„Powiedziałem sobie: jak się nie uda, to się nie uda”

Przez redakcję
Opublikowany w zakupy
tagi:
Marzec 19 2013

Trzeba się tylko odważyć. Opróżnij swoje konto bankowe i zanurz się na głęboką wodę w rzemiośle, do którego nie byłeś nawet przeszkolony. Suphakanya Tripwatana (31) zdał i zdał.

„Nie zrobiłem nawet planu awaryjnego. Pomyślałam, że jeśli nie zrobię tego teraz, to kiedy będę miała coś własnego? Wiedziałem, że muszę to zrobić. Powiedziałem sobie: jak się nie uda, to się nie uda i znowu będę musiał zacząć gromadzić oszczędności”.

Ale się udało, bo buty – o których mowa – projektowane przez Suphakanyę są sprzedawane pod marką Croon w Brown (Londyn), Little Black Dress (Hongkong) i Modern Naked (Hiszpania). Na razie trzy modele w stylu Oxford i flat, wykonane z dobrej jakości skóry z brokatem, nienagannie zaprojektowane i wykonane.

Po co buty, skoro studiowała projektowanie graficzne na Uniwersytecie Silpakorn i od ośmiu lat pracuje jako projektantka ultra-kobiecej marki modowej Kloset (niedawno pokazywanej na Elle Fashion Week)?

Suphakanya: „Uwielbiam buty i nigdy nie udało mi się znaleźć czegoś, co by na mnie dobrze leżało. Czasami buty, które wyglądają ładnie, też są szykowny i nie wygodne. Chciałem czegoś, co mógłbym założyć na wiele różnych okazji, ale jednak fantazyjny wystarczy bez konieczności ciągłego noszenia wysokich obcasów.

„Jeśli but nie jest wystarczająco dobry, nie sprzedam go”

Suphakanya, która startowała dopiero w zeszłym roku, miała szczęście, że jej buty zostały docenione wpływowi społeczni en propagatorzy nowej mody. Croon ogłosił to za pośrednictwem mediów społecznościowych, co dało raczkującej marce ekspozycja ma, kto tego potrzebował.

„Nie mam nic przeciwko wsparciu ze strony Gwiazdy. To tylko kolejny sposób na sprzedaż produktu. Ale oczywiście musisz zadbać o to, aby Twoje produkty były wysokiej jakości. Musisz mieć pewność, że możesz je sprzedawać ze względu na jakość i design, a nie dlatego, że nosi je jakaś celebrytka i wszyscy je chcą. Musisz znaleźć w tym równowagę.

Dla Suphakanyi i jej przyjaciółki, która jest także partnerem biznesowym, jakość jest najważniejsza. „Osobiście sprawdzam każdą parę. Jeśli coś nie jest wystarczająco dobre, nie sprzedaję tego. Ja i mój chłopak robimy wszystko sami. To dużo pracy, ponieważ chcemy, aby nasze buty spełniały potrzeby prawdziwych ludzi dziewczyny. Ponieważ chcą czegoś, co mogą założyć na każdą okazję, nie martwiąc się, że się zepsuje.

(Źródło: Muse, Poczta z Bangkoku, 16 marca 2013)

7 odpowiedzi na „'Powiedziałem sobie: jeśli to nie zadziała, to nie zadziała'”

  1. J.Jordan. mówi

    Jedyne, na czym się trochę znam, to męskie buty z czasów, kiedy jeszcze mieszkałem w Holandii. Najlepsze marki to van Bommel i van Lier.
    Odpowiadając Dickowi, były to buty w stylu Oxford. Buty w klasycznym stylu, na które stać było mężczyzn o wyższych dochodach. Van Bommels były najdroższe (mowa o 10 latach temu), około 350 euro. Van Lier (w jakości
    to samo) około 250 euro. Dla pań (nigdy tego nie zapomnę) Prada była prawdziwym szczytem.
    Jeden z powodów rozpadu mojego małżeństwa. Moja była myślała, że ​​jest żoną czołowego piłkarza. To, co przywiozłem taczką, wyjechało ciężarówką. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z butami. Wrzuciłem to jako żart. Butem najwyższej jakości w Tajlandii jest Findig. Zrób też buty
    w stylu oksfordzkim. Kupiłem parę ponad 6 lat temu. Nadal wygląda jak nowy. W Tajlandii nosi się kapcie przez cały dzień. Noszę je tylko na weselach, przyjęciach i podczas kremacji. Zawsze muszę się z tymi rzeczami bawić, bo często podczas takiej uroczystości trzeba zdjąć buty.
    J.Jordan.

  2. Chrisa Blekera mówi

    Oksfordy, ... lepiej znane w Holandii jako Brogues, niskie konwencjonalne buty ze sznurowadłami, które sama lubiła w zamszu, nadal są dostępne we Floris van Bommel.
    Najdroższymi butami, mokasynami i brogsami, w Holandii były i prawdopodobnie nadal są Greve Waalwijk, ale teraz są produkowane w Rumunii.

  3. Sir Charles mówi

    Jeśli Suphakanya Tripwatana również chce w przyszłości produkować męskie buty w stylu Oxford, które mogą mierzyć się jakością z Van Bommel i Van Lier, na pewno ją odwiedzę, myślę, że dobra para butów jest ważna dla twoich stóp..

    Obie holenderskie marki są drogie, ale wtedy też coś się ma i trwa 3 życia i kiedy w końcu przyjdzie czas je odsolić i posiekać, niech to zrobią w Tajlandii gdzieś na ulicy, dużo taniej i nie mniej dobrze niż u szewca czy obcasa bar w Holandii.

    Nigdy nie noś kapci, nawet w ciepłej Tajlandii, ale zawsze noś tam zakryte buty, naprawdę przyjemnie jest chodzić, a dużym błędnym przekonaniem jest to, że powoduje to irytujący zapach potu, mówiąc dosadnie: spocone stopy.
    Zapewnione nie tylko na zewnątrz skóry, ale także wewnątrz i nie bez znaczenia są skarpety wykonane z poliestru lub innych tworzyw sztucznych, ale bawełna lub wełna lub mieszanka obu.

    Nawiasem mówiąc - brzmi to jak przekaz reklamowy - obie wysokiej jakości marki mają również trampki, które lepiej łączą się z noszeniem szortów, czy to z koszulą bez rękawów, czy nie.

  4. kor verhoef mówi

    Coś innego na TB. Buty. I J.Jordaan już to powiedział, kiedy nie pracujesz jako mężczyzna w Tajlandii, tak naprawdę nie potrzebujesz butów, z wyjątkiem ślubów i kremacji, a nawet tam nadal widzisz sandały. Niestety w pracy muszę chodzić w butach i dlatego noszę tzw. burdelowe trampki, czyli mokasyny. Sznurowane buty doprowadzają cię do szału, ponieważ musisz cały czas zdejmować buty.

  5. Jacques mówi

    Dick, wciąż mam Van Bommelsa w szafie. Brązowy i czarny. Jestem z tym ostrożny, nie może sobie na to pozwolić. Jeśli masz również rozmiar 91/2, możesz je pożyczyć. Biega inaczej niż te Jezusowe Nike, które są tu modne. Co myślę o butach Tripa? Kolor mi nie pasuje. Może coś więcej dla Cor.

    • kor verhoef mówi

      Jacques, myślę, że to okropna zniewaga i jestem zdumiony, że moderator pozwolił, by ten zarzut się prześlizgnął. Sprawy idą coraz gorzej i zostanę oskarżony o noszenie jaskraworóżowych koszulek polo La Coste we wtorki. Nie, Jacques, ostatnie słowo nie zostało jeszcze powiedziane w tej sprawie.
      Moje burdelowe trampki są zawsze trzeźwo czarne, przydatne, gdy nagle w skrzynce pocztowej wpada nieoczekiwane zaproszenie na kremację. I przysięgam na Batę. Nigdy tam nie łowiłem przynętą 😉

  6. Jacques mówi

    Przepraszam Cor, to miało tak dobre intencje. Myślę, że to fajne kolory. Pomyślałem więc, że będzie pasować do niekonwencjonalnej osoby, takiej jak Cor. Rzeczywiście będą dobrze wyglądać z różową koszulą Lacoste. Lepsze niż grasujące w czarnych burdelach. Szkoda, że ​​teraz są wakacje szkolne. W tak modnym stroju byłbyś tematem dnia wśród swoich uczniów. Jestem przekonany.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową