Laos i R kapitalizmu……

Erica Kuijpersa
Opublikowany w Tło, Niezwykły
tagi: , , , ,
24 lipca 2021

Słuchaj uważnie, gdy jesteś w Laosie. Będziesz świadkiem odrodzenia językowego! To litera R. W Laosie jest wyjątkowa w języku mówionym i pisanym. Masz go również w sąsiedniej Tajlandii. W popularnym języku „r” nie istnieje, a pojawia się „l”. Również w karaoke; przepraszam: kalaake…. Czy wielu obcokrajowców nie śpiewało tam razem z „Take me home, countly load”? Tak, od Johna Denvela… I oczywiście „Blidge over tabched wottel…”.

Ale w Laosie to sięga głębiej. ຣ, „r” w alfabecie Laosu, zostało usunięte z alfabetu przez komunistów, Pathet Lao, „ojczyznę Laosu”, w 1975 roku. Ponieważ litera „r” przypomina im kapitalizm…..

Dla nich „r” jest ingerencją w ich kulturę, przyniesioną przez niezliczone armie, które okupowały ziemię i narzuciły Laotańczykom część ich języka i kultury. Tak więc „r” musi zniknąć wraz z wieloma innymi obcymi wpływami.

Palmares trafia do nikogo innego jak prezydenta Laosu, pana Phoumi Vongvihita (1909-1994), który jest prezydentem do 15 sierpnia 1991 roku. Uprościł język laotański w mowie i piśmie i przywrócił go do korzeni. W szczególności nienawidził litery „r”, litery przywiezionej do Laosu wieki temu przez mnichów buddyjskich, ale nie używanej przez ludzi. Komuniści są wyczuleni na ten „obcy wpływ” i usuwają literę z alfabetu.

Słowo to przypomina kapitalizm i jest używane przez dziesięciolecia tylko w pismach buddyjskich i wśród tych, którzy studiowali. W dzisiejszym Laosie Francuza nadal nazywa się „Falang”, a Amerykę wymawia się jako „Amaylika”.

Ale teraz jest internet i łącze do świata…..

Laos ma szybko rozwijającą się gospodarkę i graniczy z krajami rozwiniętymi, takimi jak Chiny, Tajlandia i Wietnam. Nie może już prowadzić wycofanej egzystencji. Laos przyciąga teraz również zagraniczny kapitał dla elektrowni wodnych, kolei i górnictwa, a turystyka rośnie. A poza tym tajska telewizja jest obecna w laotańskim eterze, a Tajlandia ma język z „r…”.

Gęstość Internetu w Laosie silnie rośnie, a głównie młoda populacja, z której 60% ma mniej niż 35 lat (dane z 2016 r.), ogląda i słucha YouTube, koreańskiego popu, japońskiej mody i amerykańskich gier wideo. Czy możesz zakazać kolejnego listu z powodu kapitalizmu?

„R” powoli wraca

Zostaniesz wprowadzony do międzynarodowych marek, takich jak moda Prada i zegarki Rolex. Nie możesz obejść się bez „r” w Internecie. Ale dla wielu osób „r” pozostanie outsiderem. Jak ujął to jeden z laotańskich pisarzy: „Rozpoznajemy przeszłość, ale rozwijamy się w teraźniejszości. Użycie litery „r” pozostanie na razie czymś wyjątkowym, ale nie możemy się bez niej obejść”.

Tak czy inaczej, internet naciska ludzi na fakty. I bądźmy szczerzy, kto chce Lolexa?

Źródło: Washington Post

3 odpowiedzi na „Laos i R kapitalizmu…”

  1. Tino Kuisa mówi

    Umiejętność prawidłowego wymówienia R รอเรือ jest oznaką cywilizacji. Słychać to bardzo wyraźnie w tajskiej telewizji: „R” wypada im z języka. Czasami prowadzi to do nadmiernej rekompensaty i słowa z literą L, takie jak ลิง ling „małpa”, są również wymawiane z literą R.

    Na niecywilizowanej północy i północnym wschodzie ludzie mówią ลุ้ง loen wysokim tonem na określenie „tęczy”, podczas gdy oczywiście powinno to być รุ้ง roeng z wysokim tonem. Powiedziałem też niewłaściwe „loeng” i zajęło mi wiele lat, zanim zdałem sobie sprawę, że powinno być „roeng”. Niecywilizowany farang.

    • Erik mówi

      Tino, mieszkałem na przedmieściach Nongkhai przez 16 lat iw tej „dziurze” ludzie nie mówili po tajsku ani w języku Isaan, tylko po laotańsku, a starsi w wiosce byli analfabetami mówiącymi po laotańsku. Na początku nic nie rozumiałem z Lao, a jeszcze mniej z Isaana, chociaż nauczyłem się to rozumieć.

      L i R są tam używane zamiennie, a gardłowy (w tajskiej cyfrze oznaczającej JEDEN) leży głębiej w gardle niż gdzie indziej. Ale wszystkiego można się nauczyć. Co 14 dni rozmawiam przez skype z moją dziewczyną i przybranym synem i cieszę się, że postarałem się o ten język. To wzbogaca twoje życie.

  2. Petera van Velzena mówi

    Ma to – jak sądzę – niewiele wspólnego z cywilizacją, ale ma wiele wspólnego z mówieniem i słuchaniem,
    Tak jak ja nie potrafię zbyt dobrze rozróżnić tonów tajskich, tak wiele osób tutaj nie słyszy różnicy pomiędzy l i miękkim r. Słuchałem rozmowy mojej żony z jej siostrą i podczas gdy moja żona powtarzała „arroi”, jej siostra konsekwentnie mówiła alloi. Przysięgam, że oboje nie zdawali sobie z tego sprawy. Oczywiście ktoś, kto zawsze wymawia „l”, nigdy nie zostanie czytnikiem wiadomości, ale poza tym nie przeszkadza ci to zbytnio.
    Sam tego nie słyszę i długo myślałem, że rew i lew to różne słowa. 🙂


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową