Wiza Tajlandia: Brak powiadomienia o 90 dniach z tą wizą?

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Kwestia wizy
tagi: ,
Listopada 1 2016

Drodzy redaktorzy,

Mam pytanie odnośnie wiz, mój znajomy wyemigrował do Tajlandii 18 kwietnia 2016, Udon Thani, z wizą, bez wjazdu M. Ma wszystko w porządku jeśli chodzi o finanse i jest żonaty z Tajką według prawa tajskiego.

Po przyjeździe otrzymał pieczątkę na imigracji 18-04-2016 – 17-04-2017. Teraz powiedział, że dzięki tej wizie nie musi się meldować co 90 dni. I że musi tylko ponownie zgłosić się 17 kwietnia 2017 r. O przedłużenie przez opuszczenie kraju, z ponownym wjazdem. Następnie wiza ta zostanie zamieniona na wizę roczną z przedłużeniem.

Teraz chcę wiedzieć, czy to prawda i/lub czy coś się zmieniło? Powiedział mi, że stało się to nowym rozwiązaniem na podstawie OA od 1 stycznia.

Może Ronny może to sprawdzić dla tych, którzy jeszcze tego nie wiedzieli i czy to prawda. Moim zdaniem wszędzie jest napisane, że co 90 dni KAŻDY musi się zgłosić z raportem TM47.

Być może są nowe zmiany, o których wielu jeszcze nie wie, stąd to pytanie.

Dziękuję za współpracę,

Z poważaniem,

Andre


Drogi Andrzeju,

Z tego co wiem nic się nie zmieniło i nigdzie nie ma powiadomienia, że ​​coś się zmieniło. Myślę raczej, że Twój znajomy nie zna możliwości ani ograniczeń swojej wizy, ani obowiązków, jakie niesie ze sobą pobyt.

Wiza nieimigracyjna OA umożliwia wielokrotny wjazd i jest ważna przez 1 rok. Z każdym wjazdem w okresie ważności wizy nieimigracyjnej OA (1 rok) otrzymasz roczny okres pobytu.

Jeśli więc wykonasz kolejny „bieg przez granicę” przed końcem okresu ważności, możesz zostać w Tajlandii przez prawie dwa lata. Nawiasem mówiąc, przy „biegu granicznym” nie otrzymuje się przedłużenia, ale uzyskuje się nowy okres pobytu.

Czy opuszczasz Tajlandię teraz, czy wracasz PO upływie okresu ważności wizy, a jeśli chcesz zachować ostatni okres pobytu, przed wyjazdem z Tajlandii będziesz musiał skorzystać z „Re-entry”. W końcu po powrocie, po upływie okresu ważności, Twoja wiza wygasła, podobnie jak wielokrotne wjazdy tej wizy. Wtedy nic z tym nie zrobisz.

Jedyne, co możesz odzyskać po okresie ważności wizy, to data zakończenia ostatniego okresu pobytu, ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy masz „ponowny wjazd”. Jeśli go nie masz, otrzymasz tylko „Zwolnienie z obowiązku wizowego” na 30 dni.

Nie można przedłużyć wizy nieimigracyjnej „OA”. Żadna wiza nie może zostać przedłużona. To, co możesz przedłużyć, to okres pobytu, który uzyskałeś dzięki tej wizie. Od 45 lub 30 dni przed końcem okresu pobytu może złożyć wniosek o coroczne przedłużenie imigracji. Może to zrobić na podstawie „emerytury” lub jako żonaty z Tajką.

Każdy, kto przebywa w Tajlandii przez 90 kolejnych dni i każdy kolejny 90-dniowy okres, jest OBOWIĄZKOWY do zgłoszenia adresu w urzędzie imigracyjnym. Nie ma znaczenia, jaki okres pobytu lub jaką posiadasz wizę. Liczy się długość nieprzerwanego pobytu.

Jeśli wszedł 18, 16 kwietnia i później nie opuścił Tajlandii, to przegapił już co najmniej dwa meldunki. Zwykle będzie to grzywna w wysokości 2000 bahtów, a może 5000 bahtów. W najgorszym przypadku można nawet naliczyć 200 bahtów dziennie, ale zwykle nie dochodzi to aż tak daleko.

Możesz to przeczytać na stronie imigracyjnej: extranet.immigration.go.th/fn90online/online/tm47/TM47Action.do

„Zgodnie z The Immigration Act, BE2522, cudzoziemiec, który otrzymał zezwolenie na pobyt czasowy i przebywał w Królestwie Tajlandii ponad 90 dni, musi zgłaszać swój pobyt urzędnikowi imigracyjnemu co 90 dni.
Lepiej śledzić zasady tajlandzkiej imigracji przez cały czas pobytu w kraju, ponieważ niezłożenie 90-dniowego raportu może skutkować grzywną w wysokości 2,000 THB, która może zostać zwiększona do 5,000 THB po aresztowaniu z dodatkową grzywną nieprzekraczającą 200 bahtów za każdy dzień, który upłynął do czasu przestrzegania prawa.

Radzę wypełnić 90-dniowe powiadomienie zgodnie z podanymi informacjami.

Pozdrawiam,

Ronny Lat Phrao

Zastrzeżenie: Porada opiera się na obowiązujących przepisach. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za odstępstwa od tego w praktyce.

9 odpowiedzi na „Wiza do Tajlandii: brak 90-dniowego raportu z tą wizą?”

  1. Johan mówi

    Czasami popełniają błąd. Przydarzyło mi się to wiele lat temu podczas procedury wizowej. Otrzymał znaczek – 31 lutego – na granicy z Malezją. Następnym razem poszło dobrze 27 lutego i dostałem karę w wysokości około 6000 Bath za przekroczenie terminu pobytu, ponieważ powinienem był przyjechać już 15 lutego, biorąc pod uwagę 3 x 30 dni. Po długiej rozmowie kara została nieznacznie skorygowana: „Powiedziano mi, że sam musisz uważać”. Celnik groził mi nawet kilka razy kajdankami, jeśli szybko nie zapłacę. Niemiłe!

    • Ronny Lat Phrao mówi

      90-dniowy raport adresowy nie ma nic wspólnego z wizą.

      Późne 90-dniowe powiadomienie o adresie nie jest przekroczeniem terminu pobytu. Nigdy.
      Overstay oznacza, że ​​przekroczyłeś swój okres pobytu.
      90-dniowy meldunek adresowy nie daje prawa pobytu i musi być sporządzony tylko w przypadku 90-dniowego nieprzerwanego pobytu w Tajlandii.
      Potwierdzenie będzie wskazywało pokwitowanie, gdy konieczne będzie dokonanie następnego 90-dniowego powiadomienia adresowego. Podana na nim data nie oznacza, że ​​do tego dnia przysługuje Ci prawo pobytu. Ta data jest tam tylko dla przypomnienia.
      Możesz złożyć raport adresowy od 14 dni przed do 7 dni po tej dacie, jeśli nie opuścisz Tajlandii w tym okresie.
      Po opuszczeniu Tajlandii licznik wygasa i rozpoczyna się odliczanie od 1 w dniu ponownego wjazdu.

    • Ronny Lat Phrao mówi

      Oczywiście każdy może popełnić błąd.

      Holendrzy/Belgowie otrzymują tylko 15 dni „Zwolnienia z obowiązku wizowego” przez lądowe przejście graniczne.
      i to również powinno być zaznaczone w paszporcie w stemplu przyjazdu.
      Do 31 lutego (?) Powinien był zapalić światło, ponieważ nie sądzę, aby ta data istniała, nawet w Tajlandii.

      Grzywna jest prawidłowa, przynajmniej jeśli cena została naliczona.
      12-dniowa nadgodzina to wtedy 12×500 lub 6000 bahtów, czyli normalna grzywna.

      Nie mam pojęcia, co rozumiesz przez 3×30 dni.

  2. peter mówi

    Właściciel extranet.immigration.go.th nieprawidłowo skonfigurował swoją stronę internetową. Aby chronić Twoje dane przed kradzieżą, Firefox nie połączył się z tą witryną.
    Huh?

    • Ronny Lat Phrao mówi

      Otwórz w przeglądarce Internet Explorer i zignoruj ​​ostrzeżenie.

  3. Jaqcuess mówi

    Przyjaciel pomyślał, że może załatwić pocztą dziewięćdziesięciodniowe powiadomienie, a teraz ma zakaz wjazdu do kraju przez rok po zapłaceniu grzywny.

    • Ronny Lat Phrao mówi

      Nie wierzę w nic.
      Nikomu nie odmawia się wjazdu do Tajlandii, ponieważ nie dokonano powiadomienia adresowego w ciągu 90 dni.
      Jeśli nie ma już pozwolenia na wjazd do kraju, dzieje się tak dlatego, że przekroczył długość pobytu lub wystawił coś innego.
      Nawiasem mówiąc, poczta działa bardzo dobrze w Bangkoku.

      • francuski mówi

        dzięki RLP, historia taka jak Jaqa wywołuje jedynie niepokój i nie jest oparta na faktach. To naprawdę nie powinno być dozwolone na blogu.

      • Wiktora Kwakmana mówi

        Cześć Ronnie. Mieszkasz w BKK? Prosiłbym o kontakt w celu uzyskania kilku informacji. Nadal mieszkam w NL, ale pracuję na wizie NON OA


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową