Drodzy Czytelnicy,

Dużo czytałem na blogu Thailand o problemach i skargach na władze podatkowe w Heerlen. Z czym zresztą całkowicie się zgadzam. Moje pytanie brzmi, czy jest tu rola dla ambasadora? Nadal reprezentuje interesy Holendrów za granicą, czytaj Tajlandia.

Nie może być tak, że traktaty nie są przestrzegane.

Met vriendelijke Groet,

Hans

13 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Umowa podatkowa z Tajlandią, czy ambasador może coś oznaczać?”

  1. Cees de Keizer mówi

    Nawiasem mówiąc, nie sądzę, aby ambasador coś z tym zrobił, prawdopodobnie nie będzie to należało do jego zadań ani kompetencji. Ponadto, czyj chleb je się ………..

  2. Joost mówi

    Drogi Hansie,
    Moim zdaniem to nie jest zadanie dla ambasadora, choć oczywiście można go zapytać, czy może pomóc emerytom w Tajlandii w tej kwestii.
    Nmm, dużo bardziej zadaniem Rzecznika Krajowego jest coś z tym zrobić.
    Pozdrawiam, Joost

  3. Henk mówi

    Skargi itp. na rząd można składać do krajowego rzecznika praw obywatelskich.
    Ambasador prawdopodobnie nie będzie miał żadnych uprawnień, aby nad tym pracować.
    Funkcja ambasady jest wyraźnie inna.

  4. Jacques mówi

    Ambasador Holandii ma między innymi zadanie pomocy i sygnalizowania stawania w obronie Holendrów w Tajlandii oraz zgłaszania władzom w Holandii zaobserwowanych nadużyć, które mają miejsce w Tajlandii. Moim zdaniem, najwyraźniej dla wielu Holendrów, niestosowanie przez organy podatkowe zawartej umowy między Holandią a Tajlandią również wchodzi w zakres tego przepisu. Uważam też, że moralnym obowiązkiem ambasady jest zrobienie czegoś z tymi nadużyciami, ponieważ sam będziesz przez to poszkodowany. Dlatego niniejszym radzę ambasadzie holenderskiej, aby przyjęła bardziej aktywną rolę w tym wydarzeniu. Może to obejmować inwentaryzację, których Holendrów to wszystko dotyczy w Tajlandii lub krajach sąsiednich, oraz wskazanie w ogólnym zarysie, gdzie dokładnie but szczypie. W Ambasadzie musi istnieć osoba kontaktowa i punkt rejestracji dla osób znajdujących się w niekorzystnej sytuacji. Należy położyć kres arbitralności, jaka ma miejsce w instytucjach.

  5. Tona mówi

    Ambasada jest tam nie tylko po to, aby promować eksport z NL lub promować turystykę do NL (co jest wystarczająco trudne ze względu na wszystkie przepisy wizowe). Są również po to, aby rozwiązywać problemy, z którymi Holendrzy spotykają się za granicą (gdzie oczywiście istnieją ograniczenia).
    Jeśli kilku Holendrów za granicą regularnie napotyka problemy z holenderskimi przepisami i regulacjami, to ambasada z pewnością wydaje mi się bardzo dobrą instytucją, aby zgłosić to władzom NL poprzez ich oficjalne wejścia; najlepiej również monitorować i informować osoby, których to dotyczy, o postępach.
    Komu chleb do jedzenia? W końcu pracownicy ambasady też jedzą z naszych pieniędzy z podatków.
    Nawiasem mówiąc, w przeszłości otrzymałem bardzo dobrą pomoc od ambasady NL w Afryce, same pochwały za ich wysiłki.

  6. John słodki mówi

    Jeśli dana osoba uprzykrza życie każdemu, kto wybiera się do Tajlandii, musimy podjąć wspólną akcję e-mailową do organów podatkowych ze sprzeciwem wobec tej osoby.
    podać nazwisko tej osoby i sporządzić pismo reklamacyjne.
    jeśli wszyscy na blogu Tajlandii wyślą dziesięć takich e-maili do urzędu skarbowego w Heerlen we wtorek lub środę, mogą się obudzić, że ta osoba jest w złym miejscu i musi dostarczyć kawę.

  7. teos mówi

    Zgadzam się z Urzędem Skarbowym. Zamierzasz zabrać ze sobą pieniądze, które pochodzą z Holandii i wydać je w kraju trzeciego świata, co jest logiczne, że jako Holender płacisz od nich podatek do Holandii, ja też. Jeśli tego nie chcesz, nie przyjmuj pieniędzy z Holandii i zrezygnuj z holenderskiego obywatelstwa.

    • NicoB mówi

      Moderator: Proszę nie rozmawiać.

    • Fransa JJ Duurkoopa mówi

      Drogi Theo S. Nie masz racji. AOW to świadczenie minimalne oparte na płacy minimalnej. Stanowi zatem poziom dobrobytu uzgodniony w Międzynarodowych Traktatach Społecznych (IVESCR 1966 i ICCPR 1966, znanych również jako Traktaty dotyczące praw człowieka), które w sposób imperatywny (nakaz i nakaz) opisują obowiązki państwa (także Holandii) wobec swoich obywateli/obywateli w dowolnym miejscu na świecie. Jest to rozkaz i zadanie, którego Holandia stara się unikać, gdy tylko jest to możliwe. Znosząc obowiązkową frekwencję wyborczą w 1970 r., od tego czasu wywarliśmy niewielki, ale zauważalny prawicowy wpływ na politykę rządu w każdej jego formacji. Tworzą go liberałowie i konfesjonały. Oznaczało to przez lata, że ​​wcześniej korzyści zawsze utrzymywały się na minimalnym poziomie, a obecnie stopniowo są poddawane presji. Nie bez powodu liberałowie w swoim oświadczeniu stwierdzili: „Jeśli firmy mają się dobrze, dobrze radzą sobie także obywatele”. Innymi słowy, beneficjenci świadczeń stali się elementem kosztów ekonomicznych, który należy utrzymywać na jak najniższym poziomie. Każdego dnia możesz zobaczyć, co się z tego stało. W najszerszym ujęciu zyski przedsiębiorstw trafiają do bogatych, a biedni muszą pozyskiwać żywność od organizacji charytatywnych, takich jak banki żywności. I tak jest od 45 lat. A wszystko to w kraju, który zajmuje trzecie miejsce w indeksie krajów bogatych. Skandaliczny!
      Ofiarami są prawie wszyscy beneficjenci, ale głównie ci, którzy emigrują (pomyśl o zasadzie kraju zamieszkania, zasadzie, którą ludzie również chcą aplikować do AOW w dłuższej perspektywie. Taka możliwość jest już rozważana w ministerstwie). Między innymi emeryci i renciści AOW, a zwłaszcza ci, którym pomniejsza się AOW, jeśli wyemigrują do kraju nietraktatowego, w tym autor tego komentarza. Mieszkam w Ghanie. Świadczenie, jakie skarb Holandii ma z każdym emigrantem przez około 20 lat, jakie mu jeszcze pozostały do ​​życia, wynosi od 300.000 do 500.000 tys. euro. Pomyśl tylko o przewadze, jaką Holandia ma z pozostawionego przez siebie pustego domu, do którego może się swobodnie wprowadzić. Eea zależy od jego-jej sytuacji. Konstytucja Holandii nadal obowiązuje również za granicą. Emigracja nie oznacza, że ​​nagle nie jesteś już obywatelem Holandii, nawet jeśli ludzie chcą wmówić to emerytom. Na tej podstawie nie mogą zabrać ci paszportu, nawet po 10 latach. Główne artykuły, do których odnosi się ten opis w ICESCR 1966 brzmią:
      ICESCR < Artykuł 11
      1. Państwa-Strony niniejszego Paktu uznają prawo każdego do odpowiedniego standardu życia dla siebie i swojej rodziny, w tym do odpowiedniego wyżywienia, odzieży i mieszkania, oraz do ciągłej poprawy warunków życia. Państwa-Strony niniejszego Paktu podejmą odpowiednie środki w celu zapewnienia realizacji tego prawa, uznając zasadnicze znaczenie dobrowolnej współpracy międzynarodowej.
      Artikel 12
      1. Państwa-Strony niniejszego Paktu uznają prawo każdego do możliwie najwyższego zdrowia fizycznego i psychicznego.
      (A) …
      (d) Stworzenie warunków gwarantujących każdemu pomoc i opiekę lekarską w razie choroby.
      Te i wiele innych przepisów nie są przestrzegane.
      Od początku 2012 r. współpracuję z Svb i CRvB, aby przywrócić życie tym i innym postanowieniom tych traktatów. Obecnie pracuję nad moją drugą apelacją w tej sprawie w Sądzie Okręgowym w Amsterdamie i złożyłem moją obronę składającą się z 2 kartek formatu A45 i szukam zwolenników, którzy uważają, że oni również zostali oszukani.
      Kto mi w tym pomoże?

      • Jacques mówi

        Bardzo dobrze napisany i po raz kolejny pokazuje, co robi coraz mniej decydentów w Holandii. Nawiasem mówiąc, nie tylko wielu Holendrów mieszkających w Tajlandii doświadcza zastraszania, ale także spójrzcie na Holendrów, którzy są w trakcie restrukturyzacji zadłużenia, jakie procenty i moduły obliczeniowe są wobec nich stosowane i z czego muszą żyć. W dzisiejszych czasach, jeśli po sprzedaży domu pozostanie nam zadłużenie, co dotyczy wielu z nas, to banki nie biorą odpowiedzialności, bo nie są winne kryzysu bankowego, a klient może wszystko spłacić do ostatniego centa. Jeśli tego nie zrobisz lub nie będziesz mógł tego zrobić, będziesz musiał uporać się także z tą sprawą, z zajęciem zachowawczym i egzekucyjnym. To, co ludzie myślą o wysokości Twojego dochodu netto i tym, co możesz dopłacić, jest śmieszne. Dla zabawy zajrzyj na fout.nl i wykonaj obliczenia. Moim zdaniem twórcy tego też są przestępcami. Współczuję też osobom, które muszą się z tym zmierzyć, Tobie się to przydarzy i na pewno nie każdy musi się za to obwiniać. Im więcej wiesz i myślisz, tym smutniejsze staje się całe społeczeństwo. Holandia i media społecznościowe nie rozśmieszają. Wielkie Ja rządzi. Cieszę się, że złożyłeś pozew. Nadal możesz wygrać tę sprawę. Konsekwencją jest to, że umowa zostanie zmieniona, ponieważ ten rząd i organizacje nie lubią przegrywać. Władza została po prostu przekazana rządom, które nie interesują się wieloma Holendrami i służą innym interesom. Pozorna demokracja w Holandii jest fantastyczna. Usłyszymy od nich znacznie więcej, ale nie wierzcie mi radosnymi wiadomościami.

    • Lammerta de Haana mówi

      Theo S. Nie chodzi o to, czy fiskus ma rację. Administracja Skarbowa i Celna nie ustala „reguł gry”. Wykonuje tylko to, co zostało określone przez ustawodawcę. W sposobie realizacji można czasem krytykować jedno lub drugie, ale nie ma to znaczenia w tym kontekście.

      Jak mówisz, płacisz podatek w Holandii. Najprawdopodobniej mieszkasz również w Holandii, a ponieważ ktoś mieszka w Tajlandii, ale nadal jest obywatelem Holandii, musi również płacić podatek w Holandii. Przynajmniej tak myślisz. Nawet jeśli nie korzysta z żadnych obiektów w Holandii.
      Na przykład wykupienie holenderskiego ubezpieczenia zdrowotnego jest wykluczone, jeśli mieszkasz w Tajlandii. O to trzeba zadbać samemu (o ile uda się to w Tajlandii za przystępną cenę i bez zbyt wielu wyjątków).
      Ale naliczanie emerytury państwowej zatrzymuje się również, jeśli nie osiągnąłeś jeszcze wieku emerytalnego.

      Załóżmy, że musisz przeżyć w Tajlandii tylko na zasiłku AOW, ewentualnie uzupełnionym o zasiłek partnerski AOW. Zgodnie z umową podatkową między Holandią a Tajlandią pobór podatku od tych świadczeń AOW jest zastrzeżony dla Holandii. Ale z drugiej strony wydaje się trochę dziwne, że mieszkając w Tajlandii, płacisz wyższy podatek od zasiłku AOW niż łączny podatek i składki na ubezpieczenie społeczne, mieszkając w Holandii. Nie korzystasz z żadnych udogodnień, ale jesteś „mleczną krową” państwa holenderskiego. Nie dostajesz „paszy”, ale musisz dawać „mleko”, ale w twardych euro.

      Życie w Holandii jest wtedy znacznie tańsze niż w Tajlandii. Uważasz, że wszyscy (organy podatkowe i ustawodawca) mają rację. Czy ma Pan jakieś wytłumaczenie dla tego nierównego traktowania? Szukałem go przez długi czas, ale nie mogłem go znaleźć ani nawet sam go wymyślić. Przeciwnie!
      Ale może możesz. Prawdopodobnie przeczytam to od ciebie w Thailandblog.

      Ale już mogę powiedzieć, jak to się nazywa w moim zawodzie jako specjalisty podatkowego: dyskryminacja podatkowa! I zwykle coś takiego jest od razu karane przez sędziego. Sądy dopuszczały jednak w przeszłości nierówne traktowanie w sprawach podatkowych, jeżeli opierało się ono na zasadzie terytorialności. Oznacza to, że możesz być dyskryminowany w tej kwestii, jeśli mieszkasz w Tajlandii, a nie w Holandii. To niewiarygodne, ale to nie czyni tego mniej prawdziwym!

  8. chun mówi

    @theoS,
    Kolejna osoba, która nie zrozumiała lub nie chce zrozumieć.
    Wiele osób, które przebywają tutaj w Tajlandii, ma swoją emeryturę jako dochód. Emerytura, która jest naliczana, nie jest opodatkowana w trakcie naliczania. To odroczona płaca. Kiedy jest wypłacany, płacisz podatek od rozdzielonego dochodu.
    Teraz podatek nie jest czymś, co ma nękać obywatela, ale opłatą za skonsumowane (korzystanie) z usług i korzystanie z infrastruktury. Płaci się więc za konsumpcję tam, gdzie się konsumuje. Więc płacisz w Holandii, jeśli mieszkasz w Holandii, a nie dlatego, że masz holenderskie obywatelstwo.
    Mieszkam w Tajlandii, nie mam obywatelstwa Tajlandii, ale płacę podatek dochodowy od emerytury z Holandii. Płacę tutaj, ponieważ korzystam z ich usług tutaj.
    Holandia i Tajlandia mają teraz umowę podatkową zapobiegającą podwójnym płatnościom. Ten traktat jest bardzo jasny w swoich umowach i wymaganiach, a ten blog odnosi się do faktu, że nie wszyscy przestrzegają tych jasnych umów i zasad. Nawet organy podatkowe / za granicą.

  9. NicoB mówi

    Organy podatkowe muszą przestrzegać umowy podatkowej między Holandią a Tajlandią. Wygląda na to, że jest arbitralność, jeden dostaje zwolnienie na 5 lat, drugi na 10 lat, jeden dostaje warunek, że pieniądze emerytalne muszą być przelewane bezpośrednio z funduszu emerytalnego na tajskie konto bankowe, drugi nie itd.
    Administracja Podatkowa i Celna własnoręcznie dostosowuje traktat, do czego Administracja Podatkowo-Celna nie ma prawa, czyli zadanie dla rządu i parlamentów zarówno w Holandii, jak iw Tajlandii.
    Nie ma znaczenia, że ​​wyemigrowałeś do Tajlandii, masz prawo do emerytury i renty oraz stosowania tej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania i zapłaconego podatku tam, gdzie jesteś to winien zgodnie z tą umową.
    Te prawa do emerytury i/lub emerytury mają nie tylko obywatele holenderscy, ale także obcokrajowcy, którzy pracowali i mieszkali w Holandii przez szereg aktywnych lat.
    Zrzeczenie się obywatelstwa holenderskiego nie stanowi w tym kontekście problemu, nie wchodzi się przypadkowo do ambasady i nie ubiega się o obywatelstwo.
    Mi, holenderska ambasada w Bangkoku z pewnością ma do odegrania pewną rolę, zwłaszcza w sprawach, w których interesy przełożonych są naruszone.
    Mi z pewnością jest też zadaniem holenderskich stowarzyszeń w Tajlandii, aby połączyć siły, mam nadzieję, że czytają tego bloga.
    NicoB


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową