(mariyaermolaeva / Shutterstock.com)

Royal NLR wraz z RIVM zbadali ryzyko zakażenia pasażera poprzez wdychanie wirusa koronowego na pokładzie samolotu. Istnieją już środki, które zmniejszają prawdopodobieństwo wejścia na pokład samolotu zakaźnego pasażera. Jeśli mimo to osoba ta znajduje się w kabinie, współpasażerowie w obszarze siedmiu rzędów – wokół zarażonego pasażera – są średnio narażeni na stosunkowo niskie ryzyko COVID-19. Niższy niż np. w niewentylowanych pomieszczeniach o tej samej wielkości.

W holenderskim sektorze lotniczym obowiązują różne środki mające na celu zapobieganie zakażeniu pasażera wirusem Covid-19 (choroba koronawirusowa 2019) wsiada do samolotu. Na przykład od wszystkich podróżujących samolotem wymagana jest deklaracja stanu zdrowia, a w przypadku podróżnych z obszarów bardzo wysokiego ryzyka obowiązuje dodatkowy obowiązek przeprowadzenia szybkiego testu na antygen najpóźniej 24 godziny przed wejściem na pokład. Pasażerowie, którzy nie uzyskali negatywnego wyniku testu, mogą nie zostać wpuszczeni na pokład samolotu.

Biorąc pod uwagę niską częstość występowania wirusa w miejscu odlotu i negatywny wynik testu przed wejściem na pokład, ryzyko, że na pokład trafi zakaźny pasażer, jest niewielkie. Jeśli na pokładzie znajduje się nieoczekiwana osoba, na możliwe rozprzestrzenianie się wirusa w samolocie wpływa wiele czynników.

Aby ocenić ryzyko zakażenia Covid-19 na pokładzie samolotu, Royal NLR – Dutch Aerospace Center oraz Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska (RIVM) przeprowadziły badanie naukowe na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury i Gospodarki Wodnej. Zakłada się, że przestrzegane są środki koronowe obowiązujące w sektorze lotniczym, takie jak noszenie masek na twarz. Zbadano ryzyko zachorowania na skutek cząstek wirusa SARS-CoV-2 w aerozolu (ciężki ostry zespół oddechowy koronawirus 2), emitowany przez zakaźnego pasażera w kabinie samolotu. W badaniu tym nie badano przenoszenia wirusa poprzez bezpośredni kontakt i powierzchnie.

Wnioski

Na podstawie pomiarów i symulacji dokonano oceny różnych sytuacji. Dla typowego czasu lotu przelotowego każdego z badanych samolotów ryzyko zarażenia się wirusem Covid-19 w wyniku wdychania cząstek wirusa przez pasażerów siedzących w siedmiu rzędach wokół zarażonego pasażera oszacowano na 1:1800 do 1:120. W przypadku osoby super rozsiewającej – osoby, która wydala średnio 300 razy więcej cząstek wirusa – średnie ryzyko wzrosło z 1:370 do 1:16. Jak wynika z raportu, właśnie tego typu aspekty biomedyczne mają największy wpływ na ryzyko. Ryzyko wzrasta również wraz z dłuższym czasem trwania lotu. Noszenie maseczek na pokładzie zmniejsza ryzyko.

Wyniki badań pokazują, że ryzyko maleje wraz ze wzrostem odległości od zakażonego pasażera. Dlatego w raporcie założono, że pasażerowie siedzący dalej niż 3 rzędy od pasażera zakażonego nie są zagrożeni. Naukowcy szacują, że podczas od 2 do 44 lotów wycieczkowych obecność „zwykłego” pasażera zakażonego może skutkować co najmniej 1 przypadkiem Covid-19. W przypadku super wydalacza ryzyko to szacuje się na 1 do 9 lotów. Liczby te dotyczą sytuacji, w której w kabinie samolotu przebywa pasażer zakaźny. Prawdopodobieństwo takiej sytuacji zależy między innymi od liczby osób w populacji zakażonych SARS-CoV-2 oraz od tego, czy do wpuszczenia na pokład wymagany jest negatywny wynik testu. Na podstawie danych z 7 czerwca i obowiązku przeprowadzenia testów naukowcy szacują, że na pokładzie co 11–33 lotów może znajdować się pasażer zakaźny. Szacuje się, że spośród pasażerów na pokładzie mniej niż 3% to osoby superwydalające.

  • Raport możesz pobrać tutaj: https://reports.nlr.nl/handle/10921/1568
  • W oczekiwaniu na te badania NLR sporządziło w lipcu 2020 r. wykaz wysokowydajnych filtrów powietrza cząstek stałych (HEPA), stwierdzając, że najprawdopodobniej 99,1% lotów do i z holenderskich portów lotniczych w 2019 r. było takich samolotem posiadającym na pokładzie filtry HEPA (patrz tutaj).

2 odpowiedzi na „Badania RIVM i NLR: ryzyko skażenia koroną w samolocie jest bardzo małe”

  1. Stan mówi

    Obawiam się, że minie dużo czasu, zanim obowiązek noszenia masek na twarz w samolotach zostanie zniesiony. Nie mogę sobie poradzić z koniecznością noszenia jednej z tych rzeczy przez dwanaście godzin w Tajlandii plus godziny na lotnisku.

    • Petera Deckersa mówi

      Maseczki w samolocie służą przez pierwsze kilka lat.Wczoraj kupiłem nowe okulary od Hansa Andersa.Pracownik powiedział mi, że jest szansa, że ​​maseczki w sklepie zostaną zniesione (pod warunkiem, że będzie ich nie więcej niż 5 osób na sali).przechowywać jak dotychczas) Natomiast w pomieszczeniu, w którym wykonywane jest badanie wzroku, przebywają tam przez czas nieokreślony.
      Jak we wszystkich pomieszczeniach, w których ludzie siedzą blisko siebie. Będziemy się tym cieszyć długo. Jeśli się tego pozbędziemy, to myślę, że będziemy daleko od siebie przez wiele lat.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową