Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- Eli: Cześć Jeroen. Moja analiza zdjęć miała mieć charakter humorystyczny. Albo zabawne. Teraz, kiedy to przeczytałem, jest to prawdopodobnie jedyne
- William Korat: Być może zmieniło się to w ciągu ostatnich kilku lat lub mówisz o innym biurze, np. w regionie Korat, Chris. Nie mieć
- Cornelis: Kolejny, który nie uważał na lekcjach „czytania ze zrozumieniem”: wcale nie zaznaczam, że to „wiem”, tak mi się wydaje
- Jacek: Chris, fakt, że ta dyskusja ma drugorzędne znaczenie, wynika wyłącznie z tego, że bezprecedensowe problemy bezpieczeństwa w Boeingu są w pewnym stopniu niestosowne
- Sander: To samo dotyczy KL: jeśli pojedziesz do miejsca, do którego przyjeżdża wielu emigrantów, ceny są takie same jak na zachodzie. W KL udaj się także do KLCC Park,
- Sander: Oczekiwano i słusznie. Część ekonomiczna jest tylko po stronie inwestycyjnej, bo (oczywiście) inwestorzy zagraniczni dostrzegli h
- Leopold: Słuszny komentarz Fred. Ale jak już wiemy, liczbami i statystykami można łatwo manipulować. Są sami
- Jacek S: Kiedy jako 23-latek wróciłem do domu, do matki, po sześciomiesięcznej podróży po Azji Południowo-Wschodniej, oznaczało to również koniec
- Henkwag: Pjotter, na koniec mojej wiadomości: Mam 79 lat. Więc wynajmowałem również na Schiphol przez ostatnie 3 lata bez żadnego problemu!
- Arno: Niezły komentarz, rzeczywiście jedzenie z kurczaka, tak nazwałem te suche, pozbawione smaku śmieci. Isaan praktycznie żyje na kleistym ryżu. Moja żona
- Chris: Kiedy kupuję bilet lotniczy z Bangkoku do Amsterdamu i z powrotem, zwracam uwagę na: 1. cenę; 2. Non stop lub 1 szt
- William Korat: 555 Dlatego to coś nazywa się palcem wskazującym i mówi: spójrz na Faranga, który znowu zupełnie tego nie rozumie. Pozostałe dwie tamy
- Maria Bakera: ładne limeryki!
- RonnyLatYa: W tym zdjęciu nie ma nic wulgarnego
- Jacek: Dokładnie. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że były szef kontroli jakości twierdzi, że za nic w świecie nie wsiadłby ponownie do Boeinga
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Pytanie czytelnika » Pytanie z Tajlandii: Moja dziewczyna jest w więzieniu, ale nie wiem gdzie
Drodzy Czytelnicy,
Mam pytanie, mam nadzieję, że ktoś mi pomoże? Mam romans z Jinem od 4 lat. Niedawno się zaręczyliśmy i chcemy się pobrać. Dwa i pół roku temu Jin spowodował wypadek podczas ulewy, w wyniku którego strona przeciwna doznała obrażeń ciała. Niestety ubezpieczenie samochodu skończyło się 2 dni temu.
Została za to skazana na 6 miesięcy więzienia. Odwołała się do adwokata i 19-7-2023 odbyła się rozprawa i tak czy inaczej została skazana na 6 miesięcy. Przysłała mi kolejną wiadomość z sądu, że ma 6 miesięcy i kontakt się urwał.
Chciałbym teraz dowiedzieć się, w jakim więzieniu ona przebywa, abym mógł zobaczyć, czy mogę jej pomóc. Wiem, że mądrze jest robić to z kimś z Tajlandii, ponieważ prawdopodobnie nie jest pomocne poinformowanie ich, że jest w związku z Europejczykiem (finanse, presja).
Czy ktoś wie jak mogę się dowiedzieć gdzie ona jest. Została skazana przez sąd w Chiang Rai.
Każda pomoc jest mile widziana.
Możesz skomentować tutaj lub jeśli masz dobre rozwiązanie, napisz do mnie, [email chroniony]
Z poważaniem,
Piotr
Redakcja: Czy masz pytanie do czytelników Thailandblog? Użyj tego kontakt.
https://thethaidetective.com/en/ mówią po holendersku mają kontakty w Chiang Rai
i potrafi dyskretnie załatwić sprawę
Drogi Piotrze, moja rada to nic nie robić, tylko czekać i patrzeć. Mieć prawie taką samą sytuację
Też tego doświadczyłem tutaj kilka lat temu, kosztowało mnie to wtedy dużo pieniędzy….i najdziwniejsza rzecz
było w końcu „to było jedno wielkie kłamstwo z jej strony”……… najlepsze aktorki nie mieszkają w Hollywood,
ale tu w Tajlandii.
Logicznym rozwiązaniem byłoby więzienie dla kobiet blisko domu.
Czy jest taki w Chiang Mai?
Szanse na jej obecność są całkiem spore.
Sukces.
Chiang Mai Women's Correctional Institution to więzienie dla kobiet w Chiang Mai w Tajlandii, zarządzane przez Departament Więziennictwa. Od 2015 roku dyrektorem jest Arirat Thiamthong. W tym samym roku większość osadzonych popełniła przestępstwa związane z narkotykami rekreacyjnymi.
Adres: 142 Chotana Rd, Tambon Chang Phueak, dzielnica Mueang Chiang Mai, Chiang Mai 50300
Godziny otwarcia: Otwarte ⋅ Zamykane o 16:30
Telefon: 053 122 340
https://ap.lc/VUjtd
Piotrze, uważaj. To może być oszustwo. Niech ta agencja detektywistyczna najpierw dowie się, czy to prawda, że ona jest w więzieniu. Jeszcze lepiej. Zdejmij ręce całkowicie z tego i znajdź inną kobietę. Bo kto jeździ bez ubezpieczenia? To czerwona flaga. Nie powinieneś chcieć zaczynać z taką kobietą. Gdyby jej własna rodzina nie wykupiła jej z więzienia, ja na pewno bym tego nie zrobił.
Bardzo rozsądne uwagi Janku.
Wygląda na to, że niektórzy nie chcą być tutaj ostrzegani.
A niektórzy są nawet twardzi...
Znam bardzo niewielu, którzy rozmawiają rozsądnie.
Podobnie jak ja, prawdopodobnie jesteś kimś, kto śmieje się z rękawa, gdy słyszy kolejną historię fiaska.
Na szczęście sam nie stałem się mądry dzięki próbom i błędom.
Zapytaj jej prawnika. On / ona będzie wiedział, czy może ci pomóc na twojej drodze.
Z kopią dowodu osobistego na lompak (komisariat policji) mogą stwierdzić, gdzie ona jest.
Myślę, że jako narzeczony mógłbyś być przez nią poinformowany o jej miejscu pobytu; jeśli nie sama, to jej prawnik, aw innym przypadku jej rodzina i/lub przyjaciele. Bo czy nikt z jej otoczenia nie będzie wiedział, gdzie przebywa, tak samo jak jej prawnik? Wtedy zostaniesz oszukany, oszukany.
Jako jej narzeczony udam się na najbliższy posterunek policji i poproszę o informacje, w przeciwnym razie możesz od razu zgłosić oszustwo.
Drogi Piotrze,
Piszesz ostatni kontakt z sali sądowej.
Dziwaczne prawda? Natychmiastowe uwięzienie?
Więzienia są przepełnione ludźmi i za wykroczenie drogowe
w areszcie?
Zapytałem sąsiada, który jest tu szefem policji drogowej,
kiedyś się roześmiał i powiedział, że to niemożliwe.
Jednocześnie powiedział też, że każdemu więźniowi przysługuje 1
telefon w tygodniu.
Prawdopodobnie czeka Cię nieoczekiwana wizyta… a Twoja przyszła może potrwać jakiś czas
zero kontaktu z tobą!!
gr. Foofie
Regularnie zaskakuje mnie, ile lajków daje się komentarzom, o których mówisz, czy rozwiązałbyś to po 4 latach związku.
Nigdzie nie można wykluczyć oszustwa, ale jeśli karczmarz ufa swoim gościom, przesiąknie to ponownie.
Mam nadzieję, że Peter otrzyma odpowiedzi, o które prosił, a jeśli Jin dążył do pieniędzy, myślę, że zostawiłaby trochę więcej informacji.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, już ją znalazłem. Rzeczywiście jest w więzieniu i teraz pracujemy nad znalezieniem sposobu na nawiązanie kontaktu.
@william-Korat: dzięki za raport, chwycił mnie za serce.
Wiele osób, które reagują w negatywny sposób, naprawdę wiem, że w Tajlandii chodzą figury pieniężne, ale nie czekałem na taką reakcję.
W ciągu 4 lat, które jesteśmy razem, nigdy nie rozmawiano o pieniądzach, ma dobrą pracę i potrafi o siebie zadbać, ale nie zamierzała powiedzieć wszystkiego, kiedy zadzwoniłem, widocznie są ludzie, którzy nie ufają innym ludziom i z góry zakładać zło.
Dla nich w Tajlandii jest też wiele kobiet, które idą z miłości, a nie dla pieniędzy. Akceptuj ludzi takimi, jakimi są, różnice kulturowe są wszędzie, a jeśli masz złe doświadczenia, zadaj sobie pytanie, czy powinieneś narażać na to innych ludzi.
Z poważaniem, Peter
Cieszę się, że jest w więzieniu, a ty nie zostałeś oszukany.
Jednak nie jest tak, że muszę się konsultować; twoja historia i fakt, że ludzie zostali oszukani w ten sposób, dały mi w połączeniu powód, dla którego jest twoją narzeczoną i to jest bardzo dziwne, że trzyma cię w niewiedzy, dla mnie.