Minister Van der Steur z Bezpieczeństwa i Sprawiedliwości przedstawił w czwartek nową kampanię przeciwko dziecięcej turystyce seksualnej na lotnisku Schiphol. Nowa kampania jest zgodna z europejską kampanią Nie odwracaj wzroku, aby można było podjąć działania międzynarodowe i ponad granicami.

Na lotnisku minister podkreślił, że podróżni i pracownicy za granicą są niezbędnymi dodatkowymi „oczami i uszami” policji i prokuratury w walce z dziecięcą turystyką seksualną. 'Nie odwracaj wzroku! Innymi słowy: nie odwracaj wzroku od wykorzystywania seksualnego dzieci” – mówi Van der Steur.

Nowa kampania powstała we współpracy z Royal Netherlands Marechaussee (KMar), policją, Meldpunt Kinderporno, ANVR, TUI Benelux, ECPAT, Terre des Hommes, Plan Nederland i Free a Girl. Wraz z generałem dywizji Van den Brinkiem, zastępcą dowódcy KMar, minister odsłonił nowy plakat kampanii z apelem, by nie odwracać wzroku od wykorzystywania seksualnego dzieci, ale zgłaszać sygnały. Zwalczanie wykorzystywania seksualnego dzieci jest priorytetem holenderskiego rządu. Nawet jeśli (holenderscy) sprawcy popełniają tak poważne przestępstwa za granicą.

Zaangażowanie społeczeństwa w zwalczanie zjawiska dziecięcej turystyki seksualnej jest częścią podejścia do dziecięcej turystyki seksualnej od 2010 roku. W tym kontekście przeprowadzono już różne kampanie, w tym dwie we współpracy z Meld Misdaad Anoniem. W wieloletnim planie działań przeciwko dziecięcej turystyce seksualnej osiemnaście miesięcy temu ogłoszono, że rząd chce zmierzać w kierunku większej współpracy międzynarodowej w kampanii, tak aby możliwe było podjęcie rozpoznawalnych działań w jak największej liczbie krajów. Obecnie osiąga się to dzięki kampanii „Nie odwracaj wzroku”.

Głównym celem nowej kampanii jest generowanie międzynarodowych raportów z wystarczającymi tropami do dochodzeń kryminalnych. Apel „Nie odwracaj wzroku” skierowany jest nie tylko do podróżnych, ale także do pracowników branży turystycznej, międzynarodowych organizacji pomocowych i rozwojowych oraz firm działających za granicą. Ponadto zaproszenie jest skierowane do Holendrów, którzy tu mieszkają i mają wiedzę na temat rzekomych praktyk turystyki seksualnej z udziałem dzieci. Ważne jest, aby podnieść ogólną świadomość, aby zwiększyć kontrolę społeczną. Przyczynia się to do zwiększenia liczby zgłoszeń nadużyć i dalszego zwalczania przestępczości.

Europejska kampania „Nie odwracaj wzroku” została opracowana w 2010 roku przez ECPAT we współpracy z krajami niemieckojęzycznymi (Niemcy, Austria i Szwajcaria). W międzyczasie dołączyły nie tylko kolejne kraje europejskie, ale także szereg krajów, w których żyje wiele ofiar dziecięcej turystyki seksualnej. Już w 2014 roku ECPAT, Terre des Hommes, Plan Nederland i Free a Girl zwróciły uwagę w Holandii w ramach europejskiej kampanii „Nie odwracaj wzroku” od fanów piłki nożnej podróżujących na Mistrzostwa Świata w Brazylii w celu zgłaszania oznak dziecięcej prostytucji . W nadchodzących latach Holandia zorganizuje również wspólne działania kampanijne z innymi uczestniczącymi krajami.

Aby poprawić jakość raportów, zaktualizowano stronę internetową dotyczącą dziecięcej turystyki seksualnej. Między innymi formularz zgłoszeniowy na stronie internetowej został wzbogacony o bardziej szczegółowe pytania. Podkreśla się, że anonimowe zgłoszenie jest możliwe, ale ważne jest również, aby można było skontaktować się ze zgłaszającym. Ma to na celu umożliwienie większej liczbie reporterów pozostawienia adresu e-mail. W formularzu zgłoszenia dostępna jest również funkcja przesyłania, dzięki której reporterzy mogą przesyłać zdjęcia lub inne pliki.

Źródło: Rijksoverheid.nl

6 odpowiedzi na „Nowa kampania przeciwko dziecięcej turystyce seksualnej: nie odwracaj wzroku”

  1. Rob W. mówi

    Czy w Limburgii też będą roznosić ulotki?

    Dobrze, oczywiście, że ludzie próbują walczyć z tego rodzaju chorymi rzeczami, ale niestety zdarza się to wszędzie, ostatnio 2 incydenty w Limburgu i nauczyciel, który nurkował między prześcieradłami z nieletnimi uczniami (pomyśl, że gdyby to był nauczyciel, kara byłby wyższy, mimo że odbywało się to za obopólną zgodą 16-17-latków). Ale jeśli ten system się opłaca, to świetnie!

    • Ronny Sisaket mówi

      Myślę też, że to w porządku i mogę być celem, ale nie podoba mi się ciągłe zadawanie niepotrzebnych pytań przez ludzi z amsterdamskiej policji Schiphol.
      Więc w tym sensie, że często podróżujesz do Tajlandii, czasami jedziesz tam dla dzieci, które uważam za bardzo nieodpowiednie.
      Albo ludzie zadają tego rodzaju pytania wszystkim, albo trzymają buzię na kłódkę, zawsze podróżuję sam, a wtedy najwyraźniej jesteś w ich oczach pedofilem, myślę, że należy to potępić.

    • Szymon, Szymek mówi

      Studiowałem tę sprawę przez jakiś czas i zawsze trafiałem na ogólne i otwarte stwierdzenia i założenia.
      Moje pytanie zawsze brzmi, jakie są wyniki takich kampanii.

      Oczywiście nie ma problemu z przekonaniem „gutmana” o przydatności takich kampanii. A człowiek taki jak minister Van der Steur może tu zrobić dobre wrażenie, podobnie jak imponujące nazwiska związane z tymi kampaniami.

      Royal Netherlands Marechaussee (KMar), policja, Meldpunt Kinderporno, ANVR, TUI Benelux, ECPAT, Terre des Hommes, Plan Nederland i Free a Girl.

      Ile w to wchodzi pieniędzy i dotacji, jakie są ostateczne wyniki, który ekspert za tym stoi. Czy taka akcja jest zorganizowana gdzieś za biurkiem, żeby dostać pieniądze z dotacji? Nigdzie nie spotkałem się z raportem ewaluacyjnym.
      Może ktoś mi pomoże????

      Zaczyna mnie jednak bardzo irytować pytanie, czy jadę sam do Tajlandii. Po raz enty ton tego pytania zaczyna cię niepokoić.

      Oczywiście interesuje mnie tematyka tej kampanii iz pewnością nie jest to temat, w który lubię się zagłębiać. Ale ołowiana rura zawsze kosztuje mniej niż taka kampania.

  2. czerwony mówi

    Problem występuje wszędzie; w Tajlandii, Kambodży i innych krajach dzieci nie są powstrzymywane przez rodziców; wielu nawet wysyła swoje dzieci, aby miały więcej pieniędzy, niż dzieci muszą wysyłać. Dopóki rodzice nie są informowani i kierowani, „to jak mycie przy odkręconym kranie”. Zatem podejście symptomatyczne jest błędne. Należy podejść do tego szerzej, aby wszyscy – w tym rodzice – zdali sobie sprawę, że nie jest to już możliwe i oczywiście edukowali policję, bo na to pozwalają – za opłatą. To także musi się zmienić. Zatem tak proste rozwiązanie, jak ludzie teraz myślą, nie działa i prawdopodobnie zostało wymyślone przez urzędnika państwowego, który nie wie, jak to naprawdę działa i jakie interesy się z tym wiążą, kosztem dzieci, które zostaną bliznami na całe życie; choćby z powodu chorób, na które zapadają; nie mówiąc już o „zabawach”, w których umierają lub zostają fizycznie okaleczeni na zawsze. Zgłoszenie dokonane przez osobę fizyczną może być nawet zagrożone w przypadku zgłoszenia w Tajlandii.

  3. Richarda Waltera mówi

    Komentarz ROJA jest poprawny. Przyjeżdżam do Kambodży i Tajlandii od 15 lat i obawiam się, że wiele organizacji generuje dużo pieniędzy, pchając ten problem.
    Kiedy dzieci idą do szkoły, wiele już osiągnięto.
    Należy pamiętać, że wśród tzw. pedofilów kręcą się zdecydowanie osoby z zaburzeniami psychicznymi.
    Należy również dokładnie rozważyć wiek przyzwolenia. Na przykład w Iranie dziewczyna może wyjść za mąż w wieku 13 lat.
    Osobiście uważam, że ten problem pedo został wyolbrzymiony.
    Oczywiście, barmani i kochankowie, którzy wykorzystują nieletnich, muszą zostać surowo ukarani.

  4. Eduard mówi

    Przyjeżdżam tu od prawie 20 lat i jakieś 16 lat temu było pełno plakatów w Tajlandii.W centrach handlowych, w toaletach z tekstem ,,stop dzieciom uprawiać seks,,.Wtedy dopiero zauważyłem, że były kobiety ,te kwiaty sprzedawały czasem u nich córkę około 13 lat, którą moim zdaniem trochę na siłę .Z resztą nigdy nic nie widziała i nie zauważyła.Albo nie znam drogi,albo nie jest za źle. Ale głównym powodem, dla którego odpowiadam, jest fakt, że myślę, że w Holandii jest więcej pedofilii niż w Tajlandii. Zapomniałeś o nadwornym błaźnie? I niezliczone inne rzeczy. Czułem się też urażony, że około 6 lat temu otrzymałem na lotnisku Schiphol ulotkę, aby nie uprawiać seksu z dziećmi, więc natychmiast ją zwróciłem. Piec obwinia garnek za widzenie czerni.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową