Metodą zapobiegania zalaniu kanałów ściekowych workami z piaskiem jest, na wzór Holandii, system polderów.

Metoda wymaga użycia pomp wodnych, aby była skuteczna podczas powodzi. Od kilkudziesięciu lat jest on używany w 18 miejscach w Bangkoku, powiedział Piboon Klabprasit, kierownik działu kanalizacji i kanalizacji. Worki z piaskiem zostaną ponownie usunięte w grudniu.

Kwestia worków z piaskiem była w ostatnich dniach przedmiotem gorącej debaty między władzami gminy a ministrem Plodprasopem Suraswadim, przewodniczącym (rządowej) Komisji ds. Zarządzania Wodą i Powodzią, ale obaj teraz zakopali topór wojenny. [Zobacz poprzednie odcinki Thai News na temat tej awantury.]

– Dla każdego, kto naprowadzi policję na trop pary, która zniknęła bez śladu w 100.000 roku i prawdopodobnie została zamordowana przez policyjnego lekarza Supata Laohawattanę, czyli dr. Śmierć. Lekarz jest także podejrzany o zamordowanie dwóch swoich pracowników z Birmy. W jego sadzie odkopano trzy szkielety, z czego jeden należy do jednego z pracowników. Para pracowała także dla lekarza.

Zarówno lekarz, jak i jego żona przebywają w więzieniu. Supat próbuje ratować mu życie, twierdząc, że para była zamieszana w handel narkotykami i obecnie przebywa w Birmie. Ojciec męża złożył przeciwko Supat skargę o zniesławienie.

– Wczoraj tuż po północy na plaży Patong w Phuket spłonął magazyn leżaków i parasoli. Szkody wynoszą 30.000 XNUMX bahtów.

– Mamy dobre doświadczenia związane z zakazem palenia na weekendowym targu Chatuchak. Właściwie nie można tu mówić o zakazie, a raczej o wezwaniu do niepalenia, gdyż mandatów nie nakłada się. Osoby palące proszone są jednak, aby tego nie robiły. A co 20 minut ogłasza się, że na rynku nie wolno palić.

„Zakaz palenia” został wprowadzony przez Kolej Państwową na początku tego roku Tajlandia powstała po przejęciu działalności od gminy Bangkok. Nadal rozważane są strefy dla palących dla sprzedawców chcących odpocząć.

Organizacja Action on Smoking and Health-Thailand postawi weekendowy targ jako przykład dla innych rynków, takich jak See Mum Muang i Talad Thai.

– Spotkanie emocjonalne: tak to się opisuje Bangkok post wczorajszy wiec Partii Demokratycznej w parku Lumpini. Partia starała się wyjaśnić kwestię tzw. „ludzi w czerni”, których pociąga się do odpowiedzialności za śmierć żołnierzy podczas protestów Czerwonych Koszul w 2010 roku.

To odrzucenie jest konieczne, ponieważ czerwone koszulki zaprzeczają istnieniu tej grupy, a rząd nie wydaje się zbyt zmotywowany do ujawniania prawdziwych faktów lub zrzucania winy za wszystkie (91) zgonów na poprzedni rząd Abhisit.

Oprócz wiecu w parku partia zorganizowała także paradę przez miasto, zatrzymując się w pięciu miejscach, w których w kwietniu i maju 2010 r. zauważono ubranych na czarno mężczyzn. Według Komisji Prawdy dla Pojednania, która przez 2 lata badała protesty, mężczyźni ci byli powiązani ze Zjednoczonym Frontem na rzecz Demokracji Przeciw Dyktaturze (UDD, czerwone koszule). Użyli broni wojennej, aby zaatakować siły bezpieczeństwa.

Podczas wiecu były wicepremier Suthep Thaugsuban zalał się łzami, gdy opowiadał o śmierci pułkownika Romkiao Thuwatthama 10 kwietnia 2010 r. Powiedział, że rząd Yingluck stara się, aby jego i Abhisita postawiono przed sądem za zakończenie protestów. Nazwał to „niesprawiedliwym”. Przypomniał dalej, że krewni poległych żołnierzy otrzymali 400.000 7 bahtów, podczas gdy krewni zabitych w czerwonych koszulach otrzymali XNUMX milionów bahtów.

– Debiutancki film Nawapola Thamrongrattanarita zdobył wspólną pierwszą nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Busan w Korei Południowej. Jury uznało film za „zapierający dech w piersiach”. I pomyśleć, że „36” to film niskobudżetowy, nakręcony za 20.000 30.000 dolarów. Pieniądze te zostały już odzyskane, gdyż Nawapol zgarnął do domu XNUMX tys. dolarów.

Film opowiada historię młodej łowczyni lokalizacji filmowych, która nawiązuje kontakt z dyrektorem artystycznym. Rok później ją zostawia. Jedyne wspomnienie z tego czasu to zewnętrzny dysk twardy ze zdjęciami. Kiedy ulega awarii, próbuje przeżyć 36 straconych chwil.

– Szef komisariatu policji Chokechai (Bangkok) i czterech funkcjonariuszy zostali przeniesieni na nieaktywne stanowisko po wczorajszym nalocie Wydziału Przestępczości Gospodarczej na nielegalny zakład hazardowy w Lat Phrao. Aresztowano 71 graczy i skonfiskowano 200.000 XNUMX bahtów w gotówce oraz bilety na mecze piłkarskie o wartości setek tysięcy bahtów. Według świadków namiot należał do wpływowej postaci w Chokechai.

W piątkowy wieczór policja z Lat Phrao dokonała również nalotu na zakład hazardowy w pobliżu targu Happy Land. 58 hazardzistów zostało skutych kajdankami. Jest tajemnicą poliszynela, że ​​w dzielnicy znajdują się liczne lokale hazardowe.

– Władze Hongkongu przejęły dwa tygodnie temu 16 miliardów bahtów przekazanych z Tajlandii. Badają pochodzenie i właścicieli pieniędzy, aby sprawdzić, czy nie ma to związku z korupcją. Sieć antykorupcyjna Nation Associate podejrzewa, że ​​pieniądze pochodzą z rządowego budżetu wynoszącego 120 miliardów bahtów, który jest przeznaczony na działania przeciwpowodziowe.

Opozycyjna Partia Demokratyczna, Partia Demokratyczna, wezwała premier Yingluck do zbadania tej sprawy. „To dobra okazja dla pani Yingluck, która publicznie oświadczyła, że ​​jest zaangażowana w walkę z korupcją, na wcielenie swoich słów w czyn” – powiedziała demokratyczna deputowana Ong-art Klampaibul.

– W zeszłym miesiącu premier Kambodży Hun Sen powiedział podczas spotkania ministrów energetyki krajów ASean, że widział coś w budowie elektrowni jądrowej w przygranicznej prowincji Koh Kong i teraz aktywiści w Tajlandii już zaczynają gruchać. Chcą wiedzieć, czy Tajlandia kupi tę centralną władzę, pomoże w budowie i finansowaniu. „Rząd musi zapewnić klarowne wino” – mówi przedstawiciel Energy Watch w Bangkoku.

Koordynator grupy ekologicznej w prowincji Trat uważa, że ​​nie wszystko pójdzie gładko, ponieważ Kambodża zainwestowała już w budowę elektrowni węglowej na Koh Kongu. Jego zdaniem województwo jest za małe na dwie elektrownie.

– Aby walczyć z korupcją szerzącą się w systemie kredytów hipotecznych na ryż, w miejscach, w których rolnicy oddają ryż, zostaną zainstalowane kamery monitorujące. Komisja, która odbiera i sprawdza ryż (w tym pod kątem wilgotności), zostanie powiększona z trzech do pięciu osób i będzie zatrudniać dwóch funkcjonariuszy policji. Zostało to ogłoszone przez ministra Boonsong Teriyapirom (handel).

Zakup ryżu w sezonie 2011-2012 kosztował rząd 359 miliardów bahtów. Nie wiadomo, ile z tego uda się odzyskać, ponieważ minister nie chce ujawnić szczegółów dotyczących 7,3 mln ton ryżu, który rzekomo sprzedał czterem krajom. Jednak eksporterzy ryżu i krytycy uważają, że minister blefuje.

Rząd przeznaczył budżet na nadchodzący sezon w wysokości 405 miliardów bahtów. Kwota ta jest prefinansowana przez Bank Rolnictwa i Spółdzielni Rolniczych, który musi ją pożyczyć na rynku pieniężnym.

Wiadomości gospodarcze

– Indonezyjski organ nadzorczy wezwał swój rząd do przetestowania tajskiego ryżu, ponieważ amerykańskie badanie wykazało, że tajski ryż zawiera niepokojące ilości nieorganicznego arsenu. Badania przeprowadził amerykański magazyn Consumer Reports. Zbadano 200 pudełek zawierających 60 popularnych produktów ryżowych. U 32 stwierdzono podwyższony poziom arsenu nieorganicznego. Swoją drogą, Thai Hom Mali (ryż jaśminowy) zawierał połowę tego, co znajdował się w ryżu amerykańskim.

W odpowiedzi na wezwanie Indonezji Stowarzyszenie Tajlandzkich Eksporterów Ryżu (TREA) wezwało Ministerstwo Rolnictwa do lepszego monitorowania stosowania pestycydów i nawozów.

– Rząd i eksporterzy ryżu łączą siły, aby pobudzić spadający eksport. Będą wspólnie organizować roadshow i targi w Chinach, Hongkongu i Singapurze, głównych rynkach tajskiego ryżu. Porozumienie osiągnięto w piątek podczas spotkania ministra Boonsong Teriyapirom (handel) i Tajskiego Stowarzyszenia Eksporterów Ryżu (TREA).

Prezes TREA Korbsook Iamsuri mówi, że eksporterzy zaproponowali ministerstwu jak najszybszą sprzedaż nowego Hom Mali, biorąc pod uwagę jego popularność. [Hom Mali rośnie tylko na polach Kula Rong Hai w kilku północno-wschodnich prowincjach i może być uprawiany jedynie jako roślina główna, ponieważ wymaga dużej ilości wody.]

Na spotkaniu omówiono także twierdzenie Boonsonga, jakoby rząd podpisał kontrakty z czterema krajami na eksport 7,3 mln ton ryżu z poprzednich zbiorów. Ale nie podał szczegółów. Eksporterzy i krytycy, w tym nie tylko, uważają, że Boongsong blefuje.

www.dickvanderlugt.nl – Źródło: Bangkok Post

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową