Na tym blogu było już kilka artykułów na temat systemu transportu publicznego za pomocą Bahtbus w Pattaya/Jomtien. W tym kontekście chciałbym jeszcze raz odnieść się do artykułu z 2011 roku, który redakcja niedawno powtórzyła ponownie w lipcu, zob. www.thailandblog.nl/transport-traffic/bahtbus-pattaya-jomtien

Pierwsza z 46 reakcji czytelników bloga na ten artykuł była moja i dotyczyła niejasności tras, którymi poruszają się vany Baht. Zakończyłem odpowiedź stwierdzeniem „dobre oznaczenie samych autobusów to minimum, które można zrobić”

Naprawdę nie wyobrażam sobie, aby moja opinia z tamtych czasów (i teraz) miała jakikolwiek wpływ, ale teraz, ponad 5 lat później, wydaje się, że oznaczenie trasy rzeczywiście tam będzie. Idąc Drugą Drogą widziałem teraz bahtowe vany z dużą naklejką na dachu nad kabiną, wskazującą trasę. Do tej pory „odkryłem” 3 różne trasy:

  • Trasa 5 Naklua – Za Jomtien
  • Trasa 6 Południowa Pattaya – Naklua
  • Trasa 7 Północna Pattaya – Jomtien

Być może są czytelnicy blogów, którzy widzieli inne trasy na Bahtbusie, każdy dodatek jest mile widziany.

To dobry postęp, teraz tylko przegląd na papierze całej sieci tras z oznaczeniem numerycznym. Proszę również uwzględnić na tej mapie trasy różnokolorowych autobusów Baht, które często kursują do Ciemnej Strony Pattaya lub do Sri Racha i Sattahip.

28 odpowiedzi na „Dobra wiadomość o Bahtbusie w Pattaya/Jomtien”

  1. Bas mówi

    Cena za przejazd zostanie zwiększona do 1 bahtów dla turystów od 20 stycznia. Dla Tajów cena pozostaje tylko 10 bahtów. .

    • styczeń mówi

      To nie jest wzrost cen, tylko podwojenie… czego oni chcą?… Farang na zewnątrz?!…OK!
      Laos, Kambodża i Wietnam ucieszą się z naszego przyjazdu…

      • rabować mówi

        Więc co? Będzie trochę, podwoi się...... Jeszcze fakt, że przewieziecie kilometry za bezcen.... Chociaż wyobrażam sobie, że kategoria "tanie charli" będzie protestować.

    • Jos mówi

      Jedno pytanie gdzie to wyczytałeś???

      • Bas mówi

        Przeczytałem to na forum pattaya, na youtube, a także na facebookowej stronie thaivisa.com. Ale w dzisiejszych czasach wiele fałszywych wiadomości jest również umieszczanych w Internecie.
        Więc może poczekaj i zobacz, czy tak jest w rzeczywistości.

        • Jos mówi

          Nie ma nic do znalezienia, jeśli naprawdę nastąpiła zmiana, poczekaj, aż coś zostanie oficjalnie ogłoszone. Więc nie ma mowy o przedawnieniu! Taka reakcja na co?

    • Klepnięcie mówi

      Mogę ORAZ żyć ze wzrostem ORAZ z faktem, że Tajowie nadal płacą starą cenę 10 bahtów.

      Średni dochód mieszkańca Zachodu jest co najmniej 10 razy wyższy, gdyby poprosili o 100 bahtów, nie narzekałbym.

      • Jer mówi

        Przeciętni Japończycy, Chińczycy z Hongkongu, Singapurczycy, Koreańczycy często też mają do wydania więcej niż biedni Europejczycy, np. z krajów byłego bloku wschodniego. Ale stosunkowo biedni Europejczycy wyglądają na „zachodnich”, więc mogą płacić więcej.
        Zdecydowana większość turystów w Tajlandii to ludzie z Azji i dopóki nie otworzą buzi, tajską cenę otrzymają w standardzie.

  2. Thea mówi

    Słyszałem tylko, że cena też poszła w górę.

