Ostatnio widziałem na blogu Thailand następujący komentarz dotyczący posiadania pieniędzy na tajskim koncie bankowym: „Mam nadzieję, że wszyscy są świadomi, że prędzej czy później bańka tutaj pęknie. Nie sądzę też, aby „obcy”, jak nas tutaj nazywają, mieli dużą ochronę”.

Ta uwaga wymaga odpowiedzi, ponieważ „Obcy” mają dokładnie taką samą ochronę jak Tajlandczycy poprzez system gwarancji Deposto.
Chcieli zmniejszyć ten system gwarancji z 50 milionów do 25 do 1 miliona, ostatnia redukcja miała miejsce dopiero 11 sierpnia 2016 r. Gwarancja jest na osobę na bank, z kontem bankowym na dwa nazwiska, niezależnie od tego, czy razem Farang i Thai, gwarantowana jest 2x ta kwota.

Redukcja Kwoty Gwarantowanej wyhamowała, od 11 sierpnia 2016 r. wynosi 15 mln i obecnie stopniowo rośnie z 15 przez 10 do 5, aż do ostatecznie 1 mln od 11 sierpnia 2020 r. Bardzo szczegółowe informacje można znaleźć na stronie Agencji Ochrony Depozytów: www.dpa.or.th.

Tak więc powyższy komentarz świadczy o braku prawidłowych informacji, Cudzoziemcy mają takie same prawa w odniesieniu do tego programu gwarancji tajlandzkiej jak Tajlandczycy. Szkoda, że ​​Tajlandia zmniejszyła Gwarancję, dlaczego to inna historia, jeśli chcesz odparować tę obniżkę, masz ten luksus, a jeśli chcesz więcej ochrony, możesz otworzyć kilka kont bankowych.

Czy bańka w Tajlandii prędzej czy później pęknie? Myślisz, że nie będzie tak źle, a co z drukowaniem przez EBC i długami, które zaciągają USA, spodziewam się, że bańki pękną szybciej w euro i dolarach amerykańskich niż w łaźni tajskiej, nie ufasz łaźni, szukasz innej bezpieczniejszej inwestycji, każdy czytelnik, który może uzasadnić, poleci taką bezpieczniejszą inwestycję?

Przesłane przez NicoB

4 odpowiedzi na „Zgłoszenie czytelnika: Cudzoziemcy są również objęci systemem gwarancji depozytów bankowych w Tajlandii”

  1. Marcus mówi

    Całkowicie się z tym zgadzam: jeśli chodzi o profil ryzyka bezpiecznego odkładania pieniędzy, Stany Zjednoczone, a zwłaszcza Europa, znajdują się wysoko w strefie zagrożenia i to tylko kwestia czasu, zanim „pęknie bańka”.
    Baht tajski jest bardzo silny, a banki są znacznie bezpieczniejsze i mają więcej kręgosłupa niż jakikolwiek inny bank w Europie czy Ameryce. Dlatego moim zdaniem bezsensowne jest zakładanie, że twoje aktywa w Tajlandii byłyby zagrożone.

    Mrsgr. Markus

    • Ruud mówi

      Jeśli załamią się rynki amerykański i europejski, po prostu podąży za nimi Tajlandia.
      Potem staje się kryzysem światowym.
      A twoje pieniądze, zarówno w Europie, jak iw Tajlandii, będą warte niewiele więcej.

  2. Mark mówi

    Dzięki za informację. Przed przeczytaniem tego artykułu żyłem w założeniu, że jest to 1 milion. Znowu jesteśmy trochę mądrzejsi.

  3. Hansa Pronka mówi

    Ponieważ Nixon „tymczasowo” jednostronnie i bez konsultacji z innymi krajami zniósł w 1971 r. wymienialność dolara na złoto (= naruszenie umowy), wszystkie inne waluty również zostały oddzielone od złota (1944, Bretton Woods). Dlatego euro, dolar i baht nie mają już żadnej wewnętrznej wartości i opierają się wyłącznie na zaufaniu do tych walut. Zgadzam się z Nico, że mam większe zaufanie do bahta niż do euro, ale oczywiście baht wiąże się również z ryzykiem. Dlatego mądrze jest rozłożyć swój majątek, na przykład własny dom i majątek, w funduszu emerytalnym. Jeśli zostaną jakieś pieniądze, uważam, że rozsądnie jest przechowywać niezbędną kwotę w gotówce (oczywiście nie za dużo, biorąc pod uwagę ryzyko kradzieży), a także w złocie (i/lub akcjach w złocie), ponieważ fundusze emerytalne rozprzestrzeniają się swoje aktywa, ale w dużym stopniu, są niedoinwestowane w złoto. Złoto jest dobrym zabezpieczeniem na wypadek, gdyby coś poszło nie tak, na przykład w przypadku upadku euro po możliwym wyborze Le Pen lub bankructwie Włoch. I niestety upadłość we Włoszech nie jest aż tak mało prawdopodobna: 5 lat temu 10-letnia stopa procentowa wynosiła tam ponad 6%, a ponieważ było to nieopłacalne, biorąc pod uwagę ogromny dług publiczny i słabą gospodarkę Włoch, EBC interweniował, kupując rząd obligacje. I z sukcesem, bo stopa procentowa spadła do absurdalnego 1,1%. Jednak EBC wkrótce przestanie skupować, a stopy procentowe ponownie gwałtownie wzrosną, spodziewam się, że wyniosą ponad 6%, ponieważ gospodarka we Włoszech prawie nie rosła przez ostatnie 5 lat, a dług publiczny wzrósł znacznie bardziej. Może nie będzie tak źle, ale ubezpieczenie w postaci posiadania złota nie zaszkodzi.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową