Większość Tajów chce zniesienia stanu wyjątkowego w kraju teraz, gdy sytuacja Covid-19 uległa poprawie, ale większość chce utrzymania godziny policyjnej i zamknięcia barów, wynika z sondażu przeprowadzonego przez National Institute of Development Administration (Nida Poll).

Sondaż przeprowadzono 11 i 13 maja wśród 1.259 osób w wieku 18 lat i więcej na terenie całego kraju (różny poziom wykształcenia i zawodu). Większość, bo 57,74% respondentów, opowiada się za zniesieniem stanu wyjątkowego, bo zakażeń już praktycznie nie ma, a osoby wykonujące różne zawody mogą wrócić do pracy. Spośród nich 35,98% zdecydowanie zgodziło się z propozycją, a 21,76% – umiarkowanie.

Przeciwko propozycji zniesienia stanu wyjątkowego jest około 15,15%, z czego aż 25,74% jest zdecydowanie przeciwne w obawie przed drugą falą pandemii Covid-19. Reszta, 1,35%, nie miała komentarza lub nie była zainteresowana.

Źródło: Bangkok Post

5 odpowiedzi na „Ankieta: Większość Tajów chce zniesienia stanu wyjątkowego”

  1. Albert mówi

    Duża grupa Tajów nawet nie wie, co robi wirus.
    Wystarczy spojrzeć na ich sposób dystansowania społecznego.
    Poza tym oni żyją w demokracji...

    • Jacek S mówi

      Co oznacza to stwierdzenie? Czy to jest fakt? Czy zrobiłeś jakieś badania?

  2. Piotr mówi

    Kiedy ta histeria się skończy? Jest tego coraz więcej
    Wiadomo, że koronawirus wcale nie jest tak śmiertelny. Jednak jest tego coraz więcej
    Oczywiste jest, że konsekwencje ekstremalnych środków są znacznie, znacznie gorsze niż ich konsekwencje
    wirus. Przykładowo w Indiach ponad 400.000 XNUMX osób umiera co roku z powodu gruźlicy przenoszonej tą samą drogą co koronawirus. Nigdy nie brano pod uwagę blokady.
    W Tajlandii DZIENNIE ginie 50 ofiar wypadków drogowych. Całkowita liczba zgonów z powodu korony do tej pory 58. Itp. Itp.
    Naprawdę bardzo się martwię, ale nie samą koroną.

  3. Jacques mówi

    Zgadzam się z większością. Rozsądni ludzie, z których wielu ma wodę na ustach i nie mogą tak dalej postępować. Fala, która siała spustoszenie w Tajlandii, okazała się innego rzędu niż tsunami w Phuket. Podjąłbym jednak tymczasowe środki w celu ochrony osób starszych i bezbronnych w społeczeństwie. Ta grupa docelowa jest najbardziej zagrożona. Oczywiście w dalszym ciągu staraj się zachować dyscyplinę. Zatem powstrzymanie alkoholu, zamknięcie barów i stopniowe jego wycofywanie będzie dobrze służyć ludzkości.

  4. Mike mówi

    Tak, zgadzam się, szaleństwo jeszcze się nasila teraz, gdy w Tajlandii prawie nie ma już wirusa. Wczoraj do terminalu 21 w Pattaya: meldujcie się telefonem przy wejściu, po wejściu do każdego sklepu ponownie meldujcie się telefonem, ponownie spryskajcie ręce.

    W strefie gastronomicznej: dziewczyny za kasą za grubymi szklanymi talerzami, ponownie się meldują, bez sztućców, bez tac, bez chusteczek, wszystkie zamówienia dostarczane są na wynos. Można wtedy usiąść przy stole na osobę, lub dla dwóch osób przy dużym stole o układzie ukośnym.

    Szalona sytuacja, biorąc oczywiście pod uwagę, że pary na ogół mieszkają razem i dzielą łóżko, jest po prostu absurdalna.

    Te środki mogły mieć sens w przypadku ponad 100 przypadków dziennie, ale od pewnego czasu liczba ta jest prawie zerowa. Strach i szaleństwo muszą się skończyć, ale to, jak doprowadzić politykę do tego punktu, pozostaje dla mnie tajemnicą.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową