Uważaj na słowa podczas lotu

Przez Gringo
Opublikowany w Bilety lotnicze
tagi: ,
Listopada 20 2018

Linie lotnicze Thai Smile Airways po raz kolejny dały do ​​zrozumienia w komunikacie prasowym, jakich słów nie wolno używać na lotnisku ani w samolocie, ponieważ są one uważane za naruszenie prawa. Może to skutkować niepotrzebnym opóźnieniem lotu, a także grozi karą pozbawienia wolności i/lub wysoką grzywną.  

Podobno wciąż zdarzają się pasażerowie, którzy np. podczas odprawy lub w samolocie upuszczają słowo „bomba” czy „materiał wybuchowy”. Jest to przestępstwo w Tajlandii zgodnie z ustawą o niektórych przestępstwach przeciwko transportowi lotniczemu.

Panika

Charita Leelayuth, pełniąca obowiązki dyrektora naczelnego THAI Smile Airways, ujawniła, że ​​w przeszłości linia lotnicza odkryła, że ​​wielu pasażerów nie było świadomych, że powiedzenie „bomba” podczas lotu jest wykroczeniem, ale kary są wyraźnie określone w sekcji 22 tego przepisu. wspomniana ustawa. Artykuł ten stanowi, że przestępstwem jest każda osoba, która upublicznia wiadomość lub wysyła wiadomość, o której wiadomo, że jest nieprawdziwa, co może wywołać panikę u innych osób na lotnisku lub na pokładzie samolotu podczas lotu.

kara

Sprawca może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do lat pięciu lub grzywnę w wysokości do 200.000 5 bahtów lub zarówno karę pozbawienia wolności, jak i grzywnę. Jeśli akt zagraża bezpieczeństwu samolotu podczas lotu, sprawca może zostać skazany na karę pozbawienia wolności na okres od 15 do 200.000 lat lub grzywnę w wysokości od 600.000 XNUMX bahtów do XNUMX XNUMX bahtów lub jedno i drugie.

W przypadku, gdy pasażerowie użyją słów „bomby, porwanie, terroryzm” lub podobnych słów na zewnątrz samolotu, czy to przy stanowisku odprawy, czy na pokładzie, mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej i zapłacić wysoką grzywnę za spowodowanie problemów innym osobom. Czasami może to być żartem, ale użycie takich słów powoduje niepokój, lotnisko to miejsce, w którym bezpieczeństwo ma ogromne znaczenie.

Konsekwencja

Jeśli urzędnik linii lotniczej zobaczy lub usłyszy wiadomość, która może mieć taki wpływ na bezpieczeństwo, należy bez wyjątku powiadomić odpowiednie władze. Funkcjonariusze ochrony lotniska są zobowiązani do przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i związanych z nimi przepisów zgodnie z opisanymi procedurami. Pasażer, który wyartykułuje „Materiał wybuchowy”, musi zostać przewieziony na komisariat policji w celu dalszego dochodzenia. W takim przypadku, jeżeli bagaż tego pasażera został już załadowany, należy go ponownie wyjąć w celu kontroli. To strata czasu i rzeczywisty wpływ na innych pasażerów, zwłaszcza opóźnienie lotu, które będzie miało znaczący wpływ.

W końcu

Wiadomość pochodzi od Thai Smile Airways, ale powinno być jasne, że to prawo dotyczy wszystkich linii lotniczych. Zakazane słowa w tym artykule są wymienione w języku angielskim, ale radziłbym nie używać tłumaczeń na inny język, w tym holenderski.

źródło: naród

17 odpowiedzi na „Uważaj na słowa podczas podróży samolotem”

  1. Robert mówi

    Cóż za naciągana miara… Mieszkam w Isaan
    I regularnie leć do BKK do pracy na godzinę
    Ciekawe, czy Tajlandczyk rozumie słowo… turysta
    może zostać zinterpretowany jako terrorysta
    a „samolot jest spakowany” wystarcza na grzywnę w wysokości 200000 XNUMX nath
    … cóż, pozostaje odrębnym i ekscytującym krajem. Chodź tu już
    Od 1976… także jednym słowem dynamiczny
    ludzie .

  2. Rob W. mówi

    Ani jedno słowo nie jest zakazane, czy też nakładają nakaz milczenia, jeśli gdzieś w metropolii nastąpi atak bombowy… „To źle, bu… ech… wiesz, wczoraj w Nowym Jorku zginęło dziesiątki osób”, „Sss! tak, mów o polityce, bo słowo na B jest zbyt drażliwe!”

    Ale uważaj na słowa, zwłaszcza jeśli nosisz brodę lub turban:
    https://www.youtube.com/watch?v=IdKm5lBb2ek

  3. Podatnik mówi

    Cóż, przez te nagłośnione oficjalne rzeczy też trudno jest zanucić coś, na przykład... pompon pom pom. lub krzyknąć „to mój jack!! Nie mówiąc już o powiedzeniu czegoś w rodzaju „Terra est” po łacinie.
    Krótko mówiąc, istnieje szereg możliwości niezamierzonego wpadnięcia w kłopoty, gdy nie jesteś świadomy żadnej krzywdy. Być może czytelnicy będą w stanie podać jeszcze więcej skojarzeń...

  4. willy3 mówi

    Moja szwagierka z Tajlandii nazywa się „Boum”, dlatego lepiej nie mówić o niej podczas lotu, żeby uniknąć długiego więzienia.

  5. Ruud mówi

    Czytanie książki Tintina również wydaje mi się ryzykowne.
    „Tysiąc bomb i granatów!!!”

  6. fon mówi

    A może spotykasz kogoś, kogo znasz, nazywa się Jack?

  7. tewert mówi

    Teraz myślę, że każdy zdrowy na umyśle człowiek może wyjść z głowy, aby używać tego rodzaju słów.
    Zwłaszcza, gdy wiadomo, że na wszystkich lotniskach od lat obowiązują rygorystyczne zasady, więc nie dotyczy to tylko Tajlandii. Jeśli jednak użyjesz tego rodzaju słów lub zdań w Holandii, zostaniesz zabrany z samolotu lub aresztowany. Słusznie.

    Nawet w ruchu e-mailowym i wiadomościach za pośrednictwem forum lub strony internetowej często nagle pojawia się wiele badań/wizyt robotów z Ameryki.

  8. Gringo mówi

    Pierwsza reakcja mówi o przesadnej miary. Cóż, myślę, że większość komentarzy jest przesadzona z wszelkiego rodzaju kalamburami. Z pewnością powinno być jasne, pomyślałem, że użycie tych zakazanych słów musi być w kontekście, ponieważ ktoś próbuje być zabawny.

    Znajdujemy środki mające na celu ograniczenie tych żartownisiów nie tylko w Tajlandii, ale prawie na całym świecie. Poszukałem trochę i znalazłem następujące pytanie i odpowiedź:

    Gdzie żarty na lotnisku Schiphol są karalne?
    Schiphol tydzień temu. kobieta musi otworzyć torbę, jej mąż uśmiecha się i mówi: „nie wziąłbyś ze sobą tego granatu ręcznego”. odpowiedź: lepiej nie mówić takich rzeczy, bo grozi to grzywną w wysokości 750 euro. Humorku, dawaj! pytanie kto może nałożyć taką karę, gdzie to jest uregulowane i czy przyda się OVJ lub sędzia?

    Najlepsza odpowiedź:
    Marechaussee na lotnisku Schiphol może aresztować podróżnych, którzy żartobliwie twierdzą, że mają przy sobie bombę lub broń. To pasażerowie, którzy robią sobie żarty przy odprawie, kontroli bezpieczeństwa czy w samolocie. Marechaussee ma obowiązek aresztować żartownisia. Kara może być wysoka. Ponadto linie lotnicze odmawiają przyjęcia pasażera po zatrzymaniu, przez co spóźnia się on na lot. Jeśli bagaż podróżny znajduje się już na pokładzie samolotu, zostanie usunięty. W takim przypadku linie lotnicze często próbują odzyskać odszkodowanie za opóźnienie od komika. Często występuje w okresach wakacyjnych, kiedy ludzie są w wylewnym nastroju.

  9. Willy mówi

    Słusznie będziecie musieli potraktować to poważnie i to nie tylko w Tajlandii: https://tinyurl.com/ybcdu7xq of https://tinyurl.com/yc3ogawq

  10. Bart mówi

    To jedna z tych rzeczy, w których Tajlandia znów posuwa się za daleko w złym kierunku!

  11. David mówi

    Jest tu dziwna reakcja na zakaz, który jest legalny na całym świecie, więc te dziwne preteksty, takie jak książka o Tintinie, to wszystko bzdury, po prostu upewnij się, że zachowujesz się i nie krytykujesz prawa całego świata.

  12. Kees mówi

    To smutne, kiedy zdrowy rozsądek musi być egzekwowany przez przepisy. Odniesienia do bomb, broni i porwań podczas lotu nie są zbyt zabawne. Mój przyjaciel zrobił ostatnio „żart” na Bali. Jej chłopak (którego znała od kilku miesięcy) nieświadomie włożył do jej bagażu podręcznego nóż z hotelu. Kiedy chciała wyjść, poproszono ją o wyjęcie noża z bagażu. Nic nie wiedziała i powiedziała, że ​​nie ma noża w bagażu. Wtedy ochrona wyjęła nóż z jej torby. Uśmiech przyjaciela. Na szczęście bez konsekwencji, ale to oczywiście nie był miły lot powrotny, a związek od razu się rozpada. Dziś nóż, jutro narkotyki?

    Air Asia posługuje się hasłem „teraz każdy może latać”. Trafili z tym w sedno, ale można zadać sobie pytanie, czy to naprawdę zabawne spędzać godziny w metalowej tubie na wysokości 12 km z setkami innych, wśród których niewątpliwie zawsze jest wielu dziwaków.

  13. Jacek S mówi

    Jak niektórzy tutaj wiedzą, jestem stewardessą od 30 lat. Ja też musiałem w tych działaniach współpracować, ale też uważam, że powinien tu zwyciężyć zdrowy rozsądek. Z pewnością zobaczysz wyraźnie, czy ktoś żartuje, czy nie. Teraz mogłem pracować dla niemieckiej firmy, która też inaczej postrzega humor, ale to nie miało znaczenia.
    Nigdy nie musiałem kogoś aresztować za żartobliwe powiedzenie, że ma bombę w bagażniku. Sam nigdy bym tego nie zrobił. Jako ekipa sami robiliśmy takie głupie żarty.
    Oczywiście to posuwa się za daleko, gdy ktoś grozi, że podłoży bombę lub coś w tym rodzaju. Takich ludzi trzeba aresztować. Ale żarty…. pfff myślę, że to zaszło za daleko. Żart nie tylko wybucha bombą i nie sądzę, żeby ktokolwiek, kto faktycznie miał na sobie bombę, opowiedziałby taki żart…

  14. Jaspis mówi

    Wciąż pamiętam szok i wzdrygnięcie się hiszpańskich celników około 30 lat temu, którzy rutynowo pytali mnie, co mam w bagażu podręcznym. Nie liczyli na moją odpowiedź, w moim najlepszym hiszpańskim „una bomba”.
    Na szczęście, gdy pospiesznie dodałem: „una bomba hydrolico por mi barco” po oględzinach rozległ się nerwowy śmiech…

  15. Hua John mówi

    Tajlandia powinna teraz stopniowo uzyskać pewne reakcje z rogu, gdzie wszyscy turyści
    pochodzić, ponieważ robi się trochę zbyt szalony dla słów.

  16. Stała K mówi

    W zeszłym roku leciałem samolotem do Berlina, kiedy jakiś brodaty facet zaczął krzyczeć Allah Akbar. Prawie zesram się w spodnie. Lucky Kog, ten facet został już złapany podczas lotu przez obecnego ochroniarza. Nie ufałem temu na metr

  17. Erik mówi

    Jest tu ktoś, kogo szwagierka nazywa się „Boom”, właśnie przeczytałam. Ale tajski przyjaciel mojego syna nazywa się „Bom”! Naprawdę i prawdziwie. Więc na pewno nie powinieneś na niego krzyczeć, jeśli jesteś trochę oddalony na lotnisku! 🙂


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową