Duży, większy, największy i może trochę kosztować. Tak czują się w Dubaju, gdzie rozwinęli plany uczynienia z międzynarodowego lotniska Al Maktoum największego lotniska na świecie.

Istniejący port lotniczy musi następnie zostać wyremontowany za 35 mld euro, tak aby przepustowość wzrosła do 220 mln pasażerów rocznie (dla porównania przez Schiphol podróżuje rocznie ok. 60 mln pasażerów).

Międzynarodowy port lotniczy Al Maktoum jest obecnie drugim lotniskiem w mieście. Został częściowo otwarty w czerwcu 2010 roku i znajduje się na południe od Dubaju.

Potężna i rządząca rodzina Al Maktoum chce, aby inwestycję sfinansowały banki. Cały projekt powinien zostać ukończony do 2025 roku. Wtedy cztery samoloty mogą lądować jednocześnie, 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.

Oprócz ambicji związanych z międzynarodowym portem lotniczym Al Maktoum, rozbudowano również drugie lotnisko, międzynarodowe lotnisko w Dubaju (DXB). Rozbudowa, która kosztowała 1,2 miliarda dolarów, oznacza, że ​​międzynarodowe lotnisko może obecnie obsłużyć 90 milionów pasażerów rocznie. W zeszłym roku licznik wyniósł już 78 milionów podróżnych.

Źródło: Luchtvaartnieuws.nl

1 myśl na temat „Dubaj chce zainwestować 35 miliardów w największe lotnisko na świecie”

  1. T mówi

    2 z tych lotnisk w 1 tak małym kraju to właściwie trochę szaleństwo, a także bardzo zależne od rozwoju Emirates. To może oznaczać tylko jedno: linie Emirates będą musiały generować więcej pasażerów, a to może oznaczać tylko o 1 sposób więcej regularnych połączeń po niższych stawkach. Oznaczałoby to, że ustalony porządek lotniczy może zmoczyć pierś.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową