Czy istnieje kwestia oszustwa, jeśli kupujesz bez podatku na lotnisku Schiphol przed lotem do Tajlandii? Stowarzyszenie Konsumentów już ogłosiło, że jesteś podrabiany. Minister Kamp zlecił zbadanie sprawy.

Związek niedawno zbadał ceny na lotnisku Schiphol i doszedł do wniosku, że najbardziej dotknięci są podróżni lecący poza UE. Oficjalnie mogą robić zakupy bez podatku w Schiphol. Jednak przy kasie płacą tyle samo, co podróżni latający w obrębie UE. Detalista wkłada korzyść z podatku VAT do własnej kieszeni - mówi Stowarzyszenie Konsumentów. Ponieważ sklepy na lotnisku Schiphol nie muszą płacić podatku od produktów, które kupują podróżni międzykontynentalni.

Advertising Code Foundation (SRC) zamierza teraz porozmawiać ze sklepikarzami wolnocłowymi na lotnisku Schiphol na temat cen, jakie pobierają. Minister Henk Kamp (do spraw gospodarczych) napisał to w czwartek do Izby Reprezentantów.

Nie jest łatwo powiedzieć, czy reklama z cenami wolnymi od podatku jest dozwolona i czy wprowadza w błąd, pisze Kamp. Holenderski Urząd ds. Konsumentów i Rynków (ACM) musi to ocenić i ewentualnie sąd.

16 odpowiedzi na „Zakupy bezcłowe na lotnisku Schiphol: oszustwo czy nie?”

  1. ron mówi

    W Schiphol nie ma „wolnych od podatku”!
    Czyste oszustwo!

  2. Styczeń mówi

    Brak cła na lotnisku Schiphol, czyste oszustwo. Kupiłem prawdziwą teczkę samsonite w sklepie z torbami w Holandii. To kosztowało 89,00 euro. Uwaga: Brak oferty lub sprzedaży.

    Z tej serii teczek na lotnisku Schiphol było siedem toreb (wolnych od podatku) w cenie 119,95 euro. To znaczy, ale tak, inny koszt na lotnisku Schiphol. Nie chcę stać się z tego powodu „ofiarą cenową”.

  3. Jana Middendorpa mówi

    Trzeba się śmiać. Kupiłem Gillette Mach 3 w Kruidvat w zeszłym roku
    z 2 dodatkowymi ostrzami 11,95 €. Przyjedź na Schiphol do sklepu wolnocłowego,
    ten sam w ofercie za jedyne 13,95 bez podatku Hahaha.

    • robert48 mówi

      Drogi Janie, ten zestaw gilette kosztuje razem z 2 dodatkowymi ostrzami w Tesco Lotus 350 Bath, więc nie Kruidvat ani bez podatku Schiphol.
      Trzeba było się śmiać!!

  4. Lew mówi

    Rzeczywiście, więcej nie kupię. W sklepie jest taniej.

  5. Rolfa Pieninga mówi

    Kolejny dobry przykład: butelkę Safari można kupić w zwykłych sklepach za 14 do 17 euro.
    Na lotnisku Schiphol „wolne od podatku”: 26.- eu……
    Delikatnie mówiąc, jest to „bardzo irytujące”.
    Ale dotyczy to wszystkich cen w Schiphol (butelka wody: 5,-)
    W drodze powrotnej często niedopuszczalnie długie kolejki do kontroli paszportowej.
    Wniosek: NIE używaj już Schiphol, jeśli możesz.

    • Taitai mówi

      Wkurza mnie coś w rodzaju butelki wody za 5 euro. To podstawowa potrzeba. Na głównych amerykańskich lotniskach zawsze można znaleźć McDonalda lub Burger Kinga. Mogą również zażądać dolara więcej za posiłek, w tym napój bezalkoholowy, ale przynajmniej różnica w cenie pozostaje w granicach.

      Holandia zawsze lubi chwalić się, że jest takim krajem społecznym. Nie uważam za zbyt towarzyskie wykorzystywanie ludzi, którzy mają Amsterdam jako przystanek w podróży i muszą w ten sposób czekać godzinami. To samo dotyczy oczywiście współobywateli, którzy mogą być zmuszeni czekać kilka dodatkowych godzin z powodu opóźnień.

      Jedynymi rzeczami, które wciąż są dostępne na lotnisku Schiphol, są gazety, czasopisma i holenderskie książki, które właśnie zostały opublikowane. Pobiera się za to taką samą (zalecaną) cenę jak w zwykłych holenderskich sklepach.

      • Sir Charles mówi

        Dla twojej informacji, w strefie tranzytowej BKK butelka „naahm” (nie wiem, czy jest napisana poprawnie) może z łatwością kosztować niewielkie 4 euro.

  6. Johna Boutena mówi

    Dzieje się tak nie tylko na lotnisku Schiphol, ale także na innych europejskich lotniskach. Niektóre przedmioty są tańsze, ale trzeba uważnie szukać różnicy.

  7. Christian H mówi

    Od kilku lat nie kupuję niczego w Schiphol. Prawie na całej linii sprzedaży Schiphol jest tak samo drogi, a nawet droższy niż poza Schiphol. Dobrze, że prowadzone jest śledztwo.

  8. NicoB mówi

    Cóż, od lat wiadomo, nigdy nie kupuj niczego na Schiphol, to już jest na torbie na zdjęciu, zobacz - kup - leć, innymi słowy. pakuj się i leć.

  9. Ruud mówi

    Jeśli nie płacą podatków rządowi, jest to dosłownie wolne od podatku.
    To, że wkładają podatek do własnej kieszeni, a towar jest często droższy niż w sklepie, to już inna historia.
    Ceny w Holandii są zwykle bezpłatne.
    Również na Schiphol.
    Dlatego kupuję kanapkę (jajko na twardo: bardzo smaczne) i filiżankę kawy w AH przed kontrolą bezpieczeństwa na Schiphol Plaza.

    Ani włosa na głowie, myśląc o płaceniu fantastycznych cen po kontroli bezpieczeństwa.
    Najwyżej butelkę wody na samolot, bo to nie przejdzie przez odprawę.
    I to tylko wtedy, gdy nie pamiętałem, żeby zabrać pustą butelkę na lotnisko.

  10. Fransamsterdam mówi

    Nigdy w życiu nie kupiłem niczego „bezcłowego” na lotnisku.
    W reklamie element, za pomocą którego coś jest reklamowane, często NIE jest prawdziwy.
    Mnóstwo przykładów. Detergent może być całkiem dobry, ale prawie nigdy nie jest zasadniczo „odnawiany”.
    Jednorazowa podróż pociągiem może być całkiem przydatna, ale nie dlatego, że można tam pracować tak miło i cicho. Zakupy w pewnym supermarkecie mogą być całkiem przyjemne, ale nie powinieneś tam iść, jeśli musisz pilnować maluchów. Kilka lat temu niemiecka marka samochodowa „Teraz z silnikiem DOHC”. Fiat 125 mojego ojca miał już podwójny wałek rozrządu w głowicy w 1968 roku. „Charakterystyczny dom, w którym zachowano oryginalne detale” nie wygląda dobrze i gwarantuje, że będzie projektem wieloletnim.
    I tak jest w przypadku „wolnego od podatku”. Sugeruje „tanie”, w najlepszym razie płacisz sugerowaną cenę detaliczną pomniejszoną o VAT, podczas gdy ten sam produkt można znaleźć taniej za rogiem. Jeśli i Ty zostaniesz oszukany z VAT, od razu będziesz wiedział, w jakim kraju się znajdujesz. W kraju, w którym prawie wszystko jest zakazane, chyba że jest to wyraźnie niedopuszczalne, jak na przykład obecne „oszustwo związane ze zwolnieniem z podatku”. Należy zatem dokładnie rozważyć i rozważyć, a nasze ustawodawstwo jest tak chwiejne, że potrzeba trzech sędziów w trzech instancjach, z których każdy podejmie odmienne decyzje, zanim jedna z zaangażowanych stron będzie szukać schronienia w Trybunale Europejskim.
    A do tego czasu to, o co niektórzy konsumenci wydają się prosić, po prostu się dzieje: po prostu zostają oszukani.

  11. Jerzego Roussela mówi

    kolejny przykład FAŁSZYWOŚCI…. litr rumu Bacardi….. 15,49 euro dla celników na lotnisku Schiphol…. po odprawie celnej: Euro 16,75…..

  12. Willem mówi

    Nie kupuję już w Schiphol, kupię po przybyciu do Kingpower!

  13. Roy mówi

    Czy stowarzyszenie konsumentów drzemało przez 25 lat?To oszustwo było zawsze i jest
    nie tylko na lotnisku Schiphol, ale na prawie wszystkich lotniskach na całym świecie.
    Paczkę papierosów kupuję 30% taniej w 7/11 niż na lotnisku BKK.
    W dzisiejszych czasach większość ludzi ma w kieszeni związek konsumencki, czyli smartfon.
    Porównaj cenę na przykład z Albertem Heynem lub przelicz ją na przykład na cenę litra.
    Tydzień przed urlopem kupiłem w sklepie specjalistycznym aparat Canon Eos w cenie na Schiphol
    był wolny od podatku o 70 € droższy. A u sprzedawcy specjalistycznego otrzymuję również wyjaśnienie eksperta i bezpłatną
    dobra obsługa posprzedażowa.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową