Pytający: Maksym
Niedawno wjechał do Tajlandii z wizą elektroniczną dla osób niebędących imigrantami – O na lotnisku w Bangkoku szybkim pasem (17+) 70 marca. Proszą o kartę pokładową, paszport i wydruk e-wizy. Trochę to trwało, ale okazało się, że wszystko jest w porządku.
Jednak po kilku dniach sprawdziłem swój paszport i zobaczyłem, że brakuje daty stempla wjazdowego. Dotarłem teraz do Hua Hin. Pytanie brzmi, czy urzędnik imigracyjny o tym zapomniał, czy jest to nowa procedura z taką e-wizą?
Oczywiście sprawdzę też imigrację w Hua Hin.
Reaction Lung Addy
To, o ile mi wiadomo, wcale nie jest nową procedurą z e-wizą.
Znam błędną datę jako stempel, ale jest to naprawdę bardzo rzadkie: BRAK ZNACZKA. Jest to błąd lub zaniedbanie ze strony urzędnika imigracyjnego.
Najlepiej jak najszybciej zgłosić się do Urzędu Imigracyjnego w Hua Hin i zapytać, czy mogą to naprawić, ponieważ oficjalnie, zgodnie z paszportem, nie wjechałeś legalnie do Tajlandii. Oznaczałoby to, że gdybyś gdziekolwiek dostał czek, mogliby uznać, że wjechałeś do Tajlandii nielegalnie i cóż, wyjaśnić to. Możliwe, i zakładam, że tak, zostaniesz zarejestrowany w bazie danych imigracyjnych na lotnisku. Czy mają dostęp do tej bazy danych w Hua Hin?
W każdym razie zabierz ze sobą bilet lotniczy i kartę pokładową do urzędu imigracyjnego, to jedyny dowód, jaki masz.
Mam nadzieję dla twojego dobra, że naprawią to w Hua Hin i nie odeślą cię z powrotem do Bangkoku, aby tam to zrobić, z komunikatem: „popełnili tam błąd i sami muszą to naprawić”. Lub: „powinieneś sprawdzić swój znaczek”.
Nawiasem mówiąc, zawsze to robię: sprawdzam stempel na moim rocznym odnowieniu, zanim opuszczę urząd imigracyjny.
Tęsknić jest rzeczą ludzką.
– Czy sam masz wniosek wizowy dla Addy? Użyj tego kontakt! -