Tajlandia jest pięknym krajem. Każdego roku wielu Holendrów odwiedza to wyjątkowe azjatyckie miejsce. Zwykle na jeden wakacje, ale także Tajlandia staje się coraz bardziej popularna na spędzenie zimy.

Około 9.000 Holendrów osiedliło się na stałe w Tajlandii. Ci emigranci i emeryci cieszą się wszystkim, co Tajlandia ma do zaoferowania. Jeśli ty też masz takie plany i szukasz luksusowej willi, mieszkania lub apartamentu, na blogu Thailand znajdziesz wybrane domy na sprzedaż w Tajlandii, które mają holenderskiego właściciela. To jest miłe i zwykle o wiele bardziej niezawodne.

Domy na sprzedaż w Tajlandii

Ta nowa strona na Thailandblog.nl zawiera ograniczoną liczbę domów. Te domy są na sprzedaż, a czasem także do wynajęcia. To bez interwencji (tajskiego) brokera, co z kolei ma korzystny wpływ na cenę zakupu lub wynajmu.

Chcesz zerknąć na stronę? Następnie kliknij w ten link: Domy w Tajlandii

Jesteś zainteresowany i chciałbyś dowiedzieć się więcej lub obejrzeć dom? Następnie wyślij e-mail na adres: [email chroniony] Następnie skontaktujemy Cię z właścicielem.

51 odpowiedzi na „Domy na sprzedaż w Tajlandii”

  1. Nok mówi

    Widzę tylko 2 domy na sprzedaż,

    tę piękną willę w Jomtien

    i mieszkanie w Hua Hin. Wydaje się, że ma duży basen, ale jego zdjęcie nie było możliwe, ponieważ był tak duży?

    • @ haha, tak, pula nie mieści się na ekranie twojego komputera. Poproszę o więcej zdjęć.

  2. ludojansen mówi

    164000 2 euro i ledwie 150.000 sypialnie z salonem???w Belgii można kupić mieszkania za 110 XNUMX euro w nowym budownictwie i XNUMX mkw.
    znam kogoś, kto kupił mieszkanie w mieszkaniu w Pattaya za 45000 XNUMX euro, klejnot

  3. Johna Nagelhouta mówi

    Wynajmuję, o wiele wygodniej.
    poza tym, jako farang, nigdy nie możesz naprawdę posiadać tam własności, pomyślałem?

    • @ To nie jest poprawne. Farang rzeczywiście może posiadać własność.

      • Johna Nagelhouta mówi

        u mnie też był znak zapytania :)
        Ale często słyszałem, że to musiało być w imieniu kobiety z powodu ziemi czy czegoś takiego?
        Często słyszałem te przerażające historie o rozbieraniu faranga do naga, bo musiało to być w imieniu kobiety, która później zerwała ten związek i uciekła z nim.
        Sam tam nie byłem, ale często słyszę coś takiego.
        Jednak mam to z trzeciej ręki……….

      • Hans Bos (redaktor) mówi

        Farang może posiadać dom, ale nie ziemię, na której stoi. Opcja firmy jest obecnie praktycznie niemożliwa. Dodatkowo, twój max posiada tylko 49 procent firmy. Leasing na 30 lat jest opcją, ale po tym okresie trzeba poczekać i zobaczyć, czy można przedłużyć o kolejne 30 lat. Oczywiście tajska dziewczyna lub żona może być właścicielem ziemi i wydzierżawić ją farangowi, ale jeśli chodzi o pozew, pytanie brzmi, w którą stronę upadnie baht.
        Najlepszą opcją jest użytkowanie wieczyste. To znaczy: użytkować tak długo, jak długo żyją ludzie, którzy się na to złożyli. Następnie możesz również poprosić swoje dzieci i dorosłe wnuki o podpis. Możesz mieć mieszkanie lub mieszkanie na swoje nazwisko i własność, o ile 51 procent całkowitej powierzchni budynku znajduje się w rękach Tajlandii. Wniosek: nabywanie nieruchomości w Tajlandii to pole minowe. Dobry prawnik jako przewodnik jest niezbędny.

        • Johna Nagelhouta mówi

          Ciekawe to cięte drewno, dzięki……
          Następnie oczywiście musisz również poradzić sobie z tymi surowszymi wymaganiami dotyczącymi przedłużenia wizy.
          Często spotykam ich w sąsiednich krajach, co też wydaje mi się dużo trudniejsze.
          Czasami bardzo starzy ludzie, którzy następnie muszą odbyć długą podróż…

          • Hans Bos (redaktor) mówi

            Nie rozumiem tego problemu. Wymagania dotyczące wizy emerytalnej są znane iz pewnością niezbyt uciążliwe. Możesz załatwić zaświadczenie o dochodach (jeśli tak wolisz) pocztą w ambasadzie HM, dzięki czemu możesz otrzymać wizę w bezpośrednim sąsiedztwie.

            • Johna Nagelhouta mówi

              Cóż, na przykład spotkałem bardzo starego szefa w Mae Sai (na północy), który miał dobrze po osiemdziesiątce, który musiał tam przekroczyć granicę, a potem ponownie ją przedłużyć
              W Georgetown (Malezja) natknąłem się na nich z tego samego powodu
              Savannakett (Laos) ta sama historia
              Wpadłem też na pomysł wielu młodszych Farangów, którzy mają gdzieś swój sklep
              Zawsze biorę tylko 30-dniową wizę, ale zawsze podróżuję po okolicy, więc przekraczam sporo granic, ale kiedy wracam, zostaje ci tylko 15 dni, które moim zdaniem były dłuższe.
              Nie mieszkam tam oczywiście, ale wpadłem na pomysł, że ci ludzie zawsze po pół roku? musiał przekroczyć granicę.
              Chętnie posłucham jak to dokładnie działa...

              • Hans Bos (redaktor) mówi

                Dobra rada w tym przypadku nie jest droga, ale zajmuje dużo czasu. Porada: jeśli masz więcej niż 50 lat, wjedź z Non-Immigrant-O i zamień ją na wizę emerytalną. Nigdy więcej nie będziesz musiał opuszczać kraju, ale co 3 miesiące zgłaszasz się do Imm i odnawiasz raz w roku w zależności od dochodów. Przeczytaj wszystko na: http://bangkok.immigration.go.th. Można też wjechać tylko z Non-Imm-O, ale wtedy trzeba wyjeżdżać z kraju (na krótko) co 3 miesiące. A po roku możesz ubiegać się o tę wizę ponownie gdzie indziej za około 130 euro.

                • Johna Nagelhouta mówi

                  Dzięki, to wyjaśnia sprawę, zawsze zastanawiałem się, jak to działa.

            • Hans Bos (redaktor) mówi

              Zgodnie z e-mailem wysłanym przez ambasadę (nie do mnie), ostatnio stało się to nieaktualne. Poprosiłem ambasadę o wyjaśnienie prawidłowej procedury. Wrócę do tego w poście. Obecnie na stronie ambasady nie ma nic na ten temat.

        • Johnny mówi

          nie sądzę. Dom stojący na lądzie należy do gruntu i dlatego nie może być własnością cudzoziemca. POSIADAJ mieszkanie lub apartament na pierwszym piętrze powyżej.

          Konstrukcja z Ltd również była ostatnio chwiejna, być może Ying Luck to zmieni. W dzisiejszych czasach musisz udowodnić, że faktycznie używasz domu dla firmy. Nie wiem o Ltd, które koncentrują się na rynku mieszkaniowym.

          Może ktoś?

          • Hans Bos (redaktor) mówi

            Jak pisałem, można mieć dom, ale nie ziemię. Nie rozumiem, dlaczego mieszkanie musi być na pierwszym piętrze lub wyżej, jeśli chcesz je kupić na obce nazwisko. Według biura budynku, w którym kiedyś miałem mieszkanie, to nie ma znaczenia.

  4. Henk mówi

    Od kiedy Holendrzy są bardziej wiarygodni, jeśli chodzi o pieniądze?

    • Maarten mówi

      Nie sądzę, żeby Holendrzy w ogóle, ale Holendrzy na thaiblog.nl mają na myśli LOL

      • Henk mówi

        Nie jest jeszcze lepiej!

  5. Henk W mówi

    Drodzy potencjalni nabywcy, to nie kupowanie, ale sprzedawanie kończy się niepowodzeniem. Nie ma Tajlandczyka, który byłby w stanie kupić od ciebie dom w przyszłości. Utknąłeś z tym. A obcokrajowcy, którzy chcą kupić dom w Tajlandii, nie stoją w kolejce.

    Informacje na temat możliwości zakupu ziemi w Tajlandii na tym tajskim blogu są bardzo niewystarczające. Zakładanie firmy przypomina na przykład holenderską emeryturę.Dużo formalności i jeśli chcesz to cofnąć, bo chcesz to zrobić w imieniu swojej żony/męża, musisz ponownie zapłacić koszty przeniesienia.

    Jeśli Thailandblog chce się temu podporządkować, musi być świadomy ryzyka, które akceptuje. Reklamy i reklamy są bardziej do zrobienia. Myślę, że AFM Financial Services Authority nie byłby z tego zadowolony.
    Nie ma agenta nieruchomości, który wyceni Twój dom. Nie są świadomi raportów z wyceny, a ustalenie jest wykonywane od ręki.

    Może Hua Hin i Pattaya są nieco lepsze na rynku, ale reszta Tajlandii byłabym bardzo ostrożna. Dom za 4.000.000 100.000 XNUMX bahtów jest bezcenny. (XNUMX XNUMX euro)

    Szczerość zmusza mnie do napisania tego.

    Jakieś 20 km od Chiang Mai domy są na sprzedaż, ale kupujący narzekają, że są zbyt daleko od cywilizowanego świata i chcą się przeprowadzić bliżej. Wtedy jeden się budzi.

    • @ Drogi Henku, w każdej gazecie są ogłoszenia o domach zamieszkanych przez właścicieli i na wynajem. AFM będzie wtedy zajęty. AFM dotyczy usług finansowych, w momencie, gdy zaczniemy tu sprzedawać kredyty hipoteczne, Twoja historia zostanie wysłuchana. Fajną (ale i męczącą) rzeczą na tym blogu jest to, że wszyscy ekspaci wiedzą wszystko o wszystkim, ale też wiedzą wszystko lepiej. Niestety, nie spotkałem jeszcze dwóch ekspatów, którzy się ze sobą zgadzają. Krótko mówiąc, wszyscy słyszeli dzwonek, ale wydaje się, że nikt nie wie, gdzie wisi grzechotka.

      • Tona mówi

        Drogi Khunie Piotrze
        Mieszkam tu od 16 lat i większość tego czasu pracowałem jako kierownik projektów przy budowie domów, hoteli i mieszkań
        Być może, jeśli są jakieś pytania dotyczące tego, jak to naprawdę działa w przypadku domów, mogę udzielić kilku dobrych odpowiedzi na podstawie mojego długiego praktycznego doświadczenia
        Pozdrawiam Ton

        • Johnny mówi

          Tona,

          Najwyraźniej przejąłem twoją pracę i mam 50 domów plus ziemię na sprzedaż. Masz jakiś pomysł, jak to legalnie sprzedać Farangowi?

          Nawiasem mówiąc, chciałbym wspomnieć, że nowe domy między 1,5 a 2,5 miliona są dobrze sprzedawane w Tajlandii, ponieważ można je sfinansować. Przy 3 mil lub więcej powinieneś mieć już lepszy tor.

    • Tajlandia mówi

      Dobra odpowiedź.

      Znam Niemca w Chiang Mai, który zbudował piękny dom…..

      Wszystko było gotowe, kiedy moja kochana żona się ogarnęła i uciekła z innym (Holenderem) i oczywiście przystawiła mu nóż do gardła, żeby wszystko sprzedać. Ponieważ wszystko było w jej imieniu. Ale sprzedawanie czegoś w Chiang Mai nie jest łatwe. W szczerym polu? Kto chce tam mieszkać, a ten dobry człowiek spalił wszystkie swoje statki w Europie. Część jego pieniędzy była w tym pięknym domu. Potężny budynek z gruntem i krytym basenem. Po prostu nie do sprzedania. Nie wiem, jak to się skończyło. Ostatni raz rozmawiałem z nim rok temu, kiedy uderzyło go nieszczęście, a on chodził trochę oszołomiony, jakby został uderzony młotem.

  6. Henk W mówi

    Właśnie o to chodzi. A brak tych informacji jest właśnie powodem. Ponieważ brakuje klapy. W pełni się zgadzam. Krawiec trzyma się do ostatniego. 😉

    • Mała poprawka Henk, to jest "szewc trzymaj się do końca". Ale mogę żyć z twoim komentarzem.

      • Henk W mówi

        Zdumiony krawiec szukał igły w stogu siana.

        Moja rada: schowaj dowód własności, aby twój dom nie mógł zostać sprzedany za twoimi plecami. W razie potrzeby wyślij do Holandii.

        • hans mówi

          To dobra rada i zanim kupisz coś na nazwisko swojej dziewczyny, dowiedz się, jaki dokument tytułowy ma twój akt własności. Zwłaszcza w Izaanie
          wiele gruntów nie jest zarejestrowanych i zarejestrowanych katastralnie.

          Najlepiej, jeśli jest to chanotte Ti Din, wtedy jest to niekwestionowana własność, tytuły Nor Sor Sam i Nor Sam Kor są nieco mniejsze, ale zbywalne.

          Inne tytuły są warte mniej niż papier toaletowy, a wiele krajów nie ma tytułu.

        • Wimol mówi

          użytkowania i nie mogą sprzedać bez twojego podpisu.

  7. Leona Boscha mówi

    Wiele komentarzy od HenkW trafiło w sedno.

    Dlaczego Tajlandczyk nie miałby w przyszłości kupić mojego domu (4,5 miliona bahtów)?
    Czy ma wrażenie, że istnieją tylko bardzo biedni Tajowie?
    W zeszłym roku moja holenderska sąsiadka kupiła swój dom za 3,5 miliona. Baht sprzedany tajskiej rodzinie.
    Dlaczego 4 miliony. Bahty nieopłacalne?
    Ceny od 2 do 4 milionów. Bahty są tu dość powszechne (w Pattaya i okolicach).

    Dlaczego twój dowód własności do NL. kieruj, czy tam jest bezpieczniej niż w Tajlandii?
    Uwaga, że ​​w przeciwnym razie twój dom zostanie sprzedany za twoimi plecami (przez kogo?, przez twojego partnera?) sugeruje nierzetelność Tajki.
    Kolejne uprzedzenie. Dlaczego nie.

    • Tajlandia mówi

      Nikt nie może zajrzeć w przyszłość. Ale wśród obecnej populacji Tajlandii nie ma tak wielu, którzy mogą to kupić. Myślę, że zakłada, że ​​tak pozostanie. I szczerze mówiąc, nie widzę, żeby to się szybko zmieniło.

      Ile kupić tajski w domach Pattaya w tym przedziale cenowym?

      • Louis mówi

        Mieszkam i pracuję w Tajlandii od 9 lat i aktywnie działam na rynku nieruchomości w Pattaya. Ceny płacone dzisiaj są prawie równe cenom płaconym w Belgii. Błędem jest myśleć, że Tajowie nie mają pieniędzy. Według badania przeprowadzonego dla rynku azjatyckiego 10% Tajów może sobie pozwolić na dom o pojemności około 3 milionów TB. Targ w Pattaya prowadzony jest przez różne grupy, w tym większość z Azji, Rosji, Europy i Ameryki, ostatnio widzieliśmy też wielu Australijczyków. Zdecydowanie największą grupę nabywców stanowią Bangkokczycy. rynek wynosi od 1 do 600 milionów TB dla domu. Ceny mieszkań wahają się od 400 000 TB do 350 mln. Tajlandia nie jest tania, jak większość ludzi myśli. W ostatnich latach liczba budowy pięciogwiazdkowych apartamentowców podwoiła się, a ceny za metr kwadratowy wahają się od 5 30000 do 275000 430. W Bangkoku Kanadyjczyk zapłacił ponad 000 900 Tb za metr kwadratowy za Penthouse w rezydencji Sukothai, a ma on powierzchnię ponad 30 metrów kwadratowych, cenę całkowitą możecie obliczyć sami. Belgowie i Holendrzy są bardzo dużymi nabywcami na rynku Pattaya i śmiem twierdzić, że są to nabywcy z wyższej półki. Jeśli chodzi o prawa własności. Mieszkania można kupić na własne nazwisko, domy też, ale gruntu nie można posiadać na własność, można go dzierżawić na 90 lat. Obecnie rozpatrywane są propozycje umożliwiające leasing na XNUMX lat, ale tylko w ograniczonych strefach.

        • kor verhoef mówi

          @Louix,

          Niewiarygodne, ile ludzie płacą za metr kwadratowy ubóstwa w Pattaya. Myślę, że więcej pieniędzy niż rozumu. Kwoty te przekraczają rynek np. w Meksyku i Kostaryce, krajach, w których zagraniczny nabywca jest również właścicielem ziemi i gdzie „dom” dzieli od przeciętnego Amerykanina lub Kanadyjczyka tylko 3 godziny lotu. Historia dzierżawy oznacza, że ​​twoje dzieci lub wnuki nie mają żadnych praw spadkowych. Więc każdy, kto się na to nabierze, jest zgubiony. Wymyśl historię sprzedaży, która zmieni moje zdanie, drogi Louisie.

    • Henk W mówi

      Drogi Leo,
      Nie było moją intencją nikogo urazić ani urazić. Niestety to, co przytoczyłem, opiera się na doświadczeniu. Nie ode mnie, ale od ludzi wokół mnie. I zgadzam się, że stabilność/utrzymanie wartości na rynku mieszkaniowym w Hua Hin i Pattaya będzie lepsze niż w innych częściach kraju. Moją jedyną troską jest ostrzeganie ludzi. W końcu ta osoba liczy się dla 2.

      Kiedy Kanadyjczyk wrócił do Tajlandii i zastał w swoim domu innych ludzi, był bardzo zaskoczony. A jeszcze większe zdziwienie, gdy okazało się, że jego żona mieszka z Amerykaninem w Ameryce za jego pieniądze. Twoje oszczędności są bardzo denerwujące dla danej osoby. Byłoby mniej ryzykowne, gdyby trzymał przy sobie dokumenty własności.

      A potem nawet nie mówię o stracie kapitału przy sprzedaży z powodu zbyt wysokich cen wywoławczych. Żaden rzeczoznawca nie napisze uczciwego raportu.

    • Henk mówi

      Jeśli Tajlandczyk zda sobie sprawę, że obcokrajowiec spieszy się ze sprzedażą swojej nieruchomości w TH, myślę, że wynajem/leasing był ostatecznie lepszą opcją.

      A ten temat z zaledwie 2 ofertami jest bardzo skąpy.

      Spróbuj żonglować domami i mieszkaniami w TH, będziesz zaskoczony zasięgiem.

  8. Leona Boscha mówi

    Hansie,

    Chanotte Ti Din to według moich informacji nie tylko najlepszy, ale jedyny tytuł własności, który ma wartość i podlega negocjacjom.

    Nor Sor Sam i Nor Sam Kor to akty własności wystawiane tajlandzkim rolnikom na ziemię, którą pożyczyli od rządu (lub prowincji).

    Można je przenieść na inną nazwę, ale nie można nimi handlować, więc dla nas, Farangów, są całkowicie bezwartościowe.
    I chyba nie ma innych tytułów.

    • hans mówi

      Nor Sor Sam i Nor Sam Kor są świadectwami prawnymi i wskazują na prawo własności gruntu, możliwość jego sprzedaży, rejestracji oraz możliwość uzyskania pozwolenia na budowę.

      Inne tytuły
      Sor Bor Kor. nie można ich sprzedać, można je jedynie odziedziczyć
      Sor Kor Nun i Tor Bor Tor Hoc, których nie można zbudować ani sprzedać.

      Tor Bor Tor Ha, nie tak.

      chanotte Ti Din jest najlepsza, ale duża część Tajlandii jej nie ma

  9. Leona Boscha mówi

    Hans, nie chcę konkurować, moje informacje nie są z pierwszej ręki, mogą być niekompletne lub nieprawidłowe.
    Dom, który kupiłem tutaj, w Pattaya, był wyposażony w chanotte Ti Din, podobnie jak ziemia, którą kupiłem w Isaan w zeszłym roku.

    • Tajlandia mówi

      Chanotte Ti Din lub Prakaat Ti Din jest zarejestrowany tylko na Tajlandię, więc co z tego? Zupełnie nic. Jeśli twój związek jest schrzaniony, mogą po prostu wyrzucić cię z „ziemi” lub ti din. Jedyną słuszną opcją jest to, co pisze Hans Bos.

      • hans mówi

        Są też faceci, którzy próbują sprzedać ci ziemię, z którą nie możesz nic zrobić, ale uciekają z łupem.

        Opcja Hans jest rzeczywiście najlepsza i według mojej wiedzy można również zarejestrować tę konstrukcję, włączając prawnika na kolejne 2 okresy po 30 lat, oraz klauzulę, że w przypadku zmiany prawa tajlandzkiego, zgodnie z którą farang może kupić ziemia , ten zakup jest automatycznie na jego nazwisko.

        Jak powiedział Hans, potrzebne jest pole minowe i dobry prawnik.

  10. Myślę, że ceny 2 oferowanych nieruchomości są naprawdę absurdalnie wysokie.
    ponad 400.000 160.000 euro za dom i ponad 1.000 XNUMX euro za mieszkanie lub wynajem powyżej XNUMX euro
    To nie są ceny z Tajlandii, ale bardziej dla Marbelli w Hiszpanii.
    Wolę wynająć piękną willę za ok. 15.000 XNUMX Bath w Hua-Hin.
    Oferta sob.

    • Joo mówi

      Cześć Rick. Czy masz tam stronę internetową wiarygodnego brokera? z góry dziękuję. Pozdrawiam Jo

      • Drogi Joe.

        Niestety nie mam dla Ciebie strony brokera z tymi cenami.
        Ceny wywoławcze za pośrednictwem brokera są zwykle zbyt wysokie.
        To przechodzi przez tajskich przyjaciół,
        Mam teraz dom szeregowy za 4.000 Bath miesięcznie (nieumeblowany).
        W przyszłym roku stworzę stronę internetową z tanimi nieruchomościami na wynajem.
        Jeśli szukasz ładnej willi w Hua-Hin za niewielkie pieniądze, powinieneś się skontaktować
        Hans Bos, on może coś wiedzieć.

  11. Leona Boscha mówi

    Drogi gościu z Tajlandii,
    Chanotte Ti Din rzeczywiście jest na nazwisko mojej żony.
    Ale nie martw się, wszystko jest w porządku z notariuszem przez 20 lat.

  12. Mike37 mówi

    Mam nadzieję, że oferta domów na tej nowej stronie szybko się powiększy, ponieważ przy 2 domach wybór jest bardzo ograniczony.

    Jeśli ktoś ma coś na sprzedaż lub do wynajęcia w regionie Krabi lub na Koh Lancie, chętnie o tym usłyszę!

    • Drogi Mike

      Sprawdź tę witrynę dotyczącą wiz tajlandzkich
      http://classifieds.thaivisa.com/real-estate/

      Powodzenia

      • Mike37 mówi

        Wielkie dzięki Rick, to bardziej tak!

    • @Miek37 na pewno będzie więcej domków. Nie jest naszą ambicją przekształcenie go w tajską stronę domową. Są tylko domy z holenderskim lub flamandzkim właścicielem. To jest świadomy wybór.

  13. Piotr mówi

    W okolicach Chiang Mai jest (bardzo dużo) domów do wynajęcia od 5000 Bath do 10000 Bath miesięcznie
    Duży wybór. Mój przyjaciel mieszka w wynajętym domu przy 7000 Bath i jest tam cudownie cicho. Inny mój znajomy mieszka w domu własnościowym. A obok jego domu, przepraszam, domu jego żony, jest teraz karaoke. W salonie czasem nie słychać się ze względu na muzykę karaoke. Nawet karaoke bez pozwolenia nie można usunąć.
    I oczywiście tutaj na tym blogu znowu są ludzie ze świetnymi pomysłami, nie, nazwą to faktami, jak to rozwiązać.
    Swoją drogą, nie ma sensu właściwie przechowywać szanoty. Jeśli właściciel zgubi swój skarb, może poprosić o nowy, prawda?
    Czasami wydaje się, że ludzie, którzy kupili dom, oddali go, bardzo starali się doradzić innym, aby również kupili dom, oddali go. wtedy same tak nie wyglądają...
    Większość lokalnych kobiet nie jest tak wiarygodna? ? ? Z wyjątkiem pani mężczyzny, z którym rozmawiam. Ta pani jest zawsze trochę inna.
    Przykro czytać, że ludzie oskarżają tu innych o uprzedzenia. Myślałem, że tylko w Holandii mamy poprawnie politycznie rozmawiać, ale możemy wyrazić swoją opinię na tym blogu.

    • Piotr Holland mówi

      Świetna odpowiedź imiennika 5 gwiazdek

  14. Leona Boscha mówi

    Drogi Piotrze,

    Nie ma nic złego w wyrażeniu swojej opinii.
    Ale móc zademonstrować, myśląc na kilku złych przykładach, że wszyscy Farangowie, którzy kupują dom w imieniu swojej żony… (głupi?) i ich żony są zawodni, to inna historia.

    To się nazywa „stronniczy”. Czy.

    A twoja opowieść o wynajmowanym domu, w którym jest tak cicho, i domu zajmowanym przez właściciela, obok którego powstał bar karaoke, sugerujesz, że jeśli wynajmujesz, zawsze masz gwarancję spokojnego życia, ale jeśli kupujesz, zawsze głośno?

    Nie wiem, ale czasami mam wrażenie, że powód, dla którego niektórzy ludzie są tak negatywnie nastawieni do zakupu domu, może wynikać z bliżej nieokreślonego powodu.

    Może to brak środków na zakup domu?

  15. Roberta Wielkiego mówi

    Mieszkam w Tajlandii od 8 lat w marcu najpierw w Sriracha, teraz od lat w Pattaya.
    Poszukaj domu do wynajęcia w Pattaya (najlepiej domu narożnego), a nie w wiosce lub domach, które są ze sobą połączone. Nieumeblowane !!!!!!!!

    Dom, który teraz wynajmuję w Pattaya, był w porządku, aż kilka tygodni temu mój sąsiad z Tajlandii stworzył tajską restaurację tuż obok mojej sypialni.

    Więc teraz, szukając innego domu do wynajęcia, miej 3 psy, więc ogród musi mieć wystarczająco wysokie ogrodzenie lub mur, aby je zatrzymać.
    A ważni właściciele muszą kochać psy, więc moje psy nie stanowią problemu.

    Preferowany w kierunku Pattaya Tai lub Yomthien. (Plaża nie jest dla mnie ważna), więc może być soi dalej od plaży.

    Długoterminowy czynsz, ponieważ mam nadzieję nadal mieszkać w Pattaya 12.000 XNUMX bahtów miesięcznie.

    Miej wystarczająco dużo własnych rzeczy, aby wypełnić dom, po prostu nie masz podwójnego łóżka.

    Chciałbym usłyszeć, czy ktoś ma coś do wynajęcia, a nie drugie piętro, jak ma Epilepsja.

    Robert.
    Pattaya


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową