Źle się układa między rządem Yingluck a Bankiem Tajlandia. Rząd wziął na cel restrykcyjną politykę banku dotyczącą stóp procentowych, która jest doceniana na całym świecie. Ściśle regulując stopy procentowe, bank utrzymuje inflację pod kontrolą.

Rząd i nowy prezes chcą poluzować hamulce, aby pobudzić gospodarkę. Środki inflacji powinny zostać zastąpione środkami walutowymi. Sugerowano również wykorzystanie części rezerw walutowych na inwestycje w prace infrastrukturalne za granicą.

Od dłuższego czasu stosunki się psują. Na początku tego roku rząd przekazał bankowi centralnemu dług w wysokości 1,14 bln bahtów, aby zrobić miejsce we własnym budżecie. Ten dług to pozostałość po kryzysie finansowym z 1997 roku. Bank najwyraźniej nie był z tego powodu zadowolony. Powołanie nowego prezesa również nie przebiegło gładko.

Gubernator BoT Prasarn Trairatvorakul omawia politykę pieniężną banku w wywiadzie dla Bangkok Post. Dla ludzi niewykształconych ekonomicznie, takich jak ja, to trudne i nie zawsze zrozumiałe rzeczy. Ale myślę, że jest to wystarczająco ważne, aby zwrócić na to uwagę. Poniżej kilka fragmentów.

O najodpowiedniejszej polityce

Celem naszej polityki pieniężnej jest umożliwienie maksymalnego rozwoju gospodarki kraju bez nadmiernego ryzyka inflacji lub nierównowagi w sektorze finansowym. […]

Stosujemy kombinację polityki stóp procentowych, kursów walutowych i nadzoru nad instytucjami finansowymi. Ramy, za pomocą których kontrolujemy inflację, zapewniły przejrzystość i sposoby publicznego komunikowania się o gospodarce członkom społeczności finansowej w ciągu ostatnich 10 lat.

O propozycji zastosowania kursu walutowego jako kryterium

Korzysta z tego Urząd Monetarny Singapuru. Teoretycznie jest to praktyczne dla kraju o dużym handlu międzynarodowym na produkt krajowy brutto. Nie jest jednak prawdą, że używanie kursu walutowego do kontrolowania inflacji nie wiąże się z żadnymi pułapkami. […]

W naszym przypadku można się domyślić, jakie będą reakcje eksporterów, jeśli pozwolimy na aprecjację bahta w celu powstrzymania inflacji. Z drugiej strony mamy ograniczone zasoby, aby skierować bahta do pożądanego poziomu, gdy baht wykazuje tendencję spadkową.

Gospodarka Tajlandii nie może kontrolować inflacji, ponieważ jest mała i otwarta. W rzeczywistości duża część wzrostu gospodarczego pochodzi z popytu wewnętrznego. Nowa Zelandia, pierwszy kraj, który przyjął ramy inflacji, również ma małą i otwartą gospodarkę, ale udało jej się powstrzymać inflację, która jest w dużej mierze napędzana przez gospodarkę krajową. […]

Tajska stawka polisy (stawka dzienna) należy do najniższych w regionie. Wzrost prywatnych banków komercyjnych jest niezmiennie wysoki [w pierwszej połowie roku 16 procent] i ma szeroki zasięg. To dowodzi, że nasza polityka pieniężna nie jest przeszkodą. […]

Wydatki krajowe gwałtownie wzrosły w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Jeśli zakłócimy gospodarkę, będą skutki uboczne. Naprawa problemów wynikających z takiego zakłócenia będzie niezwykle kosztowna. W 1997 [roku kryzysu finansowego] mechanizm cenowy zawiódł, powodując napływ kredytów do sektorów gospodarki, których nigdy nie powinny były otrzymać.

[Myślę, że podstawowa stopa procentowa to odsetki, które bank centralny pobiera od innych banków, kiedy pożyczają od niego pieniądze. Mam nadzieję, że tłumaczenie „stawka dzienna” jest poprawne. Korekta: Podstawowa stopa procentowa to odsetki pobierane przez banki, kiedy pożyczają sobie nawzajem pieniądze. Kwota jest ustalana przez Komitet Polityki Pieniężnej Banku Tajlandii. Stopy procentowe banków zależą od poziomu stopy procentowej.]

O obcej walucie

Obecna polityka inflacyjna pozostaje obecnie najbardziej odpowiednią polityką dla kraju. W idealnej sytuacji nie chcemy w ogóle wpływać na system walutowy. Jedynym powodem, dla którego to robimy, jest tłumienie dużych wstrząsów. W niektórych przypadkach niewiele możemy zrobić. […]

Nasze rezerwy walutowe prawie nie wzrosły od 2011 roku. Wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych tajlandzkich firm był fenomenalny.

Nominalna rezerwa walutowa jest stabilna na poziomie około 170 miliardów dolarów, z kontraktami swapowymi o wartości 20 miliardów dolarów od początku roku. Nie mamy najmniejszej ochoty interweniować na rynku.

O inwestowaniu rezerw walutowych w projekty infrastrukturalne

To błędne przekonanie, że bank centralny jest bogaty, ponieważ mamy dużo rezerw walutowych. Te rezerwy to pieniądze, które sektor prywatny zarabia na eksporcie. Wymieniają zarobionych dolarów na bahty z banku centralnego i wydają je na swoje fabryki lub nowe inwestycje. […]

Zadaniem banku centralnego jest przechowywanie obcej waluty w formie rezerw do wykorzystania w przyszłości. Bank centralny musi zapewnić odpowiednią podaż dolarów w celu zaspokojenia potrzeb.

(Źródło: Bangkok Post, 23 sierpnia 2012)

2 odpowiedzi na „Nie układa się dobrze między rządem a Bankiem Tajlandii”

  1. matematyka mówi

    Znowu typowy przykład Tajlandii: bank musi być w stanie działać niezależnie i podejmować najlepsze decyzje dla kraju, czy to poprzez obniżenie stóp procentowych, czy cokolwiek innego. Jakiś rząd powie czołowemu bankierowi Tajlandii, jak to zrobić…

  2. tajski mówi

    Całkowicie się zgadzam, matematyka; bank centralny musi powstrzymywać rząd, w przeciwnym razie doprowadzimy do sytuacji podobnych do sinterklaas ze strony rządu tylko po to, by utrzymać się przy władzy.

    Odnośnie artykułu: prawdą jest, że rezerwy Banku Centralnego nie odzwierciedlają bogactwa Banku Centralnego, ale odzwierciedlają bilans handlowy. Obecność większych rezerw walutowych (walutowych) wskazuje, z pewnymi wyjątkami, na dodatni bilans handlowy. Rezerwy walutowe Tajlandii są obecnie większe niż rezerwy Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii (http://www.gfmag.com/tools/global-database/economic-data/11859-international-reserves-by-country.html#axzz24jjEnVl7).


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową