Kanchanaburi znajduje się zaledwie 125 kilometrów od Bangkoku. Ale co za różnica. Miasto położone jest u zbiegu rzek Kwae Noi i Mae Khlong. Stąd do granicy z Birmą rozciąga się największy obszar dżungli Tajlandia wciąż wie.

Naturalnie, most na rzece Kwai trzeba zobaczyć, zarówno film Davida Leana z 1957 roku, jak i rzeczywisty most w Kanchanaburi. Chociaż nie ma to nic wspólnego z drewnianym mostem (kręconym na Sri Lance) w filmie. Stalowy most w Kanchanaburi pochodzi z Holenderskich Indii Wschodnich.

Podczas budowy przez Japończyków Kolei Śmierci między Birmą a Zatoką Tajlandzką zginęło dziesiątki tysięcy osób, około 100.000 16.000 azjatyckich robotników przymusowych i ponad XNUMX XNUMX jeńców wojennych z krajów JEATH, Japonii, Anglii, Ameryki, Australii i Holandia. Ich bitwy podczas II wojny światowej są przedstawione w Muzeum JEATH-War i Muzeum II Wojny Światowej.

Być może jeszcze bardziej imponujące są długie rzędy dobrze utrzymanych grobów na cmentarzach wojennych. Można przejść przez most w kierunku Nam Tok. Można też wsiąść do pociągu, co jest koniecznością dla miłośników kolei. Przejażdżka koleją śmierci pokazuje, przed jakim zadaniem niemal niewykonalnym stanęli robotnicy przymusowi. Na przełomie listopada i grudnia Tajowie upamiętniają historię „pokazem dźwięku i światła”.

Erawan

Park Narodowy Erawan, oddalony o ponad 60 kilometrów, jest prawdopodobnie najczęściej odwiedzanym parkiem przyrody w Tajlandii. Większość gości przychodzi na siedmioramienny wodospad, którego turkusowa woda przez niektórych uważana jest za najpiękniejszą w Tajlandii. Nie zapomnij aparatu i stroju kąpielowego! A w dni powszednie nie jest tak tłoczno. Znacznie rzadziej odwiedzany jest większy wodospad Huay Khamin w Parku Narodowym Sri Nakharin. Środowisko może być mniej romantyczne, ale w zamian otrzymujesz tropikalną dżunglę z powiązanymi zwierzętami, takimi jak ptaszniki i jaszczurki monitorujące.

Zbiornik jest wodopojem, szczególnie dla pływaków, wioślarzy i innych wodniaków. Swoją drogą: w okolicach Kanchanaburi jest wystarczająco dużo do zobaczenia, żeby spędzić kilka dni w piękny sposób.

Nie można również przegapić: rejsu tratwą po rzece. Do wyboru bambusowe tratwy z restauracją lub głośna dyskoteka na pokładzie. Wskazówka dla (byłych) nowożeńców: zarezerwuj nocleg w Kasem Island Resort. Znajduje się na małej wyspie w Mae Khlong i jest gustownie urządzony. Łódź zabierze Cię z i zabierze na stały ląd za darmo. Co za wschód słońca nad rzeką i co za śniadanie nad brzegiem falującej wody. A to tylko jedna z możliwości spędzenia tu nocy.

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową