Odkryj tajskie życie w Cha Am na rowerze

Hansa Boscha
Opublikowany w Miasta
tagi: ,
6 czerwca 2013
Odkryj tajskie życie w Cha Am na rowerze

Holandia ma 16 milionów mieszkańców i mnóstwo rowerów. Tajlandia z około 65 milionami mieszkańców ma ten sam wskaźnik, ale jeśli chodzi o skutery i tak dalej. Mogliśmy już jeździć na rowerze m.in. w Bangkoku, Chiang Mai i Hua Hin, ponieważ w tym tygodniu dołączył do nich Cha Am. Przewodniczący Mar van de Marel z NVT w Hua Hin i Cha Am przeprowadził oficjalną ceremonię otwarcia.

Unseen Cha Am Cycling Tours została założona przez Fon Sudkaew, partnera Do van Drunen. Zdobył ostrogi jako przewodniczący Stowarzyszenia Holenderskiej Tajlandii w Bangkoku i był jednym z założycieli NVT w Hua Hin i Cha Am.

Jazda na rowerze to pasja Do i szybko narodził się plan małej firmy, która organizuje wycieczki rowerowe po regionie. Fon jest oczywiście dyrektorem firmy; Czy trzyma (wyjątkowo) w tle.

Cha Am jest uważane za miejsce na plażę. Większość turystów dociera niewiele dalej niż przyjemny bulwar. Szkoda, bo ta tajska „Zandvoort” ma o wiele więcej do zaoferowania, zwłaszcza na rowerze.

Goście są odbierani z hotelu lub apartamentu w Hua Hin lub Cha Am i mają do wyboru dwie wycieczki: wieczorną z grillem i poranną z lunchem. Prowadzeni przez doświadczonego przewodnika rowerzyści odkrywają prawdziwe tajskie życie, w tym szpital, tajską wioskę, pola ryżowe, jaskinie z buddami i tak dalej. Przejażdżki rowerowe trwają średnio pięć godzin na dystansie 12 lub 13 kilometrów.

Fon pomyślał również o małych dzieciach. Dostępne jest dla nich siodełko rowerowe. W zależności od wybranej wycieczki należy liczyć się z 1200 do 1700 bahtów na osobę, w tym rower, przewodnik, jedzenie, woda butelkowana, transport do iz hotelu w zależności od miejsca zamieszkania, Cha Am lub Hua Hin. Grupy składają się z minimum 2 i maksymalnie 12 osób.

Szczegółowe informacje na stronie: www.chaamcyclingtours.com

3 odpowiedzi na „Odkryj tajskie życie w Cha Am na rowerze”

  1. kor obozów mówi

    Na rowerze z wieczorną wycieczką i odkryj prawdziwe życie, w tym szpital.
    Bez świateł na rowerze jest to zdecydowanie zalecenie. Oczywiście organizer jeździ z migającym światłem z przodu. Każdy co chce. Za 1200 do 1700 Bath to właściwie nic. Musisz mieć dobre ubezpieczenie podróżne z ubezpieczeniem na wieczorne wycieczki.
    Cor van Kampena.

  2. rabować mówi

    Moderator: Twój komentarz jest niezgodny z naszym regulaminem.

  3. Frits mówi

    Wypożyczam motocykl za 1700 bahtów na 8 dni i widzę więcej niż na rowerze i wierzcie mi, znam okolice Hua Hin i Cha Am od Kaeng Krachan po Sam Roi Yot. Wspomniana kwota jest zdecydowanie za wysoka jak na tajskie standardy.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową