Badanie NBTC-NIPO szacuje, że w 2015 r. Holendrzy będą korzystać z takiej samej liczby urlopów, jak w 2014 r. To oznacza koniec niewielkich spadków obserwowanych w ciągu ostatnich dwóch lat. Prawdziwe ożywienie rynku wakacyjnego potrwa jednak nieco dłużej.

Opiera się to między innymi na szeroko zakrojonych badaniach dotyczących zamiarów wakacyjnych Holendrów w 2015 roku.

Ożywienie gospodarcze nie oznacza od razu większej liczby urlopów

Z badań wynika, że ​​ponad 70% Holendrów chce w tym roku wyjechać na wakacje. W porównaniu z rokiem ubiegłym oznacza to spadek o około 1,5 punktu procentowego. Spośród Holendrów chcących wyjechać na wakacje zdecydowana większość (ponad 60%) wskazuje, że chce jechać tak często, jak w zeszłym roku. Jednak po raz pierwszy od lat grupa, która chce chodzić częściej, jest większa niż grupa, która chce chodzić rzadziej.

Większe zaufanie konsumentów i (nieznacznie) poprawiająca się gospodarka nie przekładają się bezpośrednio na większą liczbę urlopów. Jednym z wyjaśnień braku wzrostu jest to, że w ostatnich latach konsumenci znacznie ograniczyli wydatki na główne zakupy, takie jak domy, samochody i kuchnie. Wydaje się, że istnieje realna szansa, że ​​konsumenci nadadzą teraz pierwszeństwo tym kategoriom wydatków (stłumiony popyt) i odbędzie się to kosztem wakacyjnego budżetu. Rynek wakacyjny reaguje zgodnie z oczekiwaniami NBTC-NIPO, opóźnione przez zmieniający się rozwój sytuacji gospodarczej (późnocykliczne). W roku 2015 oczekiwana jest stabilizacja zarówno liczby wykorzystanych urlopów, jak i wydatków urlopowych.

Od czasu kryzysu rynek wakacyjny skurczył się jedynie nieznacznie

Kryzys gospodarczy ostatnich lat miał jedynie ograniczony wpływ na zachowania wakacyjne Holendrów. W pierwszych latach kryzysu liczba urlopów ustabilizowała się. Wczasowicze ograniczali wydatki, pokonując coraz krótsze dystanse i wydając mniej, ale nadal wyjeżdżali na wakacje. Dwucyfrowe spadki, które miały miejsce w pozostałych sektorach, oszczędziły rynek wakacyjny. Dopiero w ostatnich dwóch latach – po kilku latach ciągłego spadku siły nabywczej – nastąpił nieznaczny spadek liczby urlopów. Całkowity spadek liczby urlopów od początku kryzysu pod koniec 2008 roku wyniósł dwa procent; wyrażona w nocy spędzonej minus pięć procent. Ten stosunkowo niewielki spadek pokazuje, jak dużą wagę Holendrzy przywiązują do wakacji. Nawet w trudnych ekonomicznie czasach nadal jeździmy na wakacje.

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową