Rząd spotkał się z dużą krytyką ze strony naukowców, lekarzy i grup obywatelskich za brak walki z pyłem zawieszonym. Podjęte środki nie są wystarczająco rygorystyczne i zbyt powierzchowne.

Premier Prayut mówi, że przepisy prawne utrudniają zmniejszenie ilości cząstek stałych PM2,5: „Nie możemy po prostu karać wszystkich zanieczyszczających, ponieważ środki karne prowadzą do innych poważnych problemów społecznych. Musimy polegać na współpracy”.

Dziś rząd postanawia zakazać ciężarówkom z silnikiem diesla w centrum Bangkoku w dni nieparzyste. Rząd chce również zmniejszyć zawartość siarki w benzynie premium, zachęcać do wspólnego korzystania z samochodów i transportu publicznego oraz lepszej kontroli otwartego ognia.

Zdaniem ekspertów, środki te nie idą wystarczająco daleko. Tara Buakamsri, dyrektor Greenpeace w Azji Południowo-Wschodniej, mówi, że należy zrobić więcej, aby zająć się przyczynami problemu pyłu zawieszonego PM2,5: „Ludzie mają niewielkie zaufanie do skuteczności rządu, ponieważ nie robi on wystarczająco dużo. Należy znaleźć długoterminowe rozwiązania, takie jak usprawnienie transportu publicznego i zniechęcenie do korzystania z prywatnych pojazdów”.

Wczoraj zmierzono zdecydowanie zbyt wysokie wartości pyłu zawieszonego w 34 z 50 dzielnic Bangkoku, które są niezdrowe dla ludzi i zwierząt. Również dzisiaj pogoda jest bardzo zła w Bangkoku i 23 prowincjach. (PM 2,5) zmierzono od 55 do 89 mikrogramów na metr sześcienny powietrza. Bezpieczny próg ustalony przez WHO to 25mcg.

Źródło: Bangkok Post

6 odpowiedzi na „Rząd pod presją braku skutecznych środków przeciwko pyłowi zawieszonemu”

  1. Tino Kuisa mówi

    W Chiang Mai wartości pyłu zawieszonego od lat są znacznie wyższe niż obecnie w Bangkoku. Tylko wtedy, gdy w Mieście Aniołów pojawiają się problemy, zwraca się na nie uwagę i może coś zostanie zrobione. Również w Bangkoku 60-70 procent zanieczyszczenia powietrza pochodzi ze spalania gruntów rolnych.

    • Mateusz mówi

      Problem polega na tym, że rząd może podjąć działania przeciwko spalaniu gruntów we własnym kraju. Jak powiedział mi ekspert, udział sąsiednich krajów w problemie pyłu zawieszonego jest znacznie większy niż w Tajlandii, co oczywiście nie powinno być powodem do niczego. Nawiasem mówiąc, na przykład Malezja ma ten sam problem z pożarami w Indonezji.

  2. Ruuda Korata mówi

    Ostatecznie nieuniknione okaże się również podjęcie przez Tajlandię działań w celu powstrzymania zanieczyszczenia powietrza. Egzekwowanie zakazu zanieczyszczających środowisko silników diesla, oferowanie rolnikom alternatywy dla wypalania ich pól oraz zawieranie umów z przemysłem w celu ograniczenia emisji: kilka przykładów, które wymagają niewielkiego lub żadnego wysiłku, ponieważ wiele krajów już poprzedziło Tajlandię i pokazują Tajlandii, jak rozwiązać te problemy.
    Ale czy to się stanie? Mam co do tego twardą głowę, ponieważ ci, którzy powinni inicjować te wszystkie działania, muszą je również finansować. Innymi słowy, zamiast: pieniądze można zebrać!

    • Tino Kuisa mówi

      Tak, pieniądze są potrzebne i najważniejsze: rolnicy muszą być zaangażowani w plany i realizację. Kontrolowanie wszystkiego z góry niewiele da. Zwołajcie rolników i obiecajcie dotacje na podoranie resztek pożniwnych.

  3. Jan mówi

    to coroczny okrągły taniec! Poprzednie rządy nic z tym nie zrobiły. Być może zakaz wypalania upraw, ale nigdy nie został wprowadzony w życie.
    Byłoby miło, gdyby obecny rząd zrobił przynajmniej pierwsze kroki.

  4. Pokój mówi

    Gdy tylko problemy nabiorą takiego charakteru, że trzeba będzie szukać rozwiązań, w Tajlandii pojawią się problemy. Do tej pory wciąż żyjemy w scenariuszu z lat 60. XX wieku, w którym wszystko jest możliwe i nie trzeba o niczym myśleć. Z każdym dniem staje się to coraz trudniejsze, ale nadal jest możliwe i będzie działać przez jakiś czas.
    Ale w każdym razie przyjdzie czas, kiedy wiele rzeczy się nie uda…..i wtedy spodziewam się tutaj bardzo dużych problemów.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową