Sek Samyan / Shutterstock.com

W Tajlandii nasilają się protesty przeciwko rządowi wojskowemu. Dlatego premier Prayut jeszcze raz podkreśla, że ​​wybory odbędą się na początku przyszłego roku. Powiedział, że w odpowiedzi na doniesienia, że ​​działacze antyreżimowi planują w sobotę demonstrację prowyborczą.

Działacze najpierw domagali się przeprowadzenia wyborów w tym roku. W sobotę na kampusie Tha Prachan Uniwersytetu Thammasat odbędzie się także demonstracja, nawołująca do przywrócenia demokracji.

Z niedawnego sondażu (Nida) wynika, że ​​społeczeństwo uważa, że ​​obecny rząd nie jest w stanie poprawić przeciętnej sytuacji gospodarczej. Większość oczekuje, że tajska gospodarka poprawi się po wyborach, ponieważ wybrany rząd zyska większe zaufanie zagranicznych inwestorów.

22 maja mijają cztery lata od przejęcia władzy przez wojsko w Tajlandii od demokratycznie wybranego rządu Yingluck Shinawatry.

Źródło: Bangkok Post

11 odpowiedzi na „Premier Prayut: «Wybory odbędą się na początku 2019 r.»”

  1. młody mówi

    Zakłady są wyłączone! Obstawiam 500 TBH na NIE wybory na początku 2019 roku.

    • l. niski rozmiar mówi

      Hazard jest zabroniony w Tajlandii! 555

    • Gerrit Decathlon mówi

      Zrób 5000.
      Ja też nie wierzę w te fałszywe obietnice

  2. Jacques mówi

    Nie sądzę, że sytuacja ulegnie poprawie po nowych wyborach. Znów będziemy mieli te same stare sytuacje i nie wiem, kto na to czeka. Prawdopodobnie skarżący, którzy mają inne interesy. Zagraniczni inwestorzy mieliby większe zaufanie do rządu takiego jak w przeszłości.???? kiedy korupcja wciąż szerzyła się. Dla mnie niezrozumiałe, ale hej, nie jestem biznesmenem, więc pewnie tego nie rozumiem.

  3. Ron mówi

    Będzie próbował zostać premierem. Tajlandia nigdy się nie zmienia, zawsze jest niestabilny rząd.

    • Rob W. mówi

      Albo ludzie będą musieli w końcu położyć kres dyktaturze i elitom. Miejmy nadzieję, że w drodze bezkrwawej rewolucji. Kraj ten kilka razy cieszył się na krótko wolnością, ale teraz musimy znaleźć sposób na jej zachowanie, aby nie powtórzyło się to, co wydarzyło się po latach 1932, 1973, 1976, 1992, 2010 i tak dalej.

  4. Richard mówi

    Jest jeszcze czas na zabezpieczenie i realizację wojskowych planów inwestycyjnych...

    • młody mówi

      Richardzie, co dokładnie masz na myśli? Kończenie łapówek czy coś w tym stylu?

  5. mata mówi

    Jaques, co masz na myśli mówiąc, kiedy korupcja nadal szerzyła się??? Czy masz wrażenie, że teraz już jej nie ma lub jest mniej??? Powiedziałbym wręcz przeciwnie!!!!! Oczywiście będzie kolejna bitwa pomiędzy żółtymi i czerwonymi koszulami. i oczywiście nowy rząd ponownie zostanie udaremniony ze wszystkich stron, ale rząd wojskowy, który ucisza ludność, również nie jest dobry na dłuższą metę. Świetnie, że interweniowali, ale teraz najwyższy czas, aby wrócili do koszar. Mam nadzieję, że Prayut nie weźmie udziału w wyborach!!!bo inaczej nic się nie zmieni!!!

    • Jacques mówi

      Ja również jestem zwolennikiem demokratycznie wybranego rządu, ale nie sądzę, że ma on wystarczającą jakość, aby uporać się z problemami kraju. Od czasu do czasu konieczna jest interwencja militarna, a to już samo w sobie jest złe i mówi wiele o dużej części tajskiego społeczeństwa. Moim zdaniem w kraju nadal jest pełno skorumpowanych osobistości i to się szybko nie zmieni. Rząd wojskowy podjął wszelkie niezbędne kroki przeciwko korupcji, a ja tego nie zauważyłem pod rządami demokratycznie wybranych rządów. Albo trzymali to bardzo cicho. Jest mniej korupcji, ale widać także zmiany i potrzeba wielu lat konsekwentnych wysiłków, aby to odwrócić. Nie widzę, żeby to miało nastąpić w najbliższym czasie. Ta armia rzeczywiście zapewnia spokój obywatelom, ale jest to również możliwe pod rządami demokratycznie wybranego rządu. Ponadto jestem zdania, że ​​zasada wolności i szczęścia nie jest dana każdemu i że organy rządowe z pewnością będą musiały podjąć znacznie więcej działań we wszystkich obszarach przeciwko wszelkim ekscesom w tym społeczeństwie. Mogłoby to obejmować ulepszenie aparatu policyjnego. Opowiadałbym się za sytuacją przejściową trwającą dwa lata, podczas której najpierw nastąpi współpraca, a następnie władza zostanie w pełni przekazana demokratycznie wybranemu rządowi. Dzięki temu pewna część realizowanej polityki może kontynuować wybraną ścieżkę. Wtedy nie uzyskasz efektu Obamy/Trumpa. Nie wszystko idzie źle, ale biorąc pod uwagę przykład łodzi podwodnych, te pieniądze z pewnością powinny trafić do ludzi.

      • Bert mówi

        To, co dzieje się tutaj, powinno wydarzyć się w Europie lub USA na poziomie demokratycznym i politycznym
        Pomyśl, że świat jest za mały


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową