Weraya O-chakull: Kobieta w męskim świecie

Przez redakcję
Opublikowany w Tło, parki narodowe, tajskie wskazówki
tagi:
3 września 2013

To jest męski świat, śpiewa James Brown iz pewnością dotyczy to Departamentu Parków Narodowych, Ochrony Przyrody i Roślin. Jest jeden wyjątek: szefem rezerwatu dzikich zwierząt Thung Yai Naresuan w Kanchanaburi jest kobieta: 43-letnia Weraya O-chakull. Dowodzi XNUMX strażnikami, którzy chronią obszar XNUMX milionów rai przed kłusownikami i nielegalnym wyrębem.

Nie wszystko poszło gładko. Zyskała szacunek, bo jak mężczyźni chodziła na patrole, obsadzała punkty kontrolne i udowadniała, że ​​jest równie silna fizycznie. Co więcej, zanurzyła się w prawo, by móc pomagać im w sprawach sądowych. Ale jednocześnie uważała, aby nie zaniedbywać swoich miękkich „kobiecych cech”, takich jak gotowość do kompromisu.

Wszystko zaczęło się, gdy mentor-student doradził jej studiowanie leśnictwa na Uniwersytecie Kasetsart. Po ukończeniu studiów przeniosła się do Parku Narodowego Phu Kradung, gdzie przez 2 lata pracowała w centrum dla zwiedzających.

W jednej z kolejnych prac, w rezerwacie Huay Kha Khaeng, miała teraz 30 lat i usłyszała historię działacza na rzecz ochrony przyrody Sueba Nakhasathiena. Pełen pasji mężczyzna, który zajmował to samo stanowisko, które ona teraz zajmuje. Dzięki jego wysiłkom rezerwaty dzikich zwierząt Thung Yai Naresuan i Huai Kha Kaeng uzyskały w 1991 roku status światowego dziedzictwa UNESCO.

Sueb z powodzeniem prowadził kampanię przeciwko budowie tamy o mocy 1987 megawatów w rezerwacie w 580 roku. We wrześniu 1990 roku popełnił samobójstwo po tym, jak dwóch jego leśników zostało zastrzelonych przez kłusowników. Frustracje prawdopodobnie również odegrały rolę w jego wysiłkach na rzecz ochrony dziewiczego środowiska.

W innym rezerwacie dzikich zwierząt, Phu Mieng Phu Thong, Weraya pracował przez cztery lata. Dokonała pięćdziesięciu aresztowań, absolutny rekord w służbie. Jej nieokiełznane wysiłki przeciwko kłusownictwu przyniosły jej groźbę śmierci, po czym jej przełożeni uznali za rozsądne przeniesienie jej na północny wschód. Po 18 miesiącach nastąpił kolejny rezerwat zwierzyny łownej i stanowisko kierownicze w biurze regionalnym.

W 2008 roku rozpoczęła pracę jako asystent szefa Thung Yai Naresuan, a obecnie pracuje tam jako szef. Sueb jest jej wzorem do naśladowania. Weraya uważa za wielki zaszczyt pójść w jego ślady. Ale to też rodzi zobowiązania. „Sueb był prawdziwym myślicielem” — mówi. „Niezwykle zdeterminowany. Pracował bardzo ciężko. To, co robię, może nie jest na tym samym poziomie, ale staram się dawać z siebie wszystko.

(Źródło: Widmo, Bangkok Post, 1 września 2013)

Zdjęcie: Wódz Thung Yai, Weraya O-chakull, przy bystrzach Nam Chone, gdzie kiedyś powinna była zostać zbudowana gigantyczna tama.

1 myśl w temacie “Weraya O-chakull: Kobieta w męskim świecie”

  1. Tino Kuisa mówi

    To są historie, które zawsze najbardziej lubię na thailandblog, o wysiłkach wyjątkowych ludzi. Wcześniej było coś o Somtowie, pisarzu i dyrygencie, io Orasom, kobiecie, która uczy w więzieniu. W społeczeństwie wszystko kręci się wokół wysiłków ludzi. Tak trzymaj, Dick, sprawia mi to przyjemność!


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową