Lex w Pattaya – część 3

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Historie z podróży
tagi:
21 lutego 2016

Ponieważ teraz zachowuję się bardziej jak Pattayaan niż turysta, oszczędzę wam powtórzeń. Bo kiedy już znajdę swoją niszę, nie mam problemu z jedzeniem codziennie tego samego, chodzeniem po tych samych miejscach i wieczorami odwiedzaniem tych samych barów. Ale i tak od czasu do czasu natkniesz się na coś, co sprawia, że ​​zastanawiam się, dlaczego nie wiedziałem o tym wcześniej.

Mike Shopping Mall

W te wakacje celowo wybrałam kilka hoteli czy pensjonatów z basenem, ale też kilka bez basenu. To trochę jak wanna w domu, kto jej nie ma, tęskni za nią, ale jak ma, to prawie z niej nie korzysta. Musiałam stoczyć wielką batalię o swoją wannę w domu w Holandii, ale teraz zastanawiam się, ile miesięcy temu byłam w niej ostatnio. Harry's Place niestety nie ma basenu, ale na szczęście jest mój przyjaciel Albert, który wiedział, że nad Mike Shopping Mall, na najwyższym piętrze, znajduje się gigantyczny basen, w którym można pływać cały dzień za jedyne 100 bahtów i relaksować się na leżaki. . Więc użyj go, jeśli chcesz pływać, a twój hotel nie ma basenu.

Soja buakhao

Pierwsze dni wakacji szedłem głównie Beach Road w kierunku Walking Street, potem w lewo przed Walking Street i ponownie w lewo na 2nd Road, a następnie przez Central Road, by znów trafić na Beach Road. Przyjemna runda, w której po drodze napotkasz fajne bary, gabinety masażu i inne rozrywki. Kiedy przeprowadziłem się z Harry's Place do Villa Oranje (boczna ulica Central Road), inni Holendrzy poradzili mi, abym wybrał drogę do Soi Buakhao z Central Road, powiedzmy 3rd Road.

Jaka to bardzo ładna ulica! Mogę powiedzieć, że cała ta ulica stała się jedną z moich ulubionych ulic. Atmosfera jest luźniejsza, ceny (zwłaszcza masaży) dużo niższe, a ludzie bardziej przyjaźni. Widziałem wiele "prawdziwych" salonów masażu, bez happy endu, gdzie już oferują naprawdę dobre masaże za 100 do 150 bahtów. Sam jestem wielkim fanem Patio Massage, przychodziłem tu prawie codziennie. Znajdziesz tu również kilka ładnych uliczek, które łączą Soi Buakhao z 2nd Road. Mogę polecić każdemu przejście przez Soi Buakhao, aby samemu tego doświadczyć.

Pokaż paszport przy wymianie pieniędzy

Sam wybieram przywiezienie gotówki i wymianę w Tajlandii. Kurs wymiany jest znacznie korzystniejszy i nie ponosisz żadnych kosztów (wycofania). Problem polega jednak na tym, że wiele kantorów na ulicy naprzeciwko prosi o paszport. Jak zapewne większość turystów, wolę zostawić je bezpiecznie w sejfie hotelowym. Nadal możesz to zrobić! Zrób zdjęcie paszportu i pokaż. Robiłem to w ten sposób kilka razy i zawsze było to akceptowane. Potrzebują tylko numeru paszportu.

I-Bar

Walking Street ma po prostu ogromną atrakcję dla turystów. Zawsze jest tłoczno, jest zabawnie i trwa do późna. Sam często bywałem w I-Bar pod dyskoteką Insomnia. Niezależnie od miejsca, w którym zaczynałem, skończyło się na I-Bar. Znajdziesz tu zarówno mieszkańców, jak i turystów, atmosfera jest dobra, a obsługa doskonała. Byłem z kilkoma Tajkami, zamówiłem butelkę Fińskiej Wódki, która skończyła się późnym wieczorem. Zamówiłem nową butelkę, wiedząc, że nigdy nie zastąpię tych 2e dostać butelkę. Ale to żaden problem w I-Bar. Dostajesz kartę, butelka jest oznakowana i następnym razem możesz kontynuować picie z tej samej butelki. Co za usługa!

Lorda Nelsona

Za radą czytelnika bloga z Tajlandii, Petera, zarezerwowałem The Nelson Guesthouse Pattaya w Soi 6 przez rezerwację. com. Peter polecił mi Lorda Nelsona i był to jedyny Nelson, jakiego mogłem znaleźć na Booking.com. Jakkolwiek entuzjastyczny był Peter, bardzo mnie to rozczarowało. Kran nie działał prawidłowo, słuchawka prysznica ciągle luzowała się z węża, gniazdka nie działały, a pracownik nawet nie zadał sobie trudu, aby przejść do pokoju, aby mi ją przekazać. Dostałem klucz i powodzenia, że ​​tak powiem.

Teraz rozumiem, że nie jest to najdroższy hotel, ale otrzymałem lepszą obsługę z tańszymi pokojami. Ale małpa wkrótce wymknęła się spod kontroli, kiedy spotkałem Johna i Petera u Lorda Nelsona we wtorek o 16.00:1. Po odczekaniu godziny zdecydowałem się usiąść po drugiej stronie ulicy z kilkoma paniami w barze Halifax. Mogłem mieć ich na oku przy wejściu do baru Nelson, choć musiałem zrobić wszystko, by odmówić atrakcyjnej pani masażu za jedyne XNUMX Baht.

Byłem pierwszym klientem i jeśli mnie zadowoli, będzie miała szczęście przez resztę dnia. Postanowiłem dać drinka najmilszej z całej gromadki, po czym otrzymałem wiadomość od Petera, że ​​John czekał na mnie w Nelson od godziny 16.00:6. Szybko zapłaciłem i wróciłem. Czy mimo wszystko tęskniłam za nim? Ale właśnie zrobiłem zdjęcie budynku „Czy jestem z właściwym Nelsonem?”. I zgadnij co, w Pattaya Soi XNUMX są dwa Nelsony, oba nazwane na cześć wielkiego lorda admirała Nelsona. John czekał na mnie w Lord Nelson przez ponad dwie godziny, podczas gdy ja czekałem na niego w Nelson Guesthouse.

Więc jeśli szukasz dobrego hotelu w środku zawsze przytulnej Soi 6, zarezerwuj Lord Nelson ([email chroniony] / 0066 38 362 271) i nie rezerwuj The Nelson Guesthouse.

2 odpowiedzi na „Lex w Pattaya – część 3”

  1. lomlalai mówi

    Ładnie napisane!

  2. kdg1955 mówi

    Rozpoznawalny, jak codzienny spacer.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową