Tajowie nieumyślnie marnują sporo energii. Oszczędne korzystanie z energii jest im zupełnie obce. W tym artykule przedstawiono kilka zabawnych przykładów zaczerpniętych z życia codziennego.

Mój sąsiad nie rozumie, że w niektóre miesiące (nawet większość) Lung Addie zużywa mniej prądu niż dotychczas. Mam jednak o wiele więcej urządzeń elektrycznych niż on. Prawie codziennie gotuję na prąd, mam bojler na ciepłą wodę...klimatyzację, dwie lodówki, zamrażarkę... Zrobiłem więc analizę:

Kiedy włączam światło w pokoju, wyłączam światło, kiedy z niego wychodzę. On nie… codziennie, dzień po dniu, palą się dwie świetlówki o mocy 60 W. Dla kogo… po co?

Moje oświetlenie ogrodowe, składające się z 4 energooszczędnych lamp o mocy 15W każda, włącza się i wyłącza automatycznie (w lampach czujnik dnia i nocy), ale gdy idę spać, wyłączam je. Dlaczego to wyłączasz? Bo nie sprawia mi to już przyjemności. Nie widzę mojego ogrodu, kiedy śpię... tak, ale ktoś inny i tak go widzi... Jego oświetlenie zewnętrzne świeci całą noc, a czasem nawet cały dzień, jeśli wyjdzie przed świtem i zapomni je wyłączyć. Żadnych lamp energooszczędnych, żadnego czujnika dzień-noc, ale dwie zwykłe żarówki o mocy 60W każda.

Oświetlenie mojego wiaty jest wyposażone w czujnik ruchu dzień/noc i włącza się tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Jego włącza się, gdy odjeżdża i wyłącza (jeśli nie zapomni) kilka godzin po wyjściu, kiedy wraca do domu. Kolejna podwójna świetlówka o mocy 60W każda.

Moje lodówki i zamrażarki są nowoczesne. Dostał za darmo lodówkę, tę ze szklanymi drzwiami i korzysta z niej... prawdziwy pożeracz energii.

Telewizor włącza się rano i wyłącza, gdy on idzie spać…. W domu czy nie w domu, oglądając czy nie oglądając….

Z klimatyzacji korzystam tylko w sypialni. Resztę spokojnie mogę utrzymać za pomocą wentylatorów, z których korzystam tylko i wyłącznie w miejscach, w których przebywam. Ponieważ mieszkam niedaleko morza, mamy tutaj sporo „chłodnego” wiatru znad morza. Mam klimatyzację w sypialni, potrzebną tylko w naprawdę gorących miesiącach: kwiecień/maj. Jeśli zrobi się za chłodno, ustawiam na niższą temperaturę i nie robię tego, co robią niektórzy Tajowie: otwieramy drzwi lub okno na zewnątrz lub owijamy się ciepłym kocem.

Zamierzam teraz wybudować naziemny staw rybno-roślinny o pojemności +/-7000 m³. Następnie nastąpi dwustopniowy system filtrów, który sam zbuduję. Rozważam zasilanie pompy, która będzie pobierać 500W/h, energią słoneczną. Obliczmy czy będzie warto, ale myślę, że tak: 500W x 24h = 12kW/dzień x 30 = 360kW/miesiąc... jaka jest tutaj cena za kW... +/- 5THB = 1800THB/m = 21.600 THB/r… Nie sądzę, że zwrot inwestycji zajmie lata.

24 odpowiedzi na „Życie samotnego Faranga w dżungli: tajemnica „ellentriek””

  1. Dodatek do płuc mówi

    przepraszam: do tekstu wkradł się błąd…. staw naziemny ma nie 7000 m7000, ale 7 litrów, czyli XNUMX mXNUMX.
    Dodatek do płuc

  2. Sklep mięsny Kampen mówi

    Myślę, że pojęcie oszczędności jest tak nieznane każdemu. Niezależnie od tego, czy chodzi o energię, czy o pieniądze. Zapytam żonę, czy istnieje tajski odpowiednik oszczędności.

  3. Arjen mówi

    Czy istnieją świetlówki o mocy 60 W?

    O energii słonecznej można powiedzieć wiele. Chyba, że ​​kupisz (drogą) pompę, którą można podłączyć bezpośrednio do modułu PV. potrzebujesz baterii? W Tajlandii nie jest łatwo przejść na podłączenie do sieci, ale tylko dzięki systemowi przyłączonemu do sieci można „zarobić” w rozsądnym okresie (8–10) lat

    Ale myślenie o tym sprawia mnóstwo frajdy!

    Działamy prawie wyłącznie na energii słonecznej, sieć była znacznie tańsza...

    Arjen.

    • Ruud mówi

      Czy nie boisz się, że piorun uderzy w Twój Układ Słoneczny?
      Grzmi tu dużo częściej niż w Holandii.

      • Arjen mówi

        Nie spodziewałem się takiego pytania, ale nie, nie boję się tego...

  4. pw mówi

    Ostateczny wniosek dotyczący kosztów jest mniej więcej słuszny.

    Strona fizyki trochę mniej.

    Wat to jednostka mocy. Definiuje się ją jako energię na jednostkę czasu.

    Jednostką tą jest dżul na sekundę. 1 wat = 1 dżul/sek.
    Dlatego jednostka Wat/h jest nieprawidłowa.

    Planowane będzie 500 W. To jest 500 J/s.

    W dżulach rocznie wynosi to 500 * 3600 * 24 * 365 = 15768 Mj.

    1 kWh (jest to energia) równa się w przybliżeniu 3.6 Mj.
    Jeśli 1 KWh (stara jednostka, wolę nie używać) kosztuje 5 bahtów, cena 1 Mj wynosi 1.3889 bahta.

    Oto koszty roczne: 15768 * 1.3889 = 21900 bahtów.

    • Dodatek do płuc mówi

      „prawie” całkowicie zgadzam się z wyjaśnieniem eksperta PW…. z wyjątkiem tego, gdzie pisze: (stara jednostka, wolę nie używać) …..

      Zapytaj ludzi i zapytaj, ile osób zna jednostkę „Dżul”? Dżul to jednostka energii, a wat to jednostka mocy. Dżul jest rzadko używany w „obsłudze” z elektrycznością. jest to jednostka nadal używana do wytwarzania ciepła, a nie energii elektrycznej, z wyjątkiem fizyków.
      Dżul to „energia” potrzebna do przemieszczenia obiektu o 1 m… jeśli jest on na wysokości, to dżul jest nawet powiązany z przyspieszeniem grawitacyjnym, które nie jest takie samo na całej Ziemi. Ogólne w Holandii i Belgii 9.81 m/s²….
      Nigdy nie widziałem rachunku za energię przeliczaną w dżulach
      Nigdy nie widziałem urządzenia elektrycznego, z którego można by określić zużycie wyrażone w dżulach... wszystko w watach….
      Tutaj w Tajlandii nawet w „JEDNOSTKACH”…. Jestem pewien, że musiałeś zapytać dostawcę energii elektrycznej: czy są to JEDNOSTKI w watach czy w dżulach? Ludzie ze współczuciem kręcili głowami i otrzymywali odpowiedź: MAAI RUUE

      A po obliczeniu eksperta z pewnością żaden Holender nie będzie chciał mieć rachunku za prąd w dżulach, ponieważ kosztowałoby go to o 300 THB rocznie więcej za to samo urządzenie niż w watach... LOL

      • pw mówi

        Oczywiście zużycie urządzenia elektrycznego jest podawane w watach.
        Energia, którą przedmiot zużywa, zależy od czasu, przez jaki jest on włączony.
        Waty są dość standardowe. Moc nie jest już używana.

        Podczas przesuwania obiektu na odległość 1 metra należy również użyć wymaganej siły. W przypadku przyspieszenia grawitacyjnego jest to rzeczywiście Fz = mg

        Pod ostatnim adresem, w którym mieszkaliśmy w Holandii, otrzymaliśmy rachunek w GJ. Bardzo wygodne, ponieważ za wszystkie źródła energii płaci się w tej samej jednostce. W tym świetle dobrym pomysłem jest również wyrzucenie kalorii za burtę.

        Wydaje mi się logiczne, że tutaj, w Tajlandii, pracują w „jednostkach”. Nawet nie chcę myśleć o tłumaczeniu Tajlandczykowi, czym jest KWh.

  5. Ronny Lat Phrao mówi

    Moja szwagierka ma dziwny zwyczaj włączania światła, kiedy idzie spać.
    Na początku zapytałem, dlaczego to robi. Inaczej nie będzie mogła spać – powiedziała.

    .

    • l. niski rozmiar mówi

      Niektórzy boją się duchów, więc światło musi pozostać włączone,
      Chyba, że ​​sypiają z kimś innym. (mówiono mi to kilka razy)

      • Pokój mówi

        Beaty. Sam oznacza dla wielu ludzi sam na sam ze światłem.

  6. Daniel WL mówi

    Wymieniłem najczęściej włączone lampy na diody LED, które w momencie zakupu kosztują nieco więcej, ale byłem zdumiony oszczędnościami. Kupiłem też kolejną lodówkę. To jest coś innego. Mamy klasę A z izolacją o grubości 4 cm. Podobno w Tajlandii nie jest to znane.Chłodzenie gazu wbudowane jest w bok, który ma zaledwie 2 cm grubości. W zamrażarkach nadal używany jest stary system z chłodzeniem z tyłu.

    • Arjen mówi

      Zawsze rozumiałem, że płaskie skraplacze w lodówkach są spowodowane tym, że są wersją tropikalną. Te skraplacze są znacznie większe niż skraplacz w holenderskiej lodówce. Tutaj zwykle zakrywają dwie strony i tył.

      A tak przy okazji, gaz nie ochładza się w skraplaczu, ale jest skroplony. Proces ten uwalnia ciepło.

      Arjen

    • Pan Bojangles mówi

      Zgadza się, ludzie mi nie wierzą, ale lampy LED zwracają się w ciągu roku.

  7. Nicole mówi

    Myślę jednak, że zastosowano tu całkiem sporo lamp energooszczędnych i diod LED. Wystarczy udać się do sklepu z narzędziami i obejrzeć. Trudno już znaleźć zwykłą świetlówkę. wszystkie diody LED. Regularne plamy, trudne do znalezienia. Całkowicie zgadzam się co do przestarzałej temperatury. Jedzą prąd.
    Myślę, że po części ma to związek z wychowaniem, bo znam też wielu Tajów, którzy są bardzo oszczędni w konsumpcji.

  8. Hendrika van Geeta mówi

    Teraz we współpracy z cenzorami używaj coraz więcej diod LED o mocy 3-5 watów. Myślę, że Air ASIA używa tego jako latarni morskiej, gdy latają nad Isan. Rachunek za 2 domy 1000-1200, w tym pompa basenowa, pompa wodna, 2 x lodówka i lodówka na wino. OK, wtedy w domu jest tylko żona i córka. Mam ochotę na kąpiel 500 Meer i transport tam i z powrotem.

    Natomiast na wybrzeżu w Bang Saray płacimy dwa razy więcej, tutaj też LED i cenzory, ale cena za kWh jest znacznie wyższa niż w Isan. Dom i basen są większe itp., ale nadal stanowią ułamek tego, co ludzie płacą w Holandii. Szczęśliwy kamper.

  9. Pokój mówi

    Jeśli chociaż zobaczysz jak Taj jeździ samochodem czy hulajnogą to od razu zrozumiesz, że nie wie czy nie ma znaczenia że brawurowa jazda kosztuje więcej energii, patrz paliwo...

    To także normalne, że Tajlandia zostawia swojego 3-litrowego pick-upa z silnikiem Diesla na biegu jałowym przez pół godziny, podczas gdy idzie coś zjeść po drodze… samochód oczywiście pozostaje chłodny. Ci ludzie nigdy nie słyszeli o zanieczyszczeniu powietrza.

    Bogactwo Tajów ewoluowało szybciej niż ich ogólna wiedza biznesowa i/lub edukacja.

    • Arjen mówi

      A jednak wielu Tajów jeździ także po zmroku, bez włączonych świateł, aby oszczędzać paliwo.

  10. Luc mówi

    Poinformuj nas również, że świetlówka o mocy 60 W to zużycie samej lampy: do tego dochodzi zużycie statecznika i ciepła emitowanego przez lampę, co w sumie wynosi 158
    Zupełnie nie rozumiem, że nowe sklepy 7/11, które pracują przy oświetleniu fluorescencyjnym 24 godziny, nadal używają normalnych lamp, ale nie sądzę, żeby to trwało długo. Mam doświadczenie z własnym sklepem elektrycznym i co najmniej 200 świetlówkami LED, które wymieniły stare i zmierzyłem pobór na amperomierzu od pełnego odczytu do prawie zera: myślę, że kolejne 15%.

    • Arjen mówi

      To nie jest w porządku! Sprawdziłem to. Świetlówka o mocy 60 W zużywa również 60 W (tolerancja +/-).
      Wiele wymiennych lamp LED, które można umieścić w świetlówce, również wykorzystuje statecznik, należy jedynie wyjąć rozrusznik. Jeśli prawdą byłoby, że świetlówka o mocy 60 W zużywała 158 W, zamiennik LED w tym przypadku również zużywałby (158-60) + 25 = 123 W. Z grubsza rzecz biorąc, lampa LED zużywa około 0,1 razy więcej energii niż lampa żarowa i około jedną czwartą lampy energooszczędnej lub fluorescencyjnej przy tej samej ilości światła.

  11. Hans mówi

    Moja tajska żona nadal codziennie zostawia włączone światło w domu w ciągu dnia. Pozostaw okap włączony, nawet jeśli na kuchence nie ma już nic. A po 12 latach małżeństwa sytuacja nie uległa znacznej poprawie. Wymieniłem więc wszystkie lampy na lampy LED (1W -3W). I może powinienem kupić panele słoneczne do okapu kuchennego.

  12. młody mówi

    W sezonie (lato) używam ok. 2 TBH/m (= ok. E 2 p/m) i zwykłych pralek (z 1.700 klimatyzatorami włączonymi tylko w nocy, 43 wentylatorami wyłączonymi w ciągu dnia). Czy warto umrzeć w Holandii? Jeśli więc zrobisz, co w Twojej mocy, być może uda Ci się zaoszczędzić 35% lub 15 p/m. Wszystko pomaga, ale nie sądzę, żeby to miało jakiekolwiek znaczenie.

    • pw mówi

      Niektórzy myślą jak Tajowie: tylko o portfelu.
      Chodzi o oszczędzanie energii, a tym samym dążenie do lepszego środowiska.

      Można tam osiągnąć ogromne zyski, jak mogłoby się wydawać Tajom.
      Na przykład, co z energią potrzebną do wyprodukowania i zniszczenia 540 milionów (!!) toreb plastikowych dziennie? Z tymi torbami w rzędzie możesz podróżować dookoła świata aż cztery razy!

      Odpowiedzialny minister mógłby obliczyć, że nie ma potrzeby budowy planowanych elektrowni węglowych w Krabi.

      Problem należy rozwiązać u źródła. Rzeczywiście: wychowanie i edukacja.

  13. rene23 mówi

    W moim bungalowie nad morzem w ogóle nie ma prądu.
    To jest oszczędność!


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową