Spadek liczby chińskich kierowców w Tajlandii

Lodewijka Lagemaata
Opublikowany w Tło
tagi: , ,
17 sierpnia 2016

Przez różnego rodzaju środki rząd Tajlandii strzela sobie w stopę. Jeden ze środków dotyczy chińskich turystów przebywających w północnej Tajlandii.

Zanim ktoś będzie mógł podróżować do Tajlandii prywatnym transportem, należy poprosić o pozwolenie w odpowiednim czasie. Długość pobytu w Tajlandii jest ograniczona; to był 1 miesiąc. Ale teraz dużym wąskim gardłem jest to, że jeśli na przykład wjeżdżasz do Tajlandii przez Chiang Mai, nie możesz już opuszczać kraju tą samą trasą. Następnie trzeba podróżować gdzie indziej, na przykład do Chiang Rai, aby ponownie opuścić kraj.

Być może jest to zamaskowane „zwiedzanie Tajlandii” lub jakaś forma wakacyjnego rozkładu, cokolwiek, wynik jest taki, że z około 600 samochodów dziennie tylko kilka samochodów z chińskimi wczasowiczami wjeżdża do Tajlandii. Oznacza to utratę ponad 1 miliona bahtów dziennie.

Nawet dla Pornchai, prezesa branży turystycznej w Chiang Mai, było to niezrozumiałe posunięcie, które doprowadziło do niepotrzebnych strat w dochodach. Również inwestorzy przyjmują obecnie ostrożną postawę w oczekiwaniu na dalszy rozwój sytuacji politycznej i gospodarczej w kraju. Niedawne ataki bombowe w różnych miejscach w Tajlandii szkodzą również branży turystycznej. Krótko mówiąc, kraina uśmiechów zaczyna nabierać niepokojących rysów.

11 odpowiedzi na „Spadek liczby chińskich kierowców w Tajlandii”

  1. Sklep mięsny Kampen mówi

    Zawsze myślałem, żeby pojechać tą drogą motocyklem. Niezła przygoda, ale czemu nie? Mniej nudne niż codzienne dzielnice w Isaan czy Hua Hin. Kilka lat temu Niemcy nawet przyjechali do domu tuk tukiem! Więc? Ale co jeśli mój motocykl otrzyma wizę tylko na 1 miesiąc? Myślałem, że mógłbym go tam nawet zostawić do własnego użytku na miejscu, ale prawdopodobnie nie jest to w ogóle dozwolone! Nic tam nie jest dozwolone! Nic dziwnego, że turystyka stale maleje.

  2. Erik mówi

    Jeśli ktoś wjeżdża do Tajlandii określoną trasą, nie może opuścić kraju tą samą drogą. Chciałbym poznać "wielkie światło", które wymyśliło ten przepis.
    Mogą nadal być w stanie dyktować, którą trasą powinienem podążać. Co za relaksująca podróż samochodem, czy też ma to na celu zniechęcenie do turystyki?

  3. fon mówi

    Może spędził zbyt długo w Isaan i Hua Hin, więc czytanie ze zrozumieniem wymknęło się?
    Środki te dotyczą Chińczyków posiadających samochód na północy Tajlandii, a nie innych.
    Oszczędza wielu irytacji czytelnikom, którzy uważnie czytają przed opublikowaniem komentarza.

    fon

  4. Nico mówi

    Drogi Louisie,

    Uderza mnie też ogromny brak kupujących w domach towarowych (Robinson i Central).
    Zarówno w Bangkoku, jak i na prowincji. Chińczycy nie są najlepszymi nabywcami, ale zauważam to.
    Myślę, że Tajlandia bardzo tęskni za Rosjanami, ponieważ byli świetnymi rozrzutnikami.

    Wtedy te „środki” zastraszania turystów (leżaki, zgłoszenie samochodu, bomby, kieszonkowcy, kradzieże) nie są tak naprawdę korzystne dla ludności.

    Pozdrowienia Nico

  5. HansNL mówi

    Tajlandia stosuje te same zasady wobec turystów z Chin, co odwrotnie.
    Nic w tym złego.
    Ponadto zachowanie Chińczyków w ruchu drogowym jest często, echhhh, bardziej zagmatwane niż zachowanie samych Tajów.
    Więc zastosuj te zasady.
    Strzelają sobie tym w stopę?
    Być może.
    Mam jednak wrażenie, że szczyt chińskiego napływu świątecznego już minął.
    I może być jasne, że wybór Tajlandii na masową turystykę z Chin nie przyniósł tego, czego oczekiwano.
    Jakość Turyści nie wybierają Tajlandii, turystyka masowa przynosi pieniądze tylko nielicznym, podczas gdy „zwykły człowiek” ma tylko ciężar i bardzo niewielkie korzyści.

  6. sietse mówi

    Zajrzyj na tę stronę. http://www.Trottermoggy.com. dwóch Holendrów podczas przygody z Holandii do Tajlandii
    Albo Google

  7. Ruud mówi

    600 samochodów mniej oznacza stratę 1 miliona bahtów.
    Ponad 1600 bahtów za samochód dziennie.
    W takim aucie musi być rodzina, powiedzmy 4 osoby.
    Średni wydatek takiego turysty to zatem 400 bahtów dziennie, co moim zdaniem nie jest wielką stratą finansową.

  8. Fransamsterdam mówi

    Ludzie po prostu nie chcą, aby Chińczycy z samochodami lub kamperami robili, co chcą. Po prostu pozwól im polecieć do Bangkoku, samolotem, vanem lub taksówką do hotelu, tak jak wszyscy inni turyści w Tajlandii, i opuścić kraj w zgniłym wieku 65+.
    Ci Tajowie nie strzelają sobie tak szybko w stopę, naprawdę wiedzą, co robią.

  9. tajski mówi

    Ruch w Chinach odbywa się po prawej stronie, aw Tajlandii po lewej stronie. Ci Chińczycy wjeżdżają do Tajlandii prawą stroną drogi i robią to nadal, gdy wjeżdżają do Tajlandii. Oto problem. Próbowałam wszystkiego, żeby się tego oduczyć, ale bezskutecznie. Parkują gdzie chcą i nie rozumieją tych pięknych kolorowych znaków na drodze. Dobre na selfie. Tak więc Tajlandia nie chce już Chińczyków jeżdżących samochodami.

  10. Daniel M mówi

    Mniej samochodów = mniej korków 🙂 i jeszcze mniej smogu w niektórych miesiącach roku.

    Pomieszaj zachowanie tajlandzkich kierowców z zachowaniem Tajów (jak mogę wywnioskować z poprzednich odpowiedzi)… Jeśli wtedy zderzą się ze sobą, jak zamierzają to sobie nawzajem wytłumaczyć? Pozaziemskie rozmowy zapewnione 😀

  11. Syjam Sim mówi

    Nie wydaje mi się, żeby można było wjechać do kraju przez Chiang Mai, ta prowincja nie ma oficjalnych przejść granicznych.
    Z Chin można ewentualnie dotrzeć do Mae Hong Son przez Mae Sot, ale potem trzeba pokonać długą drogę przez Birmę, gdyż w stanie Shan, który znajduje się pomiędzy Chinami a Tajlandią, dostęp jest ograniczony ze względu na rebeliantów w (pół) obszary autonomiczne.były kierowane i byłoby zbyt trudne z pozwoleniem na swobodny przejazd.
    Chińczycy przybywający drogą lądową zazwyczaj korzystają z drogi ekspresowej Kunming-Bangkok ( https://en.wikipedia.org/wiki/Kunming%E2%80%93Bangkok_Expressway ) i wjechać do kraju przez Chiang Kong, Chiang Rai.
    Następnym przejściem byłoby; Nong Khai, a następnie z powrotem przez Vientienne. Również całkiem koniec.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową