Holender bierze też urlop w mediach społecznościowych

Przez redakcję
Opublikowany w social media
tagi:
20 sierpnia 2013

Podróżujesz do Tajlandii i chcesz odpocząć od Facebooka lub Twittera? To prawda, wynika z ankiety przeprowadzonej przez Skyscanner. Okazuje się, że korzystanie z mediów społecznościowych u większości spada w okresie wakacji. Spora grupa nawet w święta nie loguje się wcale.

Cisza w sieci

Dla wielu wyjazd na wakacje oznacza oderwanie się od codzienności. Większość Holendrów robi to nie tylko dosłownie, ale także robi sobie przerwę w sieci. Dla 37% ankietowanych wakacje oznaczają również oderwanie się od zwykłych znajomych i rodziny poprzez ograniczenie kontaktu z domem do niezbędnego minimum. SMS jest nadal popularnym środkiem komunikacji (20%), ale został wyprzedzony przez komunikatory, takie jak WhatsApp, Facetime i Skype (22%).

Popularność tych ostatnich usług rośnie wraz z wiekiem: punkt zwrotny kosztem SMS-ów jest już w kategorii 50-60-latków, podczas gdy tylko 40% wczasowiczów poniżej 16 roku życia nadal korzysta z SMS-ów. Facebook jako środek komunikacji z domem jest popularny tylko u 11%.

Opowiadanie w domu, jak fajnie było

Zgodnie z badaniami Holendrzy mówią, jak zabawne są wakacje. Spośród tych, którzy logują się do sieci społecznościowej podczas wakacji, 23% robi to głównie w celu podzielenia się wakacyjnymi wrażeniami, pozostałe 77% wskazuje, że głównym powodem jest bycie na bieżąco z wzlotami i upadkami na froncie domowym. Spośród respondentów, którzy wskazali, że korzystają z Mediów Społecznościowych (94% ogółu respondentów), ponad 34% wskazało, że w ogóle nie logowało się podczas wakacji. Prawie 53% tak robi, ale rzadziej niż w domu. Tylko 10% robi to tak często jak w domu, a tylko 3% wykorzystuje swój wolny czas na częstsze logowanie się do sieci społecznościowej. Wiek ma znaczenie: wśród młodszych użytkowników mediów społecznościowych w wieku poniżej 30 lat 28% wskazuje, że w ogóle nie loguje się podczas wakacji, 50% rzadziej i 22% tak często.

Nieco ponad 9% wczasowiczów nadal wysyła pocztówki. Nie chcemy też otrzymywać tak ładnej odręcznej kartki od osób starszych: tylko 12% osób powyżej 60 roku życia podejmuje ten wysiłek i jest to liczba dokładnie taka sama jak w grupie wiekowej poniżej 30 lat.

1 myśl w temacie “Holendrzy też mają wakacje w mediach społecznościowych”

  1. Farang tingong mówi

    OMG…..wszystkie te badania w dzisiejszych czasach po co to strata czasu i pieniędzy Naprawdę nie widzę w tym sensu, a także wątpię w wiarygodność takich badań, to po prostu zależy od tego, kto i gdzie prowadzi takie badania .

    Na przykład, jeśli zadasz te pytania autobusowi pełnemu starszych osób jadących na wakacje do Niemiec, z przesiadką na imprezie punnikowej w Habbekutteveen, to tak, z pewnością otrzymasz inną odpowiedź, niż gdybyś zadał to samo pytania do autobusu pełnego nastolatków jadącego do IIoret de Mar.
    Czy to naprawdę właściwe odzwierciedlenie tego, jak sprawy mają się podczas wakacji?

    Według innego badania, twierdzi się coś przeciwnego, a mianowicie, że ludzie zamierzają korzystać z Internetu rzadziej lub wcale, ale okazuje się to trudne do utrzymania.
    Wymówki typu „Muszę sprawdzić, czy w mojej poczcie nie ma czegoś ważnego” i „Miło jest, gdy inni widzą, że dobrze się bawimy.

    Inne badanie pokazuje nawet, że brak połączenia z Internetem jest największym źródłem stresu podczas wakacji.

    Lub badanie, które twierdzi, że 40% podróżnych uważa brak połączenia z Internetem za największy czynnik stresujący. Dla 26% jest to słabe połączenie w podróży, a dla 24% głośna lokalizacja.

    Po dotarciu do miejsca docelowego (w badaniu wzięto pod uwagę tylko hotele) 61% twierdzi, że najważniejszym dodatkowym udogodnieniem w ich pokoju jest łącze internetowe.

    Kiedy patrzę na moje własne środowisko z wieloma tajlandzkimi przyjaciółmi, nic się nie zmienia, gdy są na wakacjach w Tajlandii lub kiedy są w domu w Holandii.
    Cóż, nie spotkałem jeszcze pierwszego Tajlandczyka, który nie jest na Facebooku czy coś w tym rodzaju, wstają z tym i idą z tym do łóżka.
    Codziennie powstają całe fotoreportaże w najróżniejszych miejscach iw różnych pozycjach oraz z towarzyszącymi im gestami, a następnie jak najszybciej umieszczane na Facebooku, Instagramie itp.

    wystarczy się rozejrzeć wszędzie jest Wi-Fi, każdy jest zawsze i wszędzie zajęty internetem, w samochodzie na rowerze, na przejściu dla pieszych, w toalecie… mmm myślę, że nie, to nałóg, że całe świat jest teraz uzależniony od uzależnionych.
    I osobiście uważam, że to, co widzę wokół siebie, jest bliższe rzeczywistości niż to, co twierdzą badania przeprowadzone przez Skyscanner.
    W każdym razie nie mam z tym problemu, podczas wakacji rób to, co lubisz, w tym internet, więc po prostu ciesz się tym.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową