Departament Stanu od lat łamie prawo wydając wizy Schengen. Holenderski organ ochrony danych (AP) mówi o poważnych naruszeniach na dużą skalę i dlatego nałożył na Ministerstwo Spraw Zagranicznych grzywnę w wysokości 565.000 XNUMX euro.

Bezpieczeństwo Krajowego Systemu Informacji Wizowej (NVIS) jest niewystarczające, istnieje ryzyko np. przeglądania i modyfikowania plików przez osoby nieupoważnione. Ponadto osoby ubiegające się o wizę nie były w wystarczającym stopniu informowane o udostępnianiu ich danych innym stronom.

Oprócz grzywny AP nakłada nakaz z okresowymi karami pieniężnymi za uporządkowanie zabezpieczenia (50.000 10.000 euro co dwa tygodnie) oraz udzielanie informacji (XNUMX XNUMX euro tygodniowo).

Wnioski wizowe niedostatecznie zabezpieczone

Przez ostatnie trzy lata Ministerstwo Spraw Zagranicznych rozpatrywało średnio 530.000 tys. wniosków wizowych rocznie. Dane osobowe obywateli ze wszystkich tych aplikacji są niewystarczająco zabezpieczone. Wnioski wizowe rozpatrywane są przez Organizację Służby Konsularnej (CSO), która jest samodzielną jednostką usługową w ramach Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Organizacja przetwarza wszystkie wnioski wizowe i wnioski o holenderskie dokumenty podróżne za granicą.

Dotyczy to informacji wrażliwych, takich jak paszport, odciski palców, imię i nazwisko, adres, miejsce zamieszkania, kraj urodzenia, cel podróży, narodowość i zdjęcie. A także dokumenty potwierdzające, które są częścią wniosku wizowego, takie jak dane o dochodach, wyciągi bankowe i polisa podróżnego ubezpieczenia medycznego. Osoby ubiegające się o wizę są zobowiązane do przekazania tych danych osobowych Ministerstwu Spraw Zagranicznych.

Źródło: Schengenvisa.info

10 odpowiedzi na „BuZa otrzymuje ogromną grzywnę: wnioski o wizę Schengen od lat są słabo zabezpieczone”

  1. Dziwne jest oczywiście to, że są to urzędnicy państwowi. I są opłacani z naszych podatków. Budżet MSZ to też pieniądze z podatków. Czyli ta kara też jest płacona z naszych podatków. Czy nie lepiej zwolnić kilku odpowiedzialnych urzędników za zaniedbanie obowiązków?
    Zaufanie do naszego holenderskiego rządu z pewnością się nie poprawi.

    • François Nang Lae mówi

      Nawiasem mówiąc, AP musi niezwłocznie przekazać pobrane kary do Ministerstwa Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa. Tak więc jest wielu ludzi, którzy naciskają, aby w końcu skłonić rząd do zapłacenia rządowi grzywny.

      • Ger Korat mówi

        Właściwie dobrze, bo tworzy miejsca pracy. Ostatecznie karę płaci Ministerstwo Spraw Zagranicznych, która jest potrącana z budżetu na bieżący rok. Wtedy można wykonać mniej pracy, bo przecież mniej pieniędzy i wtedy posłusznie proszą Ministerstwo Finansów o dodatek do wymiaru kary, Finanse uważają, że to jest w porządku, bo pieniądze z kary otrzymały za pośrednictwem przez i przekazuje je do BuZa. I śmiech, który towarzyszy piątkowemu popołudniowemu drinkowi w BuZa.

    • Erik mówi

      Niezależnie od smutnego charakteru tej sprawy, kara, jaką jeden serwis płaci drugiemu, nie jest „naliczana”, lecz znika w skarbie państwa. Zatem bilans jest zerowy. A może funkcjonariusze AP powinni mieć możliwość zrobienia z tego imprezy? A może zamienić to na hojną premię?

      Niestety, automatyzacja i bezpieczeństwo to zaniedbane dzieci naszego kraju; wszyscy pamiętamy wspaniałe oprogramowanie organów podatkowych i bezpieczeństwo telefonów komórkowych ministrów….

    • Tajlandia mówi

      Lepiej byłoby obniżyć cenę wizy na określony czas zamiast grzywny.

    • Dennis mówi

      A jakich urzędników zwolnić? Ci, którzy pracują z systemem? Robią swoje, prawdopodobnie nieświadomi przecieków w systemie…

      System jest utrzymywany i projektowany przez służbę (ministerstwa) lub zewnętrzną firmę informatyczną. Fakt, że taka firma wykonuje tandetną robotę, jest co najwyżej świadectwem niekompetencji. Być może ta sama firma, która tworzy oprogramowanie do planowania NS i „projektuje” kopię zapasową, która nie działa. Po raz trzeci w ciągu roku…

      Duże firmy i organizacje wolą robić interesy z dużymi firmami. Ponieważ uważają, że tam jest największa wiedza specjalistyczna. Jeśli czytasz ogłoszenia o przetargach, często jest to przypisane do niektórych firm w taki sposób, że inna nie ma szans. Tak jak stało się na przykład z Fyrą Kolei Holenderskich. Tak jak w przypadku F35 JSF.

      Nie, zwalnianie „urzędników” byłoby zbyt krótkowzroczne. Być może odpowiedzialny minister, ale w tym kraju hobby jest wybranie najgorszego premiera bez wojny po raz czwarty.

      • Nie, nie zwalniaj ludzi w pracy. To twoja własna interpretacja. Dotyczy to oczywiście ostatecznego szefa Organizacji Służby Konsularnej (CSO) i jego przełożonego. Minister niewiele może w tej sprawie zrobić. Wydaje mi się, że wysyłanie Wopke do domu z tego powodu jest dużą przesadą….

        • Dennis mówi

          Wopke jest oczywiście odpowiedzialnym politycznie finałowym bossem, ale to byłoby dla mnie za daleko.

          Ludzie w pracy też nie mogą nic na to poradzić, to nie jest moja interpretacja i ja też tego nie piszę. Wydaje mi się bardziej prawdopodobne, że odpowiada za to usługa/firma i że ta usługa lub firma ma dyrektora. Ale ten serwis/firma pewnie powie, że dokonano wyborów budżetowych (przez ministerstwo), co spowodowało problemy. A kto jest szefem resortu?

          Zresztą odesłanie ministra też niczego nie rozwiązuje.

  2. Ruud mówi

    Czy nie lepiej zwolnić dyrektorów?
    Przesuwanie pieniędzy z jednego departamentu rządowego do drugiego wydaje mi się całkiem bezcelowe.

  3. Jana Tuerlingsa mówi

    Holandia nie jest już tym krajem, którym była kiedyś. Skandale piętrzą się, a ludność jest albo przekupywana, albo uwięziona. Mieszkam w Bretanii od 25 lat (gdzie, według znajomego, ludność Bouhdist nie zdaje sobie z tego sprawy) iz moimi corocznymi wakacjami w Tajlandii cieszę się, że jestem z dala od tej „podwójnej” Holandii.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową