy True-H za 6 bahtów, nieograniczony dostęp do Internetu od 200 lat i moja prędkość pozostaje stała. Od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca jestem intensywnym użytkownikiem Netflixa, YouTube’a, usług streamingowych, . .
Myślę, że z najprostszego powodu wszystko na lotnisku jest droższe. Popyt jest duży, więc ceny rosną.
Zapłaciliśmy również 1199 i okazało się to naprawdę rozczarowujące
Drogi Guście,
Bo przyjezdni turyści są „naładowani”.
Nie martw się, że zapłacisz więcej.
Jeśli wymienisz pieniądze „powyżej”, otrzymasz również około 13% mniej Wanien za swoje euro.
Odpowiedź na pytanie dlaczego jest bardzo prosta. Wszystko na lotnisku jest niezwykle drogie i jest po prostu modelem biznesowym. Już dawno powinieneś wiedzieć, że ludzie lubią brać pieniądze od nieświadomych turystów.
Na lotnisku wydaję pieniądze tylko wtedy, gdy naprawdę muszę (i to nie tylko w Tajlandii). Gdy jesteś na zewnątrz, wszystko jest dużo tańsze.
To samo przydarzyło nam się z AIS na lotnisku BKK. 30-dniowa karta turystyczna za 999THB.
W Silom w sklepie AIS bez limitu za 300 THB.
Numer ważny jest przez 6 miesięcy.
Więc nigdy więcej nie kupuj na lotnisku!!!!
Z prostego powodu, że za ziemię trzeba zapłacić znacznie więcej i dlatego ceny rosną i można je dowolnie podnosić.
No ale dlaczego na lotnisku miałoby być drożej? Dlaczego prawie wszystko na lotnisku jest droższe? Dlaczego nigdy wcześniej nie wymieniałem pieniędzy na lotnisku?
Czy są lotniska, gdzie takie rzeczy są tańsze?
Mówi: turystyczna karta SIM, pierwsze słowo mówi wszystko, turystyczna karta SIM od DTac kosztuje tyle samo, True i DTac połączyły się, nielimitowana karta SIM na 30 dni kosztuje 650 bht od DTac, jest słowo turystyczna ścieżka pominięta. Teraz przedłużyłeś o 30 dni, ale z ograniczonymi danymi i szybkością.
Bo turyści i tak płacą. Właśnie przy odbiorze bagażu w Bkk ze zrzutem ekranu strony dtac dostałem internet na 6 miesięcy za 950 bahtów
(„Kongkrapan SIM”)
Na lotnisku wszystko jest droższe. Jeśli chodzi o karty SIM, poza lotniskiem są one znacznie tańsze u wszystkich dostawców.
No cóż, wszystko na lotnisku jest oczywiście droższe: napoje, jedzenie, pamiątki, karty telefoniczne, kursy walut...
Rynek kart telefonicznych, na którym wszyscy konkurują ze sobą najdroższymi formułami skierowanymi do nieświadomych farangów, co zwykle oznacza, że kupujesz więcej, niż faktycznie potrzebujesz.
Od razu znalazłeś się w pierwszej pułapce turystycznej. Bo wielu uważa, że poza lotniskiem nic nie jest możliwe. Lokalny sklep, który doradzi lub po prostu zapyta i jak robi to tajski przyjaciel, naprowadzi Cię na akceptowalne i dostosowane do Twoich rzeczywistych potrzeb ceny. Póki co zadzwoń do Tajlandii i korzystaj z internetu (przeważnie nieograniczonego) za super niską cenę
Mam teraz kartę SIM od 2-Eleven za 7 bahtów przez drugi miesiąc, prędkość 200 MB, maksymalnie 15 Gb. W praktyce prędkość jest znacznie większa. Wystarczy przedłużyć o miesiąc, gorąco polecam
(…) dlaczego na Suvarnabhumi jest to o wiele droższe, (…)
---------
Główną zasadą jest to, że na Suvarnabhumi wszystko jest droższe niż poza nim, łącznie z wymianą pieniędzy czy wypłatą pieniędzy ze ściany. (Chcę pozbyć się Superricha, którego nigdy nie próbowałem.)
Jeśli zastosujesz się do tej głównej zasady, niewiele może się wydarzyć.
Prosta odpowiedź: oszukać nieświadomych turystów!
Nawiasem mówiąc, (za 200 bahtów) ta prędkość 20 Mb/s jest ważna tylko do momentu wykorzystania x liczby GB danych. Przez resztę tych 30 dni prędkość pobierania wynosi tylko 1 Mbps (o ile się nie mylę).
Możesz także kupić pakiet za 300 bahtów (20 Mb/s), jeśli masz więcej GB.
Zło. Prędkość pozostaje taka sama.
Liczba GB przy tej prędkości jest podana na dzień.Następnego dnia zaczynasz od nowa, a nie na miesiąc.
Na każdym lotnisku na świecie wszystko jest droższe niż normalnie.
Jak w przypadku wielu rzeczy, na lotnisku jest wielokrotnie drożej i faktycznie można zostać trochę oszukanym. Czy w tym przypadku mówisz również o eSIM takim, który można wprowadzić jako drugą kartę SIM na przykład w iPhonie?
W tym przypadku nie ma to nic wspólnego z lotniskiem, jak sugerują powyższe komentarze, zajrzyj na stronę True, a znajdziesz turystyczną kartę SIM w dokładnie tej samej cenie.
W każdym razie nigdy więcej nie kupię karty SIM w piwnicy lotniska.
Kiedy po kilku miesiącach chciałem w sklepie True dokonać konwersji zakupionej tam karty True SIM na e-SIM, okazało się, że karta jest zarejestrowana na tajską odmianę „huppeldepup”. Jednak przed rejestracją poprosili mnie o paszport.
W związku z tym nie ma możliwości e-SIM, ponieważ nazwisko nie pasuje do mojego paszportu i polecono mi zgłosić to na policję, ponieważ karta SIM zawiera nieprawidłowe dane rejestracyjne.
Co więcej, nie mogłem utworzyć konta Grab z tym numerem, ponieważ był on już zarejestrowany na nazwę innego użytkownika?
Ostatecznie zdecydowałem się zniszczyć kartę SIM, aby uniknąć dalszych komplikacji.
W przeszłości na lotnisku można było nabyć bezpłatne turystyczne karty SIM firmy DTAC (przy kontroli imigracyjnej znajdowała się skrytka). Były one specyficzne dla turystów, ponieważ można je było natychmiast aktywować, bez konieczności rezygnacji/rejestrowania (tajskiej) tożsamości. Możesz włożyć tę kartę do telefonu na lotnisku. Następnie trzeba było wysłać SMS-a na numer DTAC i zadziałało natychmiast (można było odbierać połączenia, ale posiadano tylko 5 lub 10 bahtów kredytu), po dotarciu na miejsce można było dodać kredyt i MB w dowolnym sklepie DTAC.
Lokalny sklep DTAC był bardzo zaskoczony bezpłatną kartą, która działała już bez „rejestracji”. Użyłem ich dwa razy. Potem skrzynki przy imigracji już nie było.
Czy są inni dostawcy oferujący to samo?
Za 1190 bht masz kartę SIM z nielimitowaną szybkością 15 Mbps, nielimitowanym internetem na rok, w tym 60 minut miesięcznie rozmów za pośrednictwem aplikacji True.
Na lotnisku w AIS jest już duża różnica pomiędzy stanowiskiem przed odprawą celną a punktem sprzedaży po odprawie celnej. W kabinie było cicho, a ja wciąż musiałem czekać na walizkę. Myślisz wtedy, że ceny wzrosły i kupujesz, ale za późno odkrywasz, że zostałeś oszukany. Postrzegam to jako moment nauki. Nie było różnicy pomiędzy punktem sprzedaży po odprawie celnej a sklepem AIS w kraju.
Wiedz, że na lotnisku możesz korzystać z bezpłatnego Wi-Fi. Jeśli będziesz chciał coś sprawdzić po przyjeździe. Kupiłem teraz kartę w AIS w Siam Paragon. Cena 399 kąpieli nielimitowany internet. Nie potrzebuję więcej. Dzwonię do domu za pośrednictwem WhatsApp lub Messengera. Reszta internetu dla GPS. Nigdy nic nie kupuję na lotnisku. To samo w Brukseli. Cena bez podatku jest taka sama jak na zewnątrz.
Tylko Dubaj jest tańszy 🙂
Właśnie kupiłem prawdziwy bilet za 7 THB na 11/49, dostajesz 7 GB za darmo na 7 dni. Można wtedy kupić przez aplikację pakiet internetu, który Ci odpowiada, jest wiele różnych smaków, ale za 100-200 THB masz dość na miesiąc.
Często widzę wczasowiczów od razu po odebraniu walizki, prosto do stanowisk po karty SIM i bankomaty. Jeśli naprawdę nie możesz długo czekać, najlepiej zejść na dół (piwnica). Karty SIM są tam nieco tańsze, a pieniądze można wymieniać w Super Rich.
Mam dobre doświadczenia z AIS zakupionym w Paragonie. Kupiłem esim za 300 bahtów miesięcznie. 80 GB miesięcznie, w tym 20 GB szybkiego. Nigdy wcześniej nie miałem żadnych problemów, mogę korzystać z internetu w każdym miejscu w kraju. Telefonowanie do Holandii nie jest możliwe, używam do tego WhatsApp.
Wszystko na wszystkich lotniskach jest drogie.
W rezultacie na lotnisku robię tylko absolutne minimum. Jest to ograniczone do maksymalnie butelki wody, a jeśli konieczna jest wymiana pieniędzy, tylko takiej kwoty, jaka jest Ci potrzebna do momentu wizyty w oddziale banku poza lotniskiem.
W zeszłym tygodniu też wszedłem w tę „pułapkę turystyczną”. Denerwujące jest to, że od razu chcesz, aby sim korzystał na przykład z Bolta lub map.