  3. Kees mówi

    Czy to prawda, że ​​od stycznia cena wzrośnie z 10 do 20 bahtów?

  4. Piotr mówi

    Pozdrawiam Gringo,

    Z pewnością zasługujesz na niezbędne kredyty.
    Jako kolega farang jesteś jak najbardziej mile widziany.
    W przeciwieństwie do Thai, który jest rzekomy
    sukcesu zawsze poklepują się po plecach.
    Pozdrawiam, Pedro

  5. Henk mówi

    Przewodnik po trasie bathtaxi nie jest oczywiście bezpłatny

  6. Klepnięcie mówi

    Naprawdę nie rozumiem, dlaczego człowiek z Zachodu wpada w złość, gdy cena autobusu spada z 10 do 20 bahtów.

    Bahtbus to świetna usługa transportu publicznego (szybka, bardzo częsta, przyjemna), z której wiele zachodnich miast może brać przykład.

    20 bahtów to 0,5 €, o czym mówimy?

    Groźba wyjazdu do Kambodży wskazuje na brak wiedzy na temat niektórych cen w Kambodży.
    Często płaci się tam dolarami i ceny na pewno nie za wszystko są niższe, a wyposażenie jest znacznie uboższe.

    Nie rozumiem też, dlaczego system dwóch cen w Tajlandii zawsze robi takie zamieszanie!

    • Piotra V. mówi

      Mówimy o rozróżnieniu między dobrem a nie-Tajem.
      Może otwórz poniższy link i zapoznaj się z treścią?
      https://nl.m.wikipedia.org/wiki/Discriminatie

    • mam Rolanda mówi

      W takim razie wypróbuj system dwóch cen w Europie lub w USA…..
      Skutek będzie oczywiście taki, że z 20 szybko przejdzie do 30 itd.… kiedy Tajowie uznają, że farangi nie mają większego znaczenia…
      Wcale nie są tacy naiwni, drodzy ludzie. W oczach Tajów jesteśmy tu tylko po to, by nas doić.

    • Jer mówi

      Ponieważ wielu obcokrajowców, którzy przebywają w Tajlandii przez długi czas, ma również swoje zobowiązania finansowe i może nie mieć dużo do wydania, czy nie jest sprawiedliwe płacić tyle samo, co inni? Jeśli masz więcej pieniędzy w bahcie, wolisz taksówkę lub własny samochód. Chodzi o to, że dostosowujesz się do swoich opcji wydatków, a wtedy rozsądne jest płacenie tego samego, co inny użytkownik w autobusie bahtowym. Gdybyś przeprowadził swoje rozumowanie, taksówki w Bangkoku również miałyby na przykład podwójną stawkę dla obcokrajowców; w końcu opłata za przejazd taksówką jest tania w porównaniu z Holandią.

  7. Simon Borgers mówi

    Zawsze te podwójne ceny bah nie chodzi o 10 bahtów tylko o zasadę.

  8. Marcello mówi

    Kraina uśmiechów do krainy oszustw, jako farang płacisz coraz więcej

  9. Klepnięcie mówi

    Myślę, że zasada „swoich ludzi”, którą wyznaje Tajlandia, jest właściwą polityką, którą powinien realizować każdy kraj.

    Widzicie, jak daleko zaszliśmy na Zachodzie, niemal odkładając na bok nasze własne wartości i zasady, by pozwolić obcym wartościom i normom wepchnąć nam do gardeł.

    Więc naprawdę nie obchodzi mnie, ile zapłacę więcej niż Tajlandczycy za autobus bahtowy.

  10. Henk mówi

    Dokładnie Simon Borgers, chodzi o zasadę, całkowicie się z Tobą zgadzam. Spójrz na motocykle w Pattaya, jako Tajlandczyk możesz po prostu jeździć obok policji bez kasku. Ale jeśli jesteś obcokrajowcem, zostaniesz natychmiast zatrzymany (500 kąpieli) bez międzynarodowego prawa jazdy. A Tajlandczyk płaci połowę za coś podobnego. Farang mają duże pieniądze, łatwo im zapłacić.

  11. BramSiam mówi

    Tajowie płacą tutaj dwa razy więcej za wszystko, czy się mylę? Tu nie chodzi o bogatych czy biednych, bo bogaci Tajowie tak naprawdę nie płacą więcej niż biedni. Cóż, te furgonetki nigdy się nie zatrzymują, jeśli chcesz jechać między Pattaya i Jomtien, więc to naprawdę nie ma znaczenia.

  12. Fransamsterdam mówi

    Szkoda Gringo, nikt nie widział innej trasy ani nie wie o niej więcej. Na pewno wierzysz w bajki…
    Oczywiście dla wielu Holendrów jest już za późno. Zapowiadana podwyżka cen jest sprzeczna z uczciwością Holendrów. Ta forma dyskryminacji finansowej jest nie do przyjęcia dla tak tolerancyjnego narodu, który za pośrednictwem samego króla przywiązuje dużą wagę do rozsądku. Firmy przeprowadzkowe są zasypywane zapytaniami ofertowymi na transport do Kambodży, Laosu, Wietnamu, Birmy i Malezji.
    Tajlandia bardzo ucierpi z powodu masowego exodusu Holendrów, którzy utrzymywali kraj przy życiu, samozwańczy kryzys cofnie ekonomicznie kraj o dziesięciolecia, całe kondominia zubożą, staną się opustoszałymi przedmieściami, aż gdzieś w roku 2525 Tajlandia Trzeba było też zapłacić 20 bahtów, po czym wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
    .
    Wesołych Świąt.

  13. Stefaan mówi

    Jest też linia 7.

    Tutaj wyjaśnienia i mapy z trasami…
    http://www.thaivisa.com/forum/topic/960043-baht-bus-route-signs-new/

  14. Bjorn mówi

    W 1993 roku i zakładam, że znacznie wcześniej, jako farang zapłaciłeś za to samo znacznie więcej niż Tajlandczyk. Obecne zdumienie wydaje mi się więc raczej brakiem świadomości historycznej

    Jesteśmy kurczakami Zthai ze złotymi jajkami i zawsze nimi będziemy.

    Szkoda z tymi oznaczeniami trasy na autobusach bahtowych. Zawsze jest dla mnie sportem powrót do mojego mieszkania w Jomtien z jak najmniejszą liczbą transferów z rynku w Naklua.

    Jeśli autobus w bahcie stanie się 100 bahtów, wolałbym wziąć metrową taksówkę, będę tam szybciej

    • teos mówi

      @Bjorn Tak. Pojechałem w 1976 lub w 77 roku na farmę krokodyli Samut Prakan, gdzie musiałem zapłacić 300 bahtów, a mojej tajskiej dziewczynie 80 bahtów. Już wtedy.

  15. Nelly mówi

    Tajlandia naprawdę nie jest jedynym krajem, w którym Farang płacą więcej niż miejscowa ludność.
    16 lat temu my w Egipcie również płaciliśmy za niektóre atrakcje znacznie więcej niż miejscowa ludność. I oficjalnie. po prostu osobne bilety, tak samo jak w Tajlandii. Prawdopodobnie będzie więcej krajów, które będą przestrzegać tej polityki

  16. Henny mówi

    Spójrz na tę stronę o Bahtbus:

    http://pattayaguide.org/baht-bus-songtal

    • Fransamsterdam mówi

      Jeśli przyjrzę się uważnie tym mapom, nie ma już żadnych autobusów jeżdżących po Soi Buakhao, a także wątpię, czy nadal istnieje jazda po Second Road.
      Jeśli następnie wyjedziesz gdzieś na 2nd Road lub Soi Buakhao i chcesz jechać na północ, musisz udać się na 3rd Road, a następnie, aby ponownie udać się na południe, musisz jechać przez Beach Road.
      Jeśli tak, równie dobrze możesz pozbyć się całego systemu.
      Wróżę bardzo szczęśliwy Nowy Rok dla chłopców i dziewcząt taksówek motocyklowych.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową