Władze nadal się kłócą

Przez redakcję
Opublikowany w Wieści z Tajlandii, Powodzie 2011
tagi: ,
16 października 2011

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i minister sprawiedliwości Pracha dołączyły do ​​chóru sprzeczających się władz o to, kogo społeczeństwo powinno słuchać, gdy ogłaszane są ostrzeżenia o powodziach.

Dzień wcześniej gubernator Bangkoku Sukhumbhand Paribatra powiedział: „Wysłuchajcie mnie i mnie samego”, po tym jak minister Plodprasop Suraswadi podniósł fałszywy alarm z centrum dowodzenia na Don Mueang.

W czwartek minister Plodprasop zalecił ewakuację mieszkańcom północnej części Bangkoku i Pathum Thani (prowincja na północ od Bangkoku), ponieważ woda z północy przedarła się przez jaz w Khlong Ban Phrao (Pathum Thani). Chociaż centrum dowodzenia na lotnisku Don Mueang przeprosiło później na Facebooku, minister udawał, że krwawi mu z nosa.

Minister Pracha powiedział w piątek, że jako jedyny ogłasza informacje o ewakuacjach. 'Hej [jego kolega Plodprasop] może rozmawiać o sprawach, za które jest odpowiedzialny.

Aby jeszcze bardziej zagmatwać sprawę, centrum działań kryzysowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ds. powodzi uznało w piątek 17 dzielnic Bangkoku za obszar klęski, ale Pracha po południu odwołał to ogłoszenie.

Krótkie wiadomości:

  • Trwa wzmacnianie ściany przeciwpowodziowej o długości 4 km wzdłuż kanału Khlong Rangsit i jazu Chulalongkorn (patrz mapa). Te dwa punkty są niezbędne dla ochrony Bangkoku po awarii tamy Khlon Ban Phrao w Pathum Thani. Trwa także budowa dodatkowej grobli przy jazie Phra-in (niewidocznej na mapie). Powinno być gotowe w ciągu 2 dni.
  • Premier Yingluck spotkała się w piątek z gubernatorem Bangkoku. Tajlandzcy eksperci postrzegają tę wizytę jako demonstrację współpracy obu stron. Premier skrytykował wcześniej władze miejskie Bangkoku za niepełne otwarcie zapór w celu zmniejszenia uciążliwości w centralnych prowincjach.
  • 16 miliardów metrów sześciennych wody jest w drodze do Bangkoku, powiedział Supoj Tovichakchaikul, stały sekretarz Ministerstwa Zasobów Naturalnych i Środowiska. Według niego rząd nie może odprowadzać do morza z Bangkoku i okolic więcej niż 550 milionów metrów sześciennych dziennie. Spuszczenie całej wody zajmie miesiąc, ale później przypływy, deszcze w Bangkoku, burze nad zbiornikami i dodatkowy zrzut wody ze zbiorników powyżej nie powinny przeszkodzić w pracach.
  • Buddyjski Uniwersytet Mahachulalongkornrajavidyalaya w dzielnicy Wang Noi (Ayutthaya) znajduje się 3 metry pod wodą. Budynek wcześniej pełnił funkcję schronu. Więzionych jest tam 400 powodzian, mnichów i nowicjuszy. Sytuacja jest tragiczna, bo brakuje wody pitnej, leków i paliwa do generatorów i pomp wodnych. Jest też za mało toalet.
  • Trzy elektrownie Zakładu Wytwarzania Energii Elektrycznej im Tajlandia (Egat) zagrożone powodzią są: Wang Noi w prowincji Ayutthaya, elektrownia w północnym Bangkoku w Nonthaburi i elektrownia w południowym Bangkoku w Samut Prakan. Każda elektrownia gazowa wystarczy na 700 MW. Po ich zamknięciu nikt nie zostanie, bo Tajlandia ma rezerwę mocy na poziomie 31 procent z łącznej mocy 31.000 XNUMX MW. W takim przypadku prąd dostarczany jest przez inną elektrownię stacje w okolicach Bangkoku, takie jak Bang Pakong i Ratchaburi.
  • Zalanych zostało pięć stacji przesyłowych energii elektrycznej w Ayutthayi. Pozostałe stacje w sieci krajowej funkcjonują normalnie.
  • Trwa wzmacnianie ściany przeciwpowodziowej wokół elektrowni w dzielnicy Bang Kruai (Nonthaburi) i instalowanie pomp wodnych.
  • Części dystryktu Muang w prowincji Ang Thong zostały zalane po ulewach, które rozpoczęły się w czwartkowy wieczór i trwały do ​​piątkowego poranka. Z powodu wody zawaliło się kilka ścian przeciwpowodziowych. Mieszkańcy musieli szybko wstawać. Poziom wody w Chao Praya w prowincji sięgał 1,74 m nad brzegiem rzeki, a więcej wody napływało z prowincji Sing Buri i Lop Buri.
  • Ciężki deszcz spowodował wzrost poziomu wody w już zalanej prowincji Nakhon Sawan. W sercu prowincji, w dystrykcie Muang, poziom wody wynosi 1,5 metra i nadal się podnosi.
  •  W prowincji Phitsanulok sytuacja pozostanie krytyczna przez co najmniej kolejny tydzień, do czasu, aż woda będzie mogła zostać zrzucona do rzeki Nan, przy założeniu, że poziom wody w rzece będzie nadal spadać.
  • W Uthai Thani poziom wody nieznacznie wzrósł między czwartkowym wieczorem a piątkowym rankiem. Poziom wody waha się od 1 do 3 metrów. Niektóre ofiary twierdzą, że widziały krokodyle, które uciekły z zalanej farmy.
  • Według Federacji Tajskiego Przemysłu szkody spowodowane przez wodę, wcześniej szacowane na 160 miliardów bahtów, wyniosą 190 miliardów bahtów po zalaniu obszaru przemysłowego Hi-Tech oraz części Nakhon Pathom i Pathum Thani. W Hi-Tech woda ma 2 metry wysokości.
  • Bank Tajlandii szacuje szkody spowodowane przez wodę na 100 miliardów bahtów, czyli 1 procent produktu krajowego brutto. W najbliższy piątek bank ogłosi nową prognozę wzrostu gospodarczego.
  • Do tej pory woda dotknęła 1.299 fabryk w 29 województwach. Zatrudniają 205.906 29,54 pracowników. Szkody w fabrykach szacuje się na XNUMX miliarda bahtów, z wyłączeniem Hi-Tech i Strefy Promocji Przemysłu Navanakorn. [Źródło tej kwoty nie jest wymienione.]
.
.

3 odpowiedzi na „Władze nadal się kłócą”

  1. kor verhoef mówi

    Ten Plodprasop każdego dnia staje się nieśmiertelnie śmieszny. Minister Nauki i Technologii. W tym miesiącu wraz z naszymi ukochanymi premierami Yingluck zaangażował się w próbę przyspieszenia przepływu wody w kierunku Zatoki. W swojej nieskończonej mądrości zebrał kilkaset małych łódek i za pomocą śrub napędowych spychał wodę powodziową w kierunku morza.
    Nie wiem, gdzie Plodprasop zdobył dyplom uniwersytecki, ale nawet ja rozumiem, że tylko wody powierzchniowe uzyskują wzrost, być może 0.0001 procent całkowitej objętości wody, która musi zostać wypchnięta do Zatoki, co i tak jest niemożliwe ze względu na wysoki poziom wody tam..

  2. Dicka van der Lutta mówi

    Zmarnowana energia, mówi Smith. Zobacz „To nie jest klęska żywiołowa; zbiorniki zbyt długo wypełnione wodą” http://www.dickvanderlugt.nl/?page_id=12404.
    W niedzielę Voranai miał kolejny miły, ironiczny komentarz: Nie wiemy, co robimy. Prawdziwi eksperci nie są w to zaangażowani – mówi.

  3. Hansa van den Pitaka mówi

    Nie trzeba być w wojsku inżynieryjnym, żeby wiedzieć, że to, co oni teraz robią, to absolutny nonsens. Jeśli umieścisz nad rzeką most pontonowy, woda lekko się podniesie. To samo dzieje się, jeśli zatrzymasz na rzece kilka łodzi. Jeśli pozwolisz tym łodziom używać śruby napędowej we właściwym kierunku, cofka zostanie wyeliminowana. Wynik 0,00. Kto im to tutaj wytłumaczy? Niedawno widziałem program o topnieniu polarnych czap lodowych. Tajski profesor geologii stwierdził, że Tajlandia nie powinna obawiać się podniesienia się poziomu morza, ponieważ jest zbyt daleko od bieguna. I nikt się temu nie sprzeciwił. Dlaczego więc powinniśmy się martwić?


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową