In Tajlandia Co roku na drogach ginie 12.000 60 osób. W 16 proc. przypadków dotyczy to kierujących motorowerami/motocyklistami lub ich pasażerów, przy czym większość ofiar to osoby w wieku od 19 do XNUMX lat.

Wynika to jasno z raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego na świecie. W tym kontekście Tajlandia zajmuje słabe 106. miejsce na 176 badanych krajów.

Chiny (89) i Indie (92) są bezpieczniejsze na drogach niż Tajlandia, ale „Kraina Uśmiechu” ponownie wypada „korzystnie” w porównaniu z Filipinami, Birmą i Malezją, zajmując odpowiednio 109, 120 i 121 miejsce tych danych, Tajlandia wprowadza nowy plan bezpieczeństwa, aby zmniejszyć liczbę ofiar motorowerów/motocykli. Optycznie są to motorowery, ale zwykle o pojemności od 110 do 125 cm15 są to prawnie motocykle. Około XNUMX milionów Tajów używa ich jako głównego środka transportu, ale noszenie kasków nie jest w Tajlandii czymś powszechnym, a spożycie alkoholu często przekracza dopuszczalne normy.

Ponadto kontrola sprawowana przez (często skorumpowaną) policję nie jest szczelna. Nawiasem mówiąc, zagraniczni motocykliści regularnie giną. Często są to (pijani) Anglicy, którzy wypożyczają o wiele za ciężki motocykl bez kasku.

Tajski gabinet postanowił teraz spróbować zmniejszyć liczbę ofiar o 29 procent w okresie Nowego Roku od 4 grudnia do 5 stycznia.

14 odpowiedzi na „12.000 XNUMX ofiar śmiertelnych na drogach w Tajlandii każdego roku”

  1. Berta Gringhuisa mówi

    Liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w Holandii drastycznie spadła w ostatnich latach i wynosi około 800 rocznie. Również w NL wiele zgonów wśród młodych ludzi oraz z powodu nadużywania alkoholu.
    To czyni nas najbezpieczniejszym krajem drogowym – po Anglii – na świecie. Wciąż jest się czym pochwalić.
    Sourpusses powiedzą, cóż, przy tych wszystkich korkach, jeśli nie możesz prowadzić, nie będzie żadnych zgonów.
    W Tajlandii jeżdżę motocyklem przez Pattaya, ale nie ryzykuję jazdy.

    • Robert mówi

      Myślę, że w BKK jest więcej korków niż gdziekolwiek indziej w Holandii, a także nie ma sposobu, aby wskazać, kiedy jest, a kiedy nie jest naprawiony tutaj, straszne. Poruszam się po Bangkoku kombinacją motorowerowej taksówki i skytrain/MRT, co jest całkiem wykonalne. Według mnie i według statystyk bardziej ryzykujesz skuterem niż samochodem, więc nie rozumiem Twojego ostatniego zdania.

      • Berta Gringhuisa mówi

        Czy w BKK jest więcej akt niż w NL, Robercie, nie będę o tym dyskutował, automatycznie będziesz miał rację ode mnie. Również w NL często nie dało się podnieść poziomu (bez łuku i strzały), często godzinami stawałem w korku, by następnego dnia bez zwłoki przejść tą samą trasą.
        .
        W ciągu dnia poruszam się po mieście na motocyklu i ryzyko jest praktycznie zerowe. Przeczytaj raporty, a zobaczysz, że najwięcej wypadków śmiertelnych, także z udziałem motocykli, ma miejsce na głównych drogach i/lub poza miastem. Powodują często brak kasku i nadużywanie alkoholu.

        Sam nie korzystam z samochodu, pozwól mi prowadzić, bo w razie wypadku z np. pijanym Tajlandczykiem na motorowerze, Ty jako Farang i tak pokryjesz koszty.
        Czy rozumiesz?

        • Robert mówi

          Jasne Bartku! Dzięki za wyjaśnienie z bezpłatną lekcją języka!

  2. Robert mówi

    Widzisz najbardziej przerażające wypadki w Tajlandii i to cię nie cieszy. Wydaje się również, że nie dbają o bezpieczeństwo. Zatrzymują się cicho na środku autostrady, gdy wzdłuż drogi sprzedaje się jedzenie, najlepiej na lekkim zakręcie, jeśli to możliwe.

    W miarę możliwości staram się unikać jazdy po zmroku. W szczególności skutery bez świateł, które jadą pod prąd lub pojawiają się znikąd z pobocza, a następnie szybko przecinają ulicę, przyprawiły mnie już o kilka zawałów serca. Ostatnią rzeczą, jakiej pragniesz jako farang, jest udział w wypadku.

    Ponadto wielu Tajów jest po prostu pijanych za kierownicą, zwłaszcza na prowincji. Z Songkran w ogóle nie powinieneś iść swoją drogą, to proszenie się o kłopoty.

    Lonely Planet napisało już: „W Tajlandii ludzie jeżdżą po lewej stronie. Większość czasu.'

  3. H. van Mourika mówi

    W większości są to głównie chłopcy i mężczyźni, a prawo jazdy na w większości ciężkie motocykle można uzyskać w ciągu 30 minut… głównie papierkowa robota.
    Nieostrożna jazda, jazda na pełnym gazie, często bez kasku, nieużywanie lusterek wstecznych, jeśli są obecne na motocyklu, po prostu przejeżdżanie przez skrzyżowanie... i alkohol to przyczyny dużej liczby ofiar śmiertelnych. Jest to jeden z powodów, dla których w Tajlandii mieszka więcej Tajek niż Tajów. To drugie jest pozytywne, ponieważ większość Tajów myśli tylko o zdradzie, odwiedzaniu karaoke i piciu, dlatego też wśród Tajów nie mam praktycznie żadnych znajomych wśród Tajów, a kobiety często mają lepszą historię edukacyjną niż Tajkowie.

  4. holenderski mówi

    Jazda po niewłaściwej stronie drogi, zarówno samochodami, jak i „motorowerami”.
    Niezależnie od prędkości, cały czas jedź prawą stroną jezdni.
    Brak oświetlenia (nawet jeśli jest już ciemno).

    3 absolutne toppery.
    Czy alkohol jest zaangażowany w powyższe przypadki, nie wiem.
    Musisz być przygotowany na wszystko.
    Do tej pory udało się bez żadnych wpadek

  5. Ferdinand mówi

    Mieszkając w Tajlandii, przejechałem już prawie 200.000 XNUMX km samochodem i sporo km także na silniku.
    Pozostaje wielką przygodą w mieście, ale przede wszystkim na prowincji.
    Młodzi ludzie jadą na motocyklach z prędkością ponad 100 km na godzinę przez wyboistą uliczkę obok szkoły.
    Nic niezwykłego: 4 (widziano nawet 5) osób na motocyklu, najlepiej cała czwórka z telefonem przy uchu, przejeżdżają obok wujka policjanta, który wygląda przyjaźnie.
    Funkcjonariusze, którzy dają dobry przykład i odbierają swoje dzieci w wieku 4 i 6 lat ze szkoły bez kasku na motocyklu, jedno z przodu, drugie z tyłu, bez kasku.
    Dzieci w wieku 12 lat jadące Hondą 135 cm6 z siostrami i braćmi w wieku od 10 do 12 lat. Dzieci w wieku XNUMX lat jadące tuk tukiem z całą rodziną i wjeżdżające na autostradę bez zapowiedzi bocznej drogi.

    Policja to twój najlepszy towarzysz, więc stoi z boku i patrzy, jak dziesiątki motocykli, ale także samochodów zbliża się do ciebie na niewłaściwym pasie między Nongkhai a Udon.
    W ciemnościach brakuje także oświetlenia motocykli i samochodów. Mnóstwo dziwnego niebieskiego oświetlenia fluorescencyjnego na samochodach i motocyklach oraz pod nimi. Dziwne zjawisko, że motocykle mają czasami duże, kwadratowe białe tylne światło, które cię przeraża i sprawia, że ​​myślisz, że ktoś się do ciebie zbliża.
    Bardzo dziwne węże, które jeżdżą po prowincjonalnych drogach nocą w całkowitych ciemnościach bez oświetlenia, mimo że mają światło, czasami włączają je włącznikiem i ponownie wyłączają. Oszczędzać baterię?

    Całkowity brak tylnego oświetlenia, a nawet odblasków w motocyklach i samochodach, nie wspominając już o wozach rolniczych, które w ogóle nie mają (potrzebują?) światła.

    Niezły wyczyn na autostradzie, 3 pasy, z BKK na północ, w środku nocy widać duży pas oświetlenia na wszystkich 3 pasach. Blokada drogowa? Nie, 3 duże ciężarówki obok siebie na środku drogi, otwarte okno, rozmawiają ze sobą.

    Regularnie widywane matki, które pozwalają córce jeździć na motocyklu od około 10 do 12 lat, podczas gdy one siedzą z tyłu z dzieckiem na rękach. Oczywiście nikt nie ma kasku.

    Czym zajmuje się policja:
    – kontrole używania kasków w ustalonych porach, co trzecią środę rano od 10 do 12 w stałym, znanym wszystkim miejscu
    – stały policjant dla każdej szkoły, w której uczniów w wieku 12 lat eskortuje kilkudziesięciu czterech bez kasków na motocyklu z terenu szkoły przez wujka policjanta
    – kontrole alkoholu w okolicach wakacji, gdzie doświadczyliśmy, że funkcjonariusz pyta, czy mamy przy sobie alkohol, miał na myśli butelkę dla niego, niestety nie, to proszę w przyszłym tygodniu, kiedy znów tu będziemy, jedną dla mnie i mojego kolegi,
    - kontrole prędkości na autostradach. Grzywna niezależnie od prędkości 200 do 400 bahtów, nawet jeśli nie jechałeś zbyt szybko, gdzie funkcjonariusz zauważy, jeśli zatrzymałeś się ponownie dzisiaj i powiesz, że już zapłaciłeś. Przez następne 24 godziny możesz bezkarnie jechać za szybko. Kupon z gwarancją.
    – wystawiaj mandaty w wysokości 200 bahtów na autostradzie, ponieważ jedziesz środkiem, a nie lewym, a po lewej stronie masz tylko częściowo nieoświetlony ruch nadjeżdżający z naprzeciwka w złym kierunku. Jeśli protestujesz przeciwko temu, funkcjonariusz mówi OK, więc dzisiaj tylko 100 kąpieli za wodę. Od tego czasu mam w samochodzie dodatkową butelkę wody na 7 kąpieli.
    – o tak, nie zapominając o kontrolach policyjnych, gdzie funkcjonariusz (pieszo) z całkowitą pogardą dla śmierci (lub głupoty) stoi na środku autostrady tuż za wzgórzem w nieoświetlonym miejscu, aby cię zatrzymać.
    – młodzież paląca papierosa lub pijąca piwo w zakręcie 90 stopni w środku nocy na środku wojewódzkiej drogi.
    – kontrole są tylko w ciągu dnia przy dobrej pogodzie i na autostradzie. Na drogach wojewódzkich można bezpiecznie przejechać nocą 140 km i się upić, ale bez kontroli.

    Punkt kulminacyjny w tym tygodniu, matka z około 4-letnim dzieckiem na tylnym siedzeniu motocykla, która zmienia pas bez dawania wskazówek tuż przed moim samochodem, obie na pełnych obrotach, bo musi skręcić w lewo. Zapobiegnięty o szerokość włosa.

    W zeszłym roku 2x w Khon Ken motocykl jechał z tyłu, za każdym razem miał pijanego kierowcę na tylnym zderzaku. W obu przypadkach pierwszą reakcją była chęć gotówki, w obu przypadkach grożąc policją od razu odjechali z uszkodzonym silnikiem.

    W zeszłym roku w Udon, samochód zaparkowany przed restauracją. Jedzenie, wielki hit, młoda kobieta na motocyklu z co najmniej skrzynką Changa podjeżdża, zwracając uwagę tylko na nowo kupionego białego królika, w koszu z przodu, z pełną prędkością na naszym zaparkowanym samochodzie. Tuż obok stała policja, podpisała notatkę o zniszczeniach. (czego oczywiście nigdy nie dostajemy) wyłowił spod samochodu królika i po cichu po pijaku jechał za zgodą policji. Bez prawa jazdy, bez ubezpieczenia

    Jeśli już chcesz lub musisz prowadzić samochód w Tajlandii, bądź bardzo ostrożny w defensywie i nie za szybko i zawsze miej przy sobie banknoty 100 bahtowe, aby uzupełnić dochody agenta Oom.

    W ostatnich tygodniach w internecie można było przeczytać, że mnisi podczas kremacji kilku młodych ofiar wypadków drogowych (zmarli o wiele za młodo, bez kasku, bez prawa jazdy na motocyklu jadącym z pełną prędkością na skrzyżowaniu) wierzyli, że duchy były przyczyną.

    Jazda samochodem w Tajlandii to wspaniała przygoda

  6. Johnny mówi

    Holenderski system wcale nie jest taki zły. Po prostu niech każdy dostanie PRAWDZIWE prawo jazdy, zarówno na samochód, jak i na motorower. To znaczy; prawdziwy kurs jazdy przez wykwalifikowanego instruktora, zarówno pisemny, jak i praktyczny. Egzamin przeprowadzany przez państwo dla obu. Policja musi zapewnić egzekwowanie.

    Następnie: szkolenie kosztuje co najmniej 2000 kąpieli i egzamin 500 kąpieli.

    Porozmawiamy wtedy o większej przejrzystości i bezpieczeństwie, a więc o mniejszej liczbie zgonów z powodu jakości.

    Cóż…..oni sami to wiedzą, tak myślę.

  7. Guido mówi

    Teraz wiem o tym wszystko; w drodze po wizę, ale Mae Sai po drodze na zakręcie nr 3, mijając nadjeżdżające pojazdy!
    jazda obok siebie!
    Nie pamiętam, jak przez to przeszłam, ale…
    aw drodze powrotnej dzień później na lewym pasie zatrzymuje się auto, które zaraz skręca w prawo, prawie go wyprzedziłem, na szczęście nadjeżdżające pojazdy dały mi wolną drogę, bo musiałem ominąć tego stuntera awaryjnym zamachem
    bardzo szybko stajesz się bardzo cichy….

  8. Mieszkając w Tajlandii, przejechałem już prawie 200.000 100 km samochodem i sporo kilometrów motocyklem. Pozostaje wielką przygodą w mieście, ale przede wszystkim na prowincji. Młodzi ludzie jadą na motocyklach z prędkością ponad 4 km na godzinę przez wyboistą uliczkę obok szkoły. Niezwykłe 5 (nawet widziałem już XNUMX) osób na motocyklu, a najlepiej cała czwórka z telefonem przy uchu, przejeżdżających obok wujka agenta, który przyjaźnie się przygląda.

    Funkcjonariusze, którzy dają dobry przykład i odbierają swoje dzieci w wieku 4 i 6 lat ze szkoły bez kasku na motocyklu, jedno z przodu, drugie z tyłu, bez kasku. Dzieci w wieku 12 lat jadące Hondą 135 cm6 z siostrami i braćmi w wieku od 10 do 12 lat Dzieci w wieku XNUMX lat jadące tuk tukiem z całą rodziną i wjeżdżające na autostradę bez zapowiedzi bocznej drogi Policja jest twoim drogim towarzyszem, więc stoi tam i patrzy, jak dziesiątki motocykli, ale także samochodów zbliża się do ciebie na niewłaściwym pasie między Nongkhai a Udon. Brakuje również oświetlenia motocykla i samochodu w całkowitej ciemności. WEL mnóstwo dziwnego niebieskiego oświetlenia fluorescencyjnego na i pod samochodami i motocyklami. Dziwne zjawisko polegające na tym, że motocykle mają czasem duże, kwadratowe, białe tylne światło, które przeraża i wydaje się, że ktoś się do ciebie zbliża. Bardzo dziwne węże, które jeżdżą po prowincjonalnych drogach nocą w całkowitych ciemnościach bez oświetlenia, mimo że mają światło, czasami włączają je włącznikiem i ponownie wyłączają. Oszczędzanie baterii ?Całkowity brak tylnego oświetlenia, a nawet odblasków w motocyklach i samochodach, nie mówiąc już o wozach rolniczych, które nie mają (potrzebują?) światła.

    Niezły wyczyn na autostradzie, 3 pasy, z BKK na północ, w środku nocy widać duży pas oświetlenia na wszystkich 3 pasach. Blokada drogowa? Nr 3 duże ciężarówki obok siebie na środku drogi, otwarte okno, rozmawiają ze sobą. Regularnie widywane matki, które pozwalają swojej córce w wieku od 10 do 12 lat prowadzić motocykl, podczas gdy one siedzą z tyłu z dzieckiem w ich ramionach. Oczywiście nikt nie nosi kasku.Co robi policja: - Kontrole używania kasku w regularnych odstępach czasu, co trzecią środę rano od 10 do 12 w stałym, znanym wszystkim miejscu - Stały funkcjonariusz policji w każdej szkole, do której uczęszczają uczniowie w wieku 12 lat starzy nie jeżdżą dziesiątkami bez kasku na motocyklu eskortowani z terenu szkoły przez wujka policjanta – kontrole alkoholu w okolicach wakacji, gdzie spotkaliśmy się z tym, że policjant pyta czy mamy przy sobie alkohol, miał na myśli butelkę dla niego, nie niestety, proszę bardzo, w przyszłym tygodniu, kiedy tu będziemy, kolejna będzie przede mną i moim kolegą, – kontrole prędkości na autostradach.

    Grzywna niezależnie od prędkości 200 do 400 bahtów, nawet jeśli nie jechałeś zbyt szybko, gdzie funkcjonariusz zauważy, że jeśli zatrzymałeś się ponownie dzisiaj, powiedz, że już zapłaciłeś. Przez następne 24 godziny możesz bezkarnie jechać za szybko. Kupon z gwarancją. – nałożyć mandaty w wysokości 200 bahtów wzdłuż autostrady, ponieważ jedziesz środkiem, a nie lewą stroną, podczas gdy po lewej stronie masz tylko częściowo nieoświetlony ruch nadjeżdżający w złym kierunku. Jeśli protestujesz przeciwko temu, agent mówi ok, to dzisiaj tylko 100 kąpieli za wodę. Od tego czasu mam w samochodzie dodatkowe 7 butelek wody do kąpieli. – no tak, nie zapominając o kontrolach policyjnych, gdzie funkcjonariusz (pieszo) z całkowitą pogardą dla śmierci (lub głupoty) stoi na środku autostrady tuż za wzgórzem w nieoświetlonym miejscu, żeby cię zatrzymać. – młodzież paląca papierosa lub pijąca piwo na zakręcie 90 stopni w środku nocy na drodze wojewódzkiej – kontrole przeprowadzane są tylko w dzień przy ładnej pogodzie i na autostradzie. Na drogach wojewódzkich można bezpiecznie przejechać nocą 140 km i się upić, ale bez kontroli.

    Punkt kulminacyjny w tym tygodniu, matka z około 4-letnim dzieckiem na tylnym siedzeniu motocykla, która zmienia pas bez dawania wskazówek tuż przed moim samochodem, obie na pełnych obrotach, bo musi skręcić w lewo. Zapobiegł o włos.W zeszłym roku 2x w Khon Ken jadący z tyłu motocykl, za każdym razem miał pijanego kierowcę na tylnym zderzaku. W obu przypadkach pierwszą reakcją była chęć gotówki, w obu grożąc policji od razu odjeżdżali z uszkodzonym silnikiem.W ubiegłym roku w Udon samochód zaparkowany przed restauracją. Jedzenie, wielki hit, młoda kobieta na motocyklu z co najmniej skrzynką Changa podjeżdża, zwracając uwagę tylko na nowo kupionego białego królika, w koszu z przodu, z pełną prędkością na naszym zaparkowanym samochodzie. Tuż obok stała policja, podpisała notatkę o zniszczeniach. (czego oczywiście nigdy nie dostajemy) wyłowił spod samochodu królika i po cichu po pijaku jechał za zgodą policji.
    Bez prawa jazdy, bez ubezpieczenia Jeśli już chcesz lub musisz prowadzić w Tajlandii, to bądź bardzo ostrożny w defensywie i nie za szybko i zawsze miej przy sobie banknoty 100 bahtowe, aby zwiększyć dochody agenta Oom. W Internecie było dużo Czytałem, że mnisi podczas kremacji kilku młodych ofiar drogowych (które zmarły o wiele za młodo, bez kasku, bez prawa jazdy na motocyklu jadącym z pełną prędkością na skrzyżowaniu) wierzyli, że przyczyną były duchy nawiedzające to skrzyżowanie. świetna przygoda

  9. Harold mówi

    Zobacz to w odpowiedzi na poważny wypadek drogowy w Bangkoku, który pozostawił otwarte usta ze zdziwienia:

    Policja twierdzi, że 16-letnia dziewczyna, nieletnia, prowadziła sedana, który zderzył się z pasażerską furgonetką w przerażającym wypadku drogowym na podwyższonym odcinku autostrady Vibhavadi Rangsit w poniedziałek wieczorem, zabijając osiem osób i raniąc sześć innych.

    Cały artykuł można znaleźć tutaj:

    http://www.nationmultimedia.com/2010/12/29/national/Driver-of-sedan-was-a-16yearold-girl-30145419.html

    • W Tajlandii niełatwo mnie cokolwiek zaskoczyć. Tak smutno, tyle cierpienia…. zwłaszcza dla najbliższych.

      • Harold mówi

        Wygląda na to, że 16-letni kierowca, który spowodował wypadek, pochodzi z dobrej – czytanej wysoko w Tajlandii – rodziny i dlatego nie jest ścigany. To też jest Tajlandia.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową