Od lewej do prawej: przewodniczący NVTHC Do van Drunen, Gerard Smit i Ben van Zoelen (zdjęcia Patrick Franssen)

Cała sieć lekarzy pierwszej linii w Tajlandii. To jest ostateczny cel założycieli „Be Well” obok Banyan Resort w Hua Hin. Chociaż wynik ten jest jeszcze daleko za horyzontem, jak zauważył inicjator Haiko Emanuel w zeszły piątek wieczorem podczas prezentacji stanowiska GP dla holenderskiego stowarzyszenia Hua Hin i Cha Am.

Były lekarz rodzinny Gerard Smit i były kardiolog Ben van Zoelen pełnią rolę doradców w tej konfiguracji. Bangkok nie będzie częścią sieci ze względu na obfitość placówek medycznych. Nawiasem mówiąc, minie jeszcze co najmniej sześć miesięcy, zanim otworzą się drzwi lekarza pierwszego kontaktu w Hua Hin. Pale pod fundamenty zostały położone w zeszłym tygodniu.

Zdaniem inicjatorów Tajlandia ma duże zapotrzebowanie na podstawową opiekę zdrowotną. Zagraniczni pacjenci trafiają teraz bezpośrednio do szpitala, ale czasami gubią się w medycznej dżungli, często nastawionej na obrót i zysk. Z konsultacji z kierownictwem szpitala Bangkok Hospital w Hua Hin wynika, że ​​szpital jest niezwykle zadowolony z organizacji tej opieki. W przypadku braku opieki pooperacyjnej pacjenci zbyt długo przebywają w szpitalu. A według byłego lekarza pierwszego kontaktu, Gerarda Smita, jest to po prostu siedlisko bakterii. Szpital zdaje sobie sprawę, że opieka pooperacyjna i domowa jest zbyt kosztowna, aby zapewnić ją samodzielnie, i jest zadowolony, że „Be Well” przejmuje tę opiekę. Tajlandia ma fantastyczną infrastrukturę medyczną, ale brakuje wstępnej profesjonalnej oceny, zanim pacjent pójdzie/musi iść do szpitala” – mówi Smit. Szpital jest zbyt drogi na opiekę domową i jest bardzo zadowolony ze współpracy z Be Well.

Inicjator Haiko Emanuel

Kontakty z holenderskimi ubezpieczycielami pokazują, że oni również są entuzjastycznie nastawieni. Często spotykają się z (zbyt) wysokimi rachunkami za niepotrzebne zabiegi i mnogość leków. Według Emanuela leczenie w Be Well podlega holenderskiemu ubezpieczeniu.

Emanuel stwierdził na spotkaniu NVTHC, że wciąż ma wiele pytań. Wezwał obecnych, aby stawiali je ponad wszystko i krytykowali. „Chcemy się uczyć, a nie dyktować” – powiedział Emanuel. Od 1983 roku zaangażowany w rozwój biznesu w Azji, pracował m.in. dla Stork, Campina, Nutricia i Philips.

Początkowo Be Well rozpocznie się z lekarzem, dwiema pielęgniarkami i fizjoterapeutą. Wspomniana lekarka ma obywatelstwo tajskie i dlatego nie ma problemów z pozwoleniem na pracę. Odbyła „staż” u holenderskiego lekarza rodzinnego, aby nauczyć się sztuczek zawodowych. Poczta posiada małe laboratorium i aptekę. Jeśli konieczna jest szersza opieka medyczna, zostaniesz niezwłocznie skierowany.

W razie potrzeby Be Well składa również wizyty domowe w Hua Hin i okolicach, koncentrując się w szczególności na cudzoziemcach mieszkających na stałe. Hotele, w których przebywają chorzy turyści, mogą również skorzystać z gabinetu lekarskiego. Post chce też skupić się na szczepieniach i przeprowadzeniu badań populacyjnych wśród wyrejestrowanych Holendrów.

2 odpowiedzi na „Be Well” jest założycielem sieci placówek GP w Tajlandii”

  1. chris mówi

    Tylko kilka pytań:
    1. Dlaczego sieć GP tylko dla obcokrajowców? Czy to jest w porządku dla Tajów? „Ogólny lekarz” w szpitalu i miejscowy lekarz są strasznie tanie i można je po prostu opłacić gotówką. Czy to jest dyskryminacja?
    2. Sieć skupi się na cudzoziemcach mieszkających tu na stałe. Ale nie sądzę, żeby byli objęci ubezpieczeniem zdrowotnym w kraju ojczystym. Koszty usług GP sieci muszą zatem, moim zdaniem, pokryć we własnym zakresie.
    3. Cudzoziemcy mieszkający tu na stałe są w zasadzie już zaszczepieni i te szczepienia obowiązują zazwyczaj od 15 do 25 lat. Myślę, że niezbyt duży rynek. Szczepienia te są również dostępne w tajskim szpitalu po stosunkowo niskich kosztach.

    O ile mi wiadomo, głównym problemem emigrantów tutaj NIE jest opieka lekarza pierwszego kontaktu, a NIE jakość szpitali i NIE czas oczekiwania na leczenie (które czasami są DUŻO dłuższe w Holandii; prywatne szpitale utrzymują się częściowo z szybkiej obsługi obcokrajowców) pacjentów), ale niemożność ubezpieczenia się po rozsądnych kosztach i zasięgu, jeśli ktoś mieszka tu na stałe. Ilu zagranicznych emigrantów jest co roku „zmuszanych” do powrotu do kraju ojczystego, a niektórzy tylko po to, by kontynuować ubezpieczenie zdrowotne?

  2. Rafie mówi

    Myślę, że inicjatywa otwarcia holenderskiej (ogólnej) praktyki lekarskiej w Hua Hin jest fantastyczna
    Pomysł. Tym bardziej, że będzie też współpraca z holenderskim ubezpieczeniem zdrowotnym.
    Sami mieszkamy na stałe w Tajlandii i planujemy przenieść się do Hua Hin.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową