Uchylanie się od płacenia podatków, oszustwa, zażywanie narkotyków, seks z nieletnimi, łamanie prawa o szkolnictwie wyższym, defraudacja, brawurowa jazda: mnożą się oskarżenia przeciwko „odrzutowemu” mnichowi Luang Pu Nen Khwam Chattiko.

Departament Śledczy Specjalnych (DSI, tajskie FBI), który go prowadzi, zwróci się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych o unieważnienie paszportu mnicha. Francja, gdzie obecnie przebywa Luang Pu, może go wówczas wydalić. Narodowe Biuro Buddyzmu zostaje poproszone o odebranie mu statusu mnicha (po angielsku „to defrock”).

Okazuje się, że Luang Pu wprowadził ludność w błąd, twierdząc, że ma nadprzyrodzone moce i miał audiencję u bóstwa Indry. Poinstruowałby go, aby zbudował duży posąg Phra Kaeo Morakota, powiedział szef DSI, Tarit Pengdith.

Według DSI mnich dopuścił się „gwałtu” na nieletniej i oddzielił ją od rodziców.

Ponadto mnich uniknął płacenia podatków od dziewięciu luksusowych samochodów, zażywał nielegalne narkotyki, spowodował śmiertelny wypadek przez brawurową jazdę, defraudował darowizny na zakup mienia osobistego i zdeponował pieniądze na zagranicznych kontach bankowych.

DSI i Centralny Instytut Medycyny Sądowej przetestują dziś DNA 11-letniego chłopca. Zostanie porównane z DNA rodziców mnicha. Mówi się, że mnich jest ojcem chłopca.

Biuro ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy zostaje poproszone przez DSI o zajęcie kont bankowych mnicha oraz posiadanych przez niego gruntów i samochodów.

Wydział ds. Zwalczania Przestępczości skonfiskował już 21 kont bankowych należących do mnicha i jego wspólników. W sumie jest na nim 200 milionów bahtów. CSD przeszukało wczoraj trzy domy w Ubon Ratchatani należące do rodziców mnicha.

Urząd Kontroli Narkotyków zbada XNUMX kont bankowych osób powiązanych z mnichem. ONCB chce wiedzieć, czy pieniądze zostały przekazane gangom narkotykowym.

Zarzut, że Luang Pu może być zamieszany w handel narkotykami, pochodzi z sieci Facebooka przeciwko działaniom niszczącym naród, religię i monarchię. Ta grupa rozpoczęła sprawę po tym, jak film przedstawiający Luang Pu w prywatnym odrzutowcu i inne obciążające materiały pojawiły się na YouTube.

(Źródło: Bangkok post, 10 lipca 2013)

Zdjęcie: Przeszukanie jednego z trzech domów rodziców Luang Pu.

2 przemyślenia na temat „Osiem zarzutów przeciwko „odrzutowemu” mnichowi Luang Pu”

  1. jaskółka oknówka mówi

    Miło czytać tę historię luksusowego mnicha. I przez jakiś czas byliśmy zdania, że ​​coś takiego dzieje się tylko w Watykanie? Oczywiście nie dotyczy to wszystkich tajlandzkich mnichów, podobnie jak nie dotyczy wszystkich członków Watykanu i jego kościoła. Bardzo dobrze, że rząd Tajlandii chce z tym skończyć i tego właśnie potrzebuje teraz dobra strona buddyzmu. Radykalne chwytanie.

  2. LOUIZA mówi

    Cześć Dick,

    Rozwiązanie znalezione dla tych wszystkich milionów tego mnicha, z którym rząd Tajlandii nie umie sobie poradzić (!!!!!!) i jeśli wszyscy inni podniosą swój udział, to pozostałą kwotę wykorzystaj na infrastrukturę.
    Zdobądź kilka hotetów wodnych z Holandii i pozwól im uszczęśliwić wszystkich tych ludzi, że ich domy pozostaną suche.
    Przecież większość pieniędzy została przekazana przez ludzi biedniejszych, myślę, że to prawda, że ​​one też do tych ludzi wracają.
    Naprawdę nie jestem większym katolikiem niż papież, ale ten człowiek tak długo oskubał wszystkich w imię Buddy, że Budda powinien naprawdę pomóc tym ludziom.

    Louise


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową