EO na tajskiej trasie

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Zgłoszenie czytelnika, tajskie wskazówki
tagi: ,
12 lipca 2011

W programie EO „Destination Unknown” prezenter Klaas van Kruistum rzuca wyzwanie dwóm młodym ludziom, aby reis udać się do miejsca, którego w ogóle sobie nie wyobrażają. W jednym z odcinków dwie młode Holenderki podróżują do nadmorskiego kurortu Pattaya w Tajlandii.

„Wśród piwa i holenderskich hitów Anne (18 l.) i Lisa (20 l.), dwie siostry z Waspik w Brabancji, odpowiadają „tak” na wyzwanie Klaasa, by wybrać się w nieznane miejsce. Kiedy usłyszą to na lotnisku Tajlandia jest ich ostatecznym celem, podróż nie może się nie udać. Dopóki nie dotrą do Pattaya. Miasto, w którym wszystko kręci się wokół seksu, a dziewczyny muszą pracować w trudnym świecie prostytucji.

Tymi słowami EO ogłasza ten odcinek. Znowu to samo, myślę sobie. To, że Pattaya słynie z turystyki seksualnej, pozostaje tajemnicą poliszynela. Dlatego nie dziwi mnie, że na ten epizod patrzy się wyłącznie przez zachodnią perspektywę. Tajki są ciągle nazywane „dziwkami”, wszystko jest bardzo złe i szczególnie żałosne, a na koniec dwie Holenderki również wybuchają płaczem.

Wolę zostawić to otwarte, niezależnie od tego, czy jest smutne, czy nie. EO zapomina jednak, że dzieje się to w zupełnie innej części świata, a mianowicie w Azji, gdzie na tego typu sprawy patrzy się zupełnie inaczej niż w świecie zachodnim. Mój wniosek jest taki, że zdjęcia są ładne i dobrze przedstawiają Pattaya, ale tok myślenia stojący za tym odcinkiem jest bardzo subiektywny.

Ciekaw jestem jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Możesz obejrzeć wideo poniżej. Zachowaj kulturalny charakter i lubię dyskutować na wysokim poziomie, abyśmy wszyscy na tym skorzystali.

74 odpowiedzi na „EO na trasie po Tajlandii”

  1. Cóż, pełne klisz i półprawd. Również zabawne. Tajki, które na wszystko mówią „tak”. Tutaj również obowiązuje zasada: „to nie jest to, czym się wydaje!”

  2. Gerard mówi

    Nie realistyczny obraz. Widzicie więc dwie rozpieszczone holenderskie beksie, które tak naprawdę nic nie rozumieją w tym zupełnie innym świecie bez korzyści. Tam MUSISZ wykonać tę pracę, aby coś zarobić. Niestety, ale prawda!!!

  3. Andrew mówi

    Khun Peter najwyraźniej oglądał ten program w Holandii.
    W Tajlandii coś takiego jest prawie niemożliwe.Pomimo strasznie nowego i szybkiego komputera oraz nowego, grubego okablowania, to coś przestaje się ładować co sekundę.(ADSL)
    Według technika TOT nic nie da się z tym zrobić ze względu na prędkość Internetu (w przypadku laptopa wydaje się, że jest jeszcze gorzej).
    Niestety brak reakcji.

    • Robert mówi

      Mam szybkie łącze ADSL firmy True. Tutaj nie ma problemu.

      • Andrew mówi

        Dziękuję za podpowiedź Robert.Już wiedziałem, że coś takiego istnieje.Nie możesz ignorować faktu, że (i słusznie) próbują Ci to sprzedać wszędzie.
        Ale nasz twórca projektu, który zbudował ten mubaan, zaadoptował coś od TOT, aby zachować prawdę poza drzwiami. Coś, wokół czego wszystko się kręci (także w Pattaya)
        Rozumiesz?, a my jesteśmy króliczkiem….

        • szczery mówi

          Od roku oglądam holenderską telewizję przez internet TTeenT (wszystkie kanały), działa idealnie; więc ich połączenie jest obecnie dobre. Miej Internet Sophon jako kopię zapasową.

    • peterfuket mówi

      Witaj Andrew, mam tu, w głębi lądu, 3bb, chociaż ADSL, ale niezbyt szybkie, to, co możesz zrobić, a w moim przypadku pomaga, to ustawić jakość wideo na „niską”, wtedy zwykle działa. Otrzymasz wówczas obraz o małym rozmiarze, mniej więcej wielkości podwójnego znaczka pocztowego, ale obraz się nie zacina. Kolejny problem, który może pojawić się w przypadku Neda. Programy telewizyjne na komputerze w Tajlandii nie są dozwolone w Holandii. W takim przypadku musisz wziąć serwer proxy i używać go za pośrednictwem Neda. Pozwólmy mu „chodzić” nawet wtedy, gdy będzie go widać.

      Piotr.

      • Andrew mówi

        Dziękuję. Ustawiłem teraz jakość wideo na „normalną” i jest teraz OK

        • Niek mówi

          Ja też; Ten blog o Tajlandii czasami daje również bardzo praktyczne wskazówki! Dziękuję.

          • Niek mówi

            Kolejna praktyczna rzecz: ku mojemu zaskoczeniu nagle nie mogłem obejrzeć ani jednego filmu, niezależnie od tego, jak bardzo próbowałem ponownie zainstalować Flash Playera. Po wielu kłopotach odkryliśmy, że przyczyną była aktualizacja przeglądarki Internet Explorer 8 do IE9.
            Myślisz, że po aktualizacji wszystko będzie lepsze, ale najwyraźniej nie zawsze tak jest. Gdy tylko wróciłem do IE 8, mój Flash Player znów zaczął działać. Nie pytaj mnie, jak to się dzieje.

  4. Robert mówi

    Powiązane… Mormoni w Tajlandii! 😉 jak zawsze ostry jak brzytwa kawałek od Not the Nation!

    http://notthenation.com/2010/12/health-ministry-warns-of-mormon-outbreak/

  5. Jan mówi

    Panie patrzą na Pattayę przez holenderskie okulary. Wydaje się, że Tajowie patrzą na to nieco inaczej. Poza tym istnieje tysiąc różnych powodów, dla których warto pracować w tamtejszym barze. Nawet kobiety, które mają w miarę dobrą pracę, nadal tam chodzą, aby świadczyć swoje usługi. Trochę jednostronne i nastoletnie panie dają się zwieść wielu kobietom w tym filmie. Film można również obejrzeć na stronie Uitzenggemist.

  6. Robert mówi

    Cóż, wszyscy mają dobre intencje. „Wybieranie pani z ulicy/z baru”; wielu już próbowało i poniosło porażkę. „Jest taki słodki, że na pewno zadzwoni” Ha! Lekcja angielskiego też jest oczywiście trochę naiwna – zupełnie nieświadoma faktu, że te dziewczyny tego chcą, bo lepsze mówienie po angielsku przynosi więcej klientów. Błędem jest także mówienie o „alfonsach”; zwykle nie ma tego w Tajlandii, a wyjaśnianie systemu barfine jest najwyraźniej o krok za daleko.

    Oczywiście jest to wstrząsająca historia; Dzięki lepszej edukacji i możliwościom wiele z tych dziewcząt nie zostałoby zmuszonych do prostytucji. Jednak programy takie jak ten niewiele robią, aby uzyskać prawdziwe zrozumienie i wgląd w sytuację. Szkoda, stracona szansa.

    • Robert mówi

      Mam wiele szacunku dla tego, co robi ta starsza Holenderka. I to będzie dobre dla niektórych z tych dziewcząt, które będą szczęśliwsze w kuchni/piekarni niż w barze. Ale rzeczywistość jest taka, że ​​na każdą z tych pań przypada dziesięć lub więcej, które nigdy nie zrezygnują z lukratywnego życia w barze. Ta strona oczywiście nie jest tutaj wyróżniona.

    • Andrew mówi

      Robert, jeden z naszych dwóch synów, pracuje w Pattaya od lat. W branży turystycznej przyjeżdżają głównie Koreańczycy, którzy przyjeżdżają „na fale”. Przyjeżdżają tam Rosjanki (o łatwych cnotach), stawka za noc 5000 THB 1500 THB do protektora ( wujek oficer bez munduru Myślę, że alfons to 500 THB dla naszego syna. 3000 THB dla Rosjanina. Ci obrońcy (alfonsowie) mają wszystko pod kontrolą, łącznie ze szpiegami w każdym barze. Tu nie ma żadnych bzdur, Rosjanie nie mają się czym bawić .
      Innych Rosjan rozpieszczają chłopcy z Korei. Stawka za szorty (nie ma całonocnej) 1500 THB za naszego syna 500 i 1000 za Koreańczyka. Śmiecht ma czasem 8 dziennie. Na zewnątrz jest h.hermandad czyli tzw. spotkanie.
      Jeśli chcesz wyjąć esana z obiegu, musisz zapłacić właścicielowi baru (właściwie alfonsowi). Przecież zainwestował. Dla mnie to igranie z ogniem. Ta pani w okularach wydaje mi się trochę idealistyczna .
      Tak, a ci ludzie z EO patrzą na tę transmisję przez holenderskie okulary. To logiczne.
      Ponieważ są Holendrami.
      Tak, i jeszcze te dwie siostry z Waspik: to wszystko było trochę rozczarowujące, ale po co dajesz się namawiać na samolot, skoro nie znasz ostatecznego celu i celu programu?

  7. Gringo mówi

    Co za absolutnie obrzydliwy program. Obejrzałem dopiero do połowy, bo od razu wychodzą mi pryszcze i chce mi się wymiotować. Nie chcę nawet omawiać treści, historia, którą Robert przesłał z Not The Nation, jest bardzo trafna.

    • Niek mówi

      @Gringo, całkowicie się zgadzam, ale czego jeszcze można oczekiwać od EO.
      Przypomniało mi to również raport BNN o tym chorym, małym prezenterze (nie pamiętam jego imienia), który zmarł wiele lat temu i który towarzyszy tajnej policji w Manili (Filipiny) w polowaniu na uliczne prostytutki.
      A kiedy już złapią taką zauroczoną duszę i udają, że są klientami, a potem każą jej wyjaśniać wszelkiego rodzaju przekonania na temat swoich doświadczeń i tego, czego się po niej spodziewać, kamera BNN chętnie to wszystko nagrywa, aż dziewczyna sobie to uświadomi i zawstydzi się .w przeciwnym razie milczy.Bah, co za obrzydliwy podglądactwo kosztem tak bezbronnej grupy społecznej..
      Podobnie w poprzednich latach istniała grupa bojowych i fanatycznych chrześcijańskich fundamentalistów, oczywiście dużych facetów, którzy w najpopularniejszych klubach nocnych Bangkoku i Pattaya wykrzykiwali fragmenty Biblii, które najwyraźniej odnosiły się do tego, co się tam działo. Wiele farangów było z tego powodu wściekłych, ale Tajowie wydawali się bardzo obojętni. Ale obecnie nie widuje się już tych gości, więc może jednak zostaną zbanowani.

      • Niek mówi

        Przepraszam, „Manila” powinna brzmieć „Chiangmai i Pattaya”. Proszę popraw.

        • Niek mówi

          Czy ten prezenter nie nazywał się Bart de Grave?

          • Mike37 mówi

            Założyciel BNN nazywał się Bart de Graaf

            • Niek mówi

              Dzięki Miep, pewne rzeczy nieco się pogarszają, na przykład pamięć w wieku 71 lat, ale poza tym „jesteśmy silni”.

              • Mike37 mówi

                To MieK zamiast MieP, więc oczy….

                (tylko żartuję, przepraszam, nie mogłem się powstrzymać) ;-))

              • Niek mówi

                Niezły żart, Miet, przyjdź odwiedzić...!

              • Mike37 mówi

                Nie, ja też uważam, że reszta nadal działa, Piet. 😉

    • @Widziałem to w telewizji. Oczywiście EO nie interesuje prawdziwa historia. To dobrze znana melodia, którą można przeczytać wszędzie. Słowa takie jak turyści seksualni i żałosne prostytutki, które są wykorzystywane, dobrze sprawdzają się w telewizji. Szczególnie podkreślają, że robią to wyłącznie po to, by wesprzeć rodzinę. Jak powiedziano, półprawdy, bo rzeczywistość jest inna. Panie za barem też wiedzą, jaką rolę powinny pełnić wobec prasy. Są na to wystarczająco mądrzy.
      Zawsze chichoczę z tego rodzaju powierzchownych programów i myślę: „och, powinieneś był wiedzieć”.

      • Gringo mówi

        Nie zdziwiłoby mnie, gdyby prezenter i kamerzysta EO w wolny dzień poszli do walizki z piękną Tajką.

        • @Gringo, haha. To prawda, zdarza się to regularnie także ekipom telewizyjnym i dziennikarzom. Słyszałem wiele historii na ten temat.

        • kor verhoef mówi

          EO (nadawca erotyczny) przyjedzie do Ciebie tego lata!!

    • Ruud mówi

      Obejrzałem go do końca, żeby uzyskać lepszą opinię, ale nie ma żadnej różnicy w stosunku do Gringo. Bardzo jednostronny program. Bierzesz dwie dziewczyny z baru w Holandii, gdzie niektóre dziewczyny również sprzedają się za wiatr w toalecie i nie słyszysz, jak o tym mówią. Wsadza się je do barów na tydzień lub dłużej i mówi się, że jadą do największego seksualnego miasta w Azji, gdzie są tysiące dziwek itp. itd. Oczywiście są dziwki, ale wiele z tych dziewcząt też jest takich - nazywani wakacyjnymi zakochanymi dla wakacyjnego maniaka, którzy są towarzyszami (może zbyt ładne słowo) itp. Nie jest na przykład powiedziane, że muszą pracować w Tajlandii i inaczej nie mają pieniędzy. W Holandii kończysz szkołę i jeśli nie ma pracy, udajesz się do opieki społecznej lub czasami masz rodziców, którzy cię wspierają. Kieszonkowe w Holandii na tydzień jest wyższe niż miesięczna pensja Tajlandczyka. O kulturze nic się nie mówi. Seks w Tajlandii jest w dużej mierze ważny tylko dla pieniędzy. W północnych prowincjach Tajki dorastały, będąc dobrą gospodynią i dając swoim gościom to, czego chcą, itp. itd. To za mało, aby wyjaśnić to bardziej szczegółowo, ale prawdziwy tajski gość lub mieszkaniec prawdopodobnie wie, co mam na myśli. Szkoda tworzyć tak jednostronny program tak tanim kosztem, bez podawania dalszych informacji ogólnych. Niektóre z tych dziewcząt mogą też pracować w restauracji, sklepie itp., itp., ale wybierają duże pieniądze, ponieważ czasami mogą utrzymać w domu od 10 do 15 osób. A Tajlandia to nie Holandia. Kolejny program, w którym rozmawiamy o tym, jak źle jest gdzie indziej, a u nas wszystko jest tak dobrze. Ulepsz świat i zacznij od własnego Breeze EO.
      Ruud

      • Ruud mówi

        przepraszam za błędy. Byłem zły i musiałem ładnie zareagować, prawda!!!!???

      • Robert mówi

        Ruud, w dużej mierze się z tobą zgadzam, z wyjątkiem twojej historii o „wakacyjnej miłości” i „towarzyszce”. To, że czasami przybiera to taką formę, częściowo ze względu na różnice kulturowe, duże różnice w dochodach między prostytutką a klientem, a także dlatego, że Tajki potrafią świetnie się zachowywać i doskonale rozumieją, co lubią mężczyźni, nie oznacza, że ​​też tak jest; bargirl to tak naprawdę eufemizm określający prostytutkę lub dziwkę, mówiąc bardziej dosadnie. Nie oszukuj się, chłopcze, widzimy tu mnóstwo ludzi, którzy myślą, że ich „wakacyjna miłość” jest po prostu trochę inna.

        • Ruud mówi

          Nie wiem, kim jest „my” w Twojej odpowiedzi. Jeśli znacie moje reakcje, wiecie, że w tym roku przyjeżdżam do Tajlandii już po raz 14. 14 x 3 miesiące to 42 miesiące doświadczeń w Tajlandii, tajscy przyjaciele i oczy nie są w kieszeni, więc się nie oszukuję. Widzę wszystko z perspektywy. ale dlaczego zawsze nazywasz te wszystkie kobiety dziwkami? Kiedy przyleci kolejny samolot, tych mężczyzn również nazwiemy rozpustnikami. Dlaczego tak płasko, jak pokazuje także audycja. EO musi okazywać lepsze uczucia bliźnim niż tutaj, w raporcie dotyczącym Pattayi

        • Robert mówi

          Nie wiem, czy mówisz o mnie, ale na pewno nie nazywam „tych wszystkich kobiet” dziwkami. Mówię tylko, że powinieneś pamiętać, że dziewczyny z baru to w ostatecznym rozrachunku po prostu prostytutki, a nie „wakacyjne ukochane” czy „panie do towarzystwa”. Jeśli już o tym wiesz, w porządku, prawda? Nie musisz się bronić ani przed mną, ani przed innymi. Jednakże ja (i wiele innych osób, które tu mieszkają, stąd to „my”) widziałem wiele przypadków, które miały pewne trudności z postrzeganiem płatnej miłości jako takiej, ze wszystkimi jej konsekwencjami. Pomyślałem więc, że ostrzeżenie w związku z historią „wakacyjnej miłości” będzie właściwe. Nie żebym kiedykolwiek spotkała kogoś, kto byłby wdzięczny za taką radę 😉

  8. Robert mówi

    To zabawne, że panie pochodzą z „Waspik”. Gdybym był producentem, żartobliwie wysłałbym je na jeden z mydlanych masaży na Rachadapisek. 😉

    • peterfuket mówi

      Chyba wyraźnie słyszałem, że przybyli ze Sprang-Capelle, niedaleko Waspik, a jednak….

      • Andrew mówi

        Pochodzili z Waskapelle, położonego pomiędzy Waspik i Sprang Capelle.

  9. Pim mówi

    Kariery kobiet często rozpoczynają się od przerażających warunków w fabryce, w której rozpoczęły pracę w Bangkoku.
    Jeśli któraś z pań odniesie sukces w barze, wszyscy myślą, że czekają tam na nią duże pieniądze.
    Wielu rodziców nawet nie wie, że ich córka jest gdzieś poza domem.
    Raz w życiu uczą się sztuczek tak szybko, jak to możliwe.
    Rozczarowanie często polega na tym, że wiele osób ma do czynienia tylko z 1 klientem miesięcznie.
    Często masz szansę na 1 dobry związek z 1 kobietą, która nie jest zbyt mądra ze względu na brak doświadczenia.

    • Robert mówi

      @Pim...całkowicie się zgadzam, poza tym ostatnim intrygującym zdaniem...Myślę, że jest dużo większa szansa na 1 dobry związek z 1 kobietą, która nie ma żadnego doświadczenia w barze.

      • Pim mówi

        Roberta.
        Zgadzam się z Tobą, ale moje myśli kierują się do mężczyzn, którzy nieświadomie znajdują się w takiej sytuacji po raz pierwszy.
        Często są one opanowane przez mądrych, podczas gdy ta bardzo słodka dama pozostaje w tle.

  10. Ludo Jansen mówi

    że powinni zajrzeć do Amsterdamu lub Antwerpii.
    Tam kobiety są zmuszane do prostytucji, wykorzystywane i wymuszone.
    W Tajlandii pracują, kiedy chcą i są wolni.
    a klienci, którzy źle traktują dziewczyny, zostaną umieszczeni na ich miejscu.
    oczywiście, że to trudny świat, prostytucja, najstarszy zawód świata.
    W Tajlandii prostytucja jest akceptowana w społeczeństwie.
    mężczyźni jadą do Pattaya, ponieważ są dobrze rozpieszczeni i dlatego, że można tu uzyskać stosunek jakości do ceny.
    W Amsterdamie idziesz do klubu i jesteś o 200 euro lżejszy, w Tajlandii imprezujesz przez cały tydzień.

  11. Andrew mówi

    Ludo, och Ludo,
    W Tajlandii, tak jak gdzie indziej na świecie, prostytucja jest strasznie surowa i nieludzka. Jeśli klient złoży skargę, zostanie dotkliwie pobity. A reszta...
    Nic tu nie jest tym, czym się wydaje, łącznie z tym.

    • Hans Bos (redaktor) mówi

      Po prawie 6 latach w Tajlandii mam co do tego wątpliwości. Prawie nic nie widzę ani nie słyszę w tej okolicy.

      • Szczery mówi

        Po 25 latach życia w Tajlandii mogę powiedzieć, że to prawda. Oczywiście o tym nie słyszysz, bo inaczej te dziewczyny dostaną jeszcze więcej ciosów.

        • @ Frank Rozmawiałem z kilkoma barmankami, o których wiem, że mówią prawdę. Żadnego przymusu i klapsów. Przeciwnie. Nadwyżki się zdarzają. Zwykle tajski chłopak, który zachowuje się jak alfons, wtedy źle się bawią.

      • Andrew mówi

        Odkąd tu jestem, nigdy nie słyszałem niczego innego, wszędzie, także w Hua Hin za rynkiem.
        Uwierz mi, w Tajlandii też jest ciężko, Frank jest tego świadomy i ma rację.
        Oczywiście ludzie nie ujawniają tego publicznie. Ale ja widziałam blizny. {i u kobiet, które wyszły na jaw, jest wiele ukrytych blizn, które nigdy nie znikają)
        Pod tym względem Tajlandia nie jest wyjątkiem.Nie jest niestety taka słodka i miła na jaką wygląda.Bo nie jest taka jak się wydaje.To wszystko lelibo: kłamstwa, podstępy i oszustwa.

      • Ronald mówi

        Jak naiwny możesz być, oczywiście, że nic o tym nie słyszysz. Prawdopodobnie nie słyszałeś też nic o wykorzystywaniu dziewcząt poniżej 18 roku życia. Niedawno aresztowano tam wielu pedofilów. Oczywiście są wyjątki i są dziewczyny i kobiety, które świadomie wybierają ten świat, także w naszym zachodnim świecie. Jedno jest pewne, gdyby w tych krajach nie było tyle nędzy i biedy oraz bardziej rygorystycznych przepisów, nie byłoby tak wielu dziewcząt ofiarujących swoje ciała.
        Często mówi się tutaj, że te kobiety nie mogą nic innego zrobić i muszą to robić z powodu biedy; następnie pomóż im w inny sposób.

        Moderator: usunięto część tekstów. Niedozwolone są uogólnienia na temat Tajów, ale nie są one również dozwolone na temat turystów seksualnych.

    • Ruud mówi

      ekspert z doświadczenia???

  12. Al mówi

    Jakkolwiek na to spojrzeć, jest to prostytucja, która nie uszczęśliwi nikogo. Jasne, znam Tajlandię na tyle dobrze, że rozumiem, że jest tam inaczej, szczególnie gdy pochodzi się z biednej wsi i można w ten sposób zarobić stosunkowo duże pieniądze w dużym mieście. Ale dajcie spokój, ludzie, nie udawajmy, że to taka fantastyczna robota. Duża część klientów jest po prostu stara, zaniedbana, obwisła i brzydka i będziesz mieć to na karku...

    • Dirk de Norman mówi

      Widziałem kiedyś amerykański dokument o dzielnicy czerwonych latarni w Amsterdamie, mniej więcej porównywalny z tym filmem.
      Oczywiście zawsze chodzi o oceny, seks sprzedaje!

      Zajęło to trochę czasu, ale bracia i siostry w Panu EO również zdali sobie z tego sprawę.
      W pogoni za oglądalnością wyprzedziły je już Panorama i BNN, dlatego w przypadku dwóch piskląt gęsich z Brabancji format został nieco dostosowany.

      Cienki etyczny sos nie może ukryć hipokryzji: „niech Pan ich porazi ogniem z nieba”.

  13. Eda Meliefa mówi

    Moje wyrazy uznania za opublikowanie tak okropnego i skierowanego przeciwko Pattaya filmu!
    Andrew musi zmienić jakość wideo z wysokiej na normalną

    • @tak oczywiście, że posłaniec to zrobił 😉

  14. Harold mówi

    Prawda często leży pośrodku i nieprędko się o tym dowiemy.

  15. Henk B. mówi

    Śmieszny program EO, wszelkie uprzedzenia, jak to było w przeszłości w Panoramie i nowym Revu, niech zajrzą do naszych wielkich miast, Amsterdam-Rotterdam-Utrecht, Groningen, mocno wymuszonych, przez fałszywe informacje, pobicia, Groźby rodzinne ,
    Nie chcę już o tym szerzej dyskutować, po prostu denerwuje mnie to.
    Widziałem i doświadczyłem zbyt wiele z bliska, bar w Amsterdamie przy Ruysdealkade i wiele z tych klientek, ale także Alfonsy, czasami miały powody do płaczu.

  16. Ironią jest to, że EO „wykorzystuje” tajskie prostytutki do oceny. Mówiąc o wyzysku…

  17. Mike37 mówi

    Opublikowałem tę wskazówkę wczoraj wraz z artykułem Pattaya, miasto grzechu i nikczemności, ale teraz widzę dzień później, że została wysłana do sekcji „przesłane”. Nie wiedziałem, że to możliwe, ale zastanawiam się, dlaczego dzieje się to anonimowo.

    • @Miek, wczoraj straciliśmy komentarze w związku z przeprowadzką, zobacz poprzednie wpisy i tweety. Artykuł został napisany po emisji i przesłany do nas przez inną osobę, która pragnie zachować anonimowość.

      • Mike37 mówi

        @Khun, moją reakcję można po prostu zobaczyć we wspomnianym artykule, nie to miałem na myśli, po prostu zastanawiałem się, dlaczego w ogóle publikujesz posty (a więc nie konkretnie dotyczące tego konkretnego przesłanego artykułu) na blogu, na którym reakcje są (słusznie ) wymienione pod Twoim imieniem i nazwiskiem. Czy można je moderować i przesyłać anonimowo?

        • @ Znamy nazwisko autora, inaczej byśmy go nie opublikowali. Niektórzy jednak tak decydują i szanujemy to.

  18. Piotr@ mówi

    „Piękny” reportaż w stylu EO, ale bez wspomnienia słowa Bóg, czyli obecny EO, ale widziałem już podobny raport EO i ta pani w okularach przyszła to wygłosić.

    Nawiasem mówiąc, ten ośrodek odwykowy należy do wspólnoty religijnej i uważamy, że ma oczywiście dobre intencje.

    • @No właśnie, docierasz do sedna historii. Tak zwane dobre intencje tej kobiety w okularach stają się mniej niewiążące, gdy wiadomo, że chodzi o zdobywanie „dusz”. I nawracanie Tajek na wiarę chrześcijańską. Wtedy wszystko od razu ukazuje się w innym świetle. Najpierw upewnij się, że postawisz kogoś w roli ofiary, a następnie rzekomo go uratuj, ponieważ jesteś taki dobry. Znane chwyty marketingowe i PR zwolenników EO.

      • kor verhoef mówi

        Peter, jeśli EO poluje na dusze w Tajlandii, to życzę im powodzenia i siły, ponieważ będą tego potrzebować. W drugiej połowie XVIII wieku, kiedy Portugalczycy przez dwa stulecia zajęci byli nauczaniem Tajów radości katolicyzmu. bilans został wzięty pod uwagę: poczekajcie, 18 nawróconych Tajów, których lwią część można dziś sklasyfikować jako upośledzonych umysłowo. Sześćdziesiąt sześć nawróceń na stulecie. Czy Klaas również pochowa się tutaj na kilka stuleci? 😉

  19. Gerard mówi

    Jak słabo potrafisz ułożyć program?
    Kiedy kręcę samotnie w Amsterdamie, w Dzielnicy Czerwonych Latarni, widzę tylko damy z zasadami
    podczas gdy Tajlandia to wyraźnie więcej niż pattong, pattaya i pattong
    i ile dziewcząt imprezuje i pije w domu, ale w Tajlandii jest to zupełnie inny świat
    więc dla mnie Tajlandia jest nadal świetnym krajem na wakacje

  20. Robbie mówi

    Nie wszystkie Tajki z filmu EO, które odwiedziły TamarCenter, przybyły tam, ponieważ chciały uciec od prostytucji, co sugerowano:
    Jedna z tych Tajek, która siedziała przy stole z wieloma innymi paniami podczas lekcji angielskiego w TamarCenter, jest prostytutką, która wcale nie chce rezygnować z zawodu! Wiem to na pewno, ponieważ zatrudniłem ją na cały tydzień w maju ubiegłego roku. Przez ten tydzień codziennie chodziła na zajęcia z angielskiego. Dlaczego właśnie w tym TamarCenter? Ano dlatego, że tam prawie nic to nie kosztowało! Sama mi powiedziała.
    Inaczej mówiąc, TamarCenter uczy prostytutki języka angielskiego, aby mogły jeszcze lepiej wykonywać swój zawód…. Dyrektor powinien wiedzieć...

    • Gerard mówi

      tak, panie eo były bardzo proste

  21. Lee mówi

    EO powinien był stworzyć program o kobietach z dotkniętego biedą Uzbekistanu, które zostały zwabione do Tajlandii przez przemytników ludzi pod fałszywym pretekstem. Wielu myślało, że zamiast 1 dolara dziennie w Taszkencie, zarobią wielokrotnie więcej w zawsze ciepłej Pattaya. To jest wstrząsające!

  22. BramSiam mówi

    Wiele wykorzystuje się doświadczenia Tajlandii, aby wzmocnić argumenty. Teraz mam 31 lat doświadczenia w Tajlandii, więc także to wrzucam do walki. Przymusowa prostytucja z pewnością ma miejsce w Tajlandii na dużą skalę. Często dotyczy to kobiet z Birmy lub plemion górskich, a obecnie Rosji i prawie zawsze wiąże się z przymusowym seksem z Tajami.
    Panie, z którymi „my” mamy do czynienia w barach, których spotkałem więcej, niż być może jest to dla mnie dobre, działają z własnej woli. Na szczęście pomysł alfonsa nie jest zbyt tajski, poza irytującym chłopakiem.To, że istnieje przymus ekonomiczny i że wszystkie pieniądze trafiają do rodziny, też nie jest takie złe. Zawsze zostaje wystarczająco dużo na smartfona. To, że w branży seksualnej zarabiają lepiej (pod warunkiem, że dobrze wyglądają), jest niezaprzeczalnym powodem, aby dobrowolnie wybrać zawód o niskiej reputacji i w którym większość ludzi podupada psychicznie i fizycznie. Psychicznie, bo szybko tracą poczucie norm i fizycznie, bo zwykle spożywa się zdecydowanie za dużo alkoholu. W EO najwyraźniej nie znają starej mądrości, że można wyciągnąć dziewczynę z baru, ale nie można wyciągnąć baru z dziewczyny. Próba nawrócenia Tajów jest jak nauka tańca drzewa.

    • @Myślę, że podałeś dobrą analizę. Zgadzam się. Panie nie chcą być „ratowane”. Chyba, że ​​farang przyjdzie z odpowiednimi papierami. W tym przypadku papiery są banknotami. Docelowo chcą „normalnego” życia, pod warunkiem, że mają partnera, który może im to zagwarantować.

    • Niek mówi

      @BramSiam fakt, że szybko tracą poczucie norm (co to właściwie jest i kto ustala jakie normy?), a także „wymykają się” fizycznie z powodu nadmiernego picia, gdy się rozglądam, odnosi się bardziej do ich męskich „wyznawców”. Ja.
      A ta starożytna mądrość, o której mówisz, odnosi się w równym stopniu do rozpustników.
      Swoją drogą, znam wiele dziewczyn z baru, które w ogóle nie chcą stałego związku, nawet jeśli w zamian będzie gwarantowany dochód, Kuhn Peter. Uważają, że swoboda, radość i ekscytacja życia w barze są zbyt zabawne i na później, mai pen rai, ktokolwiek przeżyje, zajmie się tym.

      • @ Zapomniałeś daty ważności, mówiąc to bez szacunku. Starsze panie wiedzą, że w pewnym momencie nie będą już wybierane. Na pewno idą, Niek.

        • Niek mówi

          Tak, ja też tak myślę, ale szczególnie poza barem, Kuhn Peter.

    • Dirk de Norman mówi

      Doskonały wkład BramSiama,

      Tradycyjna prostytucja rdzennej Azji Południowo-Wschodniej jest właściwie całkowicie ukryta przed (zachodnim) spojrzeniem, ale jest, że tak powiem, znacznie większa i brudniejsza niż ta w Pattaya.

      Jeśli chodzi o Twój komentarz na temat EO, jestem zdania, że ​​EO wcale nie interesują „upadłe kobiety w Tajlandii”, ale oceny w ojczyźnie. To tylko zapach mięty zmieszany z niebiańską hipokryzją, która emanuje z filmu.

      Miejmy nadzieję, że nie unikną kary w zaświatach.

    • Piotr Holland mówi

      @trochę spóźniona odpowiedź, nie mogłem się powstrzymać.
      Witaj Bram Siam, stary Tajlandia Rambo, trafiłeś w sedno, zgadzam się z tobą w 200%.
      Tego typu raporty są powszechne od lat 70. XX wieku, teraz w nowej odsłonie.
      Przeznaczony wyłącznie do wyciskania łez i podnoszenia ocen., obrzydliwe!
      Niech niebo i grzmot ich uderzą.

      Peter Holland 34 lata doświadczenia w Tajlandii

  23. BramSiam mówi

    Niek, zgadzam się z Tobą, że bywalcy barów też są nieuleczalni, ale nie o tym jest ten wpis. No cóż, kto ustala standardy? Powiedziałbym, że w Tajlandii odpowiedzialny jest za to Budda

    • Niek mówi

      BramSiam, o tak? Zatem Budda nie odniósł większego sukcesu w swojej misji. A może jego „środkowa droga” stała się Sukhumvit Road i Beach Road?


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową