Euro traci na wartości z powodu Brexitu

Przez redakcję
Opublikowany w Wiadomości z Holandii i Belgii
tagi: , ,
24 czerwca 2016

Teraz, gdy Brexit jest faktem, może to mieć również konsekwencje dla turystów i emigrantów w Tajlandii. Euro spadło, gdy nadeszły wieści z Wielkiej Brytanii.

Gdy wczoraj wieczorem stało się jasne, że Brytyjczycy opuszczą UE, masowo porzucono funta. W stosunku do dolara waluta osiągnęła najniższą cenę od 31 lat. Funt kosztuje obecnie 1,34 dolara, co oznacza spadek o ponad 10 procent. Jeszcze dziś wieczorem, gdy rynki w dalszym ciągu zakładały, że Brytyjczycy pozostaną w UE, kurs wyniósł 1,50. Euro także straciło na wartości, które dziś rano wobec dolara wynosiło 1,09, wczoraj kurs wynosił 1,14.

W Azji nadal otwartych jest wiele giełd papierów wartościowych, a w połowie nocy ich znaki przybrały kolor głębokiej czerwieni. W Tokio Nikkei zamknął się stratą 8 proc. Ceny spadają także w Hongkongu i Chinach. Inwestorzy są w dużej niepewności i porzucają swoje akcje. Złoto jest postrzegane jako bezpieczna przystań i zyskuje na wartości.

Rynki finansowe wydają się całkowicie zaskoczone, gdyż wczoraj inwestorzy założyli, że Brytyjczycy pozostaną w Unii Europejskiej. Funt wzrósł, a giełdy wzrosły. W zeszłym tygodniu indeks AEX zyskał 8 proc.

Giełdy w Europie przygotowują się na czarny dzień, gdy Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską.

Źródło: NOS.nl

23 odpowiedzi na „Spadek wartości euro w związku z Brexitem”

  1. Harold mówi

    Nie bądź zbyt ponury. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, większość otrzyma emeryturę państwową i emerytury tuż przed spadkiem.

    A teraz mamy kolejny miesiąc na ponowne wzrosty euro.

    Zaufaj mi, całe zło i mrok związany z Brexitem nie będą takie złe. To było po prostu straszenie. A rynek się odrodzi!

    • Ruud mówi

      Nie popadaj w ponurość, chyba że oczywiście chcesz przedłużyć swój pobyt w Tajlandii o rok w oparciu o emeryturę państwową (plus małą emeryturę) i nowy kurs wymiany.

    • Rabować mówi

      Rynek zawsze się ożywia. Pytanie czyim kosztem. Zwykle ci, którzy najmniej mogą za tym tęsknić. Ci, którzy dysponują wystarczającym kapitałem, z pewnością na tym skorzystają.

    • Nico mówi

      Haroldzie,

      Rzeczywiście nie ma w tym nic złego, jeśli spojrzeć na poziom waluty funta brytyjskiego, był on NIŻSZY niż obecnie 3 miesiące temu, handlarze walutami gonili za nim w związku ze zbliżającymi się wyborami i teraz funt wrócił do koszyka do którego należy.

      W poniedziałek wszystko będzie jak zwykle, a w październiku, kiedy Cameron złoży rezygnację (w co wątpię), wszyscy już dawno zapomną o nastrojach. Urzędnicy zachowują się jak zwykle i nie słuchają ludzi.

    • Jer mówi

      tak, po prostu spójrz na pozytywną stronę. Wartość bahta tajskiego rośnie, co jest dobre dla tych, którzy mają go dużo... Tajlandia również na tym zyskuje, ponieważ dużo eksportuje, a zatem w krótkiej perspektywie otrzymuje więcej obcej waluty.
      Ponadto wyższy kurs wymiany bahta stwarza większą barierę w życiu tutaj. A więc mniej tych minimalnych emerytur z krajów UE i Wielkiej Brytanii.
      To zależy tylko od tego, z której strony na to spojrzeć.

  2. Riena van de Vorle mówi

    Rzeczywiście widziałem, że dziś rano baht euro jest wart mniej. Na przykład, jeśli żyjesz w Tajlandii za 1 euro miesięcznie, będziesz mieć około 1000 bahtów mniej do wydania miesięcznie, ale jeśli tak pozostanie, ludzie szybko się do tego przyzwyczają. Miejmy jednak nadzieję, że konsekwencje nie będą się pogłębiać. Anglia nadal miała swój angielski funt. Jeśli Geert Wilders wygra referendum, a Holandia rzeczywiście i być może słusznie opuści UE, będzie z tego więcej. Jakie będą konsekwencje, jeśli wrócimy do Gulden, jest bardzo dużym znakiem zapytania.

  3. David H. mówi

    Upadł..., ale nie tak dramatycznie jak funt brytyjski, bardziej mamy się czego obawiać ze strony Mario Draghiego, który jest gotowy ze swoimi nożyczkami za każdym razem, gdy euro ponownie wzrośnie, aby je obciąć...

  4. Fransamsterdam mówi

    Dopóki pozostanie na poziomie 1 bata mniej więcej za euro, mieści się to w granicach zwykłych wahań, a ja nie boję się euro w kontekście brexitu. Ale nikt nie jest w stanie przewidzieć, a jeśli wszyscy się z tym zgadzają, musisz zachować szczególną ostrożność. Pamiętasz, ponad rok temu? Wszyscy eksperci byli całkowicie zgodni co do tego, że parytet między euro a dolarem amerykańskim z pewnością zostanie osiągnięty przed końcem roku…
    Najważniejszym pytaniem, jakie stawia teraz brexit, jest to, w jaki sposób inne kraje UE zorganizują „rozwód” z Wielką Brytanią.
    Jeśli Wielka Brytania „wyjdzie dobrze”, konsekwencje gospodarcze będą ograniczone, ale pojawia się kolejne pytanie: kto następny? Chcemy temu zapobiec.
    A jeśli Wielka Brytania zostanie odcięta, konsekwencje gospodarcze będą znacznie poważniejsze zarówno dla Wielkiej Brytanii, jak i UE. Tego też nie chcemy.
    Podsumowując, w nadchodzących latach wzrośnie niepewność, a to nigdy nie jest dobre.
    Z jednej strony jest prawie niewiarygodne, że większość świadomie pogrążyła się w takiej niepewności, ale z drugiej strony było nieuniknione, że nieograniczone przekazanie uprawnień krajowych instytucji europejskiej, która nie wytrzyma próby nowoczesnej demokracji, spowoduje pewnego dnia doprowadziłoby to do masowego oporu.

  5. Edwarda mówi

    Jeśli szybko nie pójdziemy za Anglią, my, Holandia, jesteśmy naprawdę wkręceni w euro, bez Anglii stracimy w Europie znacznie więcej, zastanawiam się, co zostanie z naszej emerytury, jeśli Rutte nadal będzie stanowczo opowiadał się za euro , miejmy nadzieję, że szybko uda nam się ponownie wydać guldeny, gdy nad tamą pojawi się owca...

    • Renée Martin mówi

      Holandia jest zależna od usług, które stanowią prawie 75% jej dochodów, które mają głównie charakter międzynarodowy, dlatego uważam, że przejście na gulden będzie znacznie bardziej negatywne, niż oczekiwano. Ponadto dzisiejsza gospodarka znacznie różni się od tej ówczesnej. Kurs wymiany euro będzie w najbliższej przyszłości pod presją, ponieważ niepewność związana ze zmianą statusu Wielkiej Brytanii jest nadal niejasna. Fundusze emerytalne w Holandii straciły już średnio 3% swojej wartości na skutek wyboru Brytyjczyków i prawdopodobnie tak będzie również w innych krajach. Będzie to miało również wpływ na kurs wymiany euro, ponieważ osoby gromadzące emeryturę lub korzystające z niej będą płacić więcej lub otrzymywać mniej, co oznacza, że ​​będą mogły wydawać mniej, co będzie wówczas wywierać presję na kurs wymiany. Miejmy nadzieję, że w najbliższej przyszłości okaże się, czy szkody można ograniczyć i czy cena Euro THB nie dozna zbyt dużego ciosu.

  6. wydrukować mówi

    Oczekuje się, że Wielka Brytania będzie tracić w tym roku około 8% w ujęciu rocznym.

    Minie co najmniej dwa lata, zanim Wielka Brytania ostatecznie opuści UE. Traktat z UE określa zasady postępowania w przypadku, gdy dany kraj chce opuścić UE. W zasadzie są to negocjacje o wszystkim i o niczym. Wielka Brytania przystąpi do negocjacji z kapeluszem w ręku. Ponieważ 27 krajów zapewni, że Wielka Brytania nie otrzyma żadnego zobowiązania.

    Ponieważ po dwóch latach minie od pięciu do dziesięciu lat, zanim porozumienie z Wielką Brytanią będzie omawiane. Szkocja odłączy się od Wielkiej Brytanii, a nacjonaliści w Irlandii Północnej również będą agitować na rzecz zjednoczenia z Irlandią.

    Irlandia Północna jest podwójnie dotknięta wyjściem z UE. W związku z zanikiem przemysłu stoczniowego powstało nowe zatrudnienie dzięki dotacjom unijnym sięgającym miliardów euro. Obecnie te dotacje znikają.

    Euro szybko się odbije, ale jeśli rynki finansowe będą nadal osiągać słabe wyniki, zauważysz to później w swojej emeryturze.

    Holandia prawdopodobnie straci 17 miliardów na wyjściu Wielkiej Brytanii z UE.

  7. eugen mówi

    Co teraz wygrał Engelenad? Właściwie nic poza dużą niepewnością. Rzeczywiście istnieją kraje takie jak Szwajcaria i Norwegia, które nie należą do UE, ale prowadzą w pełni handel w ramach UE i są zamożne. Jednak bardzo rzadko wspomina się o tym, że 1. kraje te musiały zatwierdzić i przestrzegać prawie wszystkich traktatów w UE, aby móc prowadzić handel w UE, nie mając ani słowa do powiedzenia na ten temat oraz 2. że kraje te również wnoszą wkład do UE, nie mając możliwości otrzymania dotacji od samej Europy. GB spotka ten sam los. Ale obóz NO ciągle zapominał o tym wspomnieć w swojej kampanii.
    Osoby starsze i osoby z niskim wykształceniem w dużej mierze głosowały za Brexitem, bo zbyt mało o nim wiedzą. Młodzi ludzie i osoby z pewnym wykształceniem głosowały na TAK.

  8. jost m mówi

    Jeśli Holandia opuści euro, dostaniemy 25 batów za naszego guldena, ponieważ wtedy gulden stanie się znacznie silniejszy niż euro.

    • Ruud mówi

      Dopiero przy przeliczeniu za jedno euro otrzymamy prawdopodobnie jedynie 1,8 guldenów zamiast 2,2 euro.
      Podobnie jak nie udało nam się przejść na euro.

    • Harry br mówi

      Czysty nonsens. Chyba że euro 1=1 zostało przeliczone na Hfl.
      Gulden holenderski, floren czy jakkolwiek go można nazwać, stanie się bardzo małą, egzotyczną walutą, chyba że… podobnie jak korona skandynawska będzie powiązana z euro.
      Spójrz na tajski eksport: w dolarach amerykańskich, czasami w jenach i euro, ale prawie nigdy w THB.

      Traderzy na aktywach nie dadzą się łatwo wbić w taką „lokalną skorupę”, bo w przypadku problemów zbyt trudno jest szybko wyjść / źle handlować, więc… będą żądać wyższych stóp procentowych, tak jak teraz w krajach skandynawskich Państwa .
      Zatem: argumentacja Wildersa: całkowicie nieskrępowana najmniejszą wiedzą ekonomiczną.

      • Jer mówi

        …Słyszę wyższe stopy procentowe, pisze Harrybr,
        ale to dobra wiadomość dla wszystkich, którzy gromadzą emeryturę. A co jest złego w silnych walutach, takich jak frank szwajcarski czy waluta singapurska. Wcześniej również mieliśmy silną walutę i dobrze prosperującą gospodarkę, więc oczywiście wkrótce będzie to możliwe również w przypadku naszej własnej waluty holenderskiej.

        A to, co nazywacie lokalną skorupą, jest jedną z lepszych gospodarek w Europie. Razem z Niemcami i wieloma innymi krajami handel na euro był łatwy i tak pozostanie.Nasz kraj jest krajem handlowym i te podstawy naprawdę się nie zmienią, albo z naszą własną walutą nasza gospodarka będzie dalej działać jak zwykle .

      • BA mówi

        Przepraszam, ale to nonsens. Zastanawiam się, komu przeszkadza jakakolwiek wiedza ekonomiczna? A korony skandynawskie??

        Problem w krajach skandynawskich polega na tym, że waluta stała się po prostu zbyt silna. W ostatnich latach Norwegia musiała podążać za UE, obniżając stopy procentowe, aby zdewaluować własną walutę, która stała się zdecydowanie zbyt silna m.in. z powodu eksportu ropy. Teraz, gdy cena ropy również gwałtownie spadła, nagle widać, że korona norweska również jest warta znacznie mniej. Korona norweska nie jest zatem absolutnie powiązana z euro.

        Co więcej, Dania posiada walutę powiązaną z euro, ale również w tym przypadku pojawia się pytanie, jak długo uda im się ją utrzymać, w końcu nie można dewaluować swojej waluty w nieskończoność. O ile mi wiadomo, Dania była pierwszą w Europie z ujemnymi stopami procentowymi. Pytanie nie brzmi, czy, ale kiedy odpuszczą ten kołek walutowy.

        Zarządzający aktywami szuka stabilnego dochodu przy niewielkiej zmienności. Jeśli więc inwestują w określoną walutę (na przykład kupując obligacje rządowe określonego kraju), korzystają na silnej walucie i stabilnej polityce. A ci goście nie mają zamiaru zlikwidować całej swojej pozycji w bardzo krótkim czasie.

        Trader walutowy czerpie korzyści z większej zmienności. Być może będzie chciał szybko pozbyć się swojej waluty, ale weźmie to pod uwagę przy swoim stanowisku. A stopień, w jakim bierze to pod uwagę, ma wiele wspólnego z popytem. Jeśli mały kraj ma kwitnący handel, to jest duży popyt na tę walutę i nie stanowi to problemu. Handel walutami i tak zwykle ma charakter wyłącznie spekulacyjny, więc możesz się zastanawiać, w jakim stopniu służy to interesom kraju.

  9. Jos mówi

    Moderator: Proszę nie prowadzić dyskusji antyeuropejskich ani proeuropejskich. Artykuł dotyczy kursu euro i tego właśnie powinny dotyczyć odpowiedzi.

  10. eugen mówi

    Joost napisał: „Jeśli Holandia opuści euro, dostaniemy 25 batów za naszego guldena, ponieważ wtedy gulden stanie się znacznie silniejszy niż euro”. Nie jestem specjalistą. Podejrzewam, że ty też tego nie zmyślasz. Na jakich ekspertach się opierasz, twierdząc to? Czytałem w ostatnich dniach zupełnie inne prognozy dotyczące funta. I najwyraźniej mają rację.

  11. jost m mówi

    Euro jest teraz tak niskie, ponieważ Mario sztucznie utrzymuje euro na niskim poziomie, co jest konieczne dla południowych stanów. Państwa północne zapobiegają całkowitemu upadkowi euro. Holandia również należy do tych państw. Widać to już po odsetkach, jakie płacimy od naszego długu publicznego. Funt pozostał niezależną walutą i spada, ponieważ Londyn jest centrum finansowym. Zatem wraz z tym Brexitem traci swój status finansowy, a funt wraca do normy.

    • BA mówi

      Czyli „wyścig do zera”.

      Prawie cały Zachód dewaluuje swoją walutę na rzecz eksportu. I między innymi Chiny.

      W grę w utrzymanie niskiej waluty gra Wielka Brytania dłużej niż reszta Europy. Między innymi Wielka Brytania dużo wcześniej zaczęła skupować dług publiczny, aby zdewaluować swoją walutę.

  12. Gusie Isan mówi

    A jeśli chodzi o spadek ceny bahta (do tej pory o 1 bahta), to sytuacja pogorszyła się w niedawnej przeszłości, kiedy na przykład Draghi ogłosił, że będzie skupował obligacje na dużą skalę!

    • teos mówi

      Kiedyś euro spadło nawet do 36 bahtów za euro, ALE wtedy w Tajlandii wszystko było dużo tańsze. Gdyby tak się stało teraz, nie wiem, ile by to kosztowało, przy obecnych cenach. Ja też i potem muszę wracać do Holandii ze zwisającymi nogami.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową