Mieszkańcy Koh Samet uwięzieni między służbami rządowymi
Od pokoleń mieszkańcy Koh Samet żyli w ciszy i spokoju. Łowili ryby i pracowali na swoich polach. Na początku lat 4.200. na małą wyspę liczącą XNUMX rai przybyli pierwsi backbackerzy.
Teraz jest popularny wakacjewyspa z 63 parkami wakacyjnymi, a pierwotni mieszkańcy są uwięzieni między dwiema służbami rządowymi.
Turyści nadal mieszali się z miejscową ludnością i zadowalali się prostymi kwaterami. Pierwszym zagrożeniem dla ludności wyspy i jej łowisk było pojawienie się komercyjnych trawlerów pod koniec lat siedemdziesiątych.
1981: Koh Samet staje się Parkiem Narodowym
W 1981 roku cała wyspa została włączona do Parku Narodowego Khao Laem Ya-Mu Koh Samet i przeszła pod zarząd Departamentu Parków Narodowych, Ochrony Przyrody i Roślin. Rząd obiecał rdzennej ludności – około 47 rodzin – że ich ziemia o powierzchni 700 rai nie będzie częścią parku narodowego. Ale ta obietnica nigdy nie została sformalizowana, pozostawiając niektóre rodziny uwikłane w spory o ziemię i postępowania sądowe.
2000: Departament Skarbu nabywa ziemię
W 2000 roku sytuacja była naprawdę skomplikowana, gdy komisja rządowa zajmująca się kwestiami gruntów ustaliła, że niektóre części wyspy są terenami rządowymi, ponieważ były używane przez marynarkę wojenną. Teren ten został przekazany Departamentowi Skarbu.
Jednak w przeciwieństwie do parków narodowych Departament Skarbu może dzierżawić ziemię. Zbudowana na nim nieruchomość wchodzi w jej posiadanie, a następnie jest ponownie wynajmowana na określony czas trwania umowy. W ten sposób ziemia, pierwotnie przeznaczona dla rdzennych mieszkańców, przechodzi z rąk do rąk. Ceny ziemi wzrosły teraz do fenomenalnych poziomów.
2012: Budowa futurystycznego molo wstrzymana
Tymczasem inwestorzy zaczynają się obawiać, ponieważ służby parków narodowych są zajęte wyburzaniem nielegalnie zbudowanych parków wakacyjnych w innych miejscach. Wiele z nich zostało już częściowo zburzonych na Koh Samet, a trzy parki wakacyjne otrzymały dwumiesięczną przerwę na początku tego miesiąca. Agencja wstrzymała też budowę futurystycznego mola, bo nie wydała na to pozwolenia.
Jednak pracownicy Parku Narodowego Khao Laem Ya-Mu Koh Samet nie są chętni do podejmowania działań przeciwko nielegalnie zbudowanym parkom wakacyjnym ze względu na zaangażowanie Departamentu Skarbu. „Grunt na wyspie znajduje się w szarej strefie, ponieważ operatorzy parków wakacyjnych mają dzierżawę”.
(Źródło: Bangkok Post, Spectrum, 23 września 2012 r.)
Okazuje się, że jest i zawsze będzie Niesamowita Tajlandia! Zawsze jest niespodzianką, jak będzie wyglądać przyszłość.
Przyjeżdżamy tu od lat i mamy nadzieję, że nadal będziemy to robić. Dlaczego nowe molo? czy też duże pieniądze chciałyby (niewłaściwie) wykorzystać tę piękną i zrelaksowaną wyspę.