Na tej stronie będziemy Cię informować o zamknięciu Bangkoku. Posty są ułożone w odwrotnej kolejności chronologicznej. Najnowsze wiadomości są zatem na górze. Godziny pogrubione to czas holenderski. W Tajlandii jest to 6 godzin później.

Wspólne skróty

UDD: Zjednoczony Front na rzecz Demokracji przeciwko Dyktaturze (czerwone koszule)
Capo: Centrum Administracji Pokoju i Porządku (organ odpowiedzialny za politykę bezpieczeństwa)
ISA: Ustawa o bezpieczeństwie wewnętrznym (prawo o stanie wyjątkowym, które daje policji pewne uprawnienia; obowiązuje w całym Bangkoku; mniej restrykcyjne niż dekret o stanie wyjątkowym)
PDRC: Ludowo-Demokratyczny Komitet Reform (kierowany przez Suthepa Thaugsubana, byłego opozycyjnego posła Demokratów)
NSPRT: Sieć Studentów i Ludzi na rzecz Reformy Tajlandii (radykalna grupa protestacyjna)
Pefot: siła ludu do obalenia taksinizmu (jw.)

15:18 Strażnicy PDRC przekazali policji trzy niezamontowane jeszcze karabiny M16, cztery krótkofalówki i czapkę, które znaleźli w budynku, z którego podejrzewa się strzelaninę. Strażnicy nie wpuścili policji do budynku w obawie, że dowody zostaną zniszczone. Lider akcji Suthep twierdzi, że czapka należy do jednostki policji w Nonthaburi. Stan jednego z rannych jest ciężki.

14:51 Liczba rannych w wyniku ataku granatem – co to było – na Banthat Thongweg wzrosła obecnie do 36. Jest to pierwszy raz, kiedy do ataku doszło w ciągu dnia. Po eksplozji lider akcji Suthep Thaugsuban został zabrany na miejsce wiecu w parku Lumpini.

Policja twierdzi, że trasa marszu została zmieniona w ostatniej chwili, co uniemożliwiło zapewnienie grupie właściwej ochrony. Komisarz Adul Narongsak z policji miejskiej w Bangkoku zastanawiał się, dlaczego tak się stało.

Protestujący uniemożliwili policji zbadanie budynku, z którego wystrzelono granat. Wewnątrz mogą przebywać wyłącznie żołnierze.

10:46 W opuszczonym budynku, z którego prawdopodobnie rzucono bombę w demonstrantów na Banthat Thongweg, policja znalazła załadowaną broń, żywność, odzież i lodówkę, co wskazuje na długotrwały pobyt. Prąd nie został odcięty, a lodówka nadal działała. Świadkowie widzieli mężczyznę w budynku około godziny 13:31. Liczba rannych wzrosła obecnie do XNUMX.

09:55 Na tyłach budynku, z którego prawdopodobnie zrzucono bombę (patrz 07:45), zebrało się kilkaset osób. Podejrzewają lub wiedzą, że sprawcy bomby rzuconej na demonstrantów znajdują się na terenie tego kompleksu w budowie. Thai PBS English News mówi o granacie ręcznym. Liczba rannych wzrosła obecnie do 28.

Policja i żołnierze ostrzegli przechodniów, aby nie wchodzili do budynku ze względu na ryzyko ze strony bomb. W budynku nie byłoby także policji ani samych żołnierzy.

07:45 Nie ośmiu, jak wcześniej informowaliśmy, ale dwudziestu demonstrantów zostało rannych dzisiejszego popołudnia w wyniku eksplozji małej bomby podczas marszu. Lider akcji Suthep Thaugsuban odszedł 200 metrów [poprzednio 100] dalej i został szybko zabrany przez strażników w nieznane miejsce. Bomba, prawdopodobnie domowej roboty lub duży kawałek fajerwerków, eksplodowała, gdy demonstranci maszerowali drogą Banthat Thong i minęli ulicę w pobliżu skrzyżowania Charoen.

06:19 Według sondażu Nida, w którym wzięło udział 13 osób, 14 procent mieszkańców Bangkoku nie wzięło udziału w zamknięciu Bangkoku w dniach 15, 1.975 i 19,9 stycznia. Tylko 8.249.117 procent ludności miejskiej wyszło na ulice. Oficjalna populacja Bangkoku to 14.565.520 2010 XNUMX; Wielki Bangkok liczy XNUMX XNUMX XNUMX mieszkańców (spis ludności z XNUMX r.).

05:22 Dziś oblężone były dwa budynki rządowe: Departament Ziemi i Skarbu oraz Ministerstwo Kultury, oba w dzielnicy Muang Thong Thani (Bangkok).

04:51 Niepokoje polityczne mogą mieć poważne konsekwencje dla eksportu tajskich produktów do Europy. Ogólny system preferencji UE wygasa w 2015 r., istnieją jednak obawy, że negocjowana umowa o wolnym handlu między UE a Tajlandią nie będzie jeszcze obowiązywać, ponieważ negocjacje opóźniają się ze względu na zamieszanie polityczne.

Istnieje drugie niebezpieczeństwo: zagraniczni inwestorzy zignorują Tajlandię i udadzą się do innych krajów azjatyckich. „Niestabilność polityczna zawsze uniemożliwia napływ inwestycji” – powiedział Rolf-Dieter Daniel, prezes Europejskiego Centrum Biznesu Asean. „Oczywistym sektorem jest turystyka, ale nowe inwestycje napłyną także do innych krajów azjatyckich. Demonstracje niewątpliwie mają negatywne konsekwencje dla tajskiej gospodarki. I to już się wydarzyło. Nie ma znaczenia, czy demonstracje będą trwały tydzień, czy miesiąc. Liczy się to, jak poważne są.

Wspólne Zagraniczne Izby Handlowe w Tajlandii podzielają poglądy Daniela. Przyciąganie inwestycji zagranicznych wymaga przewidywalności i stabilnego otoczenia politycznego, praworządności i zerowej tolerancji dla korupcji.

Prezes Toyota Motor Tajlandii twierdzi, że sytuacji nie można porównać z powodzią w 2011 r., kiedy większość zagranicznych inwestorów pozostała lojalna wobec Tajlandii, ale teraz są zaniepokojeni i chcą, aby sytuacja jak najszybciej wróciła do normy.

04:23 Seksistowskie komentarze, obelgi i wulgarny język wypowiadane zarówno przez osoby pro-, jak i antyrządowe uraziły Koalicję na rzecz Praw Demokracji i Różnorodności Seksualnej oraz Sieć Kobiet na rzecz Przekształcenia Tajlandii.

Prasert Wasinanukorn, adiunkt na Uniwersytecie Songkhlanakarin, podczas przemówienia na wiecu zarumienił się najbardziej, komentując wiek menopauzalny Yingluck i wkładki higieniczne. Jego słowa odbiły się jeszcze większym echem w mediach społecznościowych.

„Niedopuszczalne w cywilizowanych społeczeństwach i sprzeczne z koncepcjami równości, prawami człowieka i tajskimi normami demokratycznymi” – stwierdziła koalicja. Potępia wszelkie formy molestowania seksualnego i wykorzystywanie go jako narzędzia politycznego do atakowania innych.

04:00 Odmowa rezygnacji premier Yingluck przez premier Yingluck przedłuża problemy. Z drugiej strony jej natychmiastowe zwolnienie załagodzi konflikt. Thirapat Serisangsan, przewodniczący Rady Rozwoju Politycznego, przedstawił tę argumentację wczoraj podczas forum zorganizowanego przez Kancelarię Premiera i Krajową Radę Rozwoju Gospodarczego i Społecznego.

W forum wzięło udział 28 organizacji, głównie z sektora prywatnego i środowiska akademickiego. W forum, któremu przewodniczyła premier Yingluck, wzięło udział także kilku ministrów.

W odpowiedzi na argumentację Thirapata premier Yingluck powiedziała, że ​​rząd ma wybór między rezygnacją a rozwiązaniem Izby Reprezentantów. Wybrała to drugie, żeby były nowe wybory i żeby społeczeństwo mogło wyrazić swoją opinię. „Dzisiaj nie ma premiera. Jest tylko premier, który musi wykonywać swoje obowiązki zgodnie z prawem. Nie chcę powodować konfliktu, zostaję, żeby egzekwować zasady.

03:15 Lider protestów w Nonnthaburi twierdzi, że rozmawiał z przywódcą w czerwonej koszuli na temat porozumienia mającego na celu zapobieganie przemocy. W Nonthaburi żyje wiele czerwonych koszul. Według niego przywódca czerwonej koszulki zareagował pozytywnie i skonsultował się z innymi przywódcami. Celem jest spisanie porozumienia w czerni i bieli.

Miejsce rajdu w Nonthaburi zostało wyznaczone wczoraj po tym, jak setki demonstrantów z Nonthaburi zdecydowało się opuścić Chaeng Wattanaweg i zbudować scenę we własnej prowincji. Nie tylko zwiększa to zasięg PDRC, ale demonstranci mogą również łatwiej dotrzeć do innych celów z tej lokalizacji.

01:36 Lider akcji Suthep Thaugsuban zwrócił się do dowódców sił zbrojnych o wyrażenie w telewizji wsparcia dla demonstrantów. Dowódca armii Prayuth Chan-ocha otrzymał wczoraj wieczorem komplement od Suthepa za przeciwstawienie się ogłoszeniu stanu wyjątkowego.

Dziś Suthep poprowadzi w marszu demonstrantów obozujących w parku Lumpini, a jutro demonstrantów w Pathumwan. W przesłaniu nie wskazano, dokąd zmierzają te marsze.

Wczoraj demonstranci udali się do pięciu urzędów Urzędu Skarbowego i nakazali pracownikom opuszczenie. Wielu wróciło do domu po południu.

Według rzecznika Capo, Piya Uthayo, od poniedziałku liczba demonstrantów „dramatycznie” spadła. Na Chaeng Wattanaweg aresztowano sześć osób posiadających broń palną. Przyznali się, że są strażnikami PDRC.

01:25 Dowódca armii Prayuth Chan-ocha jest zaniepokojony sporadycznymi atakami w godzinach nocnych podczas zamknięcia Bangkoku. Uważa, że ​​są one dziełem grupy zbrojnej. We wtorek wieczorem i w nocy dwie osoby zostały zastrzelone na moście Chalerm La 56, w dom lidera opozycji Abhisita wrzucono bombę, a autobus podpalono.

Wczorajszy dzień został zakłócony przez dwa zdarzenia: w dom przywódcy protestów Issary Somchai rzucono bombę do ping-ponga, a na drodze Rama V w miejscu wiecu NSPRT słychać było głośne fajerwerki.

Generał wzywa wszystkie strony do wykazania się powściągliwością. Przemoc prowadzi jedynie do nienawiści. To bardzo niebezpieczne dla kraju, powiedział Prayuth, cytowany przez rzecznika armii.

Zdjęcie: Żołnierz stoi na straży na przejściu do stacji BTS Ploenchit.

01:13 Aresztowanie lidera akcji Suthepa Thaugsubana czeka na właściwy moment, mówi minister Surapong Tovichakchaikul, szef Capo. Suthep zostaje oskarżony o bunt, za który grozi maksymalna kara śmierci. Wydano już dla niego nakaz aresztowania, ale jak dotąd Suthep nadal radośnie błąka się po okolicy.

Według Suraponga Suthep zwykle podróżuje w konwoju złożonym z ośmiu pojazdów i jest chroniony przez 40 ochroniarzy. Według policji w środę przebywał w hotelu w pobliżu skrzyżowania Ratchaprasong. Minister nie uważa za dobry pomysł aresztowania Suthepa w miejscu protestu. Swoim oświadczeniem Surapong odpowiedział na groźbę ze strony Suthepa wystosowaną dzień wcześniej, że ruch protestacyjny zatrzyma premier Yingluck i członków jej gabinetu „w areszcie”.

Inny przywódca protestów, Sathit Wongnongtoey, powiedział wczoraj na etapie protestów w Pathumwan, że zwerbuje 500 protestujących, aby wyśledzili miejsce pobytu Yingluck. „Ich misją jest podążanie wszędzie za Yingluck”.

Surapong wezwał wczoraj Suthepa, aby nakazał liderowi protestów Phra Buddha Issarze, odpowiedzialnemu za blokadę na drodze Chaeng Wattana, pozwolenie demonstrantom na opuszczenie Departamentu Spraw Konsularnych. W wyniku tej blokady 16.000 XNUMX osób nie mogło ubiegać się o paszport.

Biuro odwiedza średnio 4.000 osób dziennie. „Suthep powinien przestać powodować niedogodności dla dużej liczby osób i powodować zatory w ruchu”.

6 przemyślenia na temat “Bangkok Breaking News – 17 stycznia 2014”

  1. Jan mówi

    Tak, najwyraźniej wszyscy drżą z powodu Suthepa tutaj, w Tajlandii, pozwalają mu zachowywać się, jakby był chroniony! Musiał zostać aresztowany dawno temu i protesty nie osiągnęłyby tak daleko. No dalej, Tajlandio, weź odpowiedzialność...

    • Mathias mówi

      Tajlandia wzięła na siebie odpowiedzialność?…..Czy nie czytałem wcześniej, że komisja antykorupcyjna była pewna, że ​​kilku członków gabinetu jest winnych korupcji? Że ludzie są prawie pewni, że Yingluck o tym wiedziała? W takim razie wyjaśnij mi, dlaczego Minister Sprawiedliwości nie podejmuje działań w tej sprawie? Czy nie chodziło tu między innymi o demonstracje przeciwko korupcji? Kiedy to czytam, odnoszę wrażenie, że demonstranci mają prawo zabrać głos. Bez względu na to, jak piękny jest kraj, jest on chory i trzeba będzie najpierw usunąć wszystkie narośla, jeśli pacjent chce w przyszłości wyleczyć się raz na zawsze!

      • Danny mówi

        Drogi Mathiasie,

        Cieszę się, że uważnie czytacie i śledzicie wiadomości na tym blogu, aby lepiej zrozumieć, dlaczego od miesięcy w Bangkoku odbywają się tak masowe demonstracje.
        Osoby tak zaangażowane w walkę z korupcją bez użycia przemocy mają prawo zabrać głos.
        Jeżeli w rządzie znajdują się ludzie od najwyższego do najniższego szczebla z powodu korupcji, mianowani przez zbiegłego byłego premiera (Thaksina), wówczas organizowanie wyborów nie ma oczywiście większego sensu, jeśli można głosować tylko na niewłaściwych ludzi.
        Oznacza to, że przed zorganizowaniem wyborów należy najpierw przeprowadzić porządek.
        Przed nami jeszcze długa droga, ale pierwszy krok został zrobiony.
        pozdrowienia od Danny'ego

    • Danny mówi

      Drogi Johnie,

      Znam na tym blogu jeszcze pięciu zwolenników twojego wezwania do zespołu aresztującego, na szczęście nie jesteś większością, co daje dobry obraz tego, dlaczego policja nie podejmuje działań przeciwko pokojowym protestom.
      Nie słyszę, żebyś mówił cokolwiek o demokratycznie kupionych radykalnych czerwonych koszulach, którzy ponownie chcą siłą odzyskać swój „demokratyczny” rząd za pomocą bomb i granatów.
      Jak czytacie w wiadomościach, przeciwko Yingluck nadal toczy się kilka procesów sądowych, przegrała już trzy, a będą kolejne, z których najważniejszy jest system ryżowy opracowany przez Thaksina.
      Suthep nie ma jeszcze ani jednego wyroku skazującego, ale ustępująca premier otrzymała już zarzuty.
      Suthep prowadzi protesty przeciwko korupcji, a potem już nie wchodzi do polityki, pewnie prędzej czy później zostanie aresztowany, ale się tego nie boi. Nie ucieknie za granicę.
      Jest też duża szansa, że ​​nie przeżyje zamachu na swoje życie, ale on się tego nie boi i podejmuje tak duże ryzyko, wierzy, że uczciwość w końcu zwycięży z korupcją… i myślę, że tak.
      Na szczęście od miesięcy ludzie biorą na siebie odpowiedzialność za walkę z korupcją.
      Armia podejmie działania tylko wtedy, gdy „demokratycznie” zakupione radykalne czerwone koszule staną się głośniejsze, ale nawet wtedy zamach stanu będzie dla nich niekorzystny.

      Pozdrowienia od Danny'ego

  2. wibart mówi

    Jest oczywiste, że w środowisku politycznym Tajlandii dzieje się wiele złego. Jak wszędzie w Tajlandii, korupcja jest tam wszechobecna. Z drugiej strony, zgodnie z zasadą demokracji, rząd Tajlandii powinien być dobrą reprezentacją społeczeństwa. Ponieważ korupcję można znaleźć na wszystkich poziomach społeczeństwa, jest to z pewnością sukces, lol :). Oczywiście daleko mu do doskonałości, ale podaj mi doskonale funkcjonujący system polityczny gdzieś na świecie? Utopia opisana przez Thomasa Moore’a jest i pozostanie utopią. Demokracja w Tajlandii jest wciąż stosunkowo młoda i nie jest zaskakujące, że przekształceniu się w dobrze rozwinięty, dojrzały system towarzyszą gwałtowne wzrosty. Teraz ważne jest to, jak ludzie radzą sobie z tymi wszystkimi konfliktami, nie mówiąc już o mentalności kulturowej Tajlandii, która nie chce stracić twarzy. Śledzę wszystko z zainteresowaniem i jestem ciekaw, jakie działania i reakcje przyniosą najbliższe tygodnie.

  3. henry mówi

    Urząd Skarbowy, który znajduje się naprzeciwko moich drzwi, wcale nie jest oblężony, po prostu przeszła karawana demonstrantów, a z ciężarówki wygłosił przemówienie mnich. Po piętnastu minutach wszyscy demonstranci wyszli w doskonałej zabawie.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową