Fascynujący wgląd w kulturę Tajlandii
Jeśli kiedykolwiek będziesz w pobliżu Ratchaburi/Nakhon Pathom, zdecydowanie warto odwiedzić Park NaSatta. Zwykle nie jestem wielkim fanem parków w Tajlandii, ponieważ obcokrajowcy zawsze płacą główną cenę, a opisy są zwykle po tajsku. Jeśli nie w parku NaSatta.
Na pewno zaczęło się jako muzeum figur woskowych, ale to teraz tylko niewielka część nowoczesnego i pięknie odrestaurowanego parku, który zajmuje powierzchnię 7 hektarów. To nie czyni rozróżnienia między Tajlandczykami a obcokrajowcami, więc bilet kosztował mnie tylko 70 bahtów. Mimo ceny w okolicy jest tylko jedna tajska rodzina. Wózki z jedzeniem, napojami i pamiątkami stoją bezczynnie, mimo że kawiarnia jest otwarta.
W pierwszym budynku nadal znajdują się niezbędne figury woskowe; ludzi, którzy zasługują na wieczną sławę w oczach parku. Widzimy między innymi znanego tajskiego pisarza Kukri, ale także Ho Chi Minha i przewodniczącego Mao. W końcu udało mi się spotkać z nimi (prawie) osobiście, chociaż córka Lizzy (10 l.) była czasem w szoku, kiedy ponownie wchodziła do słabo oświetlonego pokoju.
Potem przyszła kolej na kilka prezentacji wideo o historii buddyzmu w Tajlandii. Bardzo pouczające, aby móc odróżnić posągi Buddy z trzech różnych okresów. Uwaga: wszystko jest w języku angielskim. Zabawna jest prezentacja o Angulimali, nikczemnym bandycie, który kiedyś splatał w naszyjnik małe palce swoich zamordowanych ofiar, ale ostatecznie przeszedł na buddyzm.
W parku znajdują się niezbędne zrekonstruowane tajskie domy z różnych regionów Tajlandii. Przypomina trochę Muzeum Zuiderzee w Enkhuizen, choć po okolicy chodzą ubrani pracownicy przedstawiający dawne rzemiosła. Znajdziemy tu również domy i wizerunki zmarłych mnichów.
W NaSatta można też przebrać się w strój tajski. Zostawiłem to, żeby się nie obrazić.
NaSatta znajduje się pod adresem 41/1 Moo 3 Phetkasem-Damnoensudak Road, Tambon Wang Yen w Amphoe Bang Phae. Jest na 3097.
www.nasatta.com