Chris Verboven nakręcił film ze zdjęciami Bangkok a konkretnie zielonych płuc w sercu stolicy: Park Lumpiniego.

Park Lumpini to duży park o powierzchni około 56 hektarów w sercu Bangkoku. W parku znajdują się piękne zielone krzewy i rośliny, a nawet duże sztuczne jezioro, w którym goście mogą wypożyczyć łódź. Szczególne są również duże gady (jaszczurka monitorująca). Te jaszczurki monitorujące są powszechne w Tajlandii i wyglądają imponująco.

Park został zbudowany w 20 roku przez króla Ramę VI na królewskiej posiadłości i nazwany na cześć miejsca narodzin Buddy w Nepalu: Lumbini. W czasie budowy parku znajdował się na obrzeżach miasta. Dziś park znajduje się w samym centrum dzielnicy biznesowej.

Wideo: Natura Bangkoku

Chris pisze do nas: Jeśli chcesz odpocząć w Bangkoku, zawsze możesz odwiedzić park Lumpini. Z tym obrazem w głowie zrobiłem coś krótkiego. Ponieważ chodzi o naturę, podkreśliłam kolory Tajlandii. Mam nadzieję, że tobie również się to podoba.

Obejrzyj wideo Chrisa Verbovena tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=OMwmR-Hd054

10 przemyśleń na temat “Przyroda Bangkoku: park Lumpini (wideo)”

  1. Brenda mówi

    Naprawdę musiałeś tu być, my byliśmy tam naprawdę oazą spokoju i tak wieloma monitorującymi jaszczurkami, że prawie się o nie potknąłeś.

  2. Mia mówi

    Ładnie zrobione Krysiu. Wyrazy uznania.

    Przypomniało mi się, kiedy zobaczyłem imponującą bestię pożerającą dużą zdobycz w parku Lumpini. Myślałem, że to trochę przerażające.

    Park Lumpini jest bardzo piękny, jest prawdziwym miejscem odpoczynku i bardzo łatwo do niego dojechać metrem.
    Jest to również idealne miejsce, jeśli chcesz trochę poćwiczyć… w parku znajdują się maszyny siłowe.

    Pozwolono mi wtedy trenować z wieloma (starszymi) mężczyznami.

  3. steven mówi

    W Lumpini Park znajduje się także niedawno otwarte centrum fitness (bezpłatne) i basen, w którym można pływać za 15 bht za 1.5 godziny. Poza normalnymi godzinami pracy tajlandzkiego biura jesteś tam jedynym fanatykiem sportu. Wejdź do wejścia nr 3 w Rama4 .
    Za roczne członkostwo płacisz tylko 60 bht (nie jest to literówka).
    Zgłoś się do recepcji ośrodka sportowego z 2 zdjęciami paszportowymi, zaświadczeniem lekarskim (dostępne w każdym ośrodku medycznym za około 70/100 BHT), wypełnij formularz, zapłać 60 BHT i po 5 minutach będziesz mieć kartę członkowską, czyli ważny przez rok. Oczywiście jogging, spacer czy przejażdżka rowerem na świeżym powietrzu nic nie kosztują! Można także posiedzieć na ławce na zewnątrz. Na terenie całego parku obowiązuje zakaz palenia.
    DO Lumpini Park, do zobaczenia wkrótce!

  4. zwycięzca mówi

    Piękne zdjęcia. Dziękuję bardzo, wyświadczyłeś mi tym wielką przysługę.

  5. Alida mówi

    Chris, dzięki za film o Lumpini.
    Odwiedziliśmy ten piękny park w styczniu po tym, jak usłyszeliśmy, że są tam duże jaszczurki monitorujące.
    Cóż, nie może ich zabraknąć!! Jest pełen tych ogromnych zwierząt.
    A potem panoramę Bangkoku w tle.
    Podobało nam się to ciche miejsce w metropolii.

  6. Daniel M. mówi

    Moje ulubione miejsce w Bangkoku!

  7. teos mówi

    Lumpini Park przywołuje we mnie wszelkiego rodzaju wspomnienia. W latach 70. nadal można było tam dojechać samochodem z Witthayu Road, ale już nie. Bangkok miał tylko 5 milionów mieszkańców razem z ThonBuri, więc nie było tak gorączkowo jak teraz. Chodziłem tam od czasu do czasu, aby nacieszyć się spokojem i zrobić zdjęcia mojej (wówczas młodej) żonie. Sathorn Road była klong i prawie nie było tam centrów handlowych, z wyjątkiem Central. Tylko ruch był suką, wtedy i teraz. Ruch dwukierunkowy w całym mieście. Ach, znowu się rozpisałam. Z sentymentem wracam do parku Lumpini, uwielbiałem tam chodzić.

  8. Gus mówi

    W listopadzie 2018 roku odbyliśmy wycieczkę po Tajlandii.
    Pojechałem też do Lumpini Park w Bangkoku specjalnie po to, żeby zrobić fotorelację z jaszczurek waranów.
    Niestety wszystkie monitory w Parku zostały „oczyszczone”
    Na zapytanie powiedziano nam, że nękają spacerowiczów i biegaczy.
    Nie mam pojęcia, co się z tym stało.
    Bardzo przepraszam.

  9. poryw mówi

    Trafiłem tam przez przypadek dzięki GEOCACHING…i było warto

  10. KorWan mówi

    W grudniu 2018 odwiedziłem park lumpini, było jeszcze mnóstwo monitorów do zobaczenia


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową