PostNL testuje dostarczanie walizek na lotnisku

Przez redakcję
Opublikowany w Bilety lotnicze
tagi: , , ,
Marzec 17 2017

Podróż na lotnisko bez tej irytującej walizki nie jest już przyszłością. Jak podaje gazeta, PostNL, nie robiąc o tym większego rozgłosu, rozpoczęła w Randstad proces polegający na dostarczaniu walizek podróżnych na holenderskie lotniska. Volkskrant.

Klienci mogą odebrać i dostarczyć walizki na loty z Schiphol, Rotterdamu, Eindhoven i Maastricht już na trzy dni przed wylotem. Bagaż jest mierzony, ważony i plombowany w domu. Koszt tej usługi wynosi co najmniej 17,50 euro.

PostNL chce odpowiedzieć na nowe trendy w branży lotniczej, gdzie pasażerowie mogą sami załatwiać coraz więcej spraw.

5 odpowiedzi na „PostNL prowadzi próbę z dostawą walizek na lotnisko”

  1. somczaj mówi

    Dostarczono moją walizkę do Schiphol przez PostNL na trzy dni przed wyjazdem. Nawet nie chcę o tym myśleć, PostNL nie jest w stanie nawet dostarczyć na czas zwykłej poczty czy paczki, a co dopiero poradzić sobie z bagażem. Poza tym zawsze jest coś, co trzeba spakować do walizki do Tajlandii dla rodziny na ostatnią chwilę, więc walizkę zabieram własną.

  2. Bert mówi

    Uważam, że jest to dobra usługa sama w sobie.
    Teraz często muszę umówić kogoś, żeby nas zawiózł na lotnisko (i odebrał), wtedy spokojnie moglibyśmy pojechać pociągiem. Zwłaszcza, jeśli istnieje również usługa dostawy na adres Twojego zakwaterowania i oczywiście odwrotnie, taka usługa w TH,

  3. Hugo mówi

    W Hongkongu jest to już powszechne.
    Bezpłatny autobus odbierze Cię i zawiezie na stację kolejową.
    Tam na stacji kolejowej masz już możliwość wejścia na pokład samolotu i po prostu zostawiasz bagaż.
    Następnie wyruszysz pociągiem na lotnisko, zabierając jedynie bagaż podręczny.
    Nie musisz się już o to martwić, wszystko trafia na właściwe miejsce.

  4. Rabować mówi

    Nie wydaje mi się to luką na rynku, tak jak pisze Somchai, z tych samych powodów, dla których sam nigdy bym tego nie zrobił.
    Co więcej, obecnie każdy podróżny ma walizkę na kółkach, więc nie musisz już podnosić ciężkich przedmiotów, a większość z nich jest zabierana na lotnisko Schiphol rodziną lub taksówką.

    Zawsze jeżdżę pociągiem i nie stanowi to problemu, wszędzie są windy i/lub schody ruchome, tylko w moim rodzinnym mieście proszę sąsiada lub znajomego, żeby mnie podwiózł na stację, ale 15-minutowy spacer też nie stanowi problemu. walizka na kółkach.

    I ostatni argument, aby tego nie robić, jest najważniejszy
    Wystarczy jedno złe jabłko, aby pracować w Post NL i zanim się zorientujesz, masz narkotyki w walizce.

  5. Dirka De Witte mówi

    Dobrze przemyślana ta „usługa”: Brawo za koncepcję!

    Przede wszystkim efekt redukcji kosztów dla linii lotniczej, która nie musi już skanować za darmo.
    Potem niezły dochód dla Poczty, która teraz otrzymuje 17.5 euro za dostawę walizek i może również otrzymać rekompensatę od Schiphol za skanowanie.

    Dlaczego nie?


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową