Zgłoszenie czytelnika: Ryż dla biednych ludzi w Sattahip i Pattaya

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Zgłoszenie czytelnika
18 Kwiecień 2020

Chciałbym odpowiedzieć na kilka komentarzy i wątpliwości dotyczących tego artykułu: Zgłoszenie czytelników: Kampania paczek żywnościowych dla Tajlandii w Pattaya

Przede wszystkim uważam, że to wspaniała inicjatywa, aby zapewnić żywność głodnym i żyjącym w ubóstwie. Oznacza to, że inicjatorzy mają serca na właściwym miejscu. Myślę jednak, że po podjęciu takiej inicjatywy dobrze jest zastanowić się, jak do tego podejść. O tym, jak, co, gdzie, komu i ile.

W styczniu 2019 roku moja tajska żona postanowiła sprzedać dużą część swojej garderoby (buty, ubrania, torebki i perfumy) na targu w Sattahip. Za te pieniądze kupiliśmy 170 worków ryżu po 5 kg do rozprowadzenia wśród ubogich (więcej o tym później).

Tymczasem jesteśmy już przy projekcie ryżowym 11 i rozdaliśmy już ponad 600 worków ryżu po 5 kg dla Tajów. Dlatego udaliśmy się do Big C i Makro, aby uzyskać ewentualną zniżkę. To z przejrzystymi dowodami na Facebooku i mnóstwem zdjęć na drodze. Nie otrzymaliśmy 1 bahta zniżki od żadnego z nich.

Po tym pierwszym razie moja żona zbierała niezbędne fundusze za pośrednictwem Facebooka, przyjaciół, sąsiadów, znajomych i od drzwi do drzwi w małych niezależnych firmach w Sattahip, aby za każdym razem opłacić kolejny projekt. Ponieważ ponosimy również odpowiedzialność za kwotę do wydania, opracowaliśmy strategię zapobiegania zbyt wielu darmozjadom. Dzięki takiemu podejściu co najmniej 98% trafiło do właściwych ludzi. Oto nasze podejście:

  • Sami jeździmy pick-upem w poszukiwaniu naprawdę biednych ludzi. To między North Pattaya a South Sattahip. Czasem jedziemy w teren, do lasu. Lub przez małe zaułki w niektórych dzielnicach.
  • Dajemy jedną torbę na rodzinę.
  • Tam, gdzie przed drzwiami stoi samochód (zwykle fantazyjna skrzynia), nawet jeśli jest to skromny dom, nie zatrzymujemy się.
  • Farangów też nie serwujemy! Szkoda tych nielicznych, którzy wciąż są biedni i wypadają z łodzi.
  • Nie zapominamy również o Kambodżanach i Laotańczykach, którzy często mieszkają w nędznych żelaznych chatach nad wodą lub w lasach.
  • Jeśli kilka osób mieszka razem w małej dzielnicy, moja żona pyta: „Kto tu jest biedny?”. i wyjaśnia, dlaczego. I bardzo zdumiewająco zauważamy tutaj 95% uczciwości. Czasami lepiej zabierz nas do naprawdę biednych ludzi w sąsiedztwie lub na ich ulicy. Również lordowie slumsów, którzy zamierzają poinformować wszystkich swoich biednych lokatorów, ale sami nie chcą wziąć worka.
  • Ostatnie 2 razy przywieźliśmy też pół pick-upa z ubraniami. Resztki lub nadwyżki zapasów od sprzedawców na rynku i wielu używanych. Tutaj również stosujemy rozmiar: maksymalnie 3 sztuki na osobę.

Dlaczego podajemy tylko ryż? Ludzie biedni nie są wybredni i po prostu chcą przeżyć jak najdłużej. Przy 5 kg worku ryżu rodzina z 2 dzieci będzie potrzebować około 7-8 dni, jeśli będzie trochę oszczędna. Jedna torba taniego ryżu kosztuje od 75 do 79 bahtów.

Proszę bardzo, mam nadzieję, że ludzie nauczą się czegoś z tego, aby móc dawać jak najwięcej i właściwym ludziom. Postaram się też wysłać kilka zdjęć.

Przesłane przez André (BE)

 

 

 

 

 

 

12 odpowiedzi na „Zgłoszenie czytelnika: ryż dla biednych ludzi w Sattahip i Pattaya”

  1. Etuen mówi

    Wspaniała inicjatywa! Przypadkowo zamówiliśmy też 1000 kilogramów ryżu prosto z farm, które otrzymamy jutro. Chcemy zrobić tutaj 2-kilogramowe worki, a następnie rozprowadzić je w Bangkoku. Powodem, dla którego robi się tylko ryż, jest właściwie to, co wskazujesz, pierwsze podstawowe potrzeby. Mieszkamy niedaleko Safari World i kiedy jeżdżę tu na rowerze widzę różne slumsy, do których chcemy dotrzeć. Jesteśmy również w kontakcie z pracownikiem sanepidu, który posiada przegląd potrzebujących w naszym rejonie.

    Skoro masz już doświadczenie z darowiznami, czy uważasz, że 2 kilogramy to za mało i może powinniśmy zrobić większe worki?

    • Andre Jacobs mówi

      Cześć Etueno, dziękuję za odpowiedź. Ludzie, którzy nie mają dużo, są oszczędni i nie wyrzucają rzeczy łatwo. Ryż nie psuje się tak łatwo. 2 kg przy dużej rodzinie to raczej mało. Zdecydowanie dałbym 3 lub 4 kilogramy. Wtedy zaspokoją swoje potrzeby żywieniowe na kilka dni.
      Mvg Andre

      • Etuen mówi

        Cześć Andre, dzięki za wskazówkę, zrobimy to! Oszczędza też sporo pracy :).

        Pozdrawiam Etienne

  2. Rob W. mówi

    Hołd! Czapki z głów (lub na głowie, przy tym słońcu). 🙂

  3. Renée Martin mówi

    Bardzo fajna inicjatywa.....

  4. Styczeń mówi

    Drodzy ludzie,

    liczy się wybór tych, którzy naprawdę tego potrzebują

  5. Marki mówi

    Szanuj André, miło, że ty i twoja żona to robicie, a ja też mam doświadczenie z dużymi supermarketami, rabaty nie są możliwe, oni tylko dostarczają. Teraz również zdecydowałam, po konsultacji z tajskimi wolontariuszami, że podczas naszej następnej kampanii będziemy dawać wyłącznie ryż. Oraz od 400 do 500 skrzynek ryżu o wadze 5 kg, częściowo w ramach darowizn z Holandii, ale także od Tajów, którzy przekazują spontanicznie. Ponownie będziemy dostarczać torby osobom przebywającym w szpitalu. Ale biorąc pod uwagę moje ograniczone możliwości, zrobimy to jeszcze raz po swojemu. Zastanawiamy się nad umieszczeniem znaku informującego, że osoba dorosła może otrzymać tylko 1 torbę, aby zapobiec wysyłaniu wielu toreb do 1 rodziny. Mimo to nie można temu całkowicie zapobiec. Ale hej, zobaczymy w przyszłym tygodniu, jak dokładnie to zrobimy, jeszcze tego nie do końca rozpracowaliśmy. Pozdrawiam, fons, ps wskazówki zawsze mile widziane

    • Andre Jacobs mówi

      Drogi,
      Ponieważ kobiety zwykle zapewniają utrzymanie. Może zdecydujesz się dawać tylko kobietom. Jeśli Tajowie współpracują, mogą powiedzieć dzieciom i mężczyznom, aby przysłali matkę lub żonę. To pomogło nam, gdy byliśmy z większą grupą ludzi. Mvg Andre

  6. Cornelis mówi

    Śmiało i daj Andie biednych ludzi

    • Cornelis mówi

      Czy nie możemy się zgodzić, że dodasz 2 do swojego imienia?

      • Rob W. mówi

        Lub (także) wymyśl coś samemu: Cornelis X, „The real Cornelis”, Cornelis1, Cornelis itp.

  7. Ricka de Biesa mówi

    Cześć Andre,

    Zamierzam też w najbliższym czasie zrobić coś dla ubogich mieszkańców Cha Am.Najpierw chciałem przygotować jakąś paczkę żywnościową za około 100 bahtów, a potem chciałem zapewnić zestawy posiłków np. 1 danie za 40 bahtów. Ale teraz skłoniłeś mnie do myślenia z ryżem. Jest to rzeczywiście podstawowa potrzeba tutaj w Azji i praktyczna w przekazywaniu darowizn i obsłudze. Jako budżet miałem na myśli około 8000 bahtów. Jak i gdzie mam zamiar rozprowadzić to wśród ludzi, muszę jeszcze o tym pomyśleć.

    Ale dzięki.

    gr. Stóg.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową