(Hadrian / Shutterstock.com)
De Volkskrant poszukuje korespondenta z Azji Południowo-Wschodniej, który pracuje w miejscu do ustalenia w porozumieniu. Kandydaci mają dobre pióro, oko śledcze i szerokie zainteresowania, w tym raportowanie online.
Azja Południowo-Wschodnia pokazuje obecnie swoją najlepszą i najgorszą stronę. W Mjanmie armia dokonała zamachu stanu, demonstrantów rozstrzelano. Dobrze wpisuje się to w panujący w regionie trend: nasilenie rządów autorytarnych i łamanie praw człowieka. Jednocześnie wielu krajom tego regionu udało się powstrzymać koronawirusa.
Poszukujemy korespondenta, który może rzucić światło na te różne strony poprzez wiadomości, raporty, analizy i wywiady. Kto równie łatwo pisze o protestach demokratyzacyjnych w Tajlandii, co o popularności koszykówki na Filipinach. Kto teraz, kiedy podróżowanie po Azji jest praktycznie niemożliwe z powodu korony, wie, jak zlokalizować odpowiednie osoby przez telefon i wideorozmowy, ale kto wyruszy jak najszybciej.
Oprócz jedenastu krajów Azji Południowo-Wschodniej korespondent obejmuje również Japonię, Koreę Południową, Australię i Nową Zelandię. Korespondent szuka we wszystkich tych krajach artykułów, których czytelnik Volkskrant nie powinien przegapić.
Szukamy kogoś, kto oprócz historii politycznych, ekonomicznych i społecznych ma również oko do sztuki, sportu i religii. Wymagane jest doświadczenie w pisaniu dziennikarstwa i opanowanie wszystkich gatunków.
To niezależny korespondent.
W celu uzyskania dalszych informacji prosimy o kontakt z Marjolein van de Water, Szefem Spraw Zagranicznych ([email chroniony]). Zgłoszenia można przesyłać do 12 marca do zastępcy redaktora naczelnego Annieke Kranenberg ([email chroniony]).
Źródło: De Volkskrant z 1 marca 2021 r