Dlaczego w Holandii nie ma sklepów 7-Eleven?

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi:
25 maja 2019

Drodzy Czytelnicy,

Kochamy Tajlandię i co roku przyjeżdżamy tam na wakacje. To właśnie takie bardzo lubię 7-Eleven sklepy, które można zobaczyć prawie wszędzie. Bardzo przydatne, ponieważ mają wszystko i są otwarte 24 godziny na dobę.

Dlaczego nie ma takich fajnych sklepów w każdej dzielnicy w Holandii? Czy to nie jest legalne? A może to typowe dla Tajlandii?

Pozdrowienia,

Bep i Arie

32 odpowiedzi na „Dlaczego w Holandii nie ma sklepów 7-Eleven?”

  1. Gringo mówi

    Z Wikipedii: W 1982 roku Schuitema próbował sprowadzić formułę 7-Eleven do Holandii. Eksperyment nie powiódł się z powodu surowej ustawy o godzinach otwarcia sklepów.

    • TvdM mówi

      Ustawa o godzinach zakupów została teraz radykalnie zmieniona, więc nie powinno to już stanowić przeszkody.

    • Johnny B.G mówi

      Nawet w 2019 roku w Holandii są gminy, w których sklepy nadal nie mogą otwierać się w niedziele ze względu na siłę wiary w codziennym życiu każdego wierzącego lub niewierzącego.

      Sklepy internetowe to wykorzystują, ale w dni powszednie informują czarne pończochy o ich niespójnych decyzjach

      Ponadto istnieje coś takiego jak związki zawodowe, szereg aktów prawnych i ogromny brak elastycznego, taniego personelu, aby coś takiego odniosło sukces w Holandii.

      Pomysł z lat 80-tych był prawdopodobnie nawet spowodowany gigantycznym bezrobociem wśród młodzieży, ale wtedy młodzi ludzie naprawdę dali się nabrać na te zasady VUT… ale to na bok.

  2. Piet mówi

    Wynika to rzeczywiście z zasad. Holandia nie jest gospodarką 24/7, ale nie jest typową Tajlandią, również sąsiednie kraje znają 7/11.
    W Tajlandii są również Family Mart i Resolutions Express, które są również otwarte 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

  3. Sztylet mówi

    Drogie Bep i Arie, w siedmiu jedenastu miejscach w Tajlandii pracują tam co najmniej trzy, a czasem więcej osób. W Tajlandii można to osiągnąć przy kosztach wynagrodzeń i niewielkich obrotach.
    W Holandii stracisz koszty wynagrodzenia z czymś takim, więc nie w Holandii. Masz rację, też chciałbym je tam zobaczyć.

    • Fons mówi

      nawet gdyby prawo na to pozwalało, nie da się temu sprostać przy wysokich kosztach wynagrodzeń, zużyciu prądu itp., więc nie jest to możliwe

  4. Piet mówi

    Postanowienia muszą być Tesco Lot jest.

  5. Johnny mówi

    Ponieważ konkurencja jest ostra, a całodobowych wynagrodzeń nie da się w Holandii przełknąć! Ludzie nie dostają się do pracy za 24 euro jak tutaj w Tajlandii (Th.Bath 350 10.000 miesięcznie). Myślę, że warto o tym pomyśleć!

    • Benny mówi

      Huh, w Kopenhadze widziałem już 7 Elevens.

      • Fons mówi

        może równie dobrze być otwarte 24 godziny na dobę, to jest wąskie gardło

        • Erik mówi

          W Kopenhadze i okolicach większość z nich jest faktycznie otwarta 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

  6. Booma Somchan mówi

    Yallah habibi Udaj się do przypadkowej dzielnicy w Holandii, gdzie mieszka wielu ludzi

  7. Szczery mówi

    Byłoby cudownie, uwielbiam 7-Eleven, kiedy jestem w Tajlandii.
    Wątpię, czy mogliby konkurować z gigantami.
    Żyjemy bardziej zachodnio i nie będziemy tak często robić zakupów późną nocą i nocą,
    co będzie kosztować dużo pieniędzy. Ale mogą pochodzić ode mnie. Wspaniały sklep.

  8. Joop mówi

    Myślę, że 7-Eleven jest oryginalnie amerykańską siecią handlową, która istnieje już od dłuższego czasu.
    W Holandii taka formuła nie jest możliwa ze względu na przepisy dotyczące godzin zamknięcia sklepów.

    • Gert mówi

      7-Eleven to japońska organizacja franczyzowa, większa nawet niż McDonald's, jest największa na świecie, patrz wikipedia

  9. Petervz mówi

    Bądź szczęśliwy. W przeciwnym razie wkrótce będziesz miał tylko 7-11, a reszta zbankrutuje.

  10. Harry'ego Romana mówi

    Te papa&mama shopy jak Vege itp. upadły w NL wiele lat temu z powodu konkurencji, bo my ludzie z Holandii chcemy ORAZ w miarę kompletnego asortymentu ORAZ… możliwie najniższych cen.
    ponadto utrzymywanie go otwartego 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, nie jest do końca ekonomiczne w świetle naszych przepisów dotyczących wynagrodzeń (płacenie za nadgodziny).

  11. Kees Jansen mówi

    Nie bardzo tajski. Jak czytamy w Wikipedii.
    Holandia prawdopodobnie nie jest gotowa na taką formułę.
    Z jednej strony dlatego, że godziny są nieopłacalne, a z drugiej już widać, że w Holandii albert heijn go, a teraz także spar i jumbo mają podobną formułę, choć z różnymi godzinami otwarcia.
    I oczywiście pytanie, czy liczba 7/11 jest opłacalna w niewielkiej odległości od siebie. Jednak stawka godzinowa waha się od 325 bahtów do wyższych.
    I często zaczyna się jako franczyza i jeśli idzie dobrze, widać również, że organizacja stawia większe 7/11. Survival jest dla obu stron.

    Poniżej kopia z Wikipedii.

    7-Eleven Inc. to japońska amerykańska międzynarodowa sieć sklepów ogólnospożywczych z siedzibą w Dallas w Teksasie. Sieć była znana jako Tote'm Stores aż do zmiany nazwy w 1946 r. Jej spółka macierzysta od 2005 r., Seven-Eleven Japan Co., Ltd., obsługuje, udziela franczyzy i udziela licencji 67,480 17 sklepom w 2018 krajach według stanu na grudzień 1 r. ] Siedziba Seven-Eleven Japan znajduje się w Chiyoda w Tokio[2] i jest własnością Seven & I Holdings Co., Ltd.[3] Najnowsza umowa franczyzowa przekazuje firmie do 59% zysku brutto franczyzy.[4]

  12. Nico mówi

    zanim….

    Potem AH spróbowało, ale wciąż wymyśliło własny (podobny) system, czyli AH to Go.

  13. thea mówi

    Czy 7 jedenaście tu przetrwa, mimo że jest to firma amerykańska, myślę, że oferta jest raczej ograniczona.

    Thea

  14. PEER mówi

    W Tajlandii nie zasługują na sól w owsiance. Często są to sklepy prowadzone przez rodzinę lub bardzo młodych (czytaj też tanich/bez wykształcenia) chłopców i dziewczęta, którzy też muszą pracować na 3 zmiany, bo tak wynika z umowy franczyzodawcy.
    Franczyzodawca zostaje z dużą ilością pieniędzy. Bo to on ustala ofertę i cenę.
    Dlatego też w Holandii można zobaczyć sklepy nocne, które są prowadzone przez obcokrajowców, którzy są przyzwyczajeni do tego, że nie zarabiają „złota”.

    • rabować mówi

      Nie zarabiasz „złota”? Po prostu tak na to patrzysz. Niedaleko mnie znajduje się sklep nocny, który jest otwarty codziennie od 18.00:01.30 do 22.00:XNUMX i zawsze jest tam tłoczno pomimo dość wysokich cen i bliskości supermarketów AH i supermarketu Dirk, które są również otwarte codziennie wieczorem do XNUMX:XNUMX.
      Biznes nie jest zbyt duży i każdego dnia widzę, jak właściciele sami uzupełniają artykuły, które odbierają w hurtowni. Najwyraźniej zasługują na bardzo dobrze zainwestowaną kanapkę.

  15. Piet mówi

    W Holandii znamy ustawę o zamykaniu sklepów, która ma również na celu ochronę personelu.Oczywiście wydaje się zezwolenia na otwarcie np. w niedziele, ale nie w każdej gminie jest to możliwe i jest to bardzo trudne, zwłaszcza w tak zwanym pasie biblijnym.
    Na przykład znam tylko 2 sklepy nocne w Rotterdamie, które mogą być otwarte od określonej godziny wieczorem do określonej godziny rano, ale potem muszą być również zamknięte w ciągu dnia.
    Pytanie, czy istnieją małe sklepy, ma prawo do dużych supermarketów, które są prawie wszędzie za rogiem
    Wiem z nocnych sklepów, że obroty są dość kiepskie..oczywiście nie wolno im sprzedawać spirytusu itp

  16. RoyalblogNL mówi

    Prawo zamykania sklepów w 2019 roku nie jest już prawem z 1982 roku, więc nie może to być głównym powodem. W krajach skandynawskich też potkniesz się o 7-Eleven, a tamtejsze przepisy niewiele różnią się od tych w Holandii.

  17. rori mówi

    mamy; Aldi, Lidl, AH, Jumbo, Dick, Spar, Bas, C100, Coop, de Boer, Jan Linders.

    Sklepy są otwarte od 08.00:20.00 do 22.00:XNUMX lub XNUMX:XNUMX.

    Więcej formuł nie działa. Aby uzyskać więcej informacji, zobacz @Gringo

  18. Frederika Jana de Leeuw mówi

    No cóż, tutejsze sklepy są otwarte już wystarczająco długo i siedem dni w tygodniu trzeba to robić w nocy, a zarobki są tam dużo niższe niż w Europie!!!

  19. peter mówi

    Zobacz Gringo.
    Nie myślcie, że w Holandii to też działa, wtedy znajdziecie skupiska grup na zewnątrz lub w sklepach.Z wszystkimi konsekwencjami, takimi jak napady, a zwłaszcza uciążliwości
    Spotkania młodzieży, śmieci, hałas i zastraszanie. Czy policja powinna wrócić do pracy?
    Nie widzi się tego w Tajlandii, przynajmniej nie widziano przez te wszystkie lata, ludzie kupują i znowu znikają, także generalnie w USA. Chociaż zdarzają się tam napady.

  20. gość z Tajlandii mówi

    Myślę, że przy holenderskich zarobkach to się nie opłaca.
    Powinny więc przyciągać znacznie więcej klientów w nocy niż średnia 7/11 w Tajlandii, gdzie ktoś pracuje 12 godzin za 350 bahtów.
    Ryzyko napadu jest wysokie, gdy obecny jest tylko 1 pracownik.
    Niestety, podobny sklep na stacji benzynowej został tu zamknięty dwa lata temu z tych powodów.

  21. JA mówi

    Myślę, że jest to po prostu opłacalne...

  22. Ernst @ mówi

    W Holandii nie ma potrzeby: https://www.volkskrant.nl/economie/winkels-in-amsterdam-mogen-24-7-open~be0b5d65/

  23. Maryja. mówi

    Moim zdaniem sklep 7eaden by się tu nie sprawdził. Rzeczywiście koszty robocizny. Łatwy sklep na małe, szybkie zakupy. Ale bez sortowania, by dostać tam cotygodniowe artykuły spożywcze.

  24. piotrpatong mówi

    W nocy 7/11 klientów jest za mało, oni śpią, a to, co kręci się w godzinach nocnych, lepiej nie w Twoim sklepie.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